co do autokaru to sie tak zastanawiam który napis na nim będzie zajmował więcej miejsca ...
Cracovia ...
czy ComArch ...
-
-
Przed meczem z Pogonią - tematy czysto piłkarskie
wole Comarch i tansze ubezpieczenie, niz Cracovia i wymiana szyb co dwa dni...
"W porównaniu do meczu z Wisłą Płock w składzie dojdzie do jednej, wymuszonej zmiany. Arkadiusza Barana (pauzuje za żółte kartki) zastąpi Krzysztof Przytuła lub Paweł Drumlak. Gdyby był to Przytuła, otworzyłaby się szansa na grę od pierwszej minuty dla Pawła Nowaka."
Tylko nie to!
Żeby tylko nasi nie zasugerowali się dzisiejszym wynikiem i nie odpuścili meczu! Jakby na to nie patrzeć Pogoń jest niżej w tabeli, a historia podobno lubi się powtarzać...
Sądzę , że przeciw Pogoni w podstawowym składzie zagrają Drumlak,Baster,Citko.Nie można Pogoni lekceważyć bo ostatnio gra bardzo dobrze , a u siebie nie lubi przegrywać.Sądzę , że remis będzie sukcesem
Pasów.
Wkrótce Pasy Liderem Ekstraklasy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
: W konfrontacji z krakowskimi „Pasami” : :
Nowe oblicze Pogoni…
Czas zapomnieć o fatalnym występie w Grójcu (0:1) i nienajlepszej dyspozycji Portowców w Lubinie (2:2). Przed nami sobotnie spotkanie na własnym terenie z Cracovią...
Kibice będą mieli okazję zobaczyć w akcji „nową”, silniejszą drużynę. Na murawie pojawią się: (niedysponowani w pucharowej potyczce z Mazowszem) Artur Bugaj i Paweł Magdoń, po dłuższych kontuzjach wystąpią: Claudio Milar, Sergio Batata i Grzegorz Matlak oraz niewykluczone, że swoje umiejętności zaprezentuje także nowy nabytek prezesa Dawida Ptaka – Urugwajczyk Cesar Fernando Silvera Fotela. To właśnie ten ostatni (ostatnio grał w I lidze brazylijskiej) wspólnie ze swoim rodakiem Milarem mogą wnieść do zespołu trochę południowo-amerykańskiej fantazji. Na to liczą też kibice, którzy są ciekawi nowego-starego oblicza zespołu.
Szefostwo Portowców wierzy w ciepłe przyjęcie przez fanów Pogoni (po trzymiesięcznej przerwie) Grzegorza Matlaka. Bugaj, Magdoń, Milar, Batata i Matlak strzelili połowę (9) ze wszystkich zdobytych dotychczas przez Portowców bramek w ekstraklasie. Nie zapominając o wspaniale grającym ostatnio w bramce Pilarzu, drugim najlepszym snajperze (4 strzelone gole) Tomaszu Parzym, młodym Przemysławie Kaźmierczaku, niezbyt równo grającym Rafale Grzelaku oraz rutyniarzu „Olo” Moskalewiczu, nie ma wątpliwości, że w sobotę czekają nas wszystkich duże emocje.
(ŁG)
--------------------------------------------------------------------------------
żródło: forumpogoni
Ale z tego co czytam to będzie was o wiele mniej niż rok temu .Szkoda :(
My robimy najwięcej kilometrów ze wszystkich kibiców w PL to nie dziw że nie wielu nas stać na takie wyprawy :(
12300 km - tyle muszą przejechać za swoją drużyną kibice szczecińskiej Pogoni, chcący obejrzeć wszystkie mecze obecnego sezonu. Jest to zdecydowanie najwięcej kilometrów spośród wszystkich pierwszoligowców.
W najkorzystniejszej sytuacji są fani GKS Katowice, którzy na przestrzeni całego sezonu do pokonania mają zaledwie 6788 km.
Najdalszym wyjazdem kibiców Portowców jest podróż do Łęcznej. Do pokonania jest w obie strony 1484 km. Najbliżej fani Dumy Pomorza mają do Wronek - niespełna 400 km w obie strony.
Poniżej prezentujemy odległości jakie muszą pokonać kibice, udający się za swoją drużyną w sezonie 2004/2005.
Odległości "drogowe" liczone w kilometrach (w obie strony), przy użyciu programu Routenplaner Europa.
