Arro Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Skoro wg Stawowego takich graczy jak Nowak nie > potrzebujemy, to dlaczego ten sam Stawowy > zaakceptował jego obecność w drużynie, > wypowiadał się o nim w samych superlatywach, a > na dodatek wpuszcza go jeszcze na boisko? Łaski nie robi, po prostu dba o swój tyłek. Stawowy od decyzji transferowych został odsunięty. Sprowadzono napastnika, który sporo kosztuje, co nie bardzo wpisuje się w politykę klubu, gdyby zatem trener nie brał go do składu, mógłby wkurzyć szefa i ukręcić bat na siebie. Bezpiecznie jest go zatem sadzać na ławie i wpuszczać na 20 minut, jest alibi wobec Zarządu a i "chłopcy" bezpieczni. Na szczęście dziś Dawid utarł nosa nie tylko Ruchowi, ale i wielkiemu "Nieomylnemu". Ruch jakoś to strawił, ale sposób wypowiadania się Stawowego na konferencji, całkowicie odmienny od tego o innych graczach, każe przypuszczać, że trenera to zabolało.

fenix Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Przecież jest nienormalne, aby de facto jeden > napastnik jakiego mamy wchodził w drugiej > połowie za piłkarza, który napastnikiem nie > jest. > Zresztą w drugiej połowie Żytko momentami grał > jako pomocnik, a Steblecki jako obrońca... > Proponuję, aby geniusz WS przewidział jeszcze,a > by Piłarz grał jako napastnik, wtedy WS powie > mamy piłkarzy wszechstronnych ;]]... > Ps. Dziwię się, że nasi gracze jeszcze się w > tym łapią.... fenixie, skoro się w tym nie łapiesz pozwól, że po krótce wytłumaczę. Żytko nie grał jako pomocnik, wymienił się jedynie na chwilę pozycjami z Kusiem (stąd jego obecność w okolicach obrońców Ruchu). Steblecki również nie grał jako obrońca - po zejściu Szeligi był jednym z pomocników, którzy również pomagają w grze obronnej drużyny (stąd jego obecność w okolicach naszego pola karnego). Jak widzisz nie jest to jednak takie trudne do załapania i nasi piłkarze spokojnie sobie z tym radzą. @konserwa - brak mi słów na ten post, myślisz, że Stawowy prędzej uratuje swój tyłek robiąc sobie alibi wpuszczaniem Nowaka na 20 minut czy zdobyciem większej ilości punktów, które jak rozumiem byłoby zagwarantowane w przypadku wpuszczania Nowaka od początku? Naprawdę uważasz, że Stawowy ponad dobro swoje i Cracovii stawia swoje przyjaźnie z "chłopcami"? Myślisz, że wystawia Boljevića, bo bardzo go lubi będąc jednocześnie przekonanym, że wpuszczenie Nowaka od pierwszej minuty dałoby lepszy efekt?

Aston1906 Napisał(a): > Sęk w tym, że te 3 punkty zawdzięczamy > zawodnikowi, który wyłamał się z założeń > taktycznych :D Że co ???

NEXT

Stawotalibowie i Stawosceptycy są siebie warci...

helmut Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A ja chce podkreslic ze trener Stawowy dobrze > zareagowal na wydarzenia na boisku. Szybko zdjal > slabo grajacych Szelige i Dudzica, a Saidi i Edgar > obaj pokazali sie z dobrej strony. Wykazal sie tez > trenerskim nosem, wprowadzajac Nowaka. Brawo! Wszystko prawda, tylko po co było w/w Szelige i Dudzica wstawiać do pierwszego składu ?! Dziś się udało bo Ruch nie jest drużyną mocną następnym razem może już się nie udać. Na grę w pierwszych 60 min patrzeć sie nie dało.

