moze po prostu porzadek?
-
-
Kodeks Honorowy Polskiego Kibica
Zbastuj z Ubeckimi metodami, bardzo proszę, a porządek ma być i będzie.
Pozdrawiam.
Moze i prawie nikt tego kodeksu nie bedzie przestrzegal ale puki on nie powstanie to sie o tym nie dowiemy a gdyby chociaz niewielki procent kibicow zaczal przestrzegac takiego kodeksu to juz byloby troszke lepiej
Karolo
Porządek?
:-)
Temat o programie istniał póki nie okazało się że przedmiot tematu jest niezbyt przychylny dla kibiców Cracovii.
Arcyporządek, wiosenny.
north istnial bo modow nie bylo, polecialby tez wczesniej
jest juz temat "Uwaga TVN" czy jakos tak, zapraszam tam ;)
North, poruszyłeś zasadniczy problem: problem kompetencji przy tworzeniu Kodeksu. Pies pogrzebany jest w tym, że kodeksami honorowymi kibiców się chyba nikt nie zajmuje, hahahahahahaha.
Moje skromne wyksztalcenie filozoficzne (a przypominam, że etyka, czy szerzej aksjologia, jest klasycznym działem filozofii) oraz doświadczenie zawodnicze i kibicowskie raczej w zakresie lekkoatletyki, mogą być pewną podstawą, ale bez podjęcia szczegółowych badań i studiów niczego się nie ruszy. A przecież chodzi tu o stworzenie PORZĄDNEGO Kodeksu, a nie jakiegoś chłamu pod publikę. Trzeba konsultacji z socjologami, historykami, deontologami, etykami, prawnikami etc, etc. No i oczywiście ze znawcami obyczajowości kibicowskiej spośród samych kibiców. Można by w pierwszym rzędzie "uderzyć" do profesora Józefa Lipca z Ujotu Jagiellońskiego, który zajmuje się między innymi socjologią sportu i ontologią wartości (połączenie tutaj wręcz wymarzone). Trochę go znam z różnych konferencji i choćby z tego faktu, że Prof recenzował moją pracę doktorską. Zwracam się do wszystkich czytających mnie w tej chwili kibiców, którzy ze względu na doświadczenie kibicowskie lub wykształcenie mogliby mi pomóc w tworzeniu Kodeksu o pomoc. Można by po jakimś meczyku pogadać na ten temat, ja bym się postarał przynieść jakiś wstępny zarys czy konspekt.
Geopijatyk
Geopijatyk- zapytam wprost:
Mowisz powaznie??
Ferencvaros odpowiadam wprost: mówię poważnie.
Hajra Fradi!
Geopijatyk!
Geopijatyk - Myslisz,że taka wisła bedzie postepować według kodeksu opracowanego przez samych pasiaków??-ja w to wątpie:/
Spotkasz sie z hooliganami wisły i Cracovii wspolnie po meczu i razem znajdziecie kompromis.hehehehe-to moje zdanie,ale za ch*j ci sie nie uda,powiem wiecej KARAWANA JEDZIE PIES SZCZEKA DALEJ;)
(przekreciłem celowo,iż nie chciałem nikogo z kibiców Pasów do pieska przyrównywać)
Jako autor (a raczej koordynator tworzonego przez WSZYSTKICH polskich kibiców) Kodeksu nie moge wystąpić jako kibic żadnej drużyny, bo przecież Kodeks jest dla WSZYSTKICH polskich kibiców. W związku z tym konsultacja z przedstawicielami WSZYSTKICH klubów, więc i Wisły byłaby pożądana. Przy konstruowaniu Kodeksu moje sympatie klubowe nie mają żadnego znaczenia. Stworzy się Kodeks Honorowy POLSKIEGO Kibica, a nie kibica Cracovii, Odry, Wisły, Legii czy Huraganu Waksmund.
Żeby to podkreślić chciałbym w preambule odwołać się do sukcesów polskiej reprezentacji, czyli do tego co wszystkim polskim kibicom jest drogie i ich łączy. Jeden z paragrafów byłby wręcz poświęcony zachowaniu się kibiców polskich drużyn na meczu reprezentacji Polski. Paragraf ten glosiłby, że polski kibic, niezależnie od swoich klubowych sympatii, w przypadku meczu reprezentacji Polski godnie reprezentuje honor polskiego kibica wobec obcokrajowców i nie manifestuje podczas tego meczu swoich sympatii klubowych. A wszyscy wiemy jak to bywa. Przypomnę chociażby mecz Polska - Czechy w Ostravie, gdzie podpici polscy kibice przy kompletnym zaskoczeniu kibiców czeskich zamiast oglądania meczu zaczęli się bić z sobą. Sam to widziłem na własne oczy.
