To ostatnia taka zła zima w polskiej lidze? Od przyszłego sezonu przepisy UEFA pozwalają grać na sztucznej trawie. Na boisku za 1,5 mln zł piłka toczy się i odbija tak samo, trawa nawet wydaje podobny dźwięk. Tylko nie pachnie. Na razie.
Wisła Kraków, Groclin Grodzisk i Legia zafundowały sobie podgrzewane płyty. Podobne plany ma Amica Wronki, ale na ten luksus stać tylko najbogatszych. Cała operacja - łącznie z niezbędną wymianą murawy -kosztuje około trzech milionów złotych.
Ale może być taniej, jeśli kluby zaczną myśleć perspektywicznie. W listopadzie Europejska Unia Piłkarska (UEFA) zgodziła się, by od sezonu 2005/2006 mecze - nawet Ligi Mistrzów i reprezentacji narodowych - rozgrywać na sztucznej nawierzchni. Za metr kwadratowy sztucznej murawy trzeba zapłacić w Polsce (łącznie z montażem) około 200 złotych. Pełnowymiarowe boisko, np. o wymiarach 100 x 70 m, to koszt około 1,54 mln złotych.
- Różnica polega na tym, że w porównaniu z naturalną sztuczna trawa jest niemal niezniszczalna - mówi Wojciech Jagoda, konsultant sportowy w Polsce czołowego producenta europejskiego. - Kto się chce przekonać, niech jedzie do Clairefontaine [francuskie centrum treningowe - red.]. Tamtejsze boisko ma osiem lat i jest jak nowe. Poza tym na zwykłej trawie można pograć najwyżej 300 godzin rocznie, a na syntetycznej - dziesięć godzin dziennie. Moim zdaniem to rewolucja i przyszłość wszystkich małych klubów. Wystarczy jedno boisko w mieście, by na okrągło grać i trenować. Nie trzeba nawet podgrzewać płyty. Sztuczna trawa znosi temperaturę od -30 do +50 stopni - dodaje Jagoda.
Zima zła
Zimowa przerwa to jeden z bolesnych problemów naszego futbolu. Rundę jesienną rodzimi ligowcy skończyli w listopadzie, a na boiska wrócą w następny weekend, czyli po 111 dniach! W nieoficjalnej klasyfikacji najdłuższych ferii zimowych Polska wyprzedza Danię (105 dni), Słowację (102) i Węgry (97). Inni odpoczywają znacznie krócej.
Groclin wygrywał niedawno jesienią w pucharach z Herthą Berlin i Manchesterem City, by po zimowej bezczynności nie podjąć walki z Bordeaux. Wisła demolowała Parmę i Schalke, by po kilku miesiącach ulec Lazio. Reprezentacja wiosną też cienko przędzie.
Nie dość, że piłkarze leniuchują w nieskończoność, to jeszcze pogoda uniemożliwia wznowienie rozgrywek na czas. Ze względu na śnieg i mróz odwołano właśnie mecze Pucharu Polski, a ponieważ meteorologowie przewidują, że zima potrwa do końca marca, zanosi się na więcej zmian w terminarzu.
Cała Europa
Sztucznego boiska opatentować nie można, ale jest europejski patent na konkretny wyrób o parametrach akceptowanych przez UEFA: rolka nawierzchni składa się z warstwy wypełnionej kwarcem piaskowym (ok. 10 mm), granulatu gumy (ok. 40 mm), z którego wystają włókna sztuczne o długości od kilku do kilkunastu milimetrów. Listę produktów, które przeszły testy w laboratorium i uzyskały certyfikat UEFA, można znaleźć na jej internetowej witrynie pod adresem www.uefa.com/newsfiles/131426.pdf.
- Najważniejsze, że zawodowi piłkarze nie czują żadnej różnicy - zapewnia Jagoda. - Piłka zachowuje się identycznie jak na trawie naturalnej. UEFA co prawda na razie nie chce zgodzić się na precedens, by podczas mistrzostw Europy grać na sztucznym boisku w Salzburgu, ale wcześniej czy później wszyscy się do nowej technologii przekonają. Do niedawna nasze boiska były "nieme". Najnowszy produkt - Prestige XT - wydaje już dźwięki zbliżone do naturalnych. Brakuje jeszcze tylko zapachu, ale prace trwają - kończy Jagoda.
Jego firma sprzedała już siedem mln kwadratowych syntetycznej murawy, czyli ponad 1000 boisk. Z tego 400 do Francji, gdzie kupili je niemal wszyscy pierwszoligowcy. Trenują na nich także w Barcelonie i PSV Eindhoven. W Polsce najnowocześniejszy obiekt tego typu to boczne boisko przy chorzowskim Stadionie Śląskim. Wkrótce na sztucznych nawierzchniach będzie grała cała Europa - na San Siro położyć ją chcą AC Milan i Inter Mediolan.
Słowacja preferuje sztuczne
Trener Groclinu Duszan Radolsky już rok temu podkreślał, że na Słowacji podgrzewane murawy są rzadkością: - W mojej ojczyźnie na 10-zespołową ekstraklasę pięć albo sześć klubów ma do dyspozycji pełnowymiarowe boiska ze sztuczną trawą. Na razie służą one do treningów, ale już wkrótce będzie można rozgrywać na nich oficjalne mecze. Słyszałem, że na mundialu w Afryce w 2010 r. mecze będą odbywać się właśnie na takich boiskach.
www.gazeta.pl
Czy inwestycja w sztuczną murawę na stadionie przy ul. Kałuży to lepszy pomysł od trawiastej??
Jestem za.
-
-
Sztuczna trawa przyszłością futbolu
opisalem ta szopke na forum sunderlandu
sztuczna trawa panowie jest do *upy bo powoduje kontuzje kolan i innych joints
poczytajcie sobie watek po angielsku z forum sunderland:
http://www.safc.com/forum/viewtopic.php?t=264
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)