Teraz rozumiem, to minimum. No ale możnaby ponegocjować.
Jarek
-
-
Statkiem na mecz z Polonią!
dużo, ale pomysł jest cool :)
a nóż/widelec szef Żeglugi Krakowksiej to Pasiak z dziada-pradziada
ten statek by zatonoł w morzu alkocholu ;)))
Ja tam się pocieszam, że alkohol jest lżejszy od wody i to właśnie nas mogłoby uratować.
Jarek
Choć w GRUPIE 100 nie jestem to za taki rejs mogiem dać 100wę :]
+ po 50dych na dzień trzeba na jakieś 2flaszki & jedzonko i można płynąć nawet do GDYNI ;)
na mecz z Polonia znajac nasza pogode to trzeba bedzie plynac lodolamaczem ;)
pomysl dobry
pomysl niewykonalny
wisla nie jest zeglowna
sezon splywow dunajcem sie zaczyna dopiero w czerwcu.
flisacy i ich tratwy stoja i czekaja.
zamiast statku plynmy tratwami...
Po drodze nie powinno być przeszkód - jest tylko jeden stopień wodny - w Dąbiu i tam jest normalna przepławka (śluza) dla barek, więc i stateczek by się przedarł.
Ciekawi mnie tylko jedno: czy głębokość pod kilem jest przygotowana - tzn. utrzymanie szlaku wodnego.
Pozostaje jeszcze jedno jak zwykle : zgoda policji :)))
O ile wiem to wodna policja nie ma oddziałów prewencji kibicowskiej.
Aha i na koniec - trzeba się liczyć z atakami z lądu (np. Siarka Tarnobrzeg) - więc w nocy nie śpimy, tylko czatujemy na wachtach na środku wody.
Gorzej jak nas torpedami zaatakują - cóż wtedy spontanicznie odpowiemy ogniem z rakiet Exocette - niech se nie myślą.
Trzeba by też zmieniać się na dyżurach do mycia podłogi po rzyganiu (browary + kołysanie)!
Wiadomość zmieniona (16-09-04 02:14)
temat zajebisty i wykonalny!!! mecz z POLONIA w Wawie dopiero w 22 kolejce!! jest czas na to zeby doplynac ;). a tak na powaznie mysle ze sponsorzy sie znajda i media podwchyca temat.
P.s. Geopijatyk-Fan Oderki gratuluje wspanialego pomyslu mysle ze to nie skonczy sie tylko na rozmyslaniu ;) nie mam zaduzo ale mozemy juz cos myslec.
Co do żeglugi to chyba nie było by problemu. Przecież w Krakowie oprócz, białej floty jest port towarowy dla barek. A one muszą pływać gdzieś dalej nie tylko po Krakowie.
A jeżeli koszt statku był by za duży można się dowiedzieć ile kosztowało by to na barce. Stoi taka pod Wawelem, można podejść i pooglądać warunki rejsu, czymś takim.
Ale wiecie 24 h na barce to może być zbyt ekstremalne!
W ogóle do tej pory nikt nie zauważył po czym byśmy płynęli !
Czyli jednak nie aż tacy anty jesteśmy.
Klaros ktoś wcześniej napisał o wymiocinach. Myślisz że one by szły do środka, czy na zewnątrz barki?
Nie można o wszystkim mówić głośno. :)
Sadze ze Wisla az do Warszawa napewno jest splywalna, przeciez nie robi sie stopni wodnych bez sluz do przeplywu, a za Krakowem woda powinna juz byc na tyle spietrzona zeby statek mogl plynac. Niestety widze tu kolejny problem - jak mowicie plynac mogloby najwyzej 100 osob, czyli pewnie 1/10 chetnych. Wiec moze 3 statki ??? ;)
No to jak tak, to może kulig. Statek i sznur łódek i kajaków ciągniętych z tyłu.
