A pamiętacie Pasiastą telenowelę...
Meg i RoBP :-))))
-
-
Pare zdań o Chemiczu
ja pamietam ...
bardzo kiepskie argumenty meg , bardzo kiepskie. Jakaś podobno dobra książka której nie czytałaś , zapał to on ma ale do kręcenia lodów i to z młodzieżą. Spodziewałem się po Tobie jakiś konkretów , a nie mydlenia oczu.
Meg słońce - nie wypowiadaj się na temat pana Chemicza - bo najwyarźniej nie znasz jego "ciemniejszej" strony... i w sumie dobrze dla Ciebie - ten człowiek jest chory z nienawiści do Cracovii, mimo ze tak naprawdę Cracovii zawdzięcza to że teraz zajmuje się tym czym się zajmuje...
Stawiam go w jednym rzędzie z Gaberlem, a może nawet gorzej...
jerzy wiatr tez pisal ksiażki,tez miał zapał a jest pieprzonym komuchem nie wartym funta kłaków........
Meg jak zwykle chciała sprowokować.........
meg, kochanie - ja wiem, Ty masz słabość (wszak kobietą jesteś) do mężczyżn, co się trenerką zajmują...
:):):)
wyobraź sobie taki duet trenerski: Wdzowczyk - Chemicz - ileż radości byś miała... jeden przystojny, drugi mądry... żyć nie umierać....
w dodatku - poza Twym uwielbieniem - łączy ich jeszcze jedno: NIENAWIŚĆ DO CRACOVII!
ale widzisz.. ja pamiętam, gdym pacholęciem był na Kałuży bylo haslo "kto kopnie Chemicza, ten się znajdzie na Narutowicza" (dla Twej wiadomości - szpital)
potem - no nie wiem: ktoś nie miał pieniędzy, ktoś je miał ... poszedł sobie na Reymonta (niestety... wielkim błędem od lat - zresztą nie tylko Cracovii - nie umiemy się żegnać)
książeczka raczej a nie książka - o piłce nożnej w okupowanym Krakowie... no, faktografia
ej malutka - a czemu Ty nie z BPH-u piszesz?
Ojej...i znów ...moje dobre intencje obróciliście w ....
noe nie wazne....
Jedno jest niestety prawdą...Waszą prawdą...tzn., ze racja jest jedynie po Waszej stronie - ja już to wiem...i w żadnym przypadku nie staram się ..stawać naprzeciwko Was...ale... :)
Co do p. Chemicza..to więcej nic nie powiem...bo to nie ma większego sensu...kady z Nas trzyma się zbyt silnie swoich racji...
a niektórzy nie byli by sobą gdyby zaraz nie wtrącili wątku Wdowczyka, ale cóż to widać silniejsze....może wszystko wróci do normy kiedy wreszcie D.W. odejdzie z Korony....a może na to, nie bedzie już trzeba długo czekać : )....wtedy przechwycimy Waszego Stawowego....i wszystko bedzie OK !!! : ))) - prawda "..... t-d".... :)))
ps
ach tak "telenowelę" pamietam...to były "niezapomniane chwilie"....nawet się zdażyło, ze co poniektórzy pisali wierszem !!!!! :))))
teraz jest inaczej.... jestem starsza i o wiele mądrzejsza : ))))
pozdrawiam ciepło
zawsze kibicujaca Koronie Kielce, ale nie tylko :)
heh ...
meg jest starsza i mądrzejsza o "wiele " ...
wzruszyłem się ...
:-)
no to może w końcu pójdziemy na te lody co to już rok idziemy ?
Witam.Ja się wypowiem na ten temat choć na pewno wielu nie bedzie zadowolonych.Od zawsze byłem za Cracovią i ta kzostało do dziś.Będąc małym chłopcem chciałem grać w piłke w Cracovii ale rodzice zapisali mnie do Wisły i miałem SZCZĘŚCIEtrenować u trenera Chemicza (powtarzam u Trenera Chemicza a nie w wiśle).
Jeśt to człowiek, kótry bezinteresownie robi kupę dobrego dla piłki.Pisanie o lewj kasie dla Niego to jakaś bzdura.Jeżeli nie wierzycie to sprawdxcie czym jeździ P.Chemicz!!!!!
Owszem nie raz miałem okazję grac derby przeciw Cracovii i oczywiście musieliśmy grac na całego ale z drugiej strony to tak samo jakbyśmy teraz powiedzieli naszym zawodnikom żeby w przyszłych derbach odpuścili bo grali w wiśle!!!!
Uważam że trener Chemicz to profesjonalista!!!
A pisanie że to niby pedofil świadczy tylko tak a nie inaczej o tym kto to napisał!!!!!!!
I jeszcze jedno tener Chemicz zawsze wiedział że jestem za Cracovią (zresztą nie tylko ja bo jeden z naszych obecnych zawodników również chodził w taki szaliku na treningi i też myślę że uważą trenera za gościa ok.)
Na tym koniec i nie zamierzam już więcej dyskutować.
Pozdrawiam,
R.
Kropidło Chemicz kulturalny no co ty, pamietam jak w trampkarzach gralismy z zwisla to klnął na nas ( CRACOVIE ) jak nienormalny, chcial nas zmieszac z blotem a ty mowisz o nim to co mowisz !! glupi pajac zero szacunku !!
Ja znam Chemicza tylko z perspektywy gracza drużyny przeciwnej. Jedyne co moge o nim powiedziec to to ze raz dostalem od niego po uchu, raz mnie sklal ( takimi slowami jakich jeszcze wowczas nie znalem - bylem mlodszym trampkarzem), a raz zagrozil mi ze jak dalej bede tak agresywnie gral to mi nogi z dupy powyrywa( bylem na tyle maly, ze z tego meczu juz sie nie cieszylem).
Nie wiem czy taki sam stosunek ma do swoich wychowankow, ale moim zdaniem to jest on czlowiekiem, ktorego nalezy trzymac zdala od dzieci.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)