Ciekawe jest to, że żaden z wielu naszych trenerów nie dostrzegał "młodych zdolnych"...
-
-
Wojciech Stawowy: treningi sparingi taktyka
O tych młodych miałem do Stawowego trochę pretensji gdy poprzednio odchodził. Wypowiadał się ciepło o kilku młodych, obiecujących, ale ani nie zdradził kogo miał na myśli, ani też nikogo do I zespołu nie wprowadzał.
I jeszcze jedna sprawa. Złą zasadą jest fakt, że odchodzi jeden za drugim trener, nic sobie nie przekazując ani badań, ani spostrzeżeń ani podjętych ustaleń z ewentualnymi oglądanymi zawodnikami z innych klubów, itd...
Bo jak zaczął wprowadzać - wziął na obóz 17-latków - to zaraz go nie było. Więc kiedy miał wprowadzać?
jancrac Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> O tych młodych miałem do Stawowego trochę
> pretensji gdy poprzednio odchodził.
>
> Wypowiadał się ciepło o kilku młodych,
> obiecujących, ale ani nie zdradził kogo miał na
> myśli, ani też nikogo do I zespołu nie
> wprowadzał.
> I jeszcze jedna sprawa. Złą zasadą jest fakt,
> że odchodzi jeden za drugim trener, nic sobie
> nie przekazując ani badań, ani spostrzeżeń ani
> podjętych ustaleń z ewentualnymi oglądanymi
> zawodnikami z innych klubów, itd...
Przecież to jest normalne, w razie prowadzenia innej drużyny to do siebie tych zawodników weźmie a nie będzie ich sugerował innemu trenerowi.
mknący
Bez jaj, ile lat pracował w Cracovii? Szatałow jakoś dał radę:)
Ejże, kogo miał wprowadzać z roczników 84,85 czy 86?
kto wgl byl wtedy dobry z rocznikow 84,85 i 86 ? :D
Było Grodzicki, prócz tego młodych można pozyskać z innych klubów. Trenerzy juniorów na 100% mają w notesach po parę nazwisk......
Jak się okazuje, tajemnica odejścia Grodzickiego jest inna niż tylko tyle, że Stawowy go nie chciał.
Nie rozumiem po co mieliśmy szukać 18-latków z innych klubów w 2003 czy 2004 roku (chociaż i tak wzięliśmy Szczotę), skoro Skrzynia, Radwański, Baran, Giza, Przytuła mieli po 24-25 lat. Następną generacją mieli więc być goście z 88, 89 i 90, którzy w klubie byli i których Stawowy zaczął wprowadzać właśnie, kiedy mieli 16-17 lat.
To jest moim zdaniem nietrafiony zarzut.
To akurat bardzo dobry kontrargument. Mieliśmy w 2004/2005 w zasadzie młodą kadrę, która w normalnych europejskich warunkach mogła grać kolejne 8-10 lat na wysokim poziomie, przy sensownym uzupełnieniu (tego właśnie Stawowy nie potrafił zrobić, a zrobił sytuację że nowi byli nieakceptowani). Wiadomo że byli też starsi Bania, Węgrzyn... ale większość mogła grać (patrząc jedynie na wiek) jeszcze parę lat, umiejętności forma to inne sprawy.
Co do uzupełniania szkieletu kadry to transferów typu Karwan,Heidemann,Wojciechowski w jednym szrocie... przepraszam sorcie nie da się zapomnieć... Gdyby Stawowy co rundę wprowadził do drużyny 1-2 naprawdę przydatnych zawodników zacząłby budować wtedy naprawdę silną drużynę. Sprawy Świerczewskiego już nie komentuje bo zrobiłem to już ostatnio, chociaż może jednak jeszcze raz to skomentuje...
Stawowemu sypała się drużyna gdy nie grał w niej Arek Baran. Płakał i wszyscy płakali gdy go nie było na boisku bo widać było jego brak bardzo mocno. Ale Świerczewskiego wyje*ał bez mrugnięcia okiem, a koleś przez kolejne 5 lat mógłby wymiatać piłkarsko w Cracovii. Razem z Baranem stworzyliby środek na miarę MITYCZNYCH pucharów. Ale Wojtkowi nie pasował. 5 lat bardzo wysokiego poziomu jak na ekstraklasę po wywaleniu go z Cracovii. Gratuluję i życzę braku podobnych pomyłek w przyszłości.
