szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> rmszar-ze, kochamy ten sam klub, kochamy swoje
> dzieci a tak dużo nas dzieli (może się mylę
> ?).
Ależ szuwarku - rmszar ma 100% racji.
W klubach zachodnich 17-latkowie są już często pełnoprawnymi zawodnikami 1szej drużyny.
U nas gdy do gry wchodzi do 18-latek jest to dalej swego rodzaju novum, a niestety powinno być standardem.
Generalnie na forum widzę sporą sprzeczność.
Domagamy się transferów (vide kontuzja Edka), a mamy przecież (pierwszych z brzegu) Kapustkę, Wdowiaka i Kitę, którzy tylko czekają na swoją szansę.
Nie mówiąc o tym, że Kita za chwilę przestanie być "młody".
Jeśli nie chcemy zmarnować, albo przynajmniej zahamować ich rozwoju - trzeba dać im grać na poziomie wyższym niż dotychczas.
-
-
CRACOVIA II
Wezcie pod uwage ze duza role w rozwoju czlowieka ma klimat. W Afryce, Rumuni, Hiszpani czy Portugalii 16-sto latek to juz dojrzaly mezczyzna golacy klate, podczas gdy u nas chlopak w tym samym wieku najczesciej wyglada jak dziecko i tego nie oszukamy.
Slapi1988
Tylko dlaczego w drużynach młodzieżowych z nimi wygrywamy-pisze tu o reprezentacji
rex - powiedz to p. Wojtkowi aby nie blokował miejsca pp. Sławkiem i Mateuszem, miejsca dla tych młodych.Młodzi chłopcy zrobili wszystko co jest do zrobienia ("brąz" na MP) A inni np. Wełna, Kita czy Żurek mamieni m.innymi grą w ekstraklasie też nabrali się na te "klocki". Ruch jest po stronie tylko trenera i jego "podpowiadaczy"
zubereg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Slapi1988
> Tylko dlaczego w drużynach młodzieżowych z nimi
> wygrywamy-pisze tu o reprezentacji
Napisalem to w kontekscie naszych krajowych boisk. W Hiszpani czy Holandii poszukuje sie glownie techniki i szybkosci. Jak chlopak ma 16 lat i duzo widzi juz mozna na niego stawiac. U nas gra sie raczej silowo wiec sama technika i szybkosc nic nie znacza ( Zejdler, Rok, nawet Saidi). A zeby chlopak mial dobre warunki musi miec te przynajmniej 20 lat.
Slapi1988 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> zubereg Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Slapi1988
> > Tylko dlaczego w drużynach młodzieżowych z
> nimi
> > wygrywamy-pisze tu o reprezentacji
>
>
> Napisalem to w kontekscie naszych krajowych boisk.
> W Hiszpani czy Holandii poszukuje sie glownie
> techniki i szybkosci. Jak chlopak ma 16 lat i duzo
> widzi juz mozna na niego stawiac. U nas gra sie
> raczej silowo wiec sama technika i szybkosc nic
> nie znacza ( Zejdler, Rok, nawet Saidi). A zeby
> chlopak mial dobre warunki musi miec te
> przynajmniej 20 lat.
I w ten sposób nigdy nie dogonimy krajów rozwiniętych piłkarsko.
Jak chłopak jest rzeczywiście dobry, to się obroni umiejętnościami.
szuwarek - zgadzam się i to jest jeden z moich zarzutów do WąSa.
szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A inni np.
> Wełna, Kita czy Żurek mamieni m.innymi grą w
> ekstraklasie też nabrali się na te "klocki".
ja widze tylko jeden powod, zostali sciagnieci do klubu w ten sam sposob co Lacic, inaczej sobie tego nie potrafie wytlumaczyc.
zubereg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Slapi1988
> Tylko dlaczego w drużynach młodzieżowych z nimi
> wygrywamy-pisze tu o reprezentacji
Bo się zacinają przy goleniu klaty.
4 dni później
Orzeł Piaski Wielkie - Cracovia ll 0-2
W wczorajszym meczu naszych rezerw oglądaliśmy duet stoperów Wasiluk-Wełna. Z przebiegu meczu wyższą ocenę wystawiłbym Markowi. Jego wejście w pole karne gospodarzy było "rutyniarskie" (sędzia dał się nabrać na faul). Wykonawca rzutu karnego Kapustka strzelił ala Panenka. Zdobywca drugiej bramki Kacper Kapera popisał się rzadkiej urody bramką, w pełnym biegu strzelając w długi róg. Brawo.
6 dni później
Cracovia II - Świt Krzeszowice 1-3 (1-3)
Bramkę dla Cracovii z rzutu karnego strzelił Bartek Kapustka
Przemek Kita mimo iż nie zdobył dziś bramki bardzo mi się podobał powinien dostać w końcu szanse w Ekstraklasie z Bartkiem Kapustką
Wystawienie Marka Wasiluka na boczną obronę skończyło się utratą dwóch bramek (na spółkę bodaj z Krasuskim), gdy po przerwie zagrał na środku to wszystko było OK. Wg mnie z dzisiejszego meczu bliżej I drużyny był Żurek. Bardzo dobre prowadzenie piłki, wysoki poziom techniki (wiadomo , młoda Legia) i przede wszystkim chęć gry. Pozostali zawodnicy poniżej zwykłego poziomu. Szkoda Krzysia Szewczyka, paskudna kontuzja, ok 6 tygodni z głowy.
Cały mecz Wasiluk grał na środku obrony... Obrona wyglądała tak: Duszyk, Wasiluk, Wełna, Kapera.
szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wystawienie Marka Wasiluka na boczną obronę
> skończyło się utratą dwóch bramek
rezerwa gra jak pierwsza.
Wasiluk ma zap.i.e.r.d.alać po skrzydle jak Żytko, bez względu na to, czy jest asekuracja na srodku obrony czy też nie.
Mam pytanie dotyczące naszego obrońcy Michała Dudka rocznik '94. Ma jakaś kontuzje czy moze szuka klubu? Pamietam go z występów w juniorach w Hutniku i był mocno wyróżniającym sie zawodnikiem
11 sierpnia wystąpił w rezerwach w zwycięskim meczu przeciwko Borkowi 6-1. Niedawno oglądałem trening II drużyny, ale jego na tym treningu nie zauważyłem. Podejrzewam kontuzje, ostatnio ich jest coraz więcej.
Tylko ostatni w tabeli Orzeł Piaski Wielkie ma więcej straconych bramek, jak na zespół, który obecnie zajmuje 5 miejsce w szesnasto zespołowej grupie to wynik tragedia, jak się doda do tego że tracimy 2 bramki na mecz to już jest w ogóle jakiś kosmos, naprawdę świetnie prowadzony zespół, dodam by nie narzekać że mamy najwięcej strzelonych, ale średnio to wygląda w zestawieniu z liderem grupy jak się weźmie jeszcze pod uwagę w jakim składzie gramy to już w ogóle
Jak można 3 bramki stracić w 6 minut? I jeszcze strzelić jedną z karnego!???
Nawet, jak się nie było na meczu to można dziwną minę zrobić;)
można Zibiland ;)
a tak na serio, Kita ? Takie sytuacje jak w końcówce meczu, to się wykorzystuje. Występ bezbarwny. Żurek ? Głośny tekst Wdowiaka "jak ty się kiwasz cały czas, to jest dobrze" świadczy o tym (i to widać), że Żurek wyrasta na czołowego "egoistę" , który w dupie ma drużynę, liczy się tylko jego drybling i asiorskie zagrywki. Chyba jego koledzy, też tego mają dość. Świetny technicznie, ale dużo z tego Cracovia nie ma. Zakiwa się sam ze sobą, albo straci piłkę na kolejnym kopaczu. Wasiluka bym za bardzo nie winił za utratę bramek. Przy pierwszym golu, podał piłkę do Krasuckiego a że ten przyjął jak przyjął, to padł gol. Przy drugiej bramce indywidualnie dopuścił do uderzenia Duszyk. Trzeci gol to zamieszanie. Słaby, bardzo słaby występ rezerw, i chyba atmosfery tam nie ma.....
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)