Tovia100% - chyba nie zaprzeczysz, ze ruch kibicowski na Tarnovii powstal w latach 89-90 ? Nawet na Waszej stronie z swego czasu mozna bylo przeczytac, iz kibice Tarnovii powstali mniej wiecej w tamtym okresie - poczatkowo dla zabawy, a pozniej po to by stworzyc konkurencje dla Unii w miescie i stalo sie to poprzez zmiane barw klubowych.
Przyznaje, ze jestem kibicem mlodym (niespelna 22 lata) i 10 lat temu mialem nikle pojecie o ruchu kibicowskim tak w Tarnowie, jak i Nowym Saczu.
Faktem jest tez, ze 10 lat temu woziliscie sie po Tarnowie, bo to chyba kazdy wie, ze polowa lat 90 jest okresem dominacji Tarnovii w tym miescie i dopiero niedawno Unia zaczela sie panoszyc.
Nie wiem zatem o co Ci chodzi, bo nigdzie sie z Was nie nabijalem, ani nic z tych rzeczy - odpowiedzialem tylko gosciowi z Wisloki bodajze.
Dodam, ze zgoda Cracovii z nami w tym roku bedzie miala 19 lat.
Pozdrawiam
-
-
Historia naszych zgód.
Re: do ERNESTO
kochany pasiaku ERNESTO moj dziadek urodzil sie w 1905 roku i od najmlodszych lat jezdzil na mecze cracovii więc zażyłości tarnowian z cracovią mówią same za siebie... pozdrawiam Krakow zwłaszcza kazmierz i Nowy Sącz Sucharskiego!
A ja mam inne pytanie - czy wszystkie nasze zgody mają także dobre stosunki między sobą? Poprawcie mnie, ale słyszałem o nie najlepszych układach na linii Tarnovia-Sandecja.
niestety jest kilka zgrzytów pomiędzy ekipami z którymi mamy zgody ...
na szczęscie gdy przyjeżdzaja do nas wszystko jest ok ...
swoje problemy załatwiaja poza nami ...
a mnie osobiście jest smutno jak widzę wrogo patrzących na sibie kibiców z którymi sie przyjaźnimy ...
ale takie zycie ...
pozdrawiam niniejszym wszystkich bez względu na ich wzajmne sympatie i antypatie ...
Tarnovia z Sandecja "miala"/ma kose.Mowie ze miala gdyz dawno nei mieli stycznsoci(nie liczac meczow w Krk) i mysle ze nie czuja teraz jakiejs tak wielkie antypati do siebie choc nie wiem jak to odbieraja jako grupa bo pojedyncze osoby z Tovii i Sandecji sie znaja bo mialem okazje troche pobyc na taikm melanzu mieszanym :)
Ale chyba teraz jest o wiele gorzej na lini Arka-Korona przez nowa zgode Arki z Kszo a pamietam jak np w 97 grupa Korony była na derbach Trojmiasta ! No coz szkoda.
Lech i Gks tez mieli pewne zgrzyty ale chyba juz wszystko ok !
Tovia - nie jestem pasiakiem (znaczy jestem, ale bialo-czarnym :) ) - Cracovie "jedynie" lubie (zreszta jak pozostale nasze zgody). Ciezko byloby mi podwazac zwiazki Twojego dziadka z Cracovia, bo nie mam zielonego pojecia o tym co Twoj dziadek robil itp. Ja wypowiadalem sie w temacie, a temat dotyczy oficjalnych zgod, a nie tego czy w 1921 roku byl na meczu Cracovii przedstawiciel z Nowego Sacza/Tarnowa.
Uklady na linii Sandecja - Tarnovia zawsze byly nienajlepsze, ale od prawie 5 lat (wiele osob powinno wiedziec o co chodzi, ja sie nie bede rozpisywal) w Saczu nie ma juz cisnienia na Tovie ...
Aktualnie dziwne stosunki wlasnie zrobily sie na linii Arka-Korona, ale to jest temat raczej dla tych dwoch zainteresowanych stron.
