co prawda jest już temat z podziękowaniami dla kibiców którzy byli z naszą drużyną w Chorzowie ale myślę że dla prof Filipiaka należą się osobne podziękowania ...
[img]http://www.teraz.pasy.net/fotogalerie/2004/liga-wiosna04/ruch/images/ruch47.jpg[/img]
[img]http://www.teraz.pasy.net/fotogalerie/2004/liga-wiosna04/ruch/images/ruch23.jpg[/img]
Ze swojej strony DZIĘKUJĘ Panie Profesorze !!!
Wiadomość zmieniona (30-03-04 01:13)
-
-
Podziękowanie dla prof Filipiaka !
Nic dodać nic ująć !!! Brawo Profesorze
Samotny Mohikanin :)
Piękne zdjęcia! Normalnie wzruszyłem się:-)))
Sauron , złe porównanie ani samotny ani Mohikanin. Jak już
z indiańska to Wielki Wódz niepokonanego plemienia Pasiaków!!!;-)
Dziękujemy Panie Profesorze! I za to że nie kiwnął pan palcem wspólnie z Prezesem Misiorem żeby kibice Cracovii mogli ten mecz obejrzeć!A mozna było przynajmniej próbować! Nie pokazał pan że jest pan z nami tak jak mało przychylny dla kibiców i różnych organizacji kibicowskich Prezes Misior!
Ale dziekuje obydwu panom za to że moja ukochana od kilkudziesieciu lat Cracovia odżywa i ma sie coraz lepiej!
Wiesz Jacek miec pretensje o to ,ze wlasciciel i prezes nie wsadzili dobrowolnie glowy Cracovii pod gilotyne to chyba zbyt radykalne stanowisko. PZPN zastawil na nas haka. Tyko czekal by za sznurek gilotyny pociagnac. Nie rozumiem stanowiska. Zrobilismy dobrze nie jadac. Sami tak zadecydowalismy. Po co teraz zale rozwodzic.
Popatrz na Piasta co byloby z nami.Rogala by sie wykrecil. To samo zafunduja nam jak beda dymy z Jaga. Wielu potezna Cracovia sie nie podoba. Nie mozemy dawac pretekstow.
Nie rozumiem Jacek wogóle twojego postu ... :(
Tak to napisałeś jakby to działacze a nie kibice decydowali gdzie jadą ...
delakondelabro ma dużo racji, jeśli by nasi pojechali do Chorzowa niewątpliwie wybuchłaby zadyma i napewno na karze pieniężnej by sie nie skończyło. Pan Rogala już by o to zadbał. PZPN jest na nas cięty.
Mamy dużo wrogów, którzy czychają na to tylko, abyśmy się tylko potkneli. Nie możemy zastopować naszego koła zamachowego w tym momencie, przeciez ten rok moze być i pewno będzie [b]ROKIEM PRZEŁOMU[/b] - nie zapominajmy o tym.
Dla jednego wyjazdu wg. mnie nie warto niszczyć tego, co już osiągneliśmy.
Nie podniecajmy sie Ruchem, za rok mozemy grać z Legią, Górnikiem, czy Lechem.
Ty mowisz czyhaja. Ja znam paru takich co otwarcie mowia. Przyjdzie mecz z Jaga skoncza sie wasze marzenia o lidze. Nie ukrywam, pod pozorami zatroskania wyczuwam ogromna nadzieje ,ze tak wlasnie bedzie.
Czekają na najmniejszy pretekst. Musimy się bardzo pilnować. Jacek trafił kulą w płot.
Jacek ...
wybacz stary ale wykazujesz totalną nieznajomość tematu ...
Fenix nie wychodz z domu, bo na pewno beda jechac samochody, i mozesz wpasc pod ktorys... ;)
Jakos w Szczecinie tez miala byc rzeznia i do niczego nie doszlo..
pozdro
Wojtek
JACEK JESTEŚ STUKNIĘTY PRZECIEŻ MOGŁEŚ JA CHCIAŁEM TO POJECHAŁEM!!!
haze, ze Szczecinem racja, ale zauważ, że jeden błąd (zadymka na stadionie), to możemy upaść i się tak łatwo nie pozbieramy. Czy warto wogóle ryzykować w tym momencie????
Wiadomość zmieniona (30-03-04 14:34)
Jacek - kto Ci bronił jechać! Co za brednie wypisujesz! Kto chciał to pojechał. Co ty do przedszkola chodzisz, że potrzebujesz opieki Prezesa i Profesora. Zastanów się co piszesz!
no i jacek dostal zjebke :))))
i słusznie
W takim razie nie jedzmy nigdzie! chodzi mi o grupę zorganizowaną! Bo co bedzie jak coś sie stanie? I proponuje juz teraz ogłosić że kibiców Jagielloni nie chcemy gościć na naszym obiekcie!
L.D.Z.-- PRZESADZIŁEŚ!!!!!
powiem tak - może kilku osobom się narażę
najpierw małe wytłumaczenie....
nie pojechałem z dwóch powodów: primo: choroba, secundo: brak środka lokomocji (ze względu na zdrowie pociąg odpadał)....
więc może łatwiej mi oceniać innych - ale uważam tak i z tego się nie wycofam (a może przemawia przeze mnie zazdrość do tych co byli?):
jeżlei był zakaz, to powinien on dotyczyć NAS WSZYSTKICH ... jeżeli było pewne ustalenie (nie jedziemy).... czy lepszy efekt nie byłby, gdyby nie było tam NAS WSZYSTKICH - od Profesora począwszy, poprzez Prezesa, na (tu wpiszcie kogo chcecie) skończywszy? TO BYŁBY EFEKT!
... powtarzam, gdybym był zdrowy - pewnie bym tam był. A może przeze mnie przemawia zazdrość do tych co byli?
To na pewno zazdrość mości T.D. !
Specyficzne podejście do solidarności.
Na przyszłość jak będziesz chory to wpadnę i Ci syropek podam. :)))))))))
Jacek - jak się chciałeś zorganizować, to mogłeś się z kuplami zorganizować i przyjechać inco gnioto. Dopiero by się hanysy zdziwiły, gdyby po bramce dla gorolnych Pasów z Cichej zrobiła się głośna Kałuża.
Dzisiejsze wojny wygrywa się nie przez frontalny atak ubranych na kolorowo kolumn głupioodważnych strzelców, liczonych w tysiące, lecz przez błyskawiczny atak niewidzialnych komandosów, z cicha (co mnie z tym Cicha wciąż) pęk. Nie żebym namawiał do skrytych ataków, ale do skrytych pojawów na cudzym terenie. Niby na tej krytej trybunie było obco, ale w zasadzie "swojo".
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)