Rymaniak odchodzi i nikt więcej, a staramy się o 3ch nowych,http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/0,115699.html
-
-
TRANSFERY - konkretne informacje, doniesienia prasy, (post bez konkretu = ban)
http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/bartosz_rymaniak__dziekujemy
Rymaniak odszedł
W dzisiejszym sparingu Puszcza zagra z Siarką Tarnobrzeg (godz. 16,30). Być może na ten mecz dołączy też do Puszczy Krzysztof Szewczyk z Cracovii
DP
Sebastian Zieleniecki ma przyjechać na testy
[url=http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ekstraklasa,sebastian-zieleniecki-moze-zostac-nowym-pilkarzem-cracovii,artykul,644304,1,1059.html][przeglądsportowy][/url]
Cracovia prawdopodobnie z kolejnym zimowym wzmocnieniem. Pod lupą Pasów jest bardzo młody obrońca ze Słowacji Dominik Spiriak. Słowak zjawił się w poniedziałek na testach w drużynie rezerw Cracovii.
Jego II ligowy SK Senec po 18 spotkaniach ma 18 punktów na koncie. Drużyna Spiriaka znajduje się niemal na samym dnie tabeli. Do lidera rozgrywek traci aż osiemnaście oczek, co wydaje się nie do odrobienia. SK Senec stał się zbyt małym zespołem, by zaspokoić potencjał niezwykle szybko rozwijającego się obrońcy, który zdążył już pojawić się na testach w angielskim Derby County.
Słowak ma już za sobą grę na poziomie drużyn reprezentacyjnych U15, U16 i U17, gdzie obecnie uczestniczy w eliminacjach do Mistrzostw Europy w Azerbejdżanie. Dotychczas zagrał w trzech meczach eliminacyjnych do tego turnieju. Niedawno wystąpił również w meczu reprezentacji Słowacji U18 z ich łotewskimi rówieśnikami, który zakończył się remisem 1:1.
W krakowskiej ekipie Słowak nie czułby się szczególnie obco. Pasy reprezentuje bowiem jego rodak ? Erik Jendrisek, który wzmocnił Cracovię w ubiegłym roku.
Bardzo możliwe, że do podpisania umowy ze Spiriakiem dojdzie już w tym tygodniu. Słowak będzie piątym wiosennym wzmocnieniem w ekipie Jacka Zielińskiego. Cracovia zakontraktowała do tej pory Florina Bejana, Antona Karaczanakowa, Huberta Adamczyka i Przemysława Pyrdka.
źródło SportowyMagazyn link niestety nie wiedzieć czemu nie chce działać
o powodach rezygnacji z Radovicza
http://ekstraklasa.net/transfery/radovic-mogl-grac-w-cracovii-ten-transfer-byl-niedaleko,artykul.html?material_id=56be12fefdeee4ad708f3c34&ciastko=1
http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ekstraklasa,tomas-vestenicky-moze-zostac-pilkarzem-cracovii,artykul,646429,1,1059.html
Cracovia nie ustaje w poszukiwaniach wzmocnień. Nowym piłkarzem krakowskiego klubu ma zostać 19-letni Tomas Vestenicky.
Vestenicky to napastnik rodem ze Słowacji. Od 2014 roku jest zawodnikiem włoskiej Romy. W zeszłym roku był na wypożyczeniu w Modenie (rozegrał tam dwa spotkania). Jest młodzieżowym reprezentantem Słowacji - grał w drużynie U-16, U-17, U-18 i U-19. Z reprezentacją U-17 brał udział w Mistrzostwach Świata. W turnieju finałowym strzelił 5 goli, co dało mu czwarte miejsce w klasyfikacji strzelców. Słowacja dotarła do 1/8 finału, gdzie przegrała z Urugwajem.
Agentem Vestenickiego jeszcze do niedawna był Lubomir Moravcik, jeden z najlepszych piłkarzy w historii Słowacji. ? To bardzo utalentowany i bramkostrzelny napastnik. Ma jeszcze pół roku, żeby przebić się do pierwszej drużyny Romy. Potem może pomyślę, żeby znaleźć mu pracodawcę w Polsce. Jeśli tak się stanie, nie będziecie żałować ? mówił na początku zeszłego roku w wywiadzie udzielonym Grzegorzowi Rudynkowi z "Przeglądu Sportowego".
