Panie Profesorze słowo kapitulacja najbardziej pasuje do obrazu sytuacji....... Potrzeba nowego Prezesa którego Pan wymieni jak nie będzie miał wyników!!!!!!

[i]Nie będzie z mojej strony żadnych dramatycznych ruchów. Nie opuszczę Cracovii. Nie będę Rejtanem. Mój związek z klubem jest trwały niezależnie od wyników. I nic się tutaj nie zmieni. Oczywiście będę musiał wiele spraw przemyśleć, przeanalizować, żeby skuteczniej i efektywniej działać w przyszłości. [b]Potrzebna jest nam w klubie praca na co dzień, ona jest zresztą wykonywana, choć może efektów za bardzo nie widać[/b].[/i] No właśnie panie prezesie, trafił pan w sedno sprawy, tylko jak ta praca na co dzień w klubie ma być wykonywana i jeszcze przynosić efekty , skoro prezes "zarządza" klubem ze Szwajcarii ?

okupacja do smierci: - Nie będzie z mojej strony żadnych dramatycznych ruchów. Na pewno nie będę rejterował.[b] Nie opuszczę Cracovii. Mój związek z klubem jest trwały niezależnie od wyników - mówi Filipiak.[/b]

Eredin: Akurat stadionem to się nie Comarch i Filipiak powinien chwalić, tylko Miasto - chyba, że uważasz, że 150 melonów to bzdura w porównaniu z tym co wpompował Comarch. Na szczęście stadion nie jest własnością MKSu. Co do wiekuistego związku, to chyba powinniśmy wypuścić okolicznościową serię łączonych szali: "Comarch & Cracovia - United We Stand" plus dłonie w uścisku i takie tam typowe dla szali zgodowych. A co do trwania przy swoim, to już był taki jeden z wąsem, co mawiał, że dożywotnio będzie führerem i po sześciu latach od pierwszej zadymy poddać się mu nie chciało... Skadinąd dobrze ten facio ostatnio zagrał Filipiaka w pewnym filmie, z tym że mam pretensje do reżysera, iż zaniedbał kostiumy i charakteryzację. Wyglądało, jakby to jacyś parteigenossen z NSDAP się zebrali w Berlinie :D

audax Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie opuszczę Cracovii. Mój związek > z klubem jest trwały niezależnie od wyników - > mówi Filipiak. Nigdy! Nie opuszczę Jej! Nasłuchał się, to i wdrożyć chce.

Wywiad Janusza mnie rozwalił-co tam dla niego cztery bańki z C+. Ważne że Comarch zostaje i daje 6 baniek na dwie sekcje:). Co tam bańka od Golemo....Gość zaczyna mnie coraz bardziej w.urwiać swym pierdzieleniem

prezesie nie jesteś prezesem przez duże P, tylko jest pan Gównianym prezesem przez wielkie G!!!

[b]- Nie będzie z mojej strony żadnych dramatycznych ruchów. Na pewno nie będę rejterował. Nie opuszczę Cracovii. Mój związek z klubem jest trwały niezależnie od wyników - mówi Filipiak.[/b] ja tam myśle, że to tylko pozycja negocjacyjna okupant ma jeden cel - bez łupów wstyd by było z wyprawy wracać czeka nas dłuuuuuuuuuuuuuga szarpanina

[url=http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=VS2dAoY86Mo#!][b]Filipinki - Dowidzenia Profesorze[/b][/url] - Nie mogłem się powstrzymać :)

Panie Profesorze ! Na litość Boska niech Pan spokojnie pomysli.Od paru lat Cracovia praktycznie rozpaczliwie czepia sie konca tabeli , w tym roku spadniemy , to pewne . Tak jak i Pan kocham Cracovie.Gdy wuidzę takie mecze jak ostatnio to serce mi pęka. Ale do rzeczy skoro Panska firma Comarch odnosi sukcesy to chyba prowadzi Pan jakas kalkulacje finansową swoich działań.Klub Cracovia jest fatalnie zarządzany ,to widac z daleka. Skoro zmiany trenerow nic nie daja ,skoro sprowadzanie zawodnikow tez nic nie daje to może byc tylko jedna odpowiedź :w klubie trzeba wymienic jak leci od samej gory az po ochronę ( notabene nie wiem czy Pan wie ale wiekszosc ochroniarzy z Hektora to kibice Wisly?). Musi Pan to wszystko rozwalic i postawic od nowa z nowymi ludzmi.! Z tych juz Pan nic nie wycisnie. Trzeba zbudowac sprawny klub z mocnym scoutingiem .Tu moze sie Pan wzorowac na naszych sasiadach zza błoń.(wstyd pisac) NIe moze tak byc,ze jednym z kryteriów zatrudnienia jest lojalnosc wobec Pana ,ze brzydko inaczej tego nie nazwe.. Obecni ludzie po prostu musza opuscic klub , bo inaczej zaraza tumiswisizmu bedzie sie znowu rozlazic niczym zgnilizna od jednego jablka przenosi sie na cala skrzynkę.. Potrzebuje pan grupe oddanych ,dobrze oplacanych ludzi ktorzy profesjonalnie poprowadza klub. Jeszcze jedno .To moja osobista prosba moze by Pan pomyslal ze szkoda zeby czlowiek tak oddany Cracovii : Stawowy gdzies sie po swiecie obijal? Pozdrawiam i prosze pamietac ze zle slowa ktore kibice do Pana kieruja maja jedno zródlo :bezsilność .I zal.

