bardzo ciekawe messer
bo kibice wisly na forum Wisly Krakow
w temacie o wspomnieniach niejakiego Cygana
sami przyznaja ze w latach 80.. bylo spiewane GTS'ie
wiec NIE KLAM
-
-
Przejdziem Wisle
messer,
podałeś piękne przykłady wzorców. Jak kulą w płot.
Cierpiatkę wytrzymac od biedy mozna, chorągiewkę Niemca mniej, natomiast wypociny pseudonaukowca Gaberlego wywołują u wielu odruch wymiotny. Ten typ patologicznie nienawidzi Cracovii i wiele robi aby jej zaszkodzić (ostatnio wraz z niejaką Starmachową wzniecili kampanię na rzecz odebrania Cracovii lodowiska). A Niemiec jako naczelny GK go toleruje, aby w gazecie był "pluralizm" (modne słowo, ale ostatnio podupadło;)
Nie będziemy się licytować. Ja móglbym Ci polecić opracowania Rafalskiego, Bochenka czy Stanowskiego, które naswietlają sprawy nieco inaczej. Ale nie zrobię tego. Czemu?
Wszyscy wspomniani wyzej, zarówno przez Ciebie, jak i przeze mnie, to nie historycy, tylko dziennikarze gazetowi - a to drobna różnica. I to ich artykuły gazetowe sa pseudohistoryczne. Zaręczam Ci, na tym forum jest kilku lepszych histrykow z prawdziwego zdarzenia niż ci panowie ;).
A prawda historyczna, oparta nie na gazetowych "opracowaniach" tylko na rzetelnych historycznych źródłach (polecam Bibliotekę Jagiellońską, fajne rzeczy tam mozna znaleźc, także i o klubach sportowych w Krakowie) jest taka:
W 1948 Wisła [b]miała[/b] wybór. Miala być bowiem klubem zrzeszenia Kolejarz.
Milicja udała się natomiast z propozycją najpierw do Cracovii. Słynne "Won!" Prezesa Żura w owym czasie bylo wyrazem nieprawdopodobnej odwagi, jednakże zaszkodziło i Prezesowi, ktory został zmuszony do rezygnacji i zaszczuty tak, że 2,5 roku później zmarł na zawał, jak i - w dalszej perspektywie hustorycznej - Cracovii.
Odrzuceni ubecy postanowili zatem, że klubem gwardyjskim zostanie Gwardia Warszawa (nawet nazwe miała odpowiednią, nie trzeba bylo nic zmieniać;).
I wtedy zadziałała Wisła. Stwierdzili, że Kolejarz to badziewne zrzeszenia (z dużą dozą racji;) i jęły jeździć pielgrzymki do MSW. W gabinetach u Bermana i Fejgina blagali o "wzięcie ich pod skrzydła" i zarząd Wisły i delegacja piłkarzy z tow. Jurowiczem na czele. W końcu ubłagali.
(Wiernopoddańczy list do Fejgina - jeden z wielu - znajduje się w archiwach BJ;). Ponoć pomogła im w tym... Legia. CWKS obawial sie bowiem w miarę silnej konkurencji w stolicy (niemniej w odróżnieniu od "pielgrzymek na Rakowiecką" osób związanych z Wisłą, na tę "pomoc" dowodów nie ma;)
Najlepszy dowód na to, że działacze i piłkarze Wisły tego chcieli i dobrze im z tym bylo, jest to, że gdy w 1955 na fali odwilzy łaskawie zezwolono Kolom Sportowym przy Zrzeszeniu XXX powrócić do określenia Klub Sportowy, do historycznych nazw i barw - [b]pierwsza w Polsce, w październiku 1955[/b] zrobiła to "Kolo Sportowe Ogniwo Sparta" (czyli Cracovia), potem inne kluby, a ostatnia ze znanych firm (dopiero [b]dwa lata później!!!!, w październiku 1957[/b]) zrobiła to nie kto inny tylko "Gwardia Kraków" (czyli Wisła).
Abyś nie wymyślał mi od pseudohistoryków - informuje, że ta ostatnia informacja pochodzi z... pewnej oficjalnej strony WWW: (http://www.wisla.krakow.pl/pages/kalendarium.php)
Więc nie pisz, ze nie miala wyboru.