Obecnie jego agentem jest Włoch, Stefan Quadri. ? Dopóki sprawa nie zostanie sfinalizowana, nie mogę niczego potwierdzić ? powiedział nam w poniedziałek. Wedle naszych informacji, Vestenicky może podpisać kontrakt z Cracovią już we wtorek.
EDIT: http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/Aktualnosci/Slowak-z-Romy-blisko-Cracovii
Młodzieżowy reprezentant Słowacji będący piłkarzem AS Roma Tomas Vestenicky jest bliski podpisania kontraktu z Cracovią. [b]Słowak ma być wypożyczony do Cracovii do końca sezonu z opcją transferu definitywnego.[/b]
http://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/580832/sreten-sretenovic-odchodzi-z-cracovii
[b]Sretenović odchodzi do Tajlandii!![/b]
Dobiegła końca przygoda Sretena Sretenovicia z Cracovią. 31-letni Serb będzie kontynuował karierę w tajskim BEC Tero Sasana FC.
Sreten Sretenović trafił do Cracovii w styczniu 2015 roku z południowokoreańskiego Gyeongnam FC. Rozegrał dla Pasów 32 spotkania. Do października był podstawowym zawodnikiem krakowskiej ekipy, ale w połowie rundy jesiennej bieżącego sezonu stracił miejsce w "11".
Oficjalnie, Sreten odchodzi
[url=http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/sreten_dziekujemy]KLIK[/url]
Z naszych informacji wynika, że Tomas Vestenicky jest już w Krakowie i nawet zaliczył już pierwszą przebieżkę wokół boiska drużyny "Pasów". Otwarta jest kwestia rodzaju transakcji na zasadach, której napastnik wzmocni Cracovię. W opcję wchodzi półroczne wypożyczenie oraz natychmiastowy wykup z AS Roma.
źródło: liga będzie ciekawsza
[url=http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ekstraklasa,tomas-vestenicky-przechodzi-z-as-roma-do-cracovii,artykul,647428,1,1059.html]To kuż pewne... Nowy napastnik w Cracovii[/url]
Tomáš Vestenický wypożyczony na pół roku z opcja pierwokupu.
[img]https://pbs.twimg.com/media/Cbk7WptUsAEyvmG.jpg[/img]
OFICJALNIE!!! http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/tomas_vestenicky_dolacza_do_cracovii
24 dni później
16-latek, którego talent dostrzegła już Cracovia: Chcę pomóc Stali w walce o awans
http://juniorfutbol.pl/16-latek-ktorego-talent-dostrzegla-juz-cracovia-chce-pomoc-stali-w-walce-o-awans,artykul.html?material_id=56e6952dfdeee4a473713dcb
29 dni później
Nasz wódz scoutów na Słowacji ogląda piłkarzy Spartaka:
Osobiście nie wiem czy to dobry pomysł aby nasz główny scout
spowiadał się prasie ale może równie dobrze jest to zasłona dymna
[quote="dostałem pocztą - sądząc po redaktorze artykuł z Krakowskiej wyborczej"]
- W życiu trenera przychodzi taki moment, kiedy warto zrobić przerwę. Dziś jeżdżę do Słowacji, Węgier albo Czech, by Cracovia za kilka miesięcy była mocniejsza - mówi Robert Kasperczyk, szef skautingu Cracovii.
Jarosław K. Kowal: Jak było w Trenczynie w ostatni weekend?
Robert Kasperczyk: (śmiech) Zobaczyłem bardzo dobry mecz. Fascynujące jest to, że drużyna, która najprawdopodobniej zdobędzie mistrzostwo Słowacji, rozgrywa mecze na sztucznej nawierzchni. Nie pojechałem tam obserwować zawodników FK AS Trenczyn. Patrzeć na grę niektórych z nich to przyjemność, ale ściągnąć ich do Polski byłoby trudno. Dlatego skupiłem się na piłkarzach gości, czyli Spartaka Myjava. Jest tam kilku godnych uwagi.
Więc żaden polski klub nie byłyby w stanie ściągnąć piłkarza z pierwszej drużyny ligi słowackiej?
- Rozbieżności w cenach są bardzo duże. Na przykład Gino van Kessel jest wyceniany na 900 tys. euro, ale są też piłkarze warci 150-200 tys. Jednak jeśli drużyna chce z powodzeniem bić się w europejskich pucharach, to wyciągnięcie stamtąd klasowego piłkarza może graniczyć z cudem. Dlatego skupiłem się na rywalach.
