Dem, no fakt zapiekana jest miazdzaca
A cos tresciwszego to gdzie? U mnie na razie wygrywa sfinx i danie za 15 zeta, konska porcja
-
-
sorki, jeszcze raz o "frajerstwie", SPROSTOWANIE
Taaa hotdogi zajebiste ale więcej z nich wylatuje niż trafia do żołądka :/
A zapiekanki na koronie są zajebiste... a Kebaby w Draculi :)
Arystokrata napisał(a):
a Kebaby w Draculi :)
>
Lepsze są w Kolibie koło Małego Rynku. To była kiedyś fajna knajpa ale spieprzyli potem wystrój :D
Veterans - rzeczywiście Sfinks jest ok...pamiętam jak polączyłem sobie przyjemne z ekstremalnym i stołowalem się tam w chwili kiedy 50 metrow obok Cracovia świętował awans do drugiej ligii.(rok temu w czerwcową sobotę)
Shoarma z dodatkiem pikanterii gdy co po chwilę przechodziły chłopaki w biało-czerwonych barwach i patrzyli podejrzliwie (swoją drogą pełna kultura Panowie...wszyscy zapieprzali tam do ubikacji).
Tylko kobita byłą lekko zażenowana moim pomysłem.
Swoja droga tą samą shoarmę w troszkę ciekawszych warunkach estetycznych można zamówić w Roosterze :-)8
Cena podobna
Gdy natomiast ma ktoś wilczy apetyty polecam Chłopskie Jadło (na pewno bylo na Kazimierzu koło ulicy Koletek i na pewno w trasie z Krakowa do Myślenic po prawej stronie ale czy nadal sa te lokale to nie wiem.
też pierwsze słysze zeby w Kowalski drive były kebaby ale pieron wie ja tam kupowałem tylko bułki jak nam na grilu w parku zabrakło
SlashTS z ciekawości zupełnie w którym miejscu mieszkasz bo masz bardzo podobne ip do mojego???
Dementor: no przeca napisałem że [i]"poza tym lubię żarcie z Okrąglaka i okolic na placu Nowym vel Żydowskim"[/i], u Endziora kozackie porcje!
north i Slash - ta stacja Arge też w sumie niedaleko moich włości ;-), jadłem tam raz, w ichniejszym odpowiedniku McDrive (spiesząc się na mecz) i nie smakowało mi...
niezłe lunch-menu mają w Aztece na Franciszkańskiej, a aktualnie na topie u mnie są Smaki Świata na Szpitalnej - wegetariańskie, zajfajne, pikantne żarcie.
co do Sfinxa - to może być, niemniej odkąd kolega mi opowiedział kulisy powstawania shoarmy, to mi troszkę przeszło, i zrozumiałem istotę sosów...
|||KAZZ||| napisał(a):
> też pierwsze słysze zeby w Kowalski drive były kebaby ale
> pieron wie ja tam kupowałem tylko bułki jak nam na grilu w
> parku zabrakło
> SlashTS z ciekawości zupełnie w którym miejscu mieszkasz bo
> masz bardzo podobne ip do mojego???
Taa, może mam jeszcze ulicę, numer domu i mieszkania podać??? :P rejon parafii świętej Jadwigi, starczy??
Wiadomość zmieniona (06-06-04 22:56)
NH
Najlepsze Hot Dogi os. Jagiellońskie oraz Szkolne, rzecz jasna z leszczyńska bez dodatków.
Najlepsze zapieknaki Plac Bieńczycki oraz DH Wanda "kebab" czynny 24/7.
O tym kebabie ze stacji Arge już duzo dobrego słyszałem, wiele osób mi polecało.
W Kowalski drive sa zajebiste kebaby jedne z lepszych w Krakowie!!!
Chodzi o ta stacje kolo stadionu Krowodrzy? Jak tak- to kebaby sa faktycznie super.
Dracula- dobre zarcie a ceny niskie w porownaniu z innymi lokalami w tym rejonie.
Wie ktos czemu kebaby wszedzie zdrozaly poza Dracula?
u Kowalskiego nie ma kebabów...tylko gorące kanapki
bardzo dobre kanapki w Zapiecku na tyłach zamkniętego niestety pubu Pod Jemiołą na Floriańskiej.. znakomite u Endziora na Placu Nowym.. a co do pozakrakowskich smaczności to na kilka kilometrów przed Sandomierzem znakomite steki wieprzowe z cebulką serwuje zajazd Pakam..
Knur
Nie wiem jakie to tajemnice robienia sosu opowiadał Ci kolega (ale lepiej nie pisz) ale ostatnio również Kraków obiegły podobne zapewne tajemnice dotyczące jednego z punktów "kebabowych"w centrum.
Zresztą takie rzeczy moga mieć miejsce w wielu miejscach.
Przykładowo ja za namową kolegi NIGDY nei kupię zadnego mięsa w M1 (tzw potrójne życie kurczaka).
Poza tym mialem kolegę w jednej z pizzeri i też trochę mi opowiadał, ale zastrzegał się że żarty jakie mi opisywał robią tylko wówczas gdy pizzę zamawiają panowie z jednego z komisariatów :-)
Do moderatora-proszę o zmianę tematu:)
jaki fajny wątek .... PEŁNA KULTURKA - poważnie
co łaczy Polaków? JEDZENIE!
jak golonko - to tylko w CK Browar (polecam tam też tatara)
smalec? - tylko w Chłopskich Jadłach (ostatnio do kupienia w Krakchemii - no wiem, wiem ... w Almie)
kiełbaski - zdecydowanie lepsze były (mam nadzieję, że będą nadal) na hokeju niż na piłce
najlepsze gaspaczo (stosuję pisownię polską) - w Łodzi, na Piotrkowskiej w knajpie meksykańskiej (śmiesznawe - kelnerzy w sombrerach i z plastikowymi pistolecikami u pasa)
=>=>=> RoMan, zapomniałeś dodac, że ten "PaKam" przed Sandomierzem to news z podróży do Gorzyc:):):)
steki były wyśmienite w PaKamie co do miejscowości to chyba Samborzec
p.s pozdrawiam TD- dzięki za miły wyjazd
Eeee nie ma to jak wszystkie bary mleczne,jedzonko za pół darmo i wspaniała sielankowa atmosfera:-)
Hm.. a najlepsze kelnerki to sa w Rooster (jak to sie pisze? ) na placu szczepańskim... ehehe te ich ubranka! :):):)
Kojo - co do ubranek się zgadzam... co do ich wyglądu i urody - TOTALNA ŻENUŁA
poza tym - świetne sosiki mają
BKR
co racja to racja...nieraz nie ma to jak kopytka czy ruskie za niecałe 3 zeta hehe
Pizza: trochę się pogorszyło ale kiedyś niesamowita była w Cyklopie na Małym Rynku czy też na tej uliczce która do niego dochodzi .
Duża (z fileetm z kurczaka) + piwo i miałem dość (grube ciato)
Dość smacznie i zdrowo można podjeść w Zielonym Słoniu.
Ze Szpitalnej zniknął, z siennej chyba też, ostał się chyba na przeciw UJ
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)