Było minęło, jak będzie zobaczymy. Stawowy miał na tyle długą przerwę w trenowaniu Cracovii, że można dać mu nową czystą kartę. (spróbowałbym bym napisać po francusku, ale mknący nie śpi:))
Mam nadzieję, że nie popełni starych błędów, które niewątpliwie były, ale było też wiele pozytywów, których część tu piszących zajadle stara się nie pamiętać.
Dla mnie oceniając wszystkie plusy i minusy ery Stawowego jego ocena wychodzi na plus, a wierzę, że teraz pozbędzie się kilku błędów tak często mu tutaj wypominanych, że może być tylko lepiej.
Co do Świerczewskiego, to może nie chodziło o względy sportowe? Bo sportowo się decyzji Stawowego w jego przypadku obronić nie da.
Człowiek uczy się na własnych błędach.Trudno po tylu latach je wytykać . Wszystko się zmieniło.Ale faktem jest że przez ostanie lata i to długie lata ,żaden trener nie wprowadzał młodych do pierwszej drużyny. Zastanawiam się po co więc prowadzić szkólki piłkarskie, skoro nikt nie chce dać młodym szansy. Tu nie chodzi o regularną grę ,ponieważ i tak każdy trener musi dbać o wynik. Ale młodzi ludzie wiedząc ,że takie szanse mają inaczej podchodzą do gry. Szkoda tylko ,że inne kluby potrafią młodym zaufać i dawać szansę ,a u nas ciągle problemy. Podpisujemy kilkuletnie kontrakty na wysokie pieniądze z zawodnikami którzy więcej gwiazdorzą niz grają i to jest nasz problem.
leszeczek mimo że zdarza mi się wytykać błędy Stawowego, to jestem po latach nędzy, którą widziałem bardzo pozytywnie nastawiony do jego powrotu. A gdyby faktycznie wyeliminował niektóre błędy przez te lata to w zasadzie byłby to dla Cracovii trener optymalny. Bo co powiedzieć trzeba to lepszej piłki w ekstraklasie niż za Stawowego nie graliśmy. Poza kilkoma meczamu u siebie za Szatałowa..
Jonox tych szkolek pilkarskich jest malo, wlasciwie nie ma ich prawie wgl... Sa poprostu zespoly mlodziezowe, lecz szkolenie w polskich druzynach jest strasznie kulawe oprocz paru wyjatkow ktore co roku osiagaja dobre wyniki w zespolach mlodziezowych i do pierwszych zespolow wchodzi ich co roku masa, w wiekszosci zespolow Poprostu nie ma organnizacji, nie ma trenerow z dobrymi papierami i wykfalifikowaniami, i poprostu realia sa takie ze jest duza liczba chlopakow ktora dochadzac do pewnego etapu, miejmy na mysli Mloda Ekstraklase (rezerwy) sie zatrzymuje i poprostu dla niektorych przejsc do pierwszej druzyny ktora jest kulawcem w ekstraklasie jest PRZEPASCIA... chodz napewno sa chlopacy ktorzy mogliby dac rade, napewno 1-3 z kazdego rocznika co roku mogloby byc wlaczane do pierwszej druzyny itd.
Ogolnie mysle ze teraz w tym pierwszoligowym sezonie bedziemy mieli dosyc dobry mlody zespol. Mamy 3 mlodych bramkarzy (Budakovic, Skrzeszewski, Drzewiecki), Biernat, Zoladz, Steblecki, Holowienko jesli przejdzie, i Barankiewicz. Pozniej Danielewicz Rupa. Wymienilem tylko tych od 91 w dol, rocznikowo...
jonox, przeciętny kibic chodzący na Pasy chce SUKCESU ! Większość nie interesuje kadra młodzieży, czy wprowadzania ojszczymurków do gry w poważnej lidze. Licytujemy się tutaj, kito ma grać, bo wpisują się tutaj często rodzice dzieci czy też starszych kopaczy ME. Chodziłem na mecze, powiedzmy teraz II Cracovii i wiem, jak potrafią być nakręceni tatuśkowie, którzy by się dali pokroić za swoimi pociechami. Nie czarujmy się. Jak ktoś ma synka w Pasach, to marzą mu się kariery a zera od tysiączków w przyszłości, zasłaniają trzeźwy osąd. Jednak większość, i to zdecydowana, to są te tysiące kibiców, którzy przychodzą na stadion oglądać zwycięstwa, starymi czy młodymi, to nie ma żadnego znaczenia. Tutaj na forum , na czytających go parę stów osób, w temacie młodzieży wpisuje się parę, tych samych postaci. Reszta ma na to wy.je.bane. Więc szkoda bić piany, WS wprowadzi młodych do drużyny, gdy taka będzie POLITYKA zarządu a nie chciejstwo paru forumowiