fenix- co do wydania sportowcow(nie tylko pilkarzy!) napisalem " W OSTATNICH LATACH" a o Waszej tradycji to ja doskonale wiem ale czy to oznacza ze Hutnik nie ma tradycji ?? Co do ciagniecia kasy przez Was jak i Wisle - powiedzmy sobie szczerze dopiero za Majchrowskiego cos sie zaczelo dziac w remontach stadionów,dawania kasy przez Urzad Miasta itp. Nie mam zamiaru uzalania sie ale bez sensu sa zarzuty ze ciagnelismy kase (choc tak naprawde jej nie bylo) za nic.Zawsze Wisla i Pasy byly "oczkiem w glowie" urzedników a Hutnik jako dziecko złej dzielnicy odstawiany byl na boki.Jestescie mocnymi konkurentami to chyba kazdy ,nie tylko w Krakowie wie i znalezc dobrego sponsora przy takich firmach sportowych u boku w Krakowie niemal graniczy z cudem ale wiesz co jest w tym wszystkim pieknego ?? -ze my nadal wierzymy ze sie z tego kilkuletniego marazmu wyciagniemy. Bylem na zebraniu Rady Miasta gdy poruszany byl temat Nowej Huty; pewien gosc powiedzial dobre slowa " byl Hutnik Krakow jak wygrywal w 1 lidze a jest Hutnik Nowa Huta jak tonie w 3-ligowym bagnie" (czy cos takiego, nie pamietam dokladnie bo to bylo jakis czas temu ale w kazdym badz razie taki mialo to sens). Jeszcze sorka z tym Wegrzynem,oczywiscie to nie jest Nasz wychowanek (pomylilem nazwiska) choc z drugiej strony przyszedl do Hutnika jak mial bodajze 19-20 lat i gral w nim chyba 7 lat wiec to raczej Hutnik Go wyszkolil pilkarsko aby byl dzisa tym kim jest. Pozdrawiam

fenixie mój drogi nie wiem jak to jest z tymi rzeszami kibiców, ale faktem jest że klika lat temu przychodziło po kilka tysięcy osób na Hutnika na I ligę, gdy na Kałuzy 400-500 na 3 ligę. Ja się nie chce sprzeczać, ale dobrze wiesz ,że gdy Hutnik podupadł, to większość nowohuckich osiedli zapałało miłością do tej " jedynej" Cracovii. Nie lekceważ Hutnika, bo jest to klub, który zasługuję na grę w I lidze. Wszystkiego dobrego dla Hutnika i jego kibiców. Ps. A swoją drogą to ciekawe jak wielu kibiców Wisły i Cracovii mówi : Lubię Hutnika :)

To chyba normalne, że ludzie wolą oglądać I ligę niż III. Cracovia była oczkiem w głowie urzędników - no to jest dobre... Jeżeli chodzi o pracę z młodzieżą, to Hutnikowi należy się ogromne uznanie i tu chyba nie ma o czym deliberować. Nawet w czasie największych problemów zawsze mieli mocne grupy w każdej kategorii wiekowej. Hutnik jest potrzebny bez wątpienia. Czy stać go na I lige to nie wiem, ale na II napewno. No i jeszcze raz powtórzę, że pracy z dzieciakami to powinny się od nich uczyć i Wisła i Cracovia.

Hutnik jest takim samym sztucznym tworem jak polowa przyzakladowych klubow w Polsce. Stale Mielec, Rzeszow, Stalowa Wola, wszelkiego rodzaju Gorniki, czy Budowlani. Nic w tym zlego. Nie ma sie co czepiac ich historii - w porownaniu z Wisla sa kandydatem do beatyfikacji. Szkolka mlodych pilkarzy Hutnika jest w istocie ich duma: popatrzcie chocby na osiagniecia juniorow Hutnika w tym sezonie! Nam jeszcze troche do nich pod tym wzgledem brakuje, bo chociaz mamy chyba nawet wiecej grup szkoleniowych, to jednak jakosciowo im ustepujemy. Osobiscie bardzo sie ciesze, ze kibice Hutnika wyszli z taka incjatywa. To fajne, ze cos sie na Suchych Stawach ruszylo, choc z racji mniejszej ilosci kibicow mysle, ze moze byc im trudniej przelamac impas niz Nam. Ale nie tylko ilosc sie liczy - takze zaangazowanie i operatywniosc. Pod wzgledem organizacji klub jest o dwie klasy nizej, niz pod wzgledem szkolenia, dlatego tez utalentowani zawodnicy sa ciagle wyprzedawani, nie tylko zreszta do Cracovii, bo w Hutniku nie mieli by mozliwosci zaistnienia. Jesli HKS zbuduje solidne, drugoligowe podstawy, wtedy sytuacja moze sie zmieni. Na pewno w kazdym razie zalecalbym spokoj i wytrwalosc, bo wprowadzanie druzyny do drugiej ligi bez zabezpieczenia finansowego musi w dzisiejszych czasach skonczyc sie tragicznie. To musi troche potrwac, mam jednak nadzieje, ze sobie poradza. W kazdym razie zycze im jak najlepiej. Hutnik w ekstraklasie: to byloby cos! Pomyslcie, prawie codziennie derby ;-)