Wiem, ze tak byloby wygodniej dla Was, kibiców z niewlasciwej strony Błoń, ale jest niestety inaczej
Zresztą, zwiazki Wisly z milicją trwały caly czas po zmianie nazwy. Komendant miejski lub wojewódzki MO zawsze pełnił wiodącą role w zarządzie GTS Wisła. Osławiony gen. Gruba także.
Po zamalowaniu literki "G" zwiazki te osłabły tylko pozornie. Milicja, a potem policja wciąż finansowała Wisłę (nawet w 2004 r), co wyszło na jaw przy okazji przekazania terenow na Reymonta, celem rozbudowy stadionu.
A policja przekazała nie calkiem swoje. Otóż tereny te przed wojną należały do pewnego obywatela wyznania mojżeszowego, który wojny nie przeżył. Jako "mienie porzucone" tereny zostaly przejęte przez Skarb Państwa, a w 1951 przekazane przez SP w użytkowanie MSW.
Ironią losu jest to, że klub, który nazywacie zydowskim gra na jak najbardziej polsko-katolickim gruncie (jak nie wierzysz, zapytaj swojego idola Gaberlego;), natomiast Wasz stadion leży na gruntach pożydowskich ;)
(Dowód - w księgach wieczystych m. Krakowa)
albo takie "drobiażdżki"
* stadion i halę przy Reymonta budowali więźniowie (w większosci polityczni)
* w latach 50-80 Wisła zabierała Cracovii co lepsze tereny i co lepszych sportowców (nie tylko piłkarzy jak H. Stroniarz, K. Kmiecik, czy R i A. Sarnatowie. W innych dyscyplinach też: m.in. koszykarze - Pacuła, Bętkowski, pływaczka Dobranowska, lekkoatleci Puzio i Bibro to tylko nieliczne przykłady. W miarę znane, bo wszyscy w/w to mistrzowie Polski). Oczywiście za darmo. Prawem silniejszego, czyli prawem kaduka
Pomijam już wiele ciekawostek jak to, że:
* w latach 70-tych na Wiśle wylądowało przyznane Cracovii oświetlenie (oczywiście za darmo)
* w latach 80-tych luksusowy autokar, ktory "z puli górniczej" dostał GKS Katowice, a następnie wymienil z Cracovią za Nazimka i Kubisztala dojechal tylko do Chrzanowa. tam zostal zatrzymany przez milicję i przemalowany w gwardyjskie barwy, po czym "odnalazł się" na Wiśle
i wiele podobnych (dlatego, że do tych spraw dopiero znajduję dowody)
Pomijam już teksty z "obiektywnej krakowskiej prasy" na tematy obu klubow. W tych tekstach zawsze jeden klub jest "be" (cokolwiek by nie zrobił), a drugi "zawsze "cacy" (też cokolwiek by nie zrobił).
Nie dziwcie się zatem, że nie jesteście przez kibiców Cracovii lubiani.
A Waszą sytuację pogarsza zdecydowanie to, że mimo tak mocnych dowodów usilnie wypieracie się związków z milicją (a potem policją).
Odkreślamy grubą kreską? Ktoś tego już próbował. Z jakim skutkiem - widać :)))
Takie postępowanie nie dziwi w przypadku 15-latków, którzy Wiśle kibicują od lat 5-6 (gdy zaczęła odnosić sukcesy). Ale Ty zdaje się do takich się nie zaliczasz :)
Wiadomość zmieniona (30-09-04 04:32)
Wisła_Prokocim chyba nie pamietasz co sie działo u was na forum przed meczem z Realem...byliscie 100% pewni że wygracie.A tu co?Wał!Przegraliscie i to duuuuuzo.Z nami na pewno tak nie bedzie.Futbol to nie teratr...z niestety musze to powiedzieć Wisła ma sie za gwiazde niczym Briteny Spears prawie...My mamy swoja wiare która doprowadzi nas daleko,bo wiara czyni cuda...Wiem że pasiaste serce mam!
panowie troche pewnosci siebie damy rade 0-0 i bedzie zajebiscie !!!!!
...Na szczescie nie wszystko co na papierze sie sprawdza, a "Swieta Wojna" rzadzi sie swoimi prawami." Naprzod Cracovio, ambicja dzisiaj Ci kaze....."- zaspiewajcie to na Reymonta, ja wierze w zwyciestwo!!!
messer, to ani nie glupia zazdrosc , ani bezsilna zlosc. To poprostu nienawisc i obrzydzenie jakie sie formuja w moich myslach na jedno tylko wspomnienie o waszym towarzystwie. Spiewajac " Wisla to stara..." wyrazam swoja wielka milosc do gts, a ze pragne podzielic sie nia z calym swiatem, to spiewam ja zwykle dosc donosnie...
