no i po wszytskiemu. 3 pkt -bardzo potrzebne - sa nasze i to sie licz. gry nie widzialem to nie bede ocenial, ale podobno nienajlepiej... cóż lepiej zeby slabe dni przytrafialy sie na takie mecz jak ten z Odra :D
-
-
[mecz] Odra Wodzislaw - Cracovia 0:1
W radiu powiedzieli że ponad 1000 osób jest ale nie wiem w jakim kontekście chyba że naszych tyle pojechało??
A kiedyś mówili, że gramy ładnie i przegrywamy...
:):):):):):)
No to mam nadzieję zaczynamy serię zwycięstw :)))))
Chcę jeszcze zauważyć, że Marcin Cabaj również zaczął kolejną serię, serię meczów bez straty bramki. Na razie "na zero" w tyłach gramy już od 3 meczów, tj. od ponad 270 minut.
Rabarbar:) proste ze tysiąc osób pojechało:)
Właśnie mi coś nie pasowało. Troszku sie ździwiłem bo to raczej w chwili obecnej nie bardzo realne tak mi sie przynajmniej wydaje.
Jak wygrywają grając taką pyte to co się będzie działo jak złapią formę ....:)))
przypomne jesien 2004
Cracovia - Odra 2-3 po swietnej grze z naszej strony i kilku!! akcjach Odry
Znów Bernasik pomylił Cracovię z Wisłą!
niecalkiem, mial powiedziec cos tam o Wisle, ale akurat byla akcja na murawie i po slowie Wisla.. powiedzial co sie dzieje.. i wyszlo tak jakby pomylil, zreszta chyba przeprosil ? ;)
Wszystkie media (gazeta.pl, interia.pl, 90minut.pl, wp.pl) podają, że Świstak jednak obejrzał czerwień. :/
Ja tego Bernasika chyba powieszę, jeśli mnie przez 30 min wprowadzał w błąd.
nasi grali w "10"
W tamtej rundzie z tymi przeciwnikami 0 punktów
w tej 7 punktów........
pozostawiam do przemyślenia niezadowolonym
Ale jaja z tym Świstakiem. Wygląda na to, że jednak otrzymał tą drugą żółtą, a tymczasem pan Bernasik przez 30 minut nie zauważył, że Cracovia gra w "10"!! Brawo, pełen profesjonalizm...!
Z drugiej strony szkoda mi Michała, po bardzo dobrym w jego wykonaniu meczu z Legią teraz znów mu nie wyszło. Trochę nie ma szczęścia, ale musi bardziej panować nad sobą, nad emocjami, bo to nie pierwsza "czerwień" w jego karierze w Pasach...
Mimo wszystko teraz przynajmniej trochę można naszych wytłumaczyć, w końcu od 60 minuty oba zespoły jednak grały w wyrównanych składach...
Red. Augustynek w TV Kraków mówił o czerwonej dla Świstaka.
Czy ktoś coś z tego rozumie ?
To grali czy nie Pasy w "10", bo sie juz pogubiłem:(.
Tak, Swistak dostal drugie zoltko 61 minucie.
Trener wyjaśnia w 100% jakiekolwiek wątpliwości:
[quote]Trener Cracovii Wojciech Stawowy: "Zdawałem sobie sprawę, że mecz w Wodzisławiu będzie ciężki, bo dużo zdrowia moich piłkarzy kosztowało ostatnie spotkanie z Legią. Liczyłem się też z tym, że rywal zagra dużo lepszy mecz, po słabym występie przeciwko Górnikowi Łęczna. Mecz 'ułożył' nam się najlepiej jak to tylko było możliwe. Moi piłkarze za szybko chyba uwierzyli w łatwą wygraną i zamiast pójść za ciosem zaczęliśmy się bawić piłką. Po czerwonej kartce dla naszego piłkarza, końcówka była bardzo nerwowa. Pozostaje się cieszyć z 3 pkt, ale na taką nonszalancję w grze nie możemy sobie pozwalać".[/quote]
za: onet.pl
RK zanotował niezłą porażke :|
Wiadomość zmieniona (13-04-05 22:26)
Po meczu powiedzieli - 2005-04-13 21:47:57
Franciszek Smuda (Odra): Chciałem podziękować wszystkim tym zawodnikom, którzy grali od pierwszej do ostatniej sekundy tego spotkania a szczególnie tym którzy przez 60 minut gry grali w osłabieniu.....
Wiadomo, że jak się gra przez 60 minut bez jednego zawodnika, to w końcówce, mimo iż jeden z zawodników Cracovii też zszedł z boiska, brakuje już sił. Chcieliśmy wygrać, byliśmy nastawieni bojowo na ten dzisiejszy mecz po tej porażce i sądzę, że to było widać na boisku. Niestety pierwsze sekundy ustawiły cały mecz, musieliśmy zrobić zmiany. Wszyscy widzieliśmy ja to wyglądało. Ja jeszcze nie przeżyłem takiego czegoś, że w pierwszych sekundach czerwona kartka. Uważam, iż nie była to czerwona kartka i każdy to potwierdzi szczególnie w sytuacji, że rozpoczyna się mecz. To już jest historia. Na pewno załamania nie będzie tak ja to miało miejsce po meczu z Łęczną. W tej chwili widać po chłopakach, że chcą grać, chcą wygrywać. Ja w tę drużynę wierzę i te punkty, które musimy zdobyć zdobędziemy.
Wojciech Stawowy (Cracovia): Zdawałem sobie sprawę z tego, ze czeka nas tutaj trudne spotkanie w Wodzisławiu z dwóch powodów. Pierwszy to ten, że bardzo dużo zdrowia kosztował nas mecz z Legią Warszawa no i dzisiaj to było widać. Drugi to taki że zwykle tak bywa, iż po meczu słabszym przychodzi dobry, nawet bardzo dobry, uważam, ze Odra zagrała dobre spotkanie. Natomiast po niezłym może przyjść słabszy. Mówię słabszy, ponieważ liczyłem na to, że zagramy troszeczkę lepiej. Mecz ułożył nam się najlepiej jak się mógł ułożyć. Mieliśmy przewagę w polu jednego zawodnika, prowadziliśmy 1:0 i zamiast iść za ciosem, zaczęliśmy bawić się w rozgrywanie piłki. Na drugą połowę Odra wyszła z dużą determinacją, u nas tez sędzia pokazał drugą czerwoną kartkę Świstakowi, siły się wyrównały i zrobiła się duża nerwówka. Była gra na zasadzie cios za cios. Sytuacje miała Odra i Cracovia. Na pewno ten mecz wyglądałby inaczej gdybyśmy grali jedenastu na jedenastu. Być może Cracovia nie uwierzyłaby za szybko w to, że tutaj tak łatwo wygra natomiast Odrze grałoby się lepiej. Mnie pozostaje tylko cieszyć się z tego, że zdobyliśmy 3 punkty, ale będę musiał z drużyną wyciągnąć wnioski z tego meczu. Myśmy rozpoczęli taki mały maraton. W sobotę gramy w Zabrzu, następne spotkanie we wtorek z Zagłębiem Lubin i nie możemy sobie pozwolić na taką nonszalancję w grze, jaka momentami dzisiaj miała miejsce w naszym wykonaniu.
[img]http://www.odra.wodzislaw.pl/zdjecia/odracracovia0405OK/pic_0376.jpg[/img]
lepszej flagi nie mamy ?
Wiadomość zmieniona (14-04-05 10:17)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)