Ile razy musi pan zobaczyć piłkarza na żywo, by powiedzieć: "Chcemy go w Cracovii"?
- Minimum dwa, choć czasami to ciągle za mało. Najlepiej, gdyby można było zobaczyć danego zawodnika w meczu u siebie, a potem na wyjeździe. Wtedy można porównać, jak sobie radzi, kiedy jego drużyna buduje ataki, a jak, kiedy trzeba skupić się raczej na defensywie. Szczegółów nie zdradzę, ale właśnie w tym tygodniu jadę oglądać zawodnika z ligi węgierskiej.
Staram się trzymać zasady, by na początku jak najmniej wiedzieć o drużynie piłkarza, którego jadę obserwować, i samemu sobie poukładać klocki. Dopiero potem, kiedy już wynotuję wszystko na jego temat, wchodzę w internet i szukam informacji.
Jak dużo pan podróżuje?
- Dwa mecze w trakcie weekendu to minimum, a ostatnio udało mi się zobaczyć trzy. Na meczu Rozwój Katowice - Zawisza Bydgoszcz oglądaliśmy dwóch zawodników, potem zahaczyłem o Wrocław, gdzie Cracovia grała ze Śląskiem, a następnie był Trenczyn. Czasami trzeba przejechać kilkaset kilometrów tylko po to, by powiedzieć "nie".
W jakim kraju najłatwiej znaleźć niezłego piłkarza za okazyjną cenę?
- Nie ma reguły. W bogatej lidze może trafić się rodzynek, którego da się ściągnąć za półdarmo. Ważny jest też sposób negocjacji. Czasami klasowy zawodnik nie przebija się w dobrej drużynie i jest do wzięcia za niewielkie pieniądze. A czasem w drużynie z niższej półki ktoś się wyróżnia, ma dużo ofert i jest w zasadzie nie do wyciągnięcia. A wracając do tematu, proszę odpowiedzieć sobie na pytanie, w jakich ligach prawie nie ma Polaków.
W słowackiej, czeskiej, węgierskiej...
- Brawo. Swoją drogą, kompleksy musimy odłożyć na bok. Może moja ocena nie jest do końca obiektywna, ale gdybym porównał mecz Cracovii do spotkań, jakie oglądałem na Węgrzech, Słowacji lub w Czechach, to w Polsce naprawdę nie mamy się czego wstydzić. A jeśli chodzi o infrastrukturę, to w ogóle jesteśmy daleko z przodu.
Kraje, które wymieniliśmy, to główny obszar poszukiwań Cracovii?
- Nie jedyny, bo właśnie dogrywamy mój wyjazd do Portugalii. Ale jeśli wziąć pod uwagę możliwości i ceny zawodników, to skupiamy się właśnie na wspomnianych ligach. Można tam znaleźć dobrych piłkarzy, którzy tutaj zarobią parę groszy więcej niż u siebie. Musimy jeździć, bo płyty DVD z nagraniami albo filmiki na YouTube to trochę za mało.
Na YouTube chyba z każdego piłkarza można zrobić gwiazdę.
- Nie będę kontynuował tematu, bo sam kiedyś się na tym przejechałem (uśmiech). A w klubie, w którym pracowałem, nie miałem wtedy nikogo, kto mógłby pojechać i zobaczyć piłkarza na żywo.
Cracovia też długo nie miała nikogo takiego. I mam wrażenie, że m.in. z tego powodu zimą nie zrobiono wszystkiego, by wykorzystać szansę na europejskie puchary.
- Cenię pańskie zdanie. Na tym skończmy ten wątek.
Na jakie pozycje przede wszystkim szukacie zawodników?
- Piłkarze śledzą wywiady, a zostało im siedem meczów, na których muszą się skupić. Nie chcę, by ktoś w gazecie przeczytał, że szukamy jego następcy, i zawracał sobie tym głowę. Mogę powiedzieć, że jeśli zdecydujemy się na transfery, to będą to wzmocnienia, nie uzupełnienia.
Trudno mi sobie wyobrazić, że np. Erik Jendriszek zacznie grać słabiej, gdy przeczyta, że Cracovia szuka napastnika.
- Ale nie każdy nazywa się Jendriszek (śmiech).
Trudno było się przestawić na pracę skauta?
