Na początku szacunek. Świstak, to co robisz to kawał dobrej roboty i może też jesteś kolejnym znakiem czasu, że w tym klubie można coś zdziałać. Jesteś, a przynajmniej z górnych rzędów naszego sektora wyglądasz, na równego gościa. A teraz łyżka dziegciu do tej beczki miodu. Każdy Pasiak ma w sercu oprócz miłości do Cracovii zakodowaną nienawiść do psiarni – rzecz oczywista. Rzecz oczywista także, mamy swoje zgody (Arka, Lech itd.), a przyjaciel naszego wroga jest także naszym wrogiem (Lechia, Jaga itd.), ale nie po to chyba przychodzimy na stadion, aby tylko i wyłącznie uprawiać antydoping i wychwalać nasze zgody. Naszym piłkarzom potrzebny jest doping i to przez 90 minut, a nie informacje o Lechii świni i preferencjach seksualnych Jagi. Rozumie , że bardzo przyjaźnimy się z Arką, ale zamiast śpiewać ciągle o gwieździe północy lepiej chyba skandować na dwie strony imiona i nazwiska naszych piłkarzy.(Już mi się marzy, jak uskrzydlony będzie Bojarski, jak przez 3 minuty cały stadion na dwie strony będzie skandował jego nazwisko). Jako, że sam kiedyś grałem w piłkę, wiem, że lżenie drużyny przeciwnej powoduje tylko wzrost mobilizacji w jej szeregach, a Bani albo Gizie dryblingi nie wychodzą lepiej przy akompaniamencie Jaga, co?- ty k…..Tak więc proponuję, żeby odśpiewać kogo nienawidzimy, z kim się przyjaźnimy, a potem drogi kolego odwróć się czasami w stronę boiska i obserwując co się na nim dzieje, kieruj sektorem zgodnie z przebiegiem gry. Żeby nie było, że Pasy wyprowadzają kontratak przy śpiewach „Czarni Jasło” – przecież to żenada. Jestem głęboko przekonany, że Nasi będą grali jak z nut przy takiej sile gardeł jaka na razie jest wykorzystywana do określania psiarni k…, co i tak wie połowa Krakowa. Pokażmy piłkarzom, że jesteśmy naprawdę z nimi (żałosne powitanie Drumlaka!!!) także w chwilach gdy im nie idzie, a jak się nie będą starać odpowiednio, to zawsze pozostaje: K… mać Pasy grać!!!
Jeszcze raz szacunek, Pozdrawiam GTX.
-
-
Prośba do Świstaka
ku... bo chyba nie zrozumialem "zalosne przywitanie Drumlaka"?? no moim zdaniem przywitanie mial eleganckie nawet po meczu wypowiadal sie ze nie spoodziewal sie takiego przywitania ale moze sie myle
fakt, że czasem doping nijak się ma do tego co się dzieje na boisku...
zwł. jak nasi się bronią
Świstak!
Też duży szacunek, bo nie każdy ma jaja żeby (na trzeżwo) wdrapać się na gniazdo i ciągnąć doping. Czego mi w nim brakuje? Scenariusza. Fakt - jak napisał ktoś wyżej - nie można jechać, że wis.... to stara .... kiedy nasi wyprowadzją kontrę albo wychwalać zgód kiedy wykonują rzut wolny. Warto też chyba mieć jakąś kartkę z tytułami piosenek, bo wiele starych dobrych numerów jest nie śpiewanych np. "Jeden gol, drugi gol trzeci leci..." albo "Hej gola, Cracovia gola ..... raz, dwa, trzy". W ostatnim meczu już było lepiej ale do tej pory rzadko klaskalismy (np. coraz szybciej), wznosilismy barwy, młynkowaliśmy szalikami itp. I co najważniejsze: powinna panować święta zasada: tekst zapodajesz tylko ty, a nie przypadkowe osoby. Brakuje też tego megafonu żeby poinformować ludzi co teraz śpiewamy, żeby wiara nie rozkręcała się pod koniec tekstu tylko wszyscy zaczęli od ryku. Brakuje komunikacji z ludżmi, czesem trzeba rozbawić towarzystwo jakimś kawałem, zmobilizować itp. Antydoping na ostatnim meczu to raczej porażka niż sukses. Mówimy o sektorze rodzinnym, ale kto normalny przyjdzie z dzieckiem słuchać kur.w? Doceniam wszystko co wspólnie z oprawcami robicie bo do zrobienia jest bardzo wiele. Pozdróka!
Uważam, że przywitanie Pawła Drumlaka było bardzo dobre! Nie ma bardziej debilnego skandowanai jak "Pasy grać k...mać"!
Co do reszty -gtx-zgadzam się w 100%!