- Po raz pierwszy widzieliśmy, jak jedna z drużyn ma posiadanie piłki przekraczające 70 procent, niestety większość tego czasu Cracovia spędziła na wymianie podań na własnej połowie. To była taka trochę nowa odmiana rugby: jakby dozwolone były tylko podania do tyłu. http://www.weszlo.com/news/15836-Cracovia_pykala_pykala_i_rozpykala_Ruch

No chyba nie ma badań, bo by ich nie przeszedł ;) Bajdurzenie jakich to nie mamy rezerwowych jest wodą na młyn dla Procesora, który szybko może uznać, że mamy kompletną kadrę. Słusznie Waszmoście piszecie, mecz wygraliśmy pomimo szarlatana, a nie dzięki jego taktyce. Faktem jest jednak, że szarlatan ma strasznie dużo szczęścia.

czytam wypowiedzi z konferencji, i tak sobie myślę, ze ktoś tu nie dosć, że grzeszy pychą, to jeszcze kwalifikuje się do domu wariatów.

Podobno wariatom grzechy nie są liczone ;)

piotrek67 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,1 > 4380271,Cracovia__Wojciech_Stawowy__Cale_szczescie > __ze_mialem.html > > Idiota ,normalnie idiota do kwadratu !!! - Boże > Ty widzisz i nie grzmisz !!! > > [b]" Kluczem do sukcesu była dyscyplina taktyczna " > !!![/b] > "Saidi i Nowak może potwierdzą formę i wygrają > rywalizację z Dudzicem,Władkiem/jak go lubię/ > czy Szeligą " > > Czy on ma aktualne badania okresowe ?! > > Możecie mnie zbanować ale to jest kretyn do > kwadratu !!! Z tego artykułu wynika ,że nie są to słowa Stawowego...

ubliżanie TRENEROWI CRACOVII od frajerów, plucie jadem po może nie najlepszym ale jednak wygranym meczu....to forum schodzi na dno.... Co do wpuszczenia Nowaka oraz murzynka w na drugą połowę. Jeden miał stopniowo wchodzić w drużynę po czasie przerwy (spokojnie odbudować się fizycznie), drugi dogadał się z Wąsem i w czasie Ramadanu gra tyle, na ile może dzisiaj dać drużynie. Zostali wpuszczeni i swoje zadanie wypełnili. Ramadan się kończy a Nowak potwierdza, ze sił już ma na więcej niż 45 minut. Wąs mówi, ze już w następnym meczu może Ci zawodnicy zagrają w całym spotkaniu ale....dla forumowych ekspertów to powód by wylać żale bez chwili refleksji ...

Ian thorpe słusznie prawi. Dodatkowo wszystkim opluwającym Stawowego za sadzanie na ławce Nowaka polecam wywiad pomeczowy z samym Nowakiem: [url=http://www.youtube.com/watch?v=ULVd3I9-gIo]LINK[/url]. Dawid sam tłumaczy dlaczego nie gra w pierwszym składzie i [b]sam stwierdza, że nie wie czy jest gotowy na 90 minut gry![/b]. Polecam również wysłuchać jego opinii na temat bramek i tego, czy były one efektem taktyki WS czy nie.

ian thorpe Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Co do wpuszczenia Nowaka oraz murzynka w na drugą > połowę. Jeden miał stopniowo wchodzić w > drużynę po czasie przerwy (spokojnie odbudować > się fizycznie), drugi dogadał się z Wąsem i w > czasie Ramadanu gra tyle, na ile może dzisiaj > dać drużynie. Zostali wpuszczeni i swoje zadanie > wypełnili. Ramadan się kończy a Nowak > potwierdza, ze sił już ma na więcej niż 45 > minut. Wąs mówi, ze już w następnym meczu > może Ci zawodnicy zagrają w całym spotkaniu > ale....dla forumowych ekspertów to powód by > wylać żale bez chwili refleksji ... Uprzedziłeś mnie. Czepianie się Stawa ,że BARDZO mądrze daje przetrwać Saidiemu ramadan zamiast w sposób pozbawiony mózgu zarżnąć grojka jak to zrobili Ulat i Szatałow...to nieporozumienie zupełne panowie. Saidi odwdzięczył się już 2-a golowymi akcjami z Lechem i Ruchem. Krótko mówiąc Wojtek ma racje i z Saidim i Nowakiem.

