Zpstało napisanie tylko puenty:
Nikt nie będzie wmawiał kaczce że białe jest białe a czrne jest czarne - kaczka lepiej wie że wszystko jest zółte.
-
-
Drgnęło w polskim hokeju??
Bzdura, napisałeś że przyspawanego na fotel prezesa wybrało środowisko, teraz wstyd Ci przyznać, że jednak nie środowisko tylko wąskie grono zarządu, więc uciekasz się do gierek słownych. Odwal się ode mnie, bo nie będziesz mi ani innym wmawiał co ja wiem, kapujesz? Przeginasz, odwal się! Co ja wiem, to ja wiem i ty akurat nie będziesz w moim imieniu światu obwieszczał co wie kaczka, bo tu twoja wiedza jest... ech.... zresztą, ta wiedza jest taka sama jest jak i w innych tematach w sumie...
Uprawiaj sobie swoją propagandę do woli ale nie kłam!
żółta kaczka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
[ciach]
Kaczko nie karm e-Trolla
W tym temacie może napiszę, bo chciałem się linkiem podzielić - w miarę ciekawy artykuł, w ogóle w tym sezonie lepiej jakby się robiło na hokejfan, a to dobrze, bo na "konkurencyjny" nie lubię wchodzić :D
http://hokejfan.pl/3618,pierwszy-tydzien-phl-pod-lupa - Pierwszy tydzień PHL pod lupą
Bardzo fajny portal, fajna opcja tego głosowania na graczy, mieli świetny pomysł na masową zabawę dla kibiców - TRENER - ale szkoda, że jakoś temat przygasł, bo dało się ją naprawdę super rozwinąć. Taki pomysł to świetny potencjał.
W zeszłym roku frekwencja może nie zachwyciła w tym trenerze, w innych dyscyplinach fajnie się sprawdzają takie konkursy, a tam jakoś nie było tłumów. Szkoda, bo też się troszkę emocjonowałem w tamtym roku :)
Ta zabawa potrzebowała jednak pewnych zmian. Potencjał w "tym typie zabawy" jest wielki, jak na "bazę startową" to było bardzo dobrze, ale z takimi projektami jest tak, że w praniu zawsze wyjdzie parę kwestii, które będą wymagać korekty. Szkoda, że tego nie rozwinęli, bo mogli zrobić naprawdę hokejowego debeściaka. Sorry - wciąż jeszcze przecież mogą, to co ważne to na razie mają obiecujący start i dobry materiał w ręce :)
[small]Khalid Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> żółta kaczka Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> Kaczko nie karm e-Trolla[/small]
Za wzburzenie i formę wypowiedzi kolegę 11kredek przepraszam, bo nie powinienem był w ten sposób i w tej formie i to było nieładne z mojej strony, na naszym Forum nie przystoi.
Aczkolwiek meritum pozostawiam - wąskie grono, które do tego samo się deklarowało że jest spoza - to nie jest środowisko, środowisko z tym nic wspólnego nie miało. I po wtóre proszę nie bawić się w mojego rzecznika prasowego i nie obwieszczać światu co ja wiem. Zwłaszcza fałszywie proszę nie obwieszczać, bo to jest po prostu wkurzające. Natomiast za formę zwrócenia tej uwagi - jak już pisałem - przepraszam.
Kaczko, abstrahując od dąsów na 11kredek, skup się na faktach. A te są następujące:
1. członkowie stowarzyszenia wybierają skład organu,
2. członkowie tegoż organu dokonują zmian w jego składzie,
3. wszystko odbywa się na podstawie statutu przyjętego przez członków tego stowarzyszenia.
Na koniec: organ tegoż stowarzyszenia i jego członkowie, volens nolens, są elementem środowiska hokejowego.
Włącz logikę, wyłącz emocje. Wszystko odbyło wewnątrz związku. Nikt z PZPN czy ZPRP, PZPS itp. itd. nie wybrał prezesa PZHL.
Oczywiście możesz cały czas uważać, że to nie jest element środowiska itp. itd., ale wtedy tracimy obiektywne wyznaczniki, kto jest częścią środowiska i bawimy się w emocjonalną piaskownicę pt. 'nie jesteś godzień znaczka'.
Tyle ode mnie. Twoje emocje rozumiem, ale jak rozmawiamy o kwestiach formalnych, to skupmy się na faktach i procedurach.