Pogoń Szczecin 12300
Górnik Łęczna 11052
Amica Wronki 8484
Zagłębie Lubin 8244
Odra Wodzisław 8084
Groclin Grodzisk Wlkp. 8042
Wisła / Cracovia Kraków 8012
Wisła Płock 7744
Legia / Polonia Warszawa 7614
Lech Poznań 7354
Górnik Zabrze 6904
GKS Katowice 6788
Zapraszamy do zapoznania się ze [ szczegółową rozpiską ] kilometrów, jakie do pokonania mają kibice pierwszoligowych drużyn. /mb/
Jak informuje oficjalna strona klubu, dzisiaj około godziny 14.00 do Szczecina przyjechał urugwajski pomocnik - Silvera, który sezon temu występował razem z Claudio Milarem w brazylijskim zespole Gremio Esportivo Brasil.
Silvera jest środkowym rozgrywającym i może poszczycić się ponad trzydziestoma asystami, po których bramki strzelał Milar.
Pogoń dostała już certyfikat Silvery i jeśli PZPN zdąży z wszystkimi procedurami, to tego zawodnika będziemy mogli zobaczyć już w sobotę podczas meczu z Cracovią Kraków.
Miejmy nadzieję, że kolejny Urugwajczyk zaprezentuje się szczecińskiej publiczności również dobrze jak Claudio Milar i pokaże się kibicom z jak najlepszej strony. /Grf/
Źródło: www.pogonszczecin.pl
Krecik podaje odległości drogowe, jakie do pokonania mają kibice pierwszoligowych drużyn:
[i][...]
Amica Wronki 8484
[...]
Groclin Grodzisk Wlkp. 8042
[...]
Lech Poznań 7354
[...][/i]
Coś tu jest chyba nie tak. Grodzisk jest zbyt blisko Poznania, żeby była aż tak duża sumaryczna różnica (tu prawie 700 km) w porównaniu do sumarycznej różnicy Wronki-Grodzisk (która tu wynosi 442 km).
Wiadomość zmieniona (11-11-04 08:48)
Wbrew pozorom piłkarskie - będzie miał Drumi motywacje do grania...
Propozycja przywitania Pawła w Szczecinie z forum Pogoni (BTW: widać ,że i Pasy i Pogoń w środku tabeli bo w porównaniu z poprzednim sezonem oba fora spokojne jak nigdy;-):
"najpierw na wyjście zawodników rzucamy Drumlakami w powietrze, potem, palimy nadziane Drumlaki na kijach, na koniec z palących Drumlaków układamy napis na wysokiej: Mam pasiaste serce, na co trybuna VIPów odpowiada napisem i musisz z tym żyć"
;-)))
ps: Swoją drogą pamiętam jak jeden z naszych bardzo zacnych emerytów syknął za plecami Krzysia Hausnera: "jak ja tego Hausnera nie lubię!!!!" pytam "za co?" (myśląc ,że chodzi o odejście z Pasów po spadku)
odpowiedź "mógł zostać w Sosnowcu a poszedł do GTS"... kibice są jednak do siebie podobni:-)
Drumlak raczej nie wyjdzie w pierwszym składzie, Bojarski też zacznie na ławce (piszę to na podstawie obserwacji wczorajszego treningu). Wyglądało to tak, że zagrają Przytuła i Nowak.
Ja bym na waszym miejscu nie liczył na Pawła !!! On zawsze jak chce komuś cos udowodnić to mu nie wychodzi.Gdy wrócił do nas z Zagłębia w 2 lidze to też chciał udowodnić Zagłębiu ze źle się z nim obeszli.I co ? I był to najgorszy mecz jego !!!! w całej kolejce !!!!
Pozatym co do tematu że kibice go tu nie nawidzą i takie tam.Przecież Dymkowski gra w Arce Gdynia i strzela dla niej bramki-czy ktoś go za to nienawidzi ?? Nie !!!! Drumlak też by miał poważanie wśród kibiców gdyby nie jego zachowanie gwiazdorskie którego on się wypiera.Gdy bylo spotkanie z kibicami w Galaxy to tylko pan Drumlak był z ochroną !!!Jakby był niewiadomo jakim piłkarzem.Ani Batata ani żaden inny zawodnik nie miał ochrony ,w dodatku przed kim ? Przed własnymi kibicami??!!!Trzeba szanować własnych kibiców żeby mieć u nich szacunek.
Ja nie neguję w jaki sposób się pożegnano z Pawłem u nas w klubie ale on tez nie był bez winy a to że gra u was? Niech gra i oby jak najlepiej żeby udowodnić ten swój talent który kiedys w nim widzieli trenerzy a który mu zawrócił w glowie.
Do zobaczenia w sobotę
Pozdrawia zachodniopomorskie
W bramce zagra Marcin Cabaj, w obronie Krzysztof Radwański, Łukasz Skrzyński, Kazimierz Węgrzyn i Witold Wawrzyczek. Na prawej pomocy Krzysztof Przytuła, w środku Piotr Giza i Paweł Drumlak a na lewej pomocy Marek Baster. Z przodu zagrają Marek Citko z Piotrem Banią.