A kogo Ulatowski zarzynał, nie twórzmy mitów! Przy gładkim Rafałku nasza rozkapryszona gwiazdka w ogóle nie grała w ramadanie.

Bo w pierwszym meczu doznała kontuzji w osiemdziesiątej którejś minucie?

Dobry ruch Stawowego z Dudzicem.Dlatego ze Edgar był najsłabszy z Lechem więc dał Dudzica myśląc że chłopak da z siebie 300% ,każdy dobry trener by to zrobił proste.Jakby Dudzic strzelił 1-1 co innego byście pisali.Ze z niego piłkarz jako tkai wiemdzą wszyscy ale czy wy musicie każdego z błotem besztać? Nowak nie ma siły na 90 min a Saidi ma Ramadan więc dajcie sobie spokój bo to dobre ruchy Wąsa

Arro Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Ian thorpe słusznie prawi. > > Dodatkowo wszystkim opluwającym Stawowego za > sadzanie na ławce Nowaka polecam wywiad pomeczowy > z samym Nowakiem: LINK. Dawid sam tłumaczy > dlaczego nie gra w pierwszym składzie i sam > stwierdza, że nie wie czy jest gotowy na 90 minut > gry!. > > Polecam również wysłuchać jego opinii na temat > bramek i tego, czy były one efektem taktyki WS > czy nie. jak ktos nie ma sily na 90 minut gry to nie znaczy, ze ma grac tylko koncowki, moze grac do 60 minuty nastrzelac goli i wtedy wpuscic Wladka na podmeczonego rywala, dzieki czemu by mial latwiej dobic rywala. Nie licz, ze jakis zawodnik kiedykolwiek powie, ze popierdolil taktyke, bo to by sie skonczylo wylotem na trybuny.

To w końcu Ulatowski go zarżnął czy kumple Wasiluka?

kkk_84 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Arro Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Ian thorpe słusznie prawi. > > > > Dodatkowo wszystkim opluwającym Stawowego za > > sadzanie na ławce Nowaka polecam wywiad > pomeczowy > > z samym Nowakiem: LINK. Dawid sam tłumaczy > > dlaczego nie gra w pierwszym składzie i sam > > stwierdza, że nie wie czy jest gotowy na 90 > minut > > gry!. > > > > Polecam również wysłuchać jego opinii na > temat > > bramek i tego, czy były one efektem taktyki WS > > czy nie. > > jak ktos nie ma sily na 90 minut gry to nie > znaczy, ze ma grac tylko koncowki, moze grac do 60 > minuty nastrzelac goli i wtedy wpuscic Wladka na > podmeczonego rywala, dzieki czemu by mial latwiej > dobic rywala. Sęk w tym, że rywala właśnie łatwiej dobić kiedy jest już zmęczony i popełnia coraz więcej błędów, dlatego skoro najlepszy napastnik nie może grać przez cały mecz, to może lepiej wpuścić go na końcówkę? Nowak został wpuszczony w 60 min, strzelił 2 bramki i wygraliśmy, jaką masz pewność, że w pierwszych 60 zrobiłby to samo? > Nie licz, ze jakis zawodnik kiedykolwiek powie, ze > popierdolil taktyke, bo to by sie skonczylo > wylotem na trybuny. A dlaczego miałby mówić, że popierdolił, skoro nie popierdolił, tylko się do niej stosował? Wychwalać też nie musiał, mógł po prostu powiedzieć, że 80 minut bili głową w mur, a później Saidi i Edi przeprowadzili dwie indywidualne akcje, które udało mu się wykończyć, ale mimo to zgodnie z prawdą powiedział, że bramki były efektem całej naszej gry. Wierzysz, że Nowak mówi coś innego, a w rzeczywistości myśli całkowicie inaczej?