Rmszarze, po raz kolejny powtarzam - nie napisałem, że odbyło się to nielegalnie (choć moim zdaniem bardzo na granicy, ale to inna kwestia i nie o nią mi chodzi). Piszę li tylko, że twierdzenie, że przyspawanego na fotel prezesa wybrało środowisko hokejowe to bzdura nie z tej ziemi. Uważasz inaczej? Ok, może wg Ciebie rzeczywiście wybór dokonany przez wąskie grono, w którym były prezes otwarcie mówił że jest spoza środowiska, wybór w którym do tego nie uczestniczyli żadni przedstawiciele tych co są w rozgrywkach (poza Legią, która była w 1szej lidze, a teraz jej już nie ma w poziomie seniorskim w ogóle) to wybór dokonany przez środowisko. Wg mnie prostym i oczywistym jest że był to wybór dokonany przez wąskie grono tych co się w zarządzie ostali. Środowisko nie wybierało. Jeśli tak starasz się uzasadnić, że to środowisko wybierało pośrednio, tzn. ono wybrało zarząd, a potem zarząd prezesa - owszem. Ale cały czas pozostaje faktem niezbitym, że jeśli tak, to środowisko wybrało zarząd i poprzedniego prezesa. Ale tego już nie, tego wybrało wąskie grono zarządu. De facto aż tak wąskie grono że nawet ilościowo niezgodne z decyzją tegoż środowiska, no ale skoro tak wolno... Niemniej faktem pozostaje - ten prezes został wybrany przez zarząd, a nie przez środowisko hokejowe. Środowisko go na prezesa nie wybierało, tylko wąskie grono zarządu.
Nie odwracaj proszę kota ogonem - tu nie chodzi o to, czy oni byli godni znaczka, czy nie. Wielki Bajarz sam otwarcie mówił, że jest spoza środowiska, to teraz Ty i 11 kredek będziecie nam wmawiać, że nieprawda bo jednak był z wewnątrz środowiska? To po co żeście na niego głosowali w 2012, skoro za swój największy atut chłop przedstawiał, że jest spoza, a Ty uważasz że był z wewnątrz? Ja nie mówię, że w zarządzie nie było ludzi ze środowiska, bo niektórzy byli, choć wielu obiektywnie nie. Córka byłego działacza to jest środowisko? A ci co ich potem bajkowi do zarządu wprowadzili kuchennymi drzwiami, ci od piłki ręcznej, czy koszykówki to też będziesz mi wmawiał że jest środowisko hokejowe? Jeden jak się kapnął w jakie bagno wdepnął, to sam dymisję zaraz złożył! Skoro on takie środowisko hokejowe wg Ciebie to powiedz nam wszystkim - co on teraz w hokeju robi? Przed - był przy siatce, czy koszu, w zarządzie był chwilę, no ale skoro jest środowiskiem to co teraz w tym środowisku robi? Jest czy go nie ma? Bo jak go nie ma, to co to za środowisko hokejowe, które na moment przez zarząd przeleciało jak meteor i tyle go w hokeju widzieli?
Powtarzam - ja mówię jasno - nie wybierało go całe środowisko, a tylko wąskie grono ówczesnego zarządu.
rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Kaczko, abstrahując od dąsów na 11kredek, skup
> się na faktach. A te są następujące:
>
> Na koniec: organ tegoż stowarzyszenia i jego
> członkowie, volens nolens, są elementem
> środowiska hokejowego.
>
Co prawda nie do mnie post, ale.. może trzeba zadać sobie pytanie, czy paru gości będących (niech będzie) elemenetm środowiska hokejowego, można nazwać środowiskiem hokejowym. Ja przez środowisko rozumiem szeroką reprezentaję klubów, działaczy, zawodników, kibiców itd, a nie czterech gostków.
Jest więc moim zdaniem zdecydowana różnica między elementami środowiska, a środowiskiem jako ogółem. A przecież sedno sprawy tkwi w tym, jakie poparcie (w momencie wyboru) miał Prezes.
Co do wspomnianego Statutu PZHL, to przypomnę,że jeśli się nie mylę, to jest on tak wspaniale skonstruowany, że nie przewiduje odwołania Prezesa w trakcie trwania kadencji. Forma wyboru Prezesa ma w tym kontekście szczególnie istotne znaczenie.
Leesior Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jest więc moim zdaniem zdecydowana różnica
> między elementami środowiska, a środowiskiem
> jako ogółem.
"Element" środowiska kojarzy się z patologią i właśnie z patologią w pełnym słowa znaczeniu mamy do czynienia w tym przypadku ! :X
Czy dobrze kojarze rozgrywki w tym roku:
Najpierw 22 kolejki mecz/rewanż
Potem podział 6-6 10 kolejek
i play-off 8 drużynowy?
ps: moim zdaniem to (de facto) połączenie 1 i 2ej ligi jeszcze obniży i tak koszmarny poziom Polskiego hokeja:(
Po podziale są 4 rundy chyba, więc 20 kolejek.
