> Hm, wiecie jak to jest. Dudek, Krzynowek i
> Kosowski to starzy znajomi z reprezentacji.
> I nie dziwne, że w tym "Futbolu" jeden chwali
> drugiego...
>
To taki klub wzajemnej adoracji? Kogo jeszcze chwalą tak w tym magazynie? :D
-
-
U NASZYCH RYWALI.... prywatne "pogaduchy" będą kasowane
Od początku sezonu na stadionie Legii trwa protest kibiców przeciwko polityce władz klubu. Nie dopingują, ale chwilami głośno wykrzykują hasła, których treść nie podoba się działaczom. Inicjatorów tych okrzyków chcą usunąć ze stadionu pisze Życie Warszawy.
Tradycją meczów na stadionie przy ul. Łazienkowskiej był dialog prowadzony pomiędzy trybunami krytą i odkrytą. Kibice z jednej pytali, a druga strona odpowiadała. Teraz widzowie na trybunie odkrytej przez większą część spotkań milczą w proteście przeciwko polityce władz klubu, które m.in. zakazały wstępu na stadion osobom odpowiedzialnym za oprawy meczowe. Czasami jednak skandują różne hasła.
Walter ? Co ? Mordo ty moja... taki dialog trybun miał miejsce podczas ostatnich meczów Legii z PGE GKS Bełchatów i Borussią Dortmund. Okrzyki nie spodobały się właścicielom klubu (Mariusz Walter jest jednym z nich) i dlatego dyrektor ds. bezpieczeństwa KP Legia Stefan Dziewulski wezwał do siebie kibica, który je intonował.
-Usłyszałem, że panowie Walter i Dziewulski nie życzą sobie, aby padały takie epitety mówi Karol, wokół którego powstało całe zamieszanie.Jeśli jeszcze raz będę intonował podobne okrzyki, zostanę pozbawiony możliwości wejścia na stadion. Dziwne, przecież nie były one ani wulgarne, ani obraźliwe. To parafraza motywu ze spotów wyborczych trwającej właśnie kampanii, a nawiązująca do sporu toczonego między kibicami a współwłaścicielem koncernu ITI twierdzi kibic.
- Na stadionie nie można nikogo obrażać. Stefan Dziewulski ma w zakresie swoich obowiązków dbanie o bezpieczeństwo i o to, by klub nie płacił kar za obrażanie kogokolwiek tłumaczy Jarosław Ostrowski, członek zarządu KP Legia.
Więcej w Życiu Warszawy
Stary_Pas Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > Hm, wiecie jak to jest. Dudek, Krzynowek i
> > Kosowski to starzy znajomi z reprezentacji.
> > I nie dziwne, że w tym "Futbolu" jeden
> chwali
> > drugiego...
> >
>
> To taki klub wzajemnej adoracji? Kogo jeszcze
> chwalą tak w tym magazynie?
>
>
Haha, dobre określenie! Może ten magazyn zalicza się do ich klubu? I się tak wszyscy razem adorują?:)
Aja Napisał(a):
> Haha, dobre określenie! Może ten magazyn zalicza
> się do ich klubu? I się tak wszyscy razem
> adorują?
>
Nie sądzę, bo to ogolnopolski "Magazyn Futbol", wierze ze w nastepnym numerze bedzie tez cos o nas. A co do nich to przestalem sie przejmowac, jeden Kosa nam krzywdy w derby nie zrobi, a kolezanki z drugiej strony Blon zalicza wtedy wtope, z reszt na pewno po Jagielloni bedzie u nich troche kontuzji. Bez Niedzielana nie sa tacy super juz.
4 dni później
Piłkarze Jagiellonii Białystok nie wyszli w środę na poranny trening, a w popołudniowym wzięli udział z opóźnieniem, dopiero po rozmowie z trenerem Arturem Płatkiem. Powodem protestu były zaległości płacowe wobec zawodników.