Negatywny (chamski) doping tylko dodatkowo motywuje przeciwnika, a my mamy pomagać swoim dopingiem naszych zawodników! Tak więc Świstak proszę o doping na tak!
Ps.
Piotrkowi Bani najlepiej pomoglibyśmy wyjść z dołka, skandując (na dwie stronu) jego imię i nazwisko! Pokażmy, że chamstwo w wykonaniu paru debili jest nam obce!
"(żałosne powitanie Drumlaka!!!)"
Pieśń "Legia to... ". Szkoda, że nie odśpiewano "Pogoń to... ". Przecież on przyszedł z Pogoni, gdzie grał bardzo długo (zresztą jest ze Szczecina), a wiadomo, że Pogoń z Legią są zaprzyjaźnione.
Wiadomość zmieniona (20-04-04 15:16)
ale odspiewnie pogon to stara kur.a byloby jeszcze gorsze ! biorąc pod uwagę ż eon kocha Pogoń to nie wypada na nich bluzgac akurat gdy on wchodzi :/
Moja koleżanka hokeistka - pierwszy raz na meczu piłkarskim Cracovii stwierdziła ze fajnie było ale tylu k... to juz dawno nie słyszała... ale ogólnie chyba się uda ją zabrać znowu...
w kwestii racjonalizatorstwa :)
w innym wątku pisałem o łoki toki w obydwu młynach
nie zartowalem, to by mogło znacznie usprawnić komunikacje
bo jak np będzie'
- druga strona odpowiada - i wtedy - Paweeełł!
to co odpowie druga?
Nowaaak!
czy
Drumlaaaak ?
Megafon ma jakiś gość z G100 i rzeczywiscie zapominamy o takich piosenkach jak choćby w tramwaju jest tłok, wczoraj obiecałaś mi na pewno czy jej oddałem serce swe.
Maniex dysponujemy takim urzadzeniami. Będą wykorzystywane. Zresztą były już uzywane na jesieni.
"ale odspiewnie pogon to stara kur.a byloby jeszcze gorsze ! biorąc pod uwagę ż eon kocha Pogoń to nie wypada na nich bluzgac akurat gdy on wchodzi :/"
Ależ ja to napisałem z ironią. Właśnie uważam, że śpiew o Legii na powitanie Drumlaka był idiotyzmem.
Zresztą śpiewy o Wiśle róznież, bo wielu z piłkarzy Cracovii grało w Wiśle i jak myślicie, co czują słysząc "Wisła to... "? Raczej szczęśliwi nie są.
Wiadomość zmieniona (20-04-04 20:40)
hmmm no niektórym się takie "piosenki" podobają
tdjr no zdecydowanie nie masz racji :)))) z tym że się im nie podobają !
Chyba sporo osób to wie :)
Zresztą taka argumentacja jest troche, a nawet bardzo naciągana !
Troche nie na temat ale czy nie lepiej śpiewać - w tramwaju tłok na P O L U mrok itd
Jesteśmy w Krakowie!!!!
Robinksc - no to super, znaczy bedzie jedwabiscie
co do spiewów - im wiecej ku...ew ty mniej osób na sektorze rodzinnym
wiem coś o tym
A ja mysle ze z w takim meczu jak Jagielonia i z takim rywalem ciupka dla tej druzyny jest jak najbardziej na miejscu. Z tego co wiem to Świstak tez niepopiera ANTY tylko jest PROCRACOVIACKI. Mi sie podobało. Doping jak najbardziej na miejscu. Co innego w innych meczach z innymi druzynami.
A i ztego co wiem na nas tez spiewaja rozne nieprzyzwoite słowa:) Z drugiej strony zastanawia mnie (ale dla mnie to bardzo dobrze) ze wlasnie doping ANTy jest najglosniejszy i najwiecej osob go spiewa.
No właśnie z tego co słychać to najgłośniej śpiewamy "Wisła to stara .... " a z tego jednoznacznie wynika, że najwięcej osób to śpiewa czyli im się to podoba. Widać ci co nie lubią tej piosenki są w mniejszości.
A tak serio to nie wyobrażam sobie dopingu bez takich akcentów o wiśle czy bez piosenek o naszych zgodach. Tak się już przyjęło i to musi byc śpiewane. Ale wydaje się, ze można to ograniczyć trochę. Np. w okresie mniej żwawej gry zaśpiewać raz czy dwa o Areczce i Lechu a potem dopingować PASY. Na pewno na meczu z Jagą było za dużo qrw, ale to też wynika z tego, że mecz był jakby nie było z naszym wrogiem.
Na koniec RESPECT dla tego co robi Świstak!!
Pozdrówka dla wszystkich śpiewających...
I to mi się Świstak podoba!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)