Mecz z Piastem jak każdy następny bardzo ważny. Póki co nie jesteśmy jeszcze na miejscu spadkowym, ale gramy najgorszą piłkę na razie z wszystkich drużyn walczących o pozostanie w ekstraklasie.
Ian, chciałbym być takim optymistą jak Ty w tym przypadku. Niestety z tej walki WS nic nie wynika.
-
-
[ 33 ] CRACOVIA - Piast Gliwice, sobota 10 maja 2014, g.15:30
oczywiscie ze nie Ian, tylko ze brzmi to jak prasowe dywagacje na temat matematycznych szans przy okazji kazdych eliminacji ktore nasza repra gra, szanse niestracone, pisanie scenariuszy - mi sie spadek wydawal wprost nierealny, bo jak mozna przegrac wszystko do konca i dac sie wyprzedzic takim cieniasom, ale po 2 kolejkach to nierealne zaczyna sie krystalizowac, i nikt tu nie panikuje.
gaudeamus, do czasu wywalenia Pilarza nie graliśmy źle. Gdyby Steblecki z Nowakiem wykorzystali sytuację, obraz by nie był taki czarny. Przegraliśmy dwa mecze - jeden z drużyną która i tak by nie poleciała (Podbeskidzie) oraz z drużyną która i tak poleci (Widzew). Teraz musimy wygrać z drużyną, którą trzeba wskazać jako tą drugą. Jeżeli nie wygramy, tzn. że nie zasłużyliśmy na grę w Ekstraklasie. Ja wierzę głęboko i oceniam na chłodno, że są drużyny słabsze od naszej. Emocje i nerwowo zrobiło się w związku z reformą i podziałem punktów. Super, jako kibic chodzę też na mecze dla doznawania silnych emocji :)
Super - przez 15 minut nie graliśmy źle - co zrobiliśmy przez te 15 minut mianowicie?
oddaliśmy strzał na bramkę Widzewa?
Mieliśmy sytuację bramkową?
Weź daj spokój Ian - zawalili na całej linii odpowiada za to trener i nic tego nie zmieni, żadne zaklinanie rzeczywistości
Ian rozumie że w przyszłym roku w maju też będziesz wierzył że awansujemy do ekstraklasy.
jak spadniemy, to będę wierzył :) Co w tym dziwnego ? Będzie nowy trener o takim nazwisku, że szok. Będą najlepsi zawodnicy, bo szrot zostanie pogoniony. Wszystko dzięki Prezesowi Januszowi Filipiak ;)
Oby był to pierwszy mecz bez wąsów. Tego nie da się oglądać...
Jak tego nie wygramy - najprawdopodobniej lecimy.
Remis zapewne nic nie da w końcowym rozrachunku.
Jesteśmy najgorzej grającą drużyną w tej lidze i nic nie wskazuje na to, abyśmy mieli jeszcze gdzieś punktować.
ian thorpe Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jak spadniemy, to będę wierzył :) Co w tym
> dziwnego ? Będzie nowy trener o takim nazwisku,
> że szok. Będą najlepsi zawodnicy, bo szrot
> zostanie pogoniony. Wszystko dzięki Prezesowi
> Januszowi Filipiak ;)
Zawodnicy nie są źli. Tylko trener doopa - nie żeby bez umiejętności - ale jakoś tak się zafixował że nie widzi tego co się dzieje - nie ma pomysłu, alternatywy....
Znowu w 18 nie było Mikulica, Wawrzynkiewicza... a był Kuś
Albo gość się otworzy albo na kolejną ofertę pracy będzie naprawdę długo pracował... Bo z Piastem w tym sezonie nie mamy sztycha....
edit. Literówka
zubereg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Oby był to pierwszy mecz bez wąsów. Tego nie da
> się oglądać...
Nie licz na to. Nie ma póki co takiej potrzeby. Jeśli Korona wygra to mamy spokój
Co mecz czytam komentarze że nie graliśmy źle. Co mecz że to było fajne a to nawet całkiem niezłe. Ciekawe, ciekawe. Następny gramy w sobotę. Już dziś mogę podobny komentarz napisać. Meczu nie muszę oglądać.