Pozdro Tovia 100%
P.S. Sacz raczej nie jest Ci obcy ... czyzby kobieta ? :)
znow widze na waszym forum rozgrzebywane sa sprawy zgody z ŁKSem (miedzy innymi) Po pierwsze nie przypominam sobie zeby ŁKS miał zgode z Katowicami wiec troszke nieścisłość...Po drugie solowka na Hutniku była pewnym zgrzytem ale takowych było w tamtym czasie kilka zarówno z naszej jak i waszej strony a dopełnieniem był mecz Polska-Słowenia chyba w 96 roku na Widzewie gdzie ekipa od was zaśpiewała sobie "jude cała Łódź" (heh...śmiesznie to troche brzmi z perspektywy czasu) aczkolwiek pojedyncze osoby z Pasów próbowały ratowac sytuacje na najbliższych wtedy derbach Łodzi gdzie w sumie przepraszali za ów grupe. Było juz niestety po ptokach i nasze drogi sie rozeszły. Koleś który twierdzi że zgody nie było...naprawde proponuje zaczerpnąc troche jezyka u innych. Juz kiedyś pisałem że jest jak jest i nie psujmy tego. Zgody nie ma i nic nie wskazuje na to żeby była w najblizszym czasie (mysle ze kazdy rozumie dlaczego) Choć...w perspektywie awansu naszych 'braci' zza miedzy do pierwszej ligi (bardzo mozliwe znajac spryt ludzi trzesacym klubikiem z Piłsudskiego) ciekaw jestem wizyty Cracovii na stadionie naszego odwiecznego rywala...tu moze sie sporo zmienić ( a jesli przyjada Wasze zgody i beda chciały osiagnąc pewna rzecz to nawet....bardzo sporo) Osobiście mi jakoś dziwnie słyszeć to że pojedynczy przedstawiciele klubu z Ejsmonda oraz paru z Lecha siedzi sobie w sekotrze gości na meczu derbowym podczas gdy pod trybuną paraduja goście w kurtkach JG (ale to juz prywatne sprawy) A jeszcze co do gościa którzy zarzucił atak ŁKSu na Cracovie podczas Polska-Luksemburg cóz....jak byś wiedział ile osob pojechało na ten mecz z ŁKSu (nie mieliśmy zadnego ukladu z eLka...nigdy takowego nie było) to wiedziałbyś że ganianie za Pasami ulicami Wawy troche mijało sie z celem...poza tym nigdy (nawet po Pol-Sło) nie było pomiedzy nami otwartej kosy (co po czesci zostało ustalone przez osoby którzy przepraszały za zachowanie bluźniącej grupki)
Tak czy owak pozdrawiam zyczac przynajmniej tym którzy mnie pod Wawelem znają dobrego roku ...
ŁKS!
ha, ja pamietam dokładnia mecz na Tarnovii kiedy zawarto zgode z Cracovią - to był chyba 92 rok, was było wtedy u nas ze 60. Jeszcze w pierwszej połowie były bluzgi z waszej strony na Tarnów, w przerwie dochodzi do rozmów i dochodzi do zgody potem w drugiej połowie już siedzimy razem i jest OK - od tej pory Cracovia to nasza "MAMA" - dla mnie osobiście ta zgoda miała wymiar sentymentalny, mój ojciec był wielkim sympatykiem Cracovii i Stali Mielec i jako dzieciak w latach osiemdziesiątych czesto przyjeżdżaliśmy na hokej. Zgoda na pewno powstała w tym roku gdyż na Polska - Anglia w chorzowie w 93 siedzielismy juz z Pasami.
A co do Sandecji to pamietam kilka lat temu mecz pomiedzy nami kiedy przyjechało kilku gości z Cracovii aby nas "godzić" ale nic z tego nie wyszło, o ile dobrze pamietam to Sanda była bardziej przeciw. Ale pamietam tez że obyło sie wtedy bez bluzgów, a teraz....na pewno szacunek jest ale lubic to się już chyba nie polubimy.
Cyfer ...
na wstepie aby nie było , ze się czepiam zaznaczam ze wychowałem się na zgodzie z ŁKS i dalej Wasz klub bardzo lubie a kibiców szanuję ...
dobrze prawisz ale w jednej kwesti rozmijasz sie z prawdą ...
piszesz:
"nie mieliśmy zadnego ukladu z eLka...nigdy takowego nie było"
no to przypomnij sobie pewien mecz Legia-ŁKS i okoliczności zerwania waszej silnej i starej zgody z warszawska Polonią ...
ja ten mecz oglądałem w TV i pamietam wychodzących przed piłkarzami na boisko przywódców kibiców ŁkS i Legii ( Bosman) wymieniających sie szalikami i podających sobie w blasku fleszy i kamer na środku boiska ręce na znak ... zgody !
wyprosiliscie wtedy z waszego sektora Polonie która przyszła Was wspierac mówiąc , ze zrywacie zgode bo robicie własnie układ z Legia ...
stara ekipa Polonii moze to spokojnie potwierdzić ...
faktem jest ze ten wasz układ nie przetrwał próby czasu i stosunkowo szybko sie rozleciał ...
ale pisanie , ze go nie było ...
hmm ...
rozumiesz ...