Ale jeżeli już mówimy o happeningu to można by "zaatakować" Warszawkę z wody, lądu i powietrza:
- Wisłą płynie statek z pasiastą załogą
- w momencie zacumowywania staku w Warszawie na Okęciu ląduje wyczarterowany przez kibiców Cracovii samolot
- i w tym samym momencie na dworcu głównym w Stolicy nadjeżdża pociąg okolicznościowy "Cracovia"
Jarek
Gratuluje pomysłu:)))
Oto garść informacji przydatnych dla podróznych:
Jak chodzi o odcinek pozostający w zarządzaniu RZGW Kraków to:
1. Odcinek Wisły km 0+000 (ujście rzeki Przemszy) - 92+600 (stopień wodny Przewóz)
rzeka skanalizowana
utrzymane głębokości tranzytowe w poszczególnych klasach
utrzymane szerokości szlaku żeglugowego
2. Odcinek Wisły km 92+600 (Stopień Wodny Przewóz) - 295+200 (ujście rzeki Sanny w miejscowości Annopol)
rzeka nieskanalizowana, swobodnie płynąca
nie są zapewnione parametry drogi wodnej dla klasy I b tj. głębokość tranzytowa 1,6m i szerokość szlaku żeglownego 20m
w związku zmiennym poziomem zwierciadła wody, a także z uwagi na niedostateczną zabudowę regulacyjną na tym odcinku rzeki i liczne przemiały nie ma możliwości uprawiania żeglugi przy występowaniu stanów wody poniżej średniej rocznej. Nawigacja może odbywać się na ryzyko armatora
Utrudnienia występujące na poszczególnych odcinkach drogi wodnej:
okresowe płycizny
promień łuku
przeszkody naturalne
przemiały w nurcie rzeki Wisły km 175,4 - 295,2
więcej informacji http://www.krakow.rzgw.gov.pl/utrudnienia.html
natomiast RZGW Warszawa:
Na Wiśle administrowanej przez RZGW Warszawa tylko odcinek Zbiornika Włocławskiego od Płocka do Włocławka posiada gwarantowane parametry drogi wodnej przez pełny sezon nawigacyjny. Poza tym żadna rzeka nie spełnia parametrów najniższej, t.j. I klasy drogi wodnej, zapewniającej głębokość tranzytową nie mniejszą niż 80 cm w ciągu 80% czasu trwania sezonu nawigacyjnego (80%x27 dni=216 dni).s
więcej informacji http://www.aquadoc.pl/onas/rzgw_warszawa_2.html
Sugerowane przez Fana Oderki prędkości są niestety nieosiągalne dla statków turystycznych tego typu. maximum co mozna z nich wyciągnąć to jakieś 5-6 km/h w takim nurcie jak w Krakowie(prąd o prędkości ok.1 km/h)
Poza Krakowem w niektórych miejscach napewno więcej ale też trzeba liczyć liczne utrudnienia,czas stracony na manewry itp.
No i szczerze wątpie w to,że Żegluga Krakowska podejmie się takiego czarteru choć pieniązki w dzisiejszych czasach potrafią czynić cuda.
P.S. Statek można uprowadzić i to by dopiero była akcja... W razie czego służe mapami torów wodnych niestety niezbyt aktualnymi ale zawsze coś.
P.S. Ponoć Legia prowadzi zbiórke pieniędzy na zakup U-Boota z demobilu:)
pozdrawiam
Dziękuję za informację. No nic, pozostaje nam negocjacja z armatorem. Dobrze by było, gdyby nam w tych negocjacjach pomógł ktoś z "szerokimi plecami". Mamy na takie negocjacje dużo czasu. Co się zaś tyczy prędkości jakie podał Kortatu, to coś mi się nie chce wierzyć, że one są aż tak małe. Maximum 5-6 km/godz? To przecież spacerek z pieskiem po parku. Proszę udać się nad Wisłę i przyjrzeć się płynącemu statkowi turystycznemu. Przecież on na oko "zapiernicza" dużo szybciej.
Jarek
A jakby tak:
-rozpocząć rejs powiedzmy z Kazimierza (Sandomierza), a z Krakowa do tego miasta dojechać autobusami?
No cóż, takie informacje podał pan z działu technicznego Zeglugi Krakowskiej. Zadzwoniłem bo sam byłem ciekaw jako że generalnie interesuje mnie wszystko co pływa. Być może rzeczywiście spróbuje kiedyś spaceru brzegiem w "towarzystwie" statku lub zabiorę rodzinke na mały rejs do Tyńca i się przekonam osobiście. Natomiast wiem że wszelkie pomiary "na oko" odnośnie prędkości jednostek plywających robione z brzegu, mogą być mylące.
pozdrawiam
Jak już, to mam lepszy pomysł: Dojechać autokarami na prawy brzeg Wisły w Warszawie (dzielnica Praga), rozebrać się do spodenek. Wejść do Wisły i przepłynąć ją wpław i wyjść w okolicy Konwiktorskiej na drugi brzeg i udać się na mecz.
Jarek, hahaha
A tak na poważnie, to co my tu robimy to są tylko gdybania. Suche dane dotyczące szlaków wodnych z urzędowych dokumentow też mogą mieć znaczenie czysto teoretyczne. Najlepiej by było, gdyby ktoś po prostu przeszedł się do tej "żeglugi" i zaczerpnął języka na żywo co się da zrobić.
Toc w tych urzedowych dokumentach stoi ze sie da tylko nie zawsze sie da Wlasciwie to rzadko sie da i dlatego nie spelniaja jakis tam parametrow jakiejs tam klasy (blebleble...). Jest za plytko i za wasko przez wieksza czesc roku i tyle.
Tak na marginesie to kilka lat temu jacys kolesie podjeli probe splyniecia do Gdanska na sporych rozmiarow tratwie a znow inni ( to chyba bylo z okazji obchodow 1000lecia Gdanska) czyms co mialo byc replika lodzi sprzed kilku wiekow tylko juz nie pamietam czy chodilo o lodz Wikingow czy tez jakas z terenow obecnej Polski. Nie wiem tez jak wyprawy sie zakonczyly, ale moze wlasnie to jest metoda?
A do Zeglugi Krakowskiej można zadzwonić i zapytać na poczatek.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)