Miś popieram Cię w 100%!!!!!!!!!

1. Stawianie na zawodników, którzy są wyraźnie bez formy. Ile czasu upłynęło zanim Ane odsunął ?? A teraz uparcie wystawia Banie. 2. Brak reakcji na warunki panujące na boisku: mecz z Ruchem przecież chyba dziecko by wiedziało że na błocie z klepki się nie pogra i trza grać długimi podaniami bo inaczej nic z tego. Pomimo to uważam, że Stawowego stać na awans do ekstraklasy bo przynajmniej z części błędów które popełnia wyciąga wnioski. PÓKI CO WIERZE W NIEGO!! (zresztą co mam zrobić - zmiana trenera to teraz najgorsza rzecz jaka mogłaby się przytrafić CRACOVII)

Kurna : "Stawowy zrobił awans do II ligi" . Żołądek mi sie wywraca jak czytam takie hasła. Żeby awansować trzeba mieć tzw "specjalistę od awansów" . Np taki "Baniak" wiadomo o co chodzi. Awans to nie tylko gra drużyny!!!

Może jedna ale zasadnicza sprawa.(pretensje do trenera) Dlaczego dzisiaj np. nominalny napastnik gra jako pomocnik lub obrońca. Trener go lubi i grać musi nawet nie na swojej pozycji ??? Kosztem swoich umiejętnośći i wyniku ??? Aby nie być gołosłownym posłużę się przykładem trenera którego bardzo cenię i szanuję a który trenuje drużyne tak przez nas nie lubianą. Ta drużyna ma napastników: Żurawski .Frankowski .Gorawski..... Pomocników: Uche.SZymkowiak...... Obrońców: Głowacki .Stolarczyk.... Kropki to są ci których nie znam a ciągle grają na tej (swojej)pozycji ;-) Temu trenerowi nigdy nie przyszło do głowy aby Frankowskiego przesunąć do obrony !!Bo jest dobry a inny napastnik gra lepiej. [b] Grają najlepsi i tylko na swoich pozycjach [/b] Jeśli ktoś jest w słabej formie to siada na ławce lub gra w rezerwach i nie ma problemu. To jest czynnik który powoduje że gra jest płynna bo ludzie są zgrani i w ciemno wiedzą gdzie mają zagrać. Czy ktoś widział Figo, Zidane, grających w napadzie lub na obronie??? Z zawodników nasz trener chce zrobić rzemieślników a nie wybitne postacie(gra bez gwiazd). Czemu to służy?? boi się że zawodnicy będą ważniejsi niż On?? Baster miał szanse brylować w pomocy i co ? Przesunięty do obrony gdzie będzie popełniał błędy i "marniał w oczach" Kuriozum jest z Bojarskim ;-) jako pomocnik ,jego nominalna pozycja ,od początku sezonu brylował i strzelał jeszcze bramki!! I co na to trener??? Przesunięty do napadu - i już Bojarski wyluzował. Może trener ustawia skład w myśl zasady: - Za dobrze grasz na danej pozycji? to przesuwamy tam gdzie będziesz grał słabo. - Jesteś słaby ? to wpuszczam abyś się przełamal. - Dobrze sobie radzisz mimo wszystkona każdej pozycji, no to ławka cię czeka.(Kolasa się o tym przekonał w meczu z Radomskiem);-) A słowa trenera: '...tak grał dobrze ale go zmieniłem bo chciałem.." ;-) A trener zamknie wszystkim usta nazywając ich malkontentami - parę dzieciaków podchwyci te słowa i będzie szastało nim na lewo i prawo. A każda logiczna ,merytoryczna krytyka będzie puentowana Malkontenctwem. Jeśli merytorycznie nie ma się nic na swoją obronę stosuje się słowo malkontent . Tutaj wszystkiemu winni malkontenci a u Lepera wszystkiemu winy jast Balcerowicz. Wiadomość zmieniona (11-04-04 11:46)

NIe porównujcie sytuacji obecnej z rokiem ubiegłym, ani meczu z Koroną do meczu z Arką! Namnożyło się demagogów na naszym forum, którzy przeszkadzają w ocenie realnej sytuacji. Kochani, nie jesteśmy w sytuacji katastrofalnej, ale wcale nie jest tak dobrze, jak to trąbią optymiści(nadworni, służbowi???). Na razie gramy źle i tylko szczęściu możemy zawdzięczać remis z Ruchem i pełną pulę w innych meczach, ale przestrzegano, że to szczęście musi nas kiedś opuścić i stało się to z Arką..... Trener się zupełnie pogubił, a my go nie dobijajmy. Na jego miejscu poradziłbym się kogoś mądrzejszego co zrabić w obecnej sytuacji. Nie jest wstydem skorzystać z merytorycznej konsultacji.

hmm tak mowicie ze zwyciestwa byly wymeczone i fuksiarskie... Stasiak faktycznie, ale z tego co wiem to Polar poszedl w miare gladko, radomsko tez, z wyjatkiem koncowki (10 minut). wiec nie pierniczcie ze cala runda jest beznadziejna. graja w kratke i tyle. mam nadzieje ze unormuja forme i ze [b]bedzie wiecej szczescia[/b] bo tego nam wczoraj braklo.

