Pozostałe 75min ich nie zachęciło? Faktycznie smutne. No nic może dożyjemy dni gdzie na stadionie te 12tyś będzie zawsze bez względu na wszystko a może i na przekór 15 minutowej oprawie na 110 lecie klubu.
-
-
(WIKTORIA)Cracovia-Lechia 2 : 0
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A dla mnie te race mimo, że rzeczywiście, o czym
> pisał mentny, zorganizowane optymalnie, były bez
> sensu. Zadymły oprawę i jak zostały odpalone to
> już nic nie było widać. Ale chłopaki chciały
> przykozaczyć to przykozaczyły. 110 rac na 110
> lecie, kilku przeżyło "magiczną chwilę". Kto
> bogatemu zabroni.
> Oprawa, jak ja zobaczyłem w TV - super, chociaż
> gdy byłem 15 minut odcięty od oglądania meczu
> czułem się wk...ny. Dodam, że to 15 minut kilku
> nowych kibiców (sadząc po twarzach) zniechęci
> do chodzenia na mecze.
jest i on...
hahaha no pewnie nie poto się płaci za bilet, żeby jakąś szmatą zasłaniać mecz :D
My to pikuś
https://www.youtube.com/watch?v=avNH8S34BTM
Tylko, że Drezno to nie było w czasie meczu :P
Zawsze się do czegoś przyczepią :)
że niby nie widzą jak piłkarze wychodzą na boisko? ;)
Race odpalane w okolicach 44 minuty mogą ograniczyć widoczność kibicom na jakieś 1-2 minut. 15 minut leszeczek pisał oczywiście o sektorówce. Przydałby się materiał jak na reklamy naklejane na szyby samochodów, witryn, czyli dający możliwość oglądania meczu... Tak czy inaczej mimo ograniczenia widoczności części kibicom oprawa wraz z racami nie powodowała żadnego niebezpieczeństwa na stadionie. Nie wpływała też na dezorganizację meczu.
Rzekłbym zatem tak, że jeżeli już race mają być używane, to właśnie tak jak w niedzielę. Co do sektorówek, no to rzeczywiście może to być trudny temat jeżeli są rozłożone na 15 minut. Jeżeli w tym czasie np. decydowałby się losy meczu, czy choćby padł gol, to niezadowolenie byłoby jeszcze większe.
Oprawa zajebista wielki szacun dla Opravców.
Race wyglądały pięknie, sama sektorówka jeszcze lepsza. A jak PZPN czy ktokolwiek inny nam zamknie stadion to będzie moim zdaniem głupota - mecz nie został przerwany, żadna raca nie wylądowała na murawie, nikt nie był zagrożony ani przez chwilę w jakikolwiek sposób.
Świetnie zagrany mecz. Każdy zawodnik zapierdzielał, nawet Budzik walczył:). Widać ile znaczy trener. Najsłabszy Vestenicki.
Co do oprawy - wyszlo kozacko (tu)
zubereg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Świetnie zagrany mecz. Każdy zawodnik
> zapierdzielał, nawet Budzik walczył:). Widać
> ile znaczy trener. Najsłabszy Vestenicki.
Co do Vestenickiego się nie zgadzam. Miał udział przy obu golach. W 2 połowie zaczęło brakować mu sił. Super mecz, najlepszy na wiosnę i wszyscy zagrali dobrze lub bardzo dobrze.
Zgadzam się, dobry mecz, tylko mu się Robben włączył
Brawo, obawiałem się przed tym meczem - jak widać - niesłusznie :-)
Szkoda, że nie udało się zdobyć medalu, ale Zagłębie było w ostatnich tygodniach w formie.
zagrali prawie perfekcyjnie, najlepszy mecz naszej drużyny. Śmiało można napisać, że zwycięstwo nastąpiło na skutek doskonałej gry Cracovii, a nie słabej postawy Lechii. Byłem zachwycony zimną taktyką, ambicją, wolą walki ( podwajanie było czasem mało, wręcz potrajanie w odbiorze). Byłem zachwycony postawą w większości pojedynczych zawodników. Taki mecz na zakończenie jakże udanego sezonu, powoduje już dzisiaj tęsknotę za nowym sezonem, za meczami ligowymi, nie wspominając o pucharach.
ASY:
Bartosz Kapustka (Cracovia)
Biegał za dwóch, łączył obowiązki defensywne z ofensywnymi. Szybkość, poświęcenie, a także coraz bardziej siła fizyczna są jego atutami.
Mateusz Cetnarski (Cracovia)
Najważniejsza postać "Pasów" przy stałych fragmentach gry. Kąśliwym dośrodkowaniem z rzutu wolnego zdobył bramkę na wagę zwycięstwa i awansu zespołu do pucharów.
CIENIASY
Rafał Janicki (Lechia Gdańsk)
Włożył nogę tam, gdzie nie trzeba i strzelił samobója, który ostatecznie przekreślił marzenia Lechii o pucharach. Gdyby nie on, Vania Miliković-Savić złapałby piłkę.
Sławomir Peszko (Lechia Gdańsk)
Podopieczni Piotra Nowaka mieli swoje sytuacje w Krakowie, ale nie potrafili ich wykorzystać. Słabość zespołu w ataku najlepiej pokazuje okazja "Peszkina", który będąc w sytuacji sam na sam potknął się... na piłce.
Czytaj więcej na http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news-asy-i-cieniasy-37-kolejki-ekstraklasy,nId,2202634#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Jak leciała ta piosenka co z D śpiewali na betony, którym to tak marzyły się puchary? O tekst mi chodzi oczywiście. Wie ktoś? :)
A to nie chodzi o tą przyśpiewkę Arki? Link jest w tym temacie na 12 stronie - Arkowcy.
Sehtan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jak leciała ta piosenka co z D śpiewali na
> betony, którym to tak marzyły się puchary? O
> tekst mi chodzi oczywiście. Wie ktoś? :)
[url=https://www.youtube.com/watch?v=gScK1jy4Qg4]Klik[/url]
Bodajże:
Ta stara k... Lechia Gdańsk
W pucharach chciała grać!
Cracovia rozp... was,
Zagrać możesz tylko w snach!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)