Geopijatyk
Geopijatyk
Fajna sprawa, ale watpie zeby wykroczyla poza HP.
Po pierwsze:
-nie jestes huliganem (i bardzo Ci sie to chwali).
-po drugie- masz swoje lata- konflikt pokolen.
-po trzecie i najwazniejsze- wielu juz probowalo i zawsze sie ktos wylamywal
Bardzo fajna sprawa, super- idea. ale chyba niewykonalna :)))
6 dni później
EHHH.....kiepski ze mnie filozof....a chetnie dorzucilbym swoje KONKRETNE pare groszy do Kodeksu ale 20 lat to mimo wszystko (chyba) malo by moc cos tu powiedziec...za malo doswiadczenia.....ale jak cos to moge sprobowac....nic nie strace jesli pomoge a jesli nie wyjdzie to chociaz bede mial satysfakcje ze nie wylamuje sie nim jeszcze cokolwiek sie zaczelo...Geopijatyk...mozesz na mnie liczyc....tylko napisz co na poczatek trzeby bylo zrobic...ty kordynujesz wiec napisz bo nie mam pojecia. Pozdro
Geoś! Jutro tj.01.04 pokąbinujemy coś z kodeksem...nie koniecznie na trzeźwo...ale ponoć ma się większa fantazje...
Lądowanie w Gliwicach 17.51(planowe według rozkładu...)EXpresem
Pozdr.
K.
kodeX hmm. coś mi to pachnie rasą aryjską, ten ma być taki i taki..o chuj tu come on.Mam pytanko czy czeba składac podanie o bycie kibicem?.heheh .Moim zdaniem poroniony pomysł i skrobniety chygba dla jaj bo na powaznie idei(hehe) brac nie mozna.
351 dni później
Chciałbym wrócić do mojego niegdysiejszego pomysłu. Zupełnie o nim zapomniałem, ale po ostatnich wydarzeniach chciałbym do niego powrócić. Czy nie znalazłoby się jeszcze dwóch ludzi, którzy by podjęli się towarzyszyć mi jako współautorzy. Ja jestem kibicem Odry i Cracovii, przydałby się jeszcze kibic Cracovii i Wisły. Dobrze byłoby również dobrać w miarę profesjonalny skłąd autorski. Ja jestem filozofem raczej tylko z wykształcenia, bo od kilkunastu lat zajmuję się głównie socjologią. Przydałby się jeszcze prawnik i historyk obyczajów. Nie kłóci się to oczywiście z postulatem, by współautorami Kodexu były wszystkie kluby. Nie wiem jak wy, ale ja się zabieram za pisanie. Liczę na waszą pomoc.
Jakim cudem statystyczny hooligan ma przestrzegać kodeksu spisanego przez filozofa, prawnika i historyka? Albo z nieco innej mańki, czemu twierdzisz, że taki członek bojówki jednego czy drugiego klubu przyjmie kodeks spisany przez ludzi spoza środowiska.
Są zwykli kibice i ich to raczej nie dotyczy, bo zwykły kibic nie stanie przed dylematem "nóż czy pięści, lejemy go wszyscy, a może solo". Hehe oczywiście taki kodeks musi być spisany przez osoby światłe, specjalistów, ale nie widze, żeby bokserzy obu Krakowskich klubów stosowali się do czegoś takiego. Poza naszym pięknym miastem owszem, ale nie u nas. Jak Ci się uda to BIG RESPECT, ale bądzmy realistami :]
Kodeks kibica to mżonka ,równie dobrze można napisać pieśń w języku elfów i tak tego nikt nie będzie śpiewał.
Geopijatyku: napisac kodeks to kazdy moze, ale najwiekszym problemem tu bedzie koniecznosc dogadywania sie o przestrzeganiu tego kodeksu z kazda ekipa. Czujesz sie na silach aby wykonac takie zadanie? :)
każdy ma mola co go szmola. Człowiek nie doje, nie do śpi a póżniej ma nogi jak z waty.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)