Wiceprezes Sportowej Spółki Akcyjnej Jagiellonia Białystok Artur Kapelko powiedział, że rozumie sytuację zawodników, którzy mają na utrzymaniu rodziny i zapewnił, że władze klubu robią wszystko, by sytuację finansową poprawić.
"Rozmawiamy z różnymi partnerami biznesowymi, złożyliśmy ofertę w Urzędzie Miejskim o promowanie miasta" - dodał Kapelko. Docelowym rozwiązaniem problemów finansowych klubu ma być budowa galerii handlowej, z której dochody mają utrzymać pierwszoligową drużynę piłkarską.
Kapelko zaznaczył jednak, że dopóki nie zostanie uregulowana sprawa gruntów, na których leżą obiekty klubowe i jego dawny stadion (obecnie Jagiellonia gra na stadionie miejskim), SSA nie będzie mogła podjąć rozmów z potencjalnymi inwestorami.
Ocenił, że utrzymanie miesięczne klubu kosztuje co najmniej 500 tys. zł.
Jak podało "Radio Białystok" klub nie wypłacił piłkarzom również części wynagrodzeń za sierpień, oraz premii za wygrany mecz z łódzkim Widzewem.
źródło: wp.pl
Ciekawy przykład dla niektórych...
Wprawdzie to II liga, ale...
05-10-2007 Protest trwa dalej
W związku dalszym podtrzymaniem przez nasz zarząd decyzji o wprowadzeniu kart kibica informujemy wszystkich kibiców iż na mecz Motor Lublin - Znicz Pruszków, który odbędzie się 7 października 2007, wszyscy kibice Motoru nie wchodzą. Sektor C zajmowany zawsze przez nas będzie świecił tak jak ostatnio pustkami. Doping prowadzony będzie spod głównej bramy wejściowej. Nasze pojawienie się na stadionie uzależnione jest od decyzji zarządu. W przypadku wycofania się z bezsensownej decyzji o wprowadzeniu kart kibica sektor C znów zacznie żyć, wywieszane będą flagi i prowadzony będzie żywiołowy doping.
Osoby nie popierające naszego protestu, nie mają prawa czuć się kibicami Motoru, bo prawdziwy kibic wspólnie z kolegami walczy o lepszy los wszystkich sympatyków Motoru.
[www.motorlublin.com]
pierdolenie chcą być anonimowi na stadionie i tyle.
Ale akurat walka o anonimowść to archaizm i przeżytek.
Przecież już od pół roku obowiązują przepisy zgodnie z którymi wszyscy na meczu podw. ryzyka muszą być zidentyfikowani.
Protesty tego typu to się ew. pod Sejmem powinny odbywac a nie pod stadionami. Bo niby co mają zarządy robić - przestępstwa popelniać dopuszczając do zorganizowania imprezy masowej niezgodnie z prawem? Bez sensu.
Obawiam się, ze nasz zarząd ma podobny problem :(
Dokładnie..2 tyg temu w programie OE Reiss na pytanie dziennikarzy ile biletów wśród znajomych rozdał na mecz z Legią - odpowiedział ,że żadnego ,bo aby dostać lub zakupić bilet na mecz trzeba było podać swoje dane osobowe.Na meczu była rekordowa w tym sezonie liczba kibiców ponad 25 tysięcy,z których każdy kupując bilet musiał podać swoje dane.
Widzew i ŁKS ukarane przez Komisję Ligi
Komisja Ligi ukarała kluby Widzew Łódź i Łódzki Klub Sportowy w związku z zajściami podczas meczu derbowego w 10. kolejce Orange Ekstraklasy.
Widzew Łódź został ukarany zamknięciem sektorów C3 i C4 na swoim stadionie podczas dwóch najbliższych meczów Orange Ekstraklasy. Dodatkowo na Widzew została nałożona kara finansowa w wysokości 20 tysięcy złotych.