:-)
a co do obecnych stosunków na linni ŁKS - Cracovia ...
pamietny ubiegłoroczny mecz w Łodzi i jego "ekumeniczna" atmosfera ...
naprawdę serce rosło jak się w przerwie patrzyło na róznorodnosc szalików w kolejce po herbate: ŁKS, Lech, Arka, Cracovia, Tychy, Polonia, Resovia, Zawisza, Stal Mielec, Sandecja, Korona ...
wzajemny szacunek często jest wiecej wart niz "byle jaka" zgoda ...
Duff: a jakiś układ o wzajemnej nieagresji z Sandecją? Nie trzeba się przecież lubieć, a i po co się tłuc skoro po pierwsze Tovia i Sandecja to zgody Cracovii, a po drugie... wydaje mi się, że większym anty-szacunkiem nalezy darzyć mościcką rum-Unię.
Ile można powtarzać ze zgody nie było,nie ma i raczej nie będzie a co z tego że wy i my mamy zgode z Cracovia,Lech i Polonia też mają a się raczej nie lubią tylko w ich przypadku nawet jeszcze tam jest Arka która też ma zgode z Polonia i Lechem popatrz sie na Polonie ma zgode z Bronią i Koroną a 2 ostatnio wymienione kluby też się nie lubią proste!?
Zgadza sie Robert, "wyprosili" to może trochę za mało powiedziane, ale było mineło. Ale nie zapomnę do dzis jednego z znanych gości z ŁKS-u w bluzie legii...
Józef - juz napisalem, u nas od pewnego czasu nie ma cisnienia na Tovie, a na kibicowskim szlaku spotykamy sie jedynie na Cracovii i tam nie bylo i nie powinno byc zadnych spiec
Pozdrawiam
Wiadomość zmieniona (24-01-05 12:21)
Uuu.....Robert....akurat miałem przyjemność być na tym meczu i troche sie mylisz...moze ktoś w ferworze rozmow rzucił taki tekst (osobiście nie słyszałem wiec odpuszcze...) ale zadnego układu z eLką nie było (sprawa Mariusza...+pozniejsze wachanie sie na kadrze z "czerwonymi" z Piłsudskiego) choć nie zaprzecze takze ze kilka osob w pewnym momecie (z obydwu stron) poczuło zbyt wielka mięte do siebie ale...to epizod nie układ. Kiedyś na derbach doszło do dość....hmm....dziwnej i śmiesznej sytuacji z kibicami Legii ale nie na forum ogolnopolskim o tym opowiadać...W sumie jedyne co łaczy nas z zieloną czescia stolicy to nienawisc do naszego 'brata zza miedzy' (ów derby) i wspolne kontakty skinow z obu miast (dalej wnikać nie bede) Co do meczu ŁKS-Legia przed którzym "B" z Wawy i "M" z ŁKSu wyprowadzili zespoły (sezon bodaj 99/00 ale moge sie mylic)...jesli masz taka dobra pamiec przypomnij sobie co działo sie pozniej a działo sie troche i wcale nie były to objawy sympatii (nieudany start po warszawskie flagi...przypomne : )). Z pełnym szacunkiem dla Krakowa ale jakos Łódź na własnej skórze bardziej odczuwa działania Stolicy wiec...niechec jest....naprawde duza. Aaa...co do Polonii...czy mieliście takie szale zwiazane z dezaprobata ruchu prawicowego? : )) To Wasze zgody wiec...nie mi o tym rozprawiać. Czasem dziwi mnie Wasza postawa odnośnie naszych zgód ...to Robert apropos "ekumenicznej" atmosfery na al. unii podczas naszego meczyku....wiele osob nie słyszało lub...słyszeć nie chciało pewna piosenke na jednego z przyjaciół....mogło to wiele zepsuć i dało sporo do myslenia apropos Waszej organizacji. W sumie zadne halo....wielu typów w szalach/czapkach Arki i Lecha mogło dostać w trąbe i co nieco potracic a jednak....
Zdaje sobie sprawe ze Cracovski punkt widzenia jest troche inny od Naszego i...trudno : )) Nie bede tu niczego psuł bo...podobnie jak Ty wychowałem sie na zgodzie z Pasami i coś mi sie zdaje ze odwiedzam stadion przy Kałuzy częsciej niz Ci sie wydaje : )) W sumie śmiac mi sie chce ze kiedys mielismy podchody z Wisła a wy z Widzewem (i nie zaprzeczaj:)) )
Zgadza sie że szacunek czasem wiecej znaczy niz zgoda wiec...dobrze jest jak jest : )
Pozdrawiam zyczac udanych meczów w rundzie wiosennej (w tym wygranej z Legią : )))
ŁKS!