żródło: terazpasy
Stawowy bi się mniejszego zaangażowania Pawła w grę, bo dopiero co odczuł coś takiego w Katowicach...
Pogoń przed meczem z Cracovią Kraków
lis 11-11-2004 , ostatnia aktualizacja 11-11-2004 18:27
PIŁKA NOŻNA. Czy Bohumil Panik wystawi w podstawowym składzie Urugwajczyka Fernando Fontelę? To jedyne pytanie, które pozostaje bez odpowiedzi.
33-letni środkowy pomocnik w środę dotarł do Szczecina. Klubowym działaczom Pogoni udało się go zatwierdzić do składu i Fontela może być brany pod uwagę przy ustalaniu składu na sobotni mecz z Cracovią. Podróż z rodzinnego Montevideo trwała kilkanaście godzin, ale zawodnik był na tyle silny, że znalazł czas na pierwszy pobyt w klubie i spotkanie z przyjacielem Claudio Milarem. Fontela i Milar grali do sierpnia w brazylijskim Gromio Esportivo. Milar zadebiutował w meczu przeciwko Lechowi Poznań: strzelił bramkę i asystował przy innej. Podobny debiut marzy się Fonteli.
Przez ostatnie dwa miesiące Urugwajczyk odpoczywał od piłki po sezonie w Brazylii. Nie wiadomo więc, czy Panik zdecyduje się zaryzykować i wpuścić od początku spotkania, tym bardziej że pomocnik będzie miał za sobą jedynie dwa treningi z zespołem: wczorajszy i dzisiejszy.
- W rozmowie powiedział, że nie ma żadnych urazów i jest gotowy do gry. Może na świeżo zaprezentuje swoje umiejętności - mówi Dariusz Dalke, masażysta Pogoni. - My potrzebowaliśmy lidera środka. Oby to był on.
W składzie Pogoni na pewno zajdą inne zmiany kadrowe. Zdrowi są: Grzegorz Matlak, Sergio Batata, Artur Bugaj i Paweł Magdoń. Wszyscy wczoraj trenowali, jedynie Łukasz Trałka ma kłopoty z kręgosłupem i jego występ stoi pod znakiem zapytania.
Do meczu przygotowują się piłkarze oraz działacze. Ci do piątkowego południa nie będą wiedzieć, ilu kibiców Cracovii przyjedzie do Szczecina. Na pewno zasiądą oni w sektorze 23, a dla policji i służb ochrony będzie to spotkanie podwyższonego ryzyka.
Do meczu przygotowują się piłkarze oraz działacze. Ci do piątkowego południa nie będą wiedzieć, ilu kibiców Cracovii przyjedzie do Szczecina. Na pewno zasiądą oni w sektorze 23, a dla policji i służb ochrony będzie to spotkanie podwyższonego ryzyka.
Oni mysla ze jak przyjedziemy w 100 osob (oczywiscie nie wiem jaka bedzie liczba) to im tamten stadion zrownamy z ziemia??
Po dwóch wyjazdowych spotkaniach Portowcy w najbliższą sobotę będą podejmować na własnym stadionie Cracovię Kraków. Będzie to ostatni mecz Pogoni na Twardowskiego w tej rundzie.
Cracovia to trzeci po Pogoni i Zagłębiu beniaminek ekstraklasy. W poprzednim sezonie krakowski zespół zajął trzecie miejsce w II lidze. Było ono premiowane grą w spotkaniu barażowym. "Pasy" dwukrotnie pokonały Górnik Polkowice 4:0 i Cracovia powróciła w szeregi ekstraklasy. Długo musieli czekać na taki moment kibice ze stadionu przy ul. Kałuży. Ostatni raz Cracovia w pierwszej lidze występowała w sezonie 1983/1984. Ostatecznie zespół zajął przedostatnią, 15. lokatę w tabeli i został zdegradowany. Sezon ten był z kolei szczęśliwy dla Portowców, bo ukończyli oni rozgrywki na trzecim miejscu.