A 1 Liga jest i istnieje. Tylko, że nie gra, bo 2 drużyny tam chyba zostały. Ot, taka bajkowa filozofia...
Leesior Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Co prawda nie do mnie post, ale.. może trzeba
> zadać sobie pytanie, czy paru gości będących
> (niech będzie) elemenetm środowiska hokejowego,
> można nazwać środowiskiem hokejowym. Ja przez
> środowisko rozumiem szeroką reprezentaję
> klubów, działaczy, zawodników, kibiców itd, a
> nie czterech gostków.
W takim razie przy tak szerokiej definicji NIKOGO do władz PZHL nie wybiera środowisko hokejowe. Albowiem na walnych bywa kilkudziesięciu gostków. Nie ma reprezentacji kibiców czy zawodników, którzy nie mają nic do powiedzenia (chyba że są delegatami z ramienia klubów czy OZHL'ów).
> Jest więc moim zdaniem zdecydowana różnica
> między elementami środowiska, a środowiskiem
> jako ogółem. A przecież sedno sprawy tkwi w
> tym, jakie poparcie (w momencie wyboru) miał
> Prezes.
Środowisko jako ogół nie ma jak wybrać prezesa. To nie powszechny plebiscyt a ograniczone do kilkudziesięciu elementów środowiska głosowanie. Czase ograniczone do kilku elementów.
> Co do wspomnianego Statutu PZHL, to przypomnę,że
> jeśli się nie mylę, to jest on tak wspaniale
> skonstruowany, że nie przewiduje odwołania
> Prezesa w trakcie trwania kadencji. Forma wyboru
> Prezesa ma w tym kontekście szczególnie istotne
> znaczenie.
Ależ jest. Wystarczy uchwała walnego, które zbierze się w tym celu. Fatalne są zapisy, że zarząd może zwołać takie walne w nieograniczonym terminie. Czyli np. tuż przed walnym sprawozdawczo-wyborczym.
żółta kaczka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>Niemniej faktem pozostaje - ten prezes
> został wybrany przez zarząd, a nie przez
> środowisko hokejowe.
Nie wiem dlaczego nie jesteś w stanie pojąć, że zarząd to część środowiska (nawet jeśli ktoś wcześniej stwierdził, że jest człowiekiem z zewnątrz to chcąc nie chcąc stał się jego częścią). Ale w sumie to Twój problem.
Fachowo dlaczego się mylisz napisał Rmszar, więc w sumie bez sensu się powtarzać.
żółta kaczka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie odwracaj proszę kota ogonem - tu nie chodzi o
> to, czy oni byli godni znaczka, czy nie. Wielki
> Bajarz sam otwarcie mówił, że jest spoza
> środowiska, to teraz Ty i 11 kredek będziecie
> nam wmawiać, że nieprawda bo jednak był z
> wewnątrz środowiska? To po co żeście na niego
> głosowali w 2012, skoro za swój największy atut
> chłop przedstawiał, że jest spoza, a Ty
> uważasz że był z wewnątrz? Ja nie mówię, że
> w zarządzie nie było ludzi ze środowiska, bo
> niektórzy byli, choć wielu obiektywnie nie.
> Córka byłego działacza to jest środowisko? A
> ci co ich potem bajkowi do zarządu wprowadzili
> kuchennymi drzwiami, ci od piłki ręcznej, czy
> koszykówki to też będziesz mi wmawiał że jest
> środowisko hokejowe? Jeden jak się kapnął w
> jakie bagno wdepnął, to sam dymisję zaraz
> złożył! Skoro on takie środowisko hokejowe wg
> Ciebie to powiedz nam wszystkim - co on teraz w
> hokeju robi? Przed - był przy siatce, czy koszu,
> w zarządzie był chwilę, no ale skoro jest
> środowiskiem to co teraz w tym środowisku robi?
> Jest czy go nie ma? Bo jak go nie ma, to co to za
> środowisko hokejowe, które na moment przez
> zarząd przeleciało jak meteor i tyle go w hokeju
> widzieli?
Znów zbyt wiele emocji. Facet został wybrany. Stał się częścią środowiska. Póki był w zarządzie, puty był tego środowiska częścią. Proste chyba kryterium (sprawowanie funkcji w PZHL), obiektywne i bez emocji.
Co do głosowania to zapytaj mądrzejszych ode mnie ludzi ze środowiska, bo ja opierałem się na ich osądzie, właśnie jako starych środowiskowych wyjadaczy.
> Powtarzam - ja mówię jasno - nie wybierało go
> całe środowisko, a tylko wąskie grono
> ówczesnego zarządu.
To już znowu o Chwałce piszesz? No to Chwałka był ze środowiska, jako ówczesny działacz w Sanoku.