- Przede wszystkim bycie trenerem bardzo w tym pomaga. Nieskromnie powiem, że każdy ze szkoleniowców, który pracował na wysokim poziomie, nie musi kończyć specjalnych kursów w tym kierunku. Może to zabrzmi niedorzecznie, ale czasem w 20 minut jestem w stanie tak sparzyć się na piłkarzu, że już wiem: on nie jest dla Cracovii. Zdarza się, że jadę obserwować kogoś, a w oko wpada ktoś z przeciwnej drużyny. Ostatnio tak było podczas derbów Budapesztu.
Dziś moim celem jest spowodowanie, by Cracovia była mocniejsza, niezależnie od tego, na którym miejscu zakończy sezon. Oczywiście marzymy o pucharach i trzeba o tym głośno mówić. To nie tajemnica, że są zakusy na niektórych naszych piłkarzy, ale chcemy doprowadzić do sytuacji, w której brak jednego czy dwóch zawodników nie będzie się rzucał w oczy.
Usłyszał pan od władz klubu, jak drogi może być piłkarz dla Cracovii?
- Nie. Oczywiście chodzimy po ziemi i kiedy widzę, że jakiś piłkarz cenowo wykracza poza naszą ligę, to nawet nie zawracam sobie nim głowy. A trafiłem już na kilku takich. Wiem mniej więcej, w jakim przedziale finansowym mam się poruszać, ale nie podam kwot, bo mógłbym kogoś postawić w dwuznacznej sytuacji.
Poza tym działamy dwutorowo, bo szukamy też młodych zawodników, którzy mogliby nam pomóc w bliskiej przyszłości. Stąd moje wizyty na meczach I ligi. Z kolei piłkarzy, którzy od razu mogliby być blisko pierwszego składu Cracovii, obecnie można znaleźć tylko w dwóch najlepszych drużynach zaplecza ekstraklasy, czyli w Wiśle Płock i Arce Gdynia. Jeśli jednak w czołówce tabeli nic się tam nie zmieni, to będzie ich trudno wyciągnąć.
Zazdrości pan czasem szkoleniowcowi Cracovii atmosfery w szatni, adrenaliny przed meczami?
- Przede wszystkim trener Zieliński zawsze cieszył się moją sympatią i mówiłem to, jeszcze kiedy pracowałem w Podbeskidziu. Cenię go nie tylko za warsztat, ale też jako człowieka. Niewielu jest takich jak on, więc zawsze mu kibicowałem.
Ale nie pytałem o zawiść, tylko o zazdrość. Pozytywną.
- Pewnie, że ją czuję. Przecież nie przestaje się być trenerem ot tak. Nie po to przez tyle lat się człowiek uczył, jeździł na staże, inwestował w siebie, by o tym zapomnieć. Ale przychodzi taki moment, kiery warto zrobić przerwę. Wiele czynników o tym zadecydowało. Czuję np. niesamowity żal do ludzi, którzy pozwolili mi budować jakąś drużynę przez wiele tygodni, a potem powiedzieli: "Panu już dziękujemy". Przychodził ktoś inny i gdybym moich następców nie szanował, to powiedziałbym, że spijali śmietankę. Są momenty w życiu trenera, kiedy nie czuje, że zrobił coś złego, a musi ponieść konsekwencje. Byłem już tym zmęczony.
Dobrą wiadomością był więc dla pana m.in. powrót do Krakowa?
- Najbardziej cieszy się żona, bo przypomniała sobie, że może mieć męża na co dzień (śmiech).
Jest pan dalej kibicem Hutnika?
- Cóż, z Hutnikiem będę na dobre i złe. Ale biorąc pod uwagę to, co się tam teraz dzieje, pozostaje życzyć mu, by się odnalazł w nowej rzeczywistości.
W Hutniku brał pan udział w sprzedaży meczu. Ten epizod ciągnie się jeszcze za panem?
- Kiedyś bardzo przeszkadzał. Przynajmniej dwa razy straciłem szansę, by dostać pracę. Ale to było tak dawno, że już o tym nie pamiętam.
Czyli jednak w polskich klubach ktoś nadal zwraca uwagę na takie historie?
- Kiedyś była wręcz taka moda. Gdy komuś brakowało argumentów, by przepchnąć człowieka, z którym konkurowałem o posadę, to wyciągał trupa z szafy. Ale to był niewinny epizod, który zdążył już obrosnąć pajęczyną. Chyba nie warto do tego wracać.