W ekstraklasie zespół radzi sobie równie dobrze, jak w zeszłym sezonie na drugoligowym froncie. Cracovia zajmuje wysoką, piątą pozycję, mając na koncie 17 punktów. Krakowianie odnieśli pięć zwycięstw, dwa razy remisowali (m.in. w derbach z Wisłą Kraków), a w czterech pojedynkach musieli uznać wyższość rywali. W ostatnim ligowym meczu "Pasy" pokonały na własnym stadionie płocką Wisłę 4:0. Hat-tricka w tym spotkaniu zdobył Piotr Bania, a jedno trafienie zaliczył Giza. Trener Stawowy po meczu nie ukrywał zadowolenia z gry swoich podopiecznych: Po słabym meczu w Katowicach, tym razem zagraliśmy dobrze i skutecznie. Moi piłkarze wyszli na boisko skoncentrowani, chcąc zrehabilitować się za potknięcie przed tygodniem. I udało się. Cieszę się ze zwycięstwa - mówił. /bgs
Piłkarze Pogoni nie mieli dziś dnia wolnego od zajęć. W klubie, pełną parą trwają przygotowania do sobotniego meczu z Cracovią ( godz. 15.30 ), kończącego tegoroczne występy „Portowców” w ekstraklasie na własnym boisku. Mecz z Cracovią zapowiada się więc bardzo atrakcyjnie, zważywszy chociaż na niedawne pojedynki pomiędzy tymi drużynami jeszcze w II lidze, 3:0 w Szczecinie i 2:2 w Krakowie. „Pasy” zechcą się zrewanżować, natomiast Pogoń deklaruje grę o całą pulę.
Kibiców na pewno będzie w sobotę sporo. Dziś, pomimo święta, wielu z nich zaopatrywało się w klubie w bilety na to spotkanie. Taka możliwość jest także w piątek, od godziny 10-tej w klubie i w salonach firmowych LOTTO przy ul. Piłsudskiego 31 oraz w Galaxy i Realu.
A co robili piłkarze?
Z zespołem po raz pierwszy trenował Urugwajczyk Silvera, który wczoraj przyjechał do Szczecina. Zapytany, czy dobrze mu się spało na nowym miejscu, odpowiedział z humorem
- spałem szybko i czujnie, by nie spóźnić się na trening
. Na pojawienie się nowego piłkarza Pogoni oczekiwała na boisku spora grupa dziennikarzy i fotoreporterów. Z uwagą przyglądali się każdemu zagraniu Silvery, zadając najważniejsze oczywiście pytanie – czy ten piłkarz zagra w meczu przeciwko Cracovii? Odpowiedź brzmi twierdząco, jednak ostatnie słowo w tej kwestii będzie należało do trenera Panika, który spotkał się z tym piłkarzem po raz pierwszy podczas dzisiejszej odprawy taktycznej. W tych zajęciach uczestniczyli oczywiście wszyscy piłkarze Pogoni. W trakcie omawiania taktyki na mecz z Cracovią, zawodnicy mieli możliwość analizowania gry rywala na zapisie video. Silvera bardzo dobrze wyrażał się o tym, jak przyjęła go drużyna w szatni.
- Trener rozmawiał ze mną na razie o ogólnych założeniach, pytał o moją „wiedzę” na temat systemów gry i czy czuję się tak mocno, by zagrać w sobotę. Odpowiedziałem, że tak, bo wiem jaki debiut w Szczecinie miał mój kolega Claudio Milar i ja też chciałbym się pokazać z podobnej strony, powiedział Silvera.
Cieszy powrót do drużyny, po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją, Grzegorza Matlaka, zawodnika nieustępliwego w grze, potrafiącego mobilizować kolegów, prawdziwego „rycerza” na lewej stronie boiska. Czy będzie odpowiednio przygotowany do gry w tym bardzo ważnym meczu przeciwko Cracovii?
- Może nie na całe spotkanie, rozwiewa wątpliwości sam zawodnik, ale chciałbym wyjść od początku i powalczyć, bo dawno już nie słyszałem w grze tego fantastycznego dopingu kibiców pogoni. Już nie mogę się doczekać tej soboty, na treningach daję z siebie wszystko
Wszyscy zastanawiają się, jak zestawi skład na sobotni mecz trener Bohumil Panik, jakie role przypadną poszczególnym piłkarzom, jak zagra po kontuzji Milar? Jedno jest pewne, że do gry, jak powiedział na dzisiejszym treningu szkoleniowiec Pogoni pali się Sergio Batata, ulubieniec szczecińskiej publiczności. Nie obawiasz się tej sobotniej daty, trzynastego, zapytaliśmy popularnego BatiGola?
- Właśnie czekam na ten dzień, z Cracovią dobrze mi się grało w zremisowanym szczęśliwie przez drużynę z Krakowa meczu na koniec II ligi. W sobotę, w Szczecinie, już tego szczęścia mieć nie będą. Szczęście będzie przy Pogoni i przy mnie, odpowiedział coraz to lepszą polszczyzną Sergio Batata.
Źrudło:www.pogonszczecin.pl
Pogoń - Cracovia 2:0 bramki Milar i Moskalewicz.Przeskakujemy was w tabeli i co tu więcej dodać :-)
Tak jest
Kocham tylko Pogon a niektórzy z was Kozy
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)