Osobliwe jest, że więcej ludzi mających legitymację walnego jest wg. Ciebie spoza środowiska, a dwóch członków nie posiadających takiej legitymacji (dokooptowanych poza walnym) podpada pod Twoje kryterium środowiska (jeden działacz Dębicy, drugi działacz Sanoka).
Zasadniczo dyskusja jest czysto akademicka, ale jak widzę tak najeżona emocjami, że pasuję. Nie ma o co w ogóle kruszyć kopii. Chyba że to w celach terapeutycznych.
[small]rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W takim razie przy tak szerokiej definicji NIKOGO
> do władz PZHL nie wybiera środowisko hokejowe.
> Albowiem na walnych bywa kilkudziesięciu
> gostków. Nie ma reprezentacji kibiców czy
> zawodników, którzy nie mają nic do powiedzenia
> (chyba że są delegatami z ramienia klubów czy OZHL'ów).[/small]
No cóż, jeżeli nie łapiesz różnicy jaką mamy (bo jak widać i inni również) na myśli to sobie tego raczej nie wyjaśnimy. Ok dla Ciebie obecny zarząd (no, może jeszcze Komisja Rewizyjna) to jest "środowisko hokejowe", dla nas na środowisko muszą się składać Ci, którzy ten hokej tworzą, czyli kluby. Owszem, całym sercem bym był za tym, żeby np. zawodnicy mieli też swoją organizację związkową / zawodową i uczestniczyli w działaniach nad polskim hokejem. Przy okazji - tak z czystej ciekawości, czemu jak podnoszę temat, że przyspawanego wybierał zarząd z udziałem Wielkiego Bajarza, a on o sobie mówił otwarcie, że jest "spoza środowiska", to tego wątku nie pociągniesz tylko ciągle pomijasz?
Dla nas żeby coś mogło być podciągnięte pod definicję "środowisko hokejowe" to między innymi muszą w tym czymś być ci którzy hokej robią, czyli kluby, dla Ciebie i 11kredek środowisko to widocznie tylko paczka kolesi z Konopnickiej, skoro kluby w ogóle w tym aby coś było "środowiskiem" uczestniczyć nie muszą. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i cóż poradzić. Chyba nie będę dalej kontynuował dyskusji bo każdy ma swój pogląd. Ergo nie będę po raz kolejny pisał dlaczego wg mnie paczka bajkowych oderwanych od rzeczywistości ligi nie jest "środowiskiem hokejowym" a tylko "jego wąskim wycinkiem" bo to nie ma sensu. Może dla kogoś ci ludzie to jest wystarczające środowisko, a dla mnie (i pewnie paru osób także) to tylko niereprezentatywna wąziutka grupa, z której część się w ogóle od tego środowiska odcina z definicji.
[hr]
[small]rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Środowisko jako ogół nie ma jak wybrać
> prezesa. To nie powszechny plebiscyt a ograniczone
> do kilkudziesięciu elementów środowiska
> głosowanie. Czase ograniczone do kilku
> elementów.[/small]
Chwila, chwila, bo już się pogubiłem - najpierw nas przekonujesz, że banda kolesi z Konopnickiej to jest środowisko, a teraz piszesz, że środowisko jako ogół nie ma jak wybrać prezesa? Sorki, ale już nie łapię, to w końcu jak, bo albo akwarium, albo rybki...
[hr]
[small]rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ależ jest. Wystarczy uchwała walnego, które
> zbierze się w tym celu. Fatalne są zapisy, że
> zarząd może zwołać takie walne w
> nieograniczonym terminie. Czyli np. tuż przed
> walnym sprawozdawczo-wyborczym.[/small]
Spoko, skoro klika kumpli z Konopnickiej wystarczy, to niech zarząd przegłosuje przedłużenie kadencji, a potem się powie, że to decyzja środowiska hokejowego i będzie gites. No przecież skoro środowisko hokejowe tak by zdecydowało, to nie ma powodu do żadnych wątpliwości...
rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Środowisko jako ogół nie ma jak wybrać
> prezesa. To nie powszechny plebiscyt a ograniczone
> do kilkudziesięciu elementów środowiska
> głosowanie. Czase ograniczone do kilku
> elementów.
>
Srodowisko nie ma faktycznie możliwości wyboru Prezesa, bo to istotnie nie wybory powszechne. O ile jednak jestem w stanie za środowisko uznać delegatów obecnych np. na zjeździe sprawozdawczo-wyborczym, to nie mogę się zgodzić, że wybór przez 4 osoby (choćby z Zarządu) to wybór przez środowisko.
Na tym z mojej strony dyskusję kończę, pozostając przy swoim przekonaniu, a jeśli ktoś ma inne, to jego sprawa.
Czyli masz wyłącznie kryterium ilościowe.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)