ŁKS został pozbawiony możliwości zamawiania biletów dla zorganizowanych grup kibiców na dwa najbliższe mecze wyjazdowe Orange Ekstraklasy. Dodatkowo na ŁKS została nałożona kara finansowa w wysokości 12 tysięcy złotych.
Komisja Ligi podjęła takie decyzje w związku ze stworzeniem niebezpieczeństwa dla uczestników imprezy masowej. Kibice Widzewa wielokrotnie rzucali odpalonymi racami w kierunku sektora gości oraz na płytę boiska, spalili szaliki ŁKS-u rzucali niebezpiecznymi przedmiotami w kierunku zawodników ŁKS-u oraz doprowadzili do przerwania meczu na 2 minuty w wyniku zadymienia płyty boiska.
Kibice ŁKS-u wywołali starcia z służbami ochrony oraz policją, ponadto rzucali odpalonymi racami w na płytę boiska, spalili szaliki Widzewa oraz zdemolowali elementy sektora gości na stadionie Widzewa Łódź.
a zachowanie Grzegorza Piechny za wybitnie niesportowe i niebezpieczne.
źródło: Ekstraklasa SA
Hmm......jeżeli dobrze pamiętam to jednemu klubowi w zeszłym sezonie za nieco mniejsze ekscesy zamknięto stadion na dwa mecze....
Odkąd jest Ekstraklasa S.A. na kluby są nakładane absurdalne kary! Jeden klub dostaje kare zamknięcia stadionu, a inny za to samo tylko 2 sektory!
Równi i równiejsi... w naszym przypadku akurat zawsze tak było (nie tylko odkąd jest Ekstraklasa S.A) więc nie ma się czemu dziwić....
9 dni później
Michniewicz do wzięcia?
Jak poinformowała stacja nSport, powołując się na futbol.pl, z funkcji trenera Zagłębia Lubin, piłkarskiego mistrza Polski, został zwolniony Czesław Michniewicz.
Nazwisko jego następcy mamy poznać wkrótce.
http://sport.onet.pl/0,1248675,1627726,wiadomosc.html
A gwardia tylko u siebie zremisowała i to szczęśliwie ze Sosnowcem:D:D:D
Info szybciej tutaj niż na stronie klubu - fajnie :)
Kocur77 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Info szybciej tutaj niż na stronie klubu - fajnie
Na stronie Cracovii tego nie będzie :)
kuczurek sie intersuje jakąś gwardią?
X(
18 dni później
Polonia i Ruch będą grać na Stadionie Śląskim
Pozostałe do rozegrania w tym roku mecze piłkarskiej Orange Ekstraklasy, których gospodarzem będą Ruch Chorzów i Polonia Bytom, odbędą się na Stadionie Śląskim - poinformowała w poniedziałek prowadząca rozgrywki pierwszej ligi spółka Ekstraklasa S.A.
Powodem decyzji jest "wyraźne pogorszenie się pogody". W związku z tym wszystkie mecze ligowe muszą odbywać się na obiektach z podgrzewaną murawą. Zarówno Ruch, jak i Polonia, we wniosku licencyjnym wskazały jako obiekt rezerwowy Stadion Śląski.
Do tej pory Ruch i Polonia rozgrywały spotkania jako gospodarze na stadionie w Chorzowie przy ul. Cichej, gdyż obiekt bytomian nie spełniał pierwszoligowych wymagań.
Polonia Bytom zagra na Stadionie Śląskim z Legią Warszawa (24 listopada, godz. 16.00), Jagiellonią Białystok (1 grudnia, 16.00) i ŁKS Łódź (8 grudnia, 16.00), a Ruch z Groclinem Grodzisk Wielkopolski (30 listopada, 19.00) oraz Cracovią (7 grudnia, 19.00).
no cóż to niestety #%^$^ powoduje że gramy w piątek, przeniesiono Nasz mecz z soboty, brawo :(
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)