do trapeza: z tego co ja widzialem to gorawski czesto jest pomocnikiem wielki znawco.

magiczne słowo: elastyczność

Do Misia - ogolnie zgadzam sie z Twoimi pogladami, o pewnych rozbieznosciach napisze pozniej( po Kilerach ;-) ),ale o jednym juz teraz musze napisac...nie zgodze sie z tym,ze wg Ciebie Polonia i Gks mialy wtedy mniejsza ilosc dobrych zawodnikow niz my teraz... W Polonii byl Liberda,Pawlak,Wieszczycki,Dabrowski,Olisadebe!,Bykowski,Ekwueme( nie jestem pewien czy juz wtedy? )Kaliszan. W Gksie natomiast Tkocz,nasi Bojar i Wrobelek,Sierka,Yahaya,Widuch. Sam zobacz i porownaj. Skoro temat z pretensjami do trenera to musze tez (zapewne Ameryki nie odkryje),ze po ewentualnym awansie, w ktory wierze ciagle, wymianie podlegalaby polowa obecnej kadry.

jak byśmy byli w strefie spadkowe to można by mieć pretensje , a póki co to się ciesze że że jest jak jest, pozatym mieliśmy się spokojnie utrzymać a gramy o awans.dziękuje.pozdrawiam.

Do Trapeza: czyli rozumiem że Stawowy robi wszystko żeby Cracovia nie wygrywała... zastanów się człowieku... takich bzdur jak tu wypisujecie dawno nie czytałem... zapytajcie tych co byli w Gdyni czy było cienko... mam wrażenie że tu sama piknicza trybuna siedzi na forum...

a mnie nie podoba sie to ze w kazdym meczu widze Banie....wg mnie jest kompletnie bez formy i powinien na jakis czas byc zastapiony kims innym.

PRAWDA jest taka, że nie zagraliśmy na WIOSNĘ jeszcze meczu - który mógłby stawiać drużynę w dobrym świetle! NO BO TAK W ZASADZIE Z KIM MY GRALISMY? 1) Polar Wrocław - Cracovia 0:2 ZWYCIĘSTWO... ale czy sukces? NIE sądzę, bo z Polarem nie miał bym obiekcji grać z moją amatorską drużną z podwórka :) 2) Cracovia - Stasiak KSZO Ostrowiec 2:1 ZYWYCIĘSTWO... niby konsekwentnie - ale do cholerky co to jest "STASIAK KSZOKI OPOCZNO"... czy to jeszcze klub? 3) Ruch Chorzów - Cracovia 0:0 REMIS... utrata punktów w meczu, do którego należało mieć specjalną taktykę, bo ten KLASYK takiej wymagał! GDYBY nie to że ŚRUTWA powinien być już na emeryturze, nie byłoby nawet punktu. 4) Cracovia - RKS Radomsko 2:1 ZWYCIĘSTWO... ale gdyby mecz trwał jeszcze 15minut byłby remis... PASY miały szczęscie tego dnia, zagrały na "aferę" i to miało sens! 5) Arka Gdynia - Cracovia 1:0 PORAŻKA... a przecież umawialiśmy się na 1:1 :) AKURAT do ARKI nie mam pretensji bo wiem o co walczą, ale nasze chłopaki to co? Na WCZASY nad morze sobie pojechali? ...jeszcze raz pytam - co to były za mecze do cholery? CZY my jesteśmy w stanie wygrać: Zagłębie Lubin - Cracovia GKS Bełchatów - Cracovia Cracovia - Pogoń Szczecin Cracovia - ŁKS Cracovia - Szczakowianka Jaworzno ...bo z tych meczy trzeba by mieć przynajmniej szczęśliwą 13stkę by myśleć o AWANSIE! A CO DO pana STAWOWEGO - nie krytuję... bo faktycznie zasługi dotyczasowe pana bronią... ale czy aby napewno ma pan koncepcję na ATAK? Pomoc mamy niezła, ale nigdy jeszcze NIESKUTECZNA drużyna nie wygrała żadnej ligi... a można znaleść w każdym kraju klika zespołów z fantastycznymi pomocnikami które plasują się w okolicach 3-5miejsca... ale czy to nasz cel?? JEDEN SPRZECIW - przeciw EKSPERYMENTOM w ataku... i braku elastyczności w trakcie meczu... panie WOJTKU - przerwa jest czasem po to by radykalnie zmienić konept, zmiany w ostatnich minutach rzadko coś wnoszą - chyba że się już wygrywa! WIERZĘ NADAL W AWANS za tydzień znów mecz o "6-punktów"!!!

W wymienionych 5-ciu spotkaniach przez Tomahawka trzeba zdobyć minimum 11 punktów. Nawet jak forma z jesieni wróci to bedzie bardzo cieżko.

Wiadomość zmieniona (12-04-04 15:55)

Liptoon przyjacielu!!! Podaruj sobie teksty pod tytułem "jak się wam nie podoba to wy...na Reymonta". Co ma narzekanie wspólnego z miłością do klubu??!! Zobacz na temat postu!! Kocham klub co nie znaczy, że mam kochac Stawowego!! I okaż troszke szacunku tym którzy chodzili na Pasy kiedy Ciebie jeszcze na świecie nie było...

trudno w ogole o komentarz do tego cos tu wyskrobal Lipton, ale obok jednego trudno przejsc obojetnie: Twoj staz na Pasach robi niemale wrazenie.

Lipton 100%poparcia-jeśli już krytykować to konstruktywnie i nie na podstawie 1czy2 meczy .Uderzcie się w piersi ilu z was chciało Stawowego zwolnić po błękitnych s.A później było 5 kolejnych zwycięstw -cała Polska zazdrościła nam tej drużyny i stylu w którym grali.Wtedy żeście wszyscy się ze swych poglądów wycofywali jak szczury!!!!!!!.Wystarczy sięgnąć do archiwum ta sama banda pseudo pasiaków malkontentów.Czy nie widzicie jaki zrobiliśmy postęp za czasów trenere Stawowego .Jesteśmy nadal w grze o awans jako beniaminek-połowa naszych zawodników to zawodnicy na dorobku nie ograni w 2 lidze,już nie mówiąc o zgraniu tego składu.Taki bełchatów tym samym składem gra 3 lata ,a my ile?.Czy wam się wydaje że wraz z przyjściem Comarchu jesteśmy bogaci tak że wszystkich rozniesiemy?Przejrzyjcie w końcu na oczy nasz budżet jest dużo niższy od pogoni czy lubina -porównywalny z bełchatowem ,radomskiem.Ja nie mówię że Stawowy jest idealny i bez winy.Można wytknąć stałe fragmenty(wolne i rozne),brak wyczucia do zmian , forowanie czasami jakiś zawodników tak jak teraz Banię(zupełnie bez formy),czy według mnie niepotrzebne przesuwanie zawodników na nie swoje pozycję.Jednak jak popatrze na całość czyli styl gry tej drużyny ,wyniki od czasów przyjscia do klubu JAKO CAŁOŚĆ nie 1czy 2 mecze to się cieszę że STAWOWY jest z nami !!!

Mam dokładnie takie samo zdanie jak Liptoon i Potter-oceniajcie po całym sezonie a nie po jednej porażce.

Znowu musze obalić kolejną uparcie lansowaną głupotę - głównie przez Vasago. W jakiej to niby słabej formie jest drużyna???? Przecież jedyny słabszy mecz rozegraliśmy w tym sezonie z Ruchem! A nawet gdyby drużyna była w dołku (tak jak była w ewidentym dołku pół roku temu do meczu z Błękitnymi), to skąd domniemanie, że już się z niego nie wyciągnie???? Przecież pół roku temu byliśmy w środku tabeli - i po kilku meczach wysunęliśmy się na czoło!!! A teraz jesteśmy na drugim miejscu (ch*j z tego że Lubin i Radomsko mają mecz mniej - gdzie powiedziane, że je wygrają) i ogłaszasz "przebicie balona"??????? Ludzie, więcej wiary w ukochaną (czy dla wszystkich?) drużynę!!!!! Już kiedyś to pisałem, ale teraz się powtórzę: my kibice JESTEŚMY OD KIBICOWANIA!!!! To jest to, co do nas należy, TYLKO W TAKI SPOSÓB MOŻEMY POMÓC KLUBOWI. Mamy wspierać drużynę, bez względu na to, jak im idzie. NIE POMOŻEMY DRUŻYNIE naskakując na Stawowego, zawodników, prezesa, działaczy, szatniarki, czy ch*j wie kogo jeszcze!!!!! Stawowy i tylko on jest od trenowania, i tylko on będzie z tego rozliczony (ale po sezonie!!!!). Tak samo z grania będą rozliczeni zawodnicy itd itp. A my będziemy rozliczeni z tego, CZY BYLIŚMY Z DRUŻYNĄ NA DOBRE I NA ZŁE!!!! GÓWNO to kogokolwiek obchodzi (na szczęście!!), jak ustawiliby drużynę poszczególni "trenerzy" z tego forum!!!! A co zrobimy jeśli nie daj Boże nie wygramy z JAgiellonią???? Będziemy dalej wspierać drużynę, dopingować ją z całych sił, bo TYLKO (I AŻ) tyle możemy dla niej zrobić!! Bo prawda jest taka, że "zwalnianie Stawowego" na tym forum NA PEWNO nie pomoże zawodnikom i drużynie!!! A DOPING Z CAŁYCH SIŁ (zamiast haniebnych bluzgów jak na meczu z Błękitnymi) na pewno pomoże, bo to nasz kibicowski obowiązek! amen ps. miałem edytować ten post, bo jest eufemistycznie mówiąc chaotyczny, ale uznałem, że w ten sposób lepiej przekażę emocjonalny charakter mojej wypowiedzi!!!!!