Cyfer ...
działo sie troche i wcale nie były to objawy sympatii (nieudany start po warszawskie flagi...
tego w TV nie pokazali ...
:-)))
a co do piosenki ...
teraz cisnienie spadło ...
ale ubiegła jesień to był okres wielu mało ciekawych zachowan owej waszej zgody w stosunku do naszych zawodników w bardzo róznym wieku zresztą ...
myslę , że wiosną gdy byliście u nas podobnych problemów nie było ...
a co do wygranej z cwelką to spoko ...
mozesz juz u buków obstawiac ...
:-)
Starsi Kumple opowiadali mi jak to regularnie paru kolesi z Górnika przyjeżdżało na Trzebinie wspomagać akcje na miejscowych wiślaków. Podobno byli ostrzy :)
Heh...Robert...nie bedziemy tu swojej prywatnej dyskusji prowadzić : )) Do bookies nie chodzę...nie mam zyłki hazardu ale trzymam kciuki. Co do zgód to temat morze wiec sobie darujmy...W tej kwestii nasze drogi sie rozeszły i w sumie to my mamy wiekszy zgrzyt to waszych obecnych układów (Arka, Lech, Korona, Polonia) niz wy do naszych (w sumie tylko Resovia...bo z tego co wiem stosunek do Zawiszy macie obojętny). Nie chodzi tu o ciśnienie jakie mieliście na Resovie ale o wasze zachowanie ... Owszem z tego co słyszałem na Kałuży był spokój....inna sprawa ze zgody tez nie przyjechały na to spotkanie licznie (poza Tychami) we wszystkich ugodził ten Chorzów nieszczęsny ale pamietam jak niektóre typy od Was (głównie młodzież szalejaca na punkcie Arki i Leszka a dla której zgoda z ŁKSem jest tylko dalekim wspomnieniem...) groziły ze ŁKS na stadionie ok ale Rzeszów ma pozamiatane : ))) (heh...nie wiem do tej pory co mysleli...ze bedziemy stać z boku i sie przygladać : ))). Ja Wam zyczę szczęścia i w tyle...mam nadzieje ze do nastepnego meczu z naszym udziałem dojdzie juz w pierwszej lidze... oczywiście jesli sie utrzymamy w tym roku w drugiej : )))
A co Waszych zgód zawsze mnie zastanawiało zachowanie np. Tarnovii do Sandecji czy ostatnio Arki do Korony trzeba przyznać że oczy miec wokół głowy nigdy nie wiadomo jak zareagują oponenci..jesli nie na samym stadionie to w okolicy...heh...Pamietam meczyk Cracovia-Korona. Przed spotkaniem był luz ogolne uprzejmości wymiana uśmiechów (siedziałem sobie akurat w Aldze wiec wszystko jak na dłoni) ale przy 1:0 dla Scyzorów i po paru niemiłych faulach graczy z Kielc co poniektórym nerwy puszczały zdrowo : ))
To juz ostatni raz kiedy sie tu wpisuje, słowo! :)
Pozdrówka!
Jestem starszym kibolkiem -zgoda za moich czasów z ŁKS byla i to byla b.duza !!! Widzew jak bylismy u nich na meczu chciał zgody ale my powiedzielismy Nie i to sa fakty bo w nich uczestniczylem - w ten sam dzien jak my gralismy z Widzewem na dworcu w Lodzi Fabryczna -przywitało nas tysiace !! ludzisk z ŁKS a oni jechali na Legie.
My i nie tylko My spiewalismy piosenke o Mariuszu z ŁKS ktorefo legionisci wyrzucili z pociagu !!! tak było i basta zgoda z ŁKS powinna być i szacunek wzajemny.
Cyfer poprosilbym Cie ejdnak o jeszcze 1 wpis ;) Co do zdania Twojego :
"o my mamy wiekszy zgrzyt to waszych obecnych układów (Arka, Lech, Korona, Polonia)"
Wszystko ok ale o co biega z Korona i Polonią ?
Projo ,
nie chcę się z Tobą licytować kto z nas jest "starszym kibolkiem" , ale mój wiek pozwala mi pamiętać derbowe mecze w Łodzi z Widzewem.
Byłem na nich dwukrotnie i za każdym razem siedziałem na wspólnym sektorze ŁKS-u z kibicami Śląska Wrocław - FUCKING HOSTILEEE !!!!
/wydarzenia z Grabiszyńskiej powinny studzić wypowiedzi niektórych forumowiczów !!! /
Pamiętam również obite ryje chłopaków wracających z hokeja z ŁKS-em , wszyscy potracili barwy na hali lodowiska !!!
Mógłbym mnożyć przykłady co najmniej nielojalności w okresie " takowej zgody" - rozmowa nie na fora publiczne , wiedz jednak że wielu z nas totalnie jej nie akceptowało . Ogólnie podpierajac się wypowiedzią jednego z forumowiczów : " Łódz miasto k...urwy i szatana , " jedyne skojarzenia to bezrobocie , miler , pawulon i inne ..
Cyfer ...
zaskakujesz mnie tą Korona i Polonią ...
55 dni później
może odświeżmy ten ciekawy temat
ale już bez pisania o starej zgodzie z ŁKS-em czy Górnikiem !!!
było jak było, jest jak jest i nie ma co się wzruszać!
kto wie niech napisze może jaką historie mają zgody aktualne, bo tak dokładniej to nikt nie napisał jak to się ma z Koroną, Arką czy Tychami !!!
pozdro dla starych wyjadaczy :)
Na stronie Kolejorza jest napisane że mają zgode z nami i z Cracovią od 1996, na stronce Poloni jest napisane że ta zgoda jest od 1968, i że jest to najstarsza zgoda w Polsce.
Przyjaciół zawze trzech
Cracovia&Arka&Lech
4 dni później
Super temat:) Pamieta ktos moze jak to bylo z Hutnikiem? hehe:) Pamietam,ze był taki temat chwile,ale byłem wtedy gówniarzem,więc nie wiem dokladnie o co chodzilo...ktoś może to opisze,chyba,że się myle...
Pamiętam też ciekawą sytuacje jaką przeżyłem na meczu z Ładą Biłgoraj dobrych kilka lat temu,wybrałem się wtedy na mecz,który był w niedziele rano samochodem z ówczesną dziewczyną.Przyjechałem i okazało się że nie ma nikogo od nas...Po meczu(wygraliśmy wtedy wysoko) podeszło do mnie dwoch kolesi pod samochód i pytają czy jestem z Krakowa?:)hehe Okazało się,że bardzo czekali na ten mecz i chcieli zobaczyć słynną ekipe Cracovii,pytali dlaczego nikt nie przyjechał...
Nie pisalem tu długo,ale porusze jeszcze jeden temat,który już drażni mnie od dłuższego czasu...
Po raz ktoryś czytam,zę Cracovia grala w okręgówce i broniła się latami przed spadkiem z III ligi przez lata.
Co do okręgówki to z tego co wiem zdarzyło nam się to tylko raz na jeden sezon i to jeszcze "przed moimi czasami" i tak byla po prostu nazywana ówczesna 4 liga.
Jeżeli mnie pamięć nie myli a jeżdże na mecze regularnie od 1983r. to Cracovia przed każdym sezonem pozostawala jednym głównych faworytów rozgrywek III ligi i zajmowała miejsca wysokie lub w górnej części tabeli.
Bodajże tylko raz przy reorganizacji rozgrywek bylo jakieś zagrożenie,ale też spokojnie pozostaliśmy w tej klasie rozgrywkowej.
Zaznaczam,że swojego posta napisalem z pamięci nie korzystając z żadnych źródeł,więc moge się mylić... Prosze więc o ewentualne sprostowanie mojej wypowiedzi.
Pozdrawiam
Z tego co wiem to zgoda (a raczej sympatia) KSP i KSC narodziła się własnie w okolicach roku 64.
Jako ciekawostke powiem że w 37 roku bodajze Cracovia pokonała Polonie w Warszawie 3:0 lecz sędzie nie uznał 2 bramek strzelonych przez Polonie Za co autokar z piłkarzami Pasów został obrzucony kamieniami :)
Cyfer. Co do twojego post-a. Nie nie mieliśmy nigdy szali z dezaprobatą ruchu prawicowego (mieliśmy takie z hasłem "kibice poloni przeciwko rasizmowi" ) a dezaprobata ruchu prawicowego to to nie jest. Co do kontaktów skinów z Warszawy i Łodzi to nie bądź śmieszny bo to chyba jedyna międzymiastowa kosa subkulturowa :) I szkoda że nie wspomniałeś o tym jak to "wyprosiliście" wspierającą was zgode aby zrobić sobie ukłądzik z legią...
LECH POZNAN 1997 ... ale powstanie WIELKIEJ TRIADY to rok 1996 wiec cos tu nie pasi ;)
dla mnie historia i legenda to zgoda z Polonią! czegos takiego niema nikt w Polsce! Arka Lech na pocztaku czysto chuliganskie teraz braterstwo pełną gęba!
pozdro dla znajomych z KSP!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)