Miś jesteś the best :-)
[img]http://www.cracovia.strefa.pl/sygnaturki/J_K.jpg[/img]
CRACOVIA - pierwszy Mistrz Polski (1921), jedyny Mistrz Galicji (1913)
Co do śpiewania przez kibiców Wisły "GTS" to ja to doskonale pamiętam, bo byłem na wielu derbach oraz kilku meczach ligowych Wisły w latach 80-tych, zawsze używali nazwy "GTS", tak w spiewach jak i napisach na flagach czy murach
Mis gratuluje swietny text!!!!
No zgielo mnie normalnie jak przeczytalem prawie felieton Misia - napislaes to w sposob imponujacy 100% poparcia. Mam tez do Ciebie prosbe , jakbys mogl to podaj tytuly roznych ksiazek i autorow z ktorych wziales te informacje, chetnie bym to przeczytal !!!!!!
dobrze Miś,ciekawie i na temat ale pominąłeś parę istotnych informacji których nie znają kibice pasów:
"6 lutego na walnym zebraniu Towarzystwa-jego prezes, pełniący tę funkcję Tadeusz Orzelski omówił konieczność oparcia się o jeden z pionów sportowych zgodnie z nową strukturą sportu (sic! -:) Pertraktacje prowadzone z pionem Kolejarz były niezadowalające. W tym pionie Wisła musiałaby być klubem drugim, po Warszawskiej Polonii, wobec czego podjęto rozmowy z Gwardią, która zapewniła że Wisła może zostać centralnym klbem pionu.Tę informację zebrani przyjęli aplauzem "
dlatego były brawa, a dlaczego 4-krotny wówczas Mistrz Polski miał być drugim klubem w pionie(po Polonii???) , oczywiście wiązało się to z też z mniejszymi profitami finansowymi,ale może było też tak, że władze Wisły (ustępujące) nie chciały aby za żadną cenę upadł jej prestiż? ?
"Nazwa została zmieniona na Gwardia-Wisła ale barwy i emblematy pozostają tradycyjne, Wiślackie"
a poza tym już w 1956 nastąpił powrót do starej nazwy WISŁA
i nie piszcie że Wiśle pomagała milicja bo równie dobrze można napisać że pod taką "opieką" było o wiele gorzej- stąd afery za każde nadużycie alkoholowe(łącznie z dożywotnią dyskwalifikacją np. dla Wapiennika!!) ,wjazdy milicjantów w życie prywatne piłkarzy, kontrole ..
każdy medal ma dwie strony zapamiętajcie to proszę
Miś - gratulacje.
P.S.
Prośba - odezwij się na priv jeśli możesz.
a co do "Gtsie gola" jak zaczynałem chodzić na mecze w połowie lat 80 słyszałem już "nasz Tsi-e" gola
może wcześniej było inaczej
cała ta rozmowa przypomina mi dyskusje z legionistami po ostatnim meczu z Amicą, którzy przez cały mecz nasłuchiwali z uchem przy telewizorze czy aby coś nie śpiewamy na nich a w samej końcówce zamiast "Sędzia
Ch.." słyszeli przekleństwa na swój klub.. żenada
szowinizm zawsze przeszkadza
messer troche przesadzasz z tym TS w latach 80.
Słynny wasz okrzyk ktorego nie wiem czy nie pamietasz ale pewnie sie wstydzisz brzmiał
GTS mistrzem jest
i KRZYCZELISCIE GO TAK ZE PO SŁOWIE gts BYŁA CHWILA PRZERWY a my na derbach wykorzystywalismy te mała chwile i huralnie dodawalismy zgodnie zprawda
Wy " GTS" a my "K..a jest" i to było na derbach w 82-84 i w meczach o herbowa tarcze Krakowa .Nie wypieraj sie prawdy.