W klubie zapomniano przekazać trenerowi i piłkarzom że w tym roku jest 37 kolejek i redukcja punktów po 30. Tak na marginesie czy w tych ciężkich chwilach chłopaki mają z kim pogadać w klubie o premii za utrzymanie?
ian thorpe Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gaudeamus, do czasu wywalenia Pilarza nie
> graliśmy źle. Gdyby Steblecki z Nowakiem
> wykorzystali sytuację, obraz by nie był taki
> czarny. Przegraliśmy dwa mecze - jeden z
> drużyną która i tak by nie poleciała
> (Podbeskidzie) oraz z drużyną która i tak
> poleci (Widzew). Teraz musimy wygrać z drużyną,
> którą trzeba wskazać jako tą drugą. Jeżeli
> nie wygramy, tzn. że nie zasłużyliśmy na grę
> w Ekstraklasie. Ja wierzę głęboko i oceniam na
> chłodno, że są drużyny słabsze od naszej.
> Emocje i nerwowo zrobiło się w związku z
> reformą i podziałem punktów. Super, jako kibic
> chodzę też na mecze dla doznawania silnych
> emocji :)
Kolego czy Ty nie rozumiesz, ze gdybyśmy mieli trenera, który nie opowiada bajek o tym że chcemy utrzymać lidera w grupie spadkowej tylko zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji to remisy z PBB i z widzewem dawały nam 10 miejsce i 5 punktów przewagi nad miejscem spadkowym zakładając że ZL jutro wygra. Czy tak trudno Ci zrozumieć że WS "odfrunął" i stracił kontakt z rzeczywistością, na jakiej podstawie dzisiaj grał Kuś? na jakiej podstawie Włądek i Danielewicz wyszli w podstawowym składzie? jak można na tak ważny mecz jechać z dwoma nominalnymi obrońcami? powiedz mi co dawała obecność w 18 meczowej Zejdlera i Rekelsa?
Jak zwykle nie da się oglądać , tragedia , jesteśmy najsłabsi itp. To nie oglądajcie tego a nie przezywajcie to trenera to zawodników
( co poradzić że mamy szrot ) , przyzwyczailismy się do gry o utrzymanie ( taka nasza dola pasiacka ) , przecież trenerów od wejścia
do ekstraklasy mieliśmy paru i zawsze walczyliśmy o utrzymanie .
Dajcie im popracować do końca i później będziecie oceniać , najważniejsza jest wiara
Pozdro dla prawdziwych Pasiaków !!!
eredin
Czyli utrzymają nas inni trenerzy?
Tak, jak inni nas awansowali(Kafarski) ;)
Wiara to podstawa, bezkrytyczne czekanie na 30 czerwca też dobre. Pewnie obecny trener na tym właśnie opiera swoją aktualną prace w Cracovii.
ian thorpe Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie ma co
> teraz obrażać kopaczy czy sztab szkoleniowy,
> podgrzewać atmosferę itd. Oni sami dobrze
> wiedzą, jaka jest sytuacja.
Zostajac w strefie spadkowej,przy podziale punktowym(po zjebanej rundzie wiosennej)-juz powinni wiedziec,ze nie bedzie przelewek.Ogrywaja nas teoretycznie najslabsi rywale(niewazne gdzie...czy u nas,czy na wyjezdzie).W tej chwili chyba potrzeba cudu,by nas uratowal od spadku.Otrzasnij sie kolego,bo widze,ze nadal wierzysz w "kunszt"Stawowego.
Jeśli ktoś myśli że Sum to największy problem Cracovii to graty :D Mam nadzieję że odejdzie bo już nie mogę patrzeć na ten brak agresji w grze naszych wojowników.Każdy trener jest od niego lepszy,problem tylko w tym że mało który pozwoli sobie na pracę w tak specyficznej atmosferze.Już czekam aby zobaczyć jak Procesor i jego klika klakierów buduje silne Pasy. :D Z jeszcze większą niecierpliwością czekam na wywiad z BIG BOSSEM aby poznać nowy przepis...na sukces marketingowy,bo wiadomo że mamy swój model sponsorowania i miejsca na sukces sportowy w nim brak.Niby taka nasza dola...a raczej wola procesora i ciężko mnie się z tym pogodzić.
Wygramy, bo Piast w tym roku spada.
W Gliwicach mówią pewnie to samo. Tyle że o nas:(
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)