Do cytatów Filipiaka powinien być nowy wątek bo tyle tego.A później wysłać profesorowi i zobaczy co paplał i ile jego przemyśleń się nie sprawdziło.

klaros Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A co do trwania przy swoim, to już był taki > jeden z wąsem, co mawiał, że dożywotnio > będzie führerem i po sześciu latach od > pierwszej zadymy poddać się mu nie chciało... > Skadinąd dobrze ten facio ostatnio zagrał > Filipiaka w pewnym filmie, z tym że mam pretensje > do reżysera, iż zaniedbał kostiumy i > charakteryzację. Wyglądało, jakby to jacyś > parteigenossen z NSDAP się zebrali w Berlinie :D Hitler wymordował kilka milonów ludzi. Zmieniłam tekst ale tak jak już napisałem Klarosowi takie porównanie jest dla mnie jakimś koszmarem. Za to niejaki streby zwyzywałm mie od szczyli i napisał na priva kilka idoitycznych tekstów odnośnie moich związków z Cracovią. Podobno mnie zna:)Zabrakło odwagi na forum??? Kalrosa już przeprosiłem (i mam nadzieję, że zostało to przyjęte)bo może mnie trochę poniosło ale co do strebego to cieszę się, że jestem u ciebie na czerwono...szczylu i tak jak napisałeś, nie będę się silił.

Podpisuje się obiema rękami pod postem Bratisa -KOLEGO ŚWIĘTE SŁOWA TAKŻE O STAWOWYM. Szukamy trenerów nie wiadomo gdzie niczym koziołek matołek Pacanowa ,a pod nosem jest trener przy którym drużyna grała najlepszą piłkę.Zaraz sceptycy napiszą poza nami że się nie sprawdził .Ja im napiszę a sprawdził się gdzieś Pasieka ,Mikulski ,Majewski ,Płatek ,trener od księży z Warszawy czy Kafarski? Ci panowie nie sprawdzili się nigdzie i pozostawiali po sobie zgliszcza ,a trener Stawowy zostawił po sobie dobrą drużynę .Na szkielecie tej drużyny opierali grę Cracovii także jego następcy. Stawowy teraz na głowie stanie byśmy wrócili do ekstraklasy bo to jest dla niego kto wie czy nie ostatnia szansa na powrót do wielkiej piłki. Pogonić Tabisza ,stworzyć sieć scautów i co najważniejsze zatrudnić ludzi którzy na piłce zjedli zęby .Płacić i rozliczać. Jak odejdzie precz szkodnik atmosfera w klubie poprawi się i ludzie w nim zatrudnieni nie będą przychodzić do klubu z musu jako zło konieczne lecz tak jak w czasach Misiora będą przychodzić z radością .

Szczęśliwy Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Do cytatów Filipiaka powinien być nowy wątek bo > tyle tego.A później wysłać profesorowi i > zobaczy co paplał i ile jego przemyśleń się > nie sprawdziło. Jest już taki : http://www.cracovia.krakow.pl/read.php?11,1770996,1770996#msg-1770996

Litości Potter, przecież Ty swego czasu na forum pisałeś, że Stawowy ma wynosić się z Cracovii oskarżając go, że bierze od zawodników pieniądze w zamian za miejsce w składzie a teraz nad nim wylewasz krokodyle łzy.

calder Napisał(a): ------------------------------------------------------- > klaros Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Eredin: Akurat stadionem to się nie Comarch i > > Filipiak powinien chwalić, tylko Miasto - > chyba, > > że uważasz, że 150 melonów to bzdura w > > porównaniu z tym co wpompował Comarch. > > Na szczęście stadion nie jest własnością > > MKSu. > > > > Co do wiekuistego związku, to chyba > powinniśmy > > wypuścić okolicznościową serię łączonych > > szali: > > "Comarch & Cracovia - United We Stand" plus > > dłonie w uścisku i takie tam typowe dla szali > > zgodowych. > > > > A co do trwania przy swoim, to już był taki > > jeden z wąsem, co mawiał, że dożywotnio > > będzie führerem i po sześciu latach od > > pierwszej zadymy poddać się mu nie > chciało... > > Skadinąd dobrze ten facio ostatnio zagrał > > Filipiaka w pewnym filmie, z tym że mam > pretensje > > do reżysera, iż zaniedbał kostiumy i > > charakteryzację. Wyglądało, jakby to jacyś > > parteigenossen z NSDAP się zebrali w Berlinie > :D > > > Ale ty pierdoły opowiadasz. Naoglądałeś się > dziecko fimików z podstawionymi tekstami. co do > tych szesciu lat to zanim bredzisz zaczniesz to o > historii sobie poczytaj. A misato to się może > chwalić stadionem rzeki bo na nasz co prawda > kasę dało ale za wszystkie sprawy związane z > jego projektem powstawaniem odpowiadał Tabisz. > Ja wiem, że to nic nie da, bo pewnie nawet > gdybiś miał wszystko na piśmie to i tak > pisałbyś swoje. A po tobie to widać, że od 2 lat na forum jesteś. Tabisz Ci płaci od wyrazu czy od litery?

calder Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Ale ty (klaros) pierdoły opowiadasz. Naoglądałeś się > dziecko fimików z podstawionymi tekstami. co do > tych szesciu lat to zanim bredzisz zaczniesz to o > historii sobie poczytaj. A misato to się może > chwalić stadionem rzeki bo na nasz co prawda > kasę dało ale za wszystkie sprawy związane z > jego projektem powstawaniem odpowiadał Tabisz. > Ja wiem, że to nic nie da, bo pewnie nawet > gdybiś miał wszystko na piśmie to i tak > pisałbyś swoje. Sukces z budową naszego stadionu w głównej mierze zawdzięczamy decyzji Majchrowskiego, że burzymy wszystko i budujemy od zera, a nie etapami, jak wcześniej było planowane. Nie mam zamiaru licytować się kto bardziej przyczynił się, czy Majchrowski, czy ZIS, czy Tabisz, czy sami budowlańcy z panami Fusem i Urbańcem na czele czy nadzorujący budowę fotoreporterzy i kamerzyści (;) ;P), każdy dołożył swoją cegiełkę, bo cel był wspólny i wszyscy ciągnęli w jedną stronę! Jeśli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem zmniejsz ciśnienie, łatwiej Ci to przyjdzie. A z tym dzieckiem i lekcją historii do Klarosa to ci się popuściło zdrowo :D

kludi Napisał(a): ------------------------------------------------------- A z > tym dzieckiem i lekcją historii do Klarosa to ci > się popuściło zdrowo :D Dokładnie :)

Awb nie wylewam żadnych łez .Piszę prawdę bo o tych ,,trenerach ''co po nim poza Orestem nie ma co pisać .Teraz mamy kolejną miernotę wylaną na zbity pysk z Lechii która nas ma uratować .Jak ratuje wszyscy widzimy. Fakty są takie że za Stawowego graliśmy najlepszą piłkę przy najmniejszym budżecie .Kwoty wydawane wtedy na transfery były wręcz śmieszne do tych co były wydawane w następnych latach .Wyniki sportowe ?Te są wręcz tragiczne od kilku lat. Styl gry drużyny opisuje film plutona -rzygać się chce ,bolą zęby i brzuch Zastanawiam się czy jesteś na tyle naiwny by liczyć że nieudacznik z Gdańska który pajacował ze świnią obrażającą naszych braci z Arki nas uratuje przed spadkiem ,a jeśli nie to czy jest to trener z którym po roku wrócimy do ekstraklasy? Dla mnie to jest kuzyn Nikodema Dyzmy .Doprawdy to była duża sztuka by doszczętnie zdemolować coraz bardziej zgraną obronę.Trzeba być kompletnym laikiem by wracać do nie nadającego się na prawą obronę Strunę czy Żytkę na stoperze mimo że zawalił nam kilka meczy i na tej pozycji zwyczajnie się nie nadaje.Jak zobaczyłem zestawienie na KSG nie wierzyłem własnym oczom :Budziński środkowy pomocnik -skrzydłowy ???,Struna -prawa obrona ,Szeliga defensywny .Do tego wpuszczenie Dudzica .Wreszcie bramkarz który rok nie bronił -już nie mówię o jakimkolwiek zgraniu z obroną . To musiało się tak skończyć z KSG.Za dużo w niej było słabych punktów .

http://www.sport.pl/pilka/1,64946,11417908,Zupelnie_nikomu_niepotrzebny_FIFA_Master.html gość na dyrektora sportowego jak ulał