Cały tekst: http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,19909600,robert-kasperczyk-wzmocnien-cracovii-szuka-nie-tylko-w-internecie.html#ixzz45hfpOa00
[/quote]
http://www.tylkoekstraklasa.pl/lovrencsics-odejdzie-z-lecha-ale-zostanie-w-ekstraklasie-w-gre-wchodzi-wisla/
Zdaniem węgierskich mediów są niewielkie szanse na pozostanie Gergo Lovrencsicsa w Lechu Poznań. Piłkarz od dłuższego czasu nie imponuje formą, a ?Kolejorz? jeśli już miałby z nim przedłużyć kontrakt, to na gorszych warunkach. Właśnie taką ofertę Lovrencsics podobno otrzymał i ją odrzucił. Była ona ponad dwa razy niższa od stawki jaką otrzymuje obecnie.
Skrzydłowy Lecha swoją postawą na boisku nie daje dziś powodów, żeby proponować mu więcej, a sam zainteresowany liczy, że wypromuje się na Euro 2016. W wyścigu po podpis Węgra stanęły też inne zespoły z Ekstraklasy, które chcą wykorzystać niechęć skrzydłowego do pozostania w Poznaniu. Piłkarzem interesuje się Pogoń, która już zimą sondowała sprowadzenie zawodnika, [b]myślą o nim też w Cracovii[/b] i gtsie, który prawdopodobnie złożył już nawet ofertę kontraktu piłkarzowi.
27-latek zagrał w tym sezonie w 34 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach w barwach Lecha, zanotował tylko 7 asyst.
4 dni później
Cracovia pozyska serbskiego obrońcę?
http://www.tylkoekstraklasa.pl/cracovia-pozyska-serbskiego-obronce/
Jak to jest ,że znowu dziennikarze wiedzą o naszych przymiarkach transferowych.
2 lata działaliśmy po cichu i dobrze było to po co zaczynać znowu "paplanie"?
[quote="Dominik Matysiak"]
Cracovia pozyska serbskiego obrońcę?
Dominik Matysiak | 14 kwietnia 2016 | Ekstraklasa, Newsy | 366 wyświetleń | Zostaw odpowiedź
W rozmowie krakow.sport.pl z szefem skautingu Cracovii, Robertem Kasperczykiem, padło kilka ciekawych zdań odnosnie celów poszukiwań zespołu z Kałuży.
Szef skautów wyjawił, że często jeździ obserwować piłkarzy do Czech i na Słowację. Obserwuje też jednego piłkarza na Węgrzech oraz w pierwszej lidze. W ostatni weekend Kasperczyk był na spotkaniu AS Trencin ? Spartak Myjava i obserwował graczy tego drugiego klubu. ?Jest tam kilku godnych uwagi? ? powiedział. Cracovia przede wszystkim szuka napastnika oraz obrońcy. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy może chodzić o Serba grającego na pozycji stopera ? Ivana Ostojicia. 26-latek przyszedł zimą do Spartaka, dla którego rozegrał już 14 spotkań i uzyskuje dobre noty.
Kasperczyk obserwował również spotkanie pomiędzy Rozwojem Katowice, a Zawiszą Bydgoszcz. Tam przyglądał się najlepszemu strzelcowi Zawiszy ? Szymonowi Lewickiemu. 28-latek zdobył w tym sezonie 14 bramek. Ponadto Cracovia interesuje się ściągnięciem Gergo Lovrencsicsa z Lecha Poznań, któremu kończy się kontrakt.
[/quote]
.
[url=http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,19940996.html#BoxSportLink]Covilo w Monachium[/url]
- Nie chciałem odchodzić, bo w Cracovii czuję się bardzo dobrze. W zimie myślałem tylko o tym, że mamy szansę na historyczny sukces i nie miałem zamiaru stracić szansy na uczestnictwo w nim - podkreśla Covilo.
szuwarek wkleił w temacie zawodnika w sumie można wykasować post
http://m.sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/595701/pilkarz-32-kolejki-bang-mervo-slask-ma-swojego-nikolicia
21-latek jest tylko wypożyczony do Śląska, ale jeśli WKS nie zdecyduje się na wykupienie go, to chętnych na niego brakować nie będzie. W swoim zespole widzi go między innymi trener Cracovii, Jacek Zieliński.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)