Jeszcze raz powtarzam. Powinniście skupić się na pozytywnym dopingu dla Cracovii. Przyśpiewkami kibiców Wisły nie musicie się przejmować.
-
-
KOMPLEKS WISŁY
Fragment o nożach świadczy ,że gość ordynarnie łga o swojej obecności na Kałuży,
Zresztą co ten temat jeszcze tu robi?
Jeżeli już to HP.
Rykoszet, gdybyś słyszal nasz doping w 3 lidze, ochh. Teraz to jest duuuużo lepiej:).
Panie Hubal - niestety chyba pan nie zna historii obu klubów z Krakowa. Żeby móc oceniać pewne zachowania kibiców trzeba mieć pojęcie o tym co sie działo prawie 100lat temu aż do tej pory. Wisła zawsze była jest i będzie najbardziej nielubiana na Kałuży i nie wynika to wcale z tego, że w tej chiwli jest od nas wyżej sportowo, organizacyjnie itd... Z tego co ja pamiętam i mój ojciec, który też chodził na Cracovie to zawsze Wiśle się obrywało na każdym kroku począwszy od flag, piosenek... I miało to miejsce nawet wtedy, gdy to My byliśmy wyżej w chierarchi piłkarskiej. Więc zupełnie nie rozumiem jak ktoś kto się na tym po prostu nie zna dorabia swoją filozofie, że mamy kompleks nizszości!!
Progresja w kwestii dopingu jest widoczna i kto wie może za rok w ekstraklasie na derbach Krakowa nie będzie żadnej ordynarnej przyśpiewki na Wisłę.A na trybunach będzie słychać tylko CRACOVIA! CRACOVIA!
fenix, przegladnij zdjecia z meczu Craxa-Ruch, ale to tylko gwoli scislosci bo wali mnie to w cyce :)
Z TEGO CO WIEM HENRYK-DOBRZANSKI "HUBAL" ZOSTAŁ ZAMORDOWANY W LESIE CZY HISTORIA MUSI SIE POTARZ....................... OCZYSCIMY KRAKÓW Z WISLACKIEGO ŚCIERWA
Veterans nie mówię, ze nie ma, ale ja osobiscie zadnego nie widziałem, jestem piknik :).
rex: Kubuś jak ja Cie lubie :) idziemy w koncu na tego browara czy jak??
Hm... noze... widzialem jeden w 3 lidze... w zeszlym sezonie... taki stołowy... ale to bardziej dla "jaj" przyniesiony niz zeby komus krzywde zrobic.. bo mecz to byl chyba z Nida.. albo z jakims klubem tego pokroju! :):):).
Kojo,w tym tygodniu jak najbardziej mozna sie wybrac:)
???????????????? po co podejmować temat z "wiernym banem zwisły"
W srode po meczy dziewczyne do busa odstawie
i z Kubusiem w knajpie na piwo sie stawie :)
ok?
Czytam Wasze wypowiedzi i przychodzi mi do głowy tylko jedno hasło: NIGDY NIE WYJDZIECIE NA LUDZI!!!
Odnoszę wrażenie, że na Waszym forum króluje już banda gówniarzy, co 'k***a' lubią sobie rzucić tam, gdzie mama nie widzi. Prawie zero rzeczowej dyskusji! A szkoda - swego czasu chętnie gościłem na Waszym forum - tylko że wtedy było jeszcze z kim pogadać.
Robicie z siebie pośmiewisko na całą Polskę. Po co???
Kojo,na ŁKS nie ide...nie da rady:/
Dopiero w weekend bede w stanie sie gdzies ustawic...
"Hubal"
..ale zacznij od siebie .....po pierwsze dlaczego uzywasz takiego pseldonimu?????to juz ubliza majorowi Dobrzanskiemu.To ty nie masz szacunku dla innych a nas usilujesz pouczac???jeszcze raz ci napisze zacznij od siebie uzdrawiac swiat,masz przynajmniej jakies niewielkie szansa na poprawe.
Ciekawa sprawa bo koleś IP ma z Poznania... a co do tematu to cóż - widać nie wszystkich cieszy to że Cracovia rośnie w siłę (tak a propos Panie Hubal - na stadionie Cracovii obecnie jest jedna flaga antyWislacka - Nigdy nie zejdziemy na Psy - która się nawet niektórym Wiślakom podoba, na stadionie Wisły też pan masz akcenty przeciwko nam, no i myśmy sektorówki antywiślackiej nie robili... - no ale trzeba sobie popatrzeć czasem obiektywnie co bywa trudne nie przeczę...) - co do kibicowania w pucharach, czy gdzieś indziej to tematu nie będę już rozwijał - nie pojawił się jeszcze ten wątek, ale zapewne gdzieś tam jego cień się przewija... - acha skoro wszyscy tacy kulturalni to powiedz mi co robią ordynarne transparenty robione przez kibiców Legii na mecze z Lechem skoro tam taka kultura???
Hubal, a może kompleksy ma pan redaktor Gazety Krakowskiej, co... ? ;-))))
===
Godzina od rezygnacji
Zamiast cieszyć się mistrzostwem Polski piłkarzy, przy ul. Reymonta po korytarzach szeptają o konflikcie kompetencyjnym jaki wywołał prezes Rady Nadzorczej Hubert Praski z trenerem Henrykiem Kasperczakiem. Mimo zdecydowanego sprzeciwu Kasperczaka Praski chciał wczoraj doprowadzić do podpisania kontraktu z Adamem Matyskiem, który miałby zostać szkoleniowcem bramkarzy. Tyle, że Kasperczak ma już w swoim sztabie szkoleniowym specjalistę w tej dziedzinie, Marka Holochera, i jak publicznie mówi jest z niego bardzo zadowolony.
Sprawa ewentualnego zatrudnienia Matyska w klubie, to efekt kontaktów prezesa Praskiego z menedżerem Adamem Mandziarą. Ten drugi chce załatwić pracę bezrobotnemu obecnie byłemu golkiperowi reprezentacji. Zanim doszło do jakichkolwiek ustaleń w mediach już pojawiła się informacja, że Matysek jest w Wiśle. Najbardziej zdziwiony takim postawieniem sprawy był Kasperczak, który powiedział wówczas publicznie:
- Matysek? Nie znam. Ja mam trenera od bramkarzy, z którego jestem bardzo zadowolony i żadnych zmian nie przewiduję.
Mimo tej deklaracji pierwszego trenera i menedżera Wisły zarazem, wiceprezes Zdzisław Kapka dostał polecenie, by podpisał kontrakt z Matyskiem. Ten miał (ma?) zarabiać w Wiśle cztery razy więcej niż Holocher, bo 12 tys. zł. Ta kwota dawałaby Matyskowi drugie miejsce na liście płac szkoleniowców w Wiśle. Byłyby to zarobki znacznie większe niż te, które ma drugi trener i kierownik drużyny zarazem Jerzy Kowalik, czy też uznawany za najlepszego fachowca w Polsce od przygotowania fizycznego Ryszard Szul. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, to polecenie wydane zostało bez wiedzy Kasperczaka. Gdy ten dowiedział się o wszystkim zapowiedział, że w godzinę po tym jak zobaczy taki kontrakt składa rezygnację i to publicznie, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Wczoraj wieczorem miało dojść do spotkania trenera z właścicielem drużyny, Bogusławem Cupiałem. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Cupiał wydał decyzję, by nie podpisywać kontraktu z Matyskiem. Nie wiadomo tylko czy do chwili rozmowy z trenerem, czy w ogóle.
Próbowaliśmy namówić Henryka Kasperczaka na wypowiedź w sprawie Matyska. Trener odniósł się do sprawy krótko:
- Bez komentarza! Ja nie mam z tym nic wspólnego.
To nie pierwsza próba sił w wewnętrznych działaniach Wisły SSA. Jak już pisaliśmy wcześniej, mimo ważnego kontraktu trenera z klubem, zimą przeprowadzono wstępny sondaż czy w Krakowie nie zechciałby pracować Czech Werner Liczka, obecnie związany z Górnikiem Zabrze, a wcześniej pracujący w Polonii Warszawa. Liczka przyznał publicznie, że ktoś związany z Wisłą z nim rozmawiał, a wkrótce po tym oświadczeniu pojawiła się informacja, że to Edward Socha miał sondować Czecha. Z czyjego polecenia? I w tym wypadku na plan pierwszy wybija się nazwisko prezesa Praskiego.
Po pucharowej wpadce jesienią z Vaalerengą pewnie takie kroki wielkim zaskoczeniem nie były, ale po co to zamieszanie akurat teraz, gdy Wisła obroniła już mistrzostwo i powinna myśleć o tym jak wspólnie działać na rzecz awansu do Ligi Mistrzów?
Źródło: Janusz Kozioł - Gazeta Krakowska
Hubal - nie obraź się ale z takich postaci, to ja wolę Ponurego.
mam nadzieję, że nie naruszam praw autorskich:
"Drodzy kibice Mlekovity!
Nie jestem jakimś zagorzałym kibicem żadnej z drużyn piłkarskich w Polsce, raczej lubię popatrzeć na piłkę w innych ligach. Jednak ostatnio z racji ogromnej popularności i atrakcyjności obecnej III ligi polskiej zainteresowałem się nią bliżej, również od strony kibiców. A w związku z tym, że dane mi było obserwować mecz Mlekovita-Mlekpol na żywo, zaobserwowałem u Was - kibiców Mlekovity kilka rzeczy.
Po pierwsze, skąd na Waszym stadionie taka popularność... dojarek elektrycznych? Widziałem ich naprawdę kilka, co na innych stadionach jakoś mi się nie zdarzyło, więc nie sądzę, że jest to jakaś reguła. Gorąco zaprzeczacie powszechnym opiniom, jakoby kibice Mlekovity byli dojarzami i awanturnikami ale rzeczywistość na Waszym stadionie kompletnie temu przeczy.
Poza tym, Wy macie ogromny kompleks Mlekpolu. Jakoś na stadionie Mlekpolu nie widziałem aż tylu nieprzyjaznych okrzyków pod Waszym adresem, nie widziałem tam flag obrażających Mlekovitę czy też głoszących hasła przeciwko ręcznemu dojeniu krów. Owszem jest jedna; inna – nie wiem o kim – nazwałbym ją „zoologiczna” chyba Was nie dotyczy, bo z jakiej racji (mowa o fladze: "Nigdy nie zejdziemy na hodowlę kóz")? Pewnie Was to wzburzy, ale tam jest dużo wyższy poziom kultury tak osobistej, jak i kultury kibicowania. Oni chyba po prostu mają świadomość, że są od was lepsi.
To tak jak np. w Kaliszu, w którym mam paru znajomych, jest powszechna niechęć do Ostrowca Wlkp.. W Kaliszu mówią, jak to oni "nie lubią się z Ostrowcem". A w rzeczywistości ta niechęć jest zupełnie jednostronna, bo to tylko Kalisz nie lubi Ostrowca, natomiast Ostrowczanie Kaliszan lekceważą. A to dlatego, że po prostu wiadomo obiektywnie, że Ostrowiec Wlkp. jest po prostu "wyżej" (szeroko to rozumiejąc) niż Kalisz. Kaliszanie, wywodzący się z zaboru rosyjskiego mają po prostu kompleks Ostrowczan, bo tak naprawdę dobrze wiedzą, że "tam jest lepiej" i czują zawiść. Tak samo jest z Wami. Daleko Wam do Mlekpolu, więc próbujecie to rozpaczliwie nadrobić nienawiścią do tego klubu.
Poza tym, widzę tu ogromne oburzenie po meczu z Finishparkietem, bo rzekomo zostaliście skrzywdzeni. Ale przecież, moi drodzy, Finishparkiet był po prostu... lepszy. Grał mądrzej, rozważniej, a Mlekovita nawet tego nie nadrabiała ambicją. Wynik był sprawiedliwy, ale to Mlekovita, co było widać, była lepszym zespołem. I wydaje mi się, że Wy dobrze o tym wiecie, tylko ciężko Wam to przełknąć.
Poza tym, jeśli chodzi o wspomnianą już kulturę na stadionie, zaplecze stadionu, oprawę, doping (przepraszam jeśli Was to urazi), naprawdę jesteście jeszcze daleko za takimi klubami jak Mława, Grójec czy nawet Garwolin (może już nie będę rozpisywał się o żałosnych interesach Waszego Głównego Inseminatora Pana Dupiała). Ale Wy wiedząc o tym, nigdy nie przełknęlibyście tego, ani byście nie powiedzieli. Czy nie lepiej postawić sprawę jasno przed sobą samym i zrobić coś żeby było lepiej, a nie tylko kipić nienawiścią do lepszych?
Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem. Moim celem nie było obrażanie kogokolwiek, ale wywołanie jakiejś dyskusji, przede wszystkim wśród Was.
Od razu zaznaczam, że nie jestem kibicem żadnej z drużyn w Polsce, a również moje miejsce zamieszkania nie skłania mnie ku żadnej."
Myślę, że należałoby zwrócić uwagę na fakt, że wklejony tutaj wyżej przez jednego z forumowiczów interesujący artykuł Janusza Kozioła o problemach trenera Kasperczaka z działaczami Wisły nie został do tej pory zamieszczony na portalu 90minut.pl. Portal ten z upodobaniem zamieszcza wszelkie teksty krytyczne dotyczące problemów wewnątrzklubowych innych klubów poza kilkoma wybranymi (m.in. Wisłą Kraków). Problemy Wisły to dla redaktorów portalu 90minut.pl temat tabu.
Co napisawszy, życzę trenerowi Kasperczakowi żeby mógł spokojnie pracować.
No. Teraz się ukazał. Wkleił go mogiel pod zmienionym tytułem.
Wiadomość zmieniona (01-06-04 13:53)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)