Mis szacunek szacunek szacunek ten tekst był potrzebny -jesli pozwolisz wykorzystam kilka kwesti w moim felietonie ktory przygotowuje przed derbami .Prawdy nigdy nie za wiele !!!!
messer. widze, że są kibice gts, z którymi można w miarę normalnie dyskutować ;)
Faktycznie, zapisałem napisać o tym aplauzie, bo późno już było jak pisałem tekst ;)
piszesz:
[i]a dlaczego 4-krotny wówczas Mistrz Polski miał być drugim klubem w pionie(po Polonii???) , oczywiście wiązało się to z też z mniejszymi profitami finansowymi,ale może było też tak, że władze Wisły (ustępujące) nie chciały aby za żadną cenę upadł jej prestiż? [/i]
i tym lekko pogrążasz swój ukochany klub;). Jestem bowiem w stanie zrozumieć (z trudem), że można się sprzedać dla idei, ale za pieniądze? (profity finansowe)
Wielki Prezes Żur nie zawahał się dla honoru zaryzykowac karierę, a jak się wkrótce okazało i życie. I dlatego go cenimy: za nie-za-wisło-ść (kreski wstawione celowo;). Prezes Orzelski (szkoda, że nie napisałeś kim był towarzysz Orzelski - zapewne też celowo, bo wyszedłby kolejny związek z pewną szubrawą organizacją, od której tak się odcinacie;) - postąpił inaczej. Byc może piłkarze z tow. Jurowiczem na czele byli przez niego zastraszeni, a może polecieli na "profity" - tego nie wiem. Wiem tylko co zrobili. Fakt, że decyzja przystąpienia zaostała przyjęta jednomyślnie i jak napisałes z wielkim aplauzem swiadczy tylko o tym, że - wbrew twierdzeniom 100 procent kibiców gts - nikt nikogo do niczego nie zmuszał:)
piszesz:
[i] dlaczego 4-krotny wówczas Mistrz Polski miał być drugim klubem w pionie(po Polonii???) [/i]
Po pierwsze: w 1949 Wisła była nie czterokrotnym a [b]trzykrotnym[/b], MP (1927, 1928 i 1949), a właściwie nawet dopiero dwukrotnym, bo decyzję "o przystąpieniu" podjęto na długo przed zakończeniem sezonu 1949
Po drugie: mogłbym odwrócić pytanie i zapytać: a dlaczego [b]pięciokrotny[/b] (1921, 1930, 1932, 1937, 1948) wówczas mistrz Polski miał być [b]trzecim[/b] klubem w pionie Ogniwo (po Ogniwie-Polonii Bytom i Ogniwie-Spójni Gdańsk, klubach wówczas istniejących od 2-3 lat, a zatem z definicji nic nie znaczących?
piszesz:
[i]już w 1956 nastąpił powrót do starej nazwy WISŁA[/i]
a zatem Ci zacytuję z podanej przeze mnie strony (chyba nie powiesz, że kalendarium na [b]oficjalnej[/b] stronie Wisły układał ktoś źle życzący temu klubowi):
[b]1957
"10 października[/b] Walne zebranie podjęło uchwałę o powrocie do nazwy Wisła".
1957, nie 1956, bo w 1956 jest napisane tamże jak byk "
"Jubileusz 50-lecia odbył się pod szyldem: 1906-1956 Wisła - Gwardia Kraków."
(dopiero "pod szyldem", i to takim delikatnym (Bogu świeczkę i diablu ogarek, aby broń boże nie podpaść;)z oficjalną zmianą czekano do potępienia UB i jeszcze trochę;) - czyli do [b]10.10.1957[/b]. Na to są dowody. A "jedna pani drugiej pani" w maglu mówi różne bzdury, np. takire że xerovia Rzeszów powstała w 1905 ;). A w takie plotki wygodniej wierzyć niż w mowiące co innego fakty ;)
Tekst kalendarium jest niezmieniony od momentu pojawienia się kalendarium na stronie. Bo zmienić się go nie da. Byloby to bowiem kłamstwo. Kalendarium (jak sie dowiedziałem) opracowano na podstawie wydawnictw jubileuszowych gts, a zatem słowa drukowanego, trudniejszego do zmiany niż tekst w internecie
(jesteś usprawiedliwiony, że tam nie zajrzałeś, bo w podanym linku "cenzor" zmienil głupawo jedną literkę "l" na "ł", a ja to przeoczyłem i w ten sposób link nie działa)
Na marginesie - gratuluję tego kalendarium. Chciałbym, zeby coś podobnego pojawiło się kiedyś na naszej stronie. Obiektywnie , bez klamstw, choc z przemilczeniem niektórych drażliwych szczególów;) jest dla mnie doskonałą kopalnią idei w poszukiwaniach na interesujący nas obu (i chyba nie tylko nas;) temat
Być może pod opieką milicji niektórym (zwłaszcza niepokornym) piłkarzom bylo gorzej. Większosci piłkarzy, a przede wszystkim działaczom, i co ważne [b]kibicom[/b] pod taką opieką bylo na pewno lepiej. Gdybym to ja w stanie kompletnego upojenia groził przechodniom na Floriańskiej nielegalnie posiadaną bronią - nie pisał bym tego tekstu, tylko siedział na Montelupich. A pan Kaliciak "za karę" dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu (co zrobiono z radością, bo już się zestarzał i stracil formę;)
Gdybym to ja jadąc autem po pijanemu znacznie przekroczyl szybkośc na ul. Lea, zniszczył słup sygnalizatora, uszkodził dwa zaparkowane prawidłowo samochody i z przechodnia uczynił kalekę (a na dodatek praktycznie uniemożliwił mu pracę, bo czym się kończy roztrzaskanie kolana u piłkarza?) i awanturował się z próbującymi mnie zatrzymać policjantami - dostałbym co najmniej 5 lat. A pan Kuzera "za karę" został zesłany do klubu, gdzie mu całkiem przyzwoicie (tylko trochę gorzej niż w Wiśle) płacą.
OK. Nie zamierzam się licytować. Cracovia też ma kilka grzeszkow na sumieniu (nie jest świetlanie czysta, a Wisła wyłącznie paskudna;)), - choć z lektury np. dodatku krakowskiego do pewnej gazety wynika, że Wisła jest jak żona cezara, a Cracovia to same męty i szumowiny, niemniej Cracovia [b]nigdy[/b] nie sprzedała się z radością i na dodatek za pieniądze, jak to uczynil klub z Reymonta.
Szkoda tylko, że nawet wydający się rozsądnymi kibice gts - nie mają odwagi się do tego przyznać i uderzyć się w gwardyjskie piersi :))))
-----
PS: messer, Proszę, zmień ksywkę (choćby na "Messer" , z dużej litery). Bo tak jak jest teraz - to przy kazdym Twoim poście, zazwyczaj czytanym nocą mam ochotę chwytać za komórkę i dzwonić do Wielkiego Pasiaka na obczyźnie, po to aby go objechać, że zbyt bliskie sąsiedztwo pewnego dyktatora mu zaszkodziło:)))
Wiadomość zmieniona (30-09-04 20:21)
Prawdopodobnie gdybym sie nie spóżnił napisał bym to samo co Miś tutaj Miś świetnie wychwycił messera z tym 4 krotnym itd. chociaż Misia nie daże sympatią i go po prostu nie lubie za wczesniejsze posty to tutaj przyznac muszę mu racje jak i gratulacje za szybką reakcje w słusznej sprawie to mi przez palce na klawiaturze jeszcze przejdzie.Bzdury i ewidentna nie prawda zawsze musi byc tępiona przynajmniej na tym forum które jeszcze do czegoś przydać sie moze.
maaciek, chociaz Cię darzę podobnym uczuciem - gratulacje z okazji powrotu do zdrowia
dziękuję obejdzie się
Drogi Misiu,
nie jesteś obiektywnym komentatorem i dlatego wypowiadanie się w imieniu Wisły (jakoby sprzedała się z radością i za pieniądze) jest nadużyciem. Nie chcę z Tobą polemizować, bo mam już dość w swoim życiu takich dyskusji, które zajmując się przeszłością szkodzą przyszłości. Ale taka już chyba mentalność Polaków. Jesteś dumny z historii swego klubu - tego nikt Ci nie zabierze, ale po co przy tej okazji obrażać inny?
Wiesz jakie były czasy, wiesz, jak różne ludzie przyjmowali postawy ....
Idąc Twoim tokiem myślenia można dojść do wniosku, że wszyscy Polacy, którzy po '45 roku nie poszli "do lasu", ale legalnie w kraju pracowali i próbowali go odbudować byli zdrajcami .... bo wspierali system i robili na jego rachunek, czy nie tak.
Ale miałem nie polemizować.
Wacek co jest obrazliwego w stwierdzeniu ze ze slynnych przedwojennych Klubow tylko Wisla rzucila sie w ramiona UB? Kilka innych odmowilo ryzykujac wiele. To po prostu fakt ktorego nie zmieni to ,ze nie wszyscy wislacy byli z tego zadowoleni.
Obrazliwe jest wciskanie myslacym ludziom kitu o "ubeckiej okupacji Wiselki" a to w reymontowych srodowiskach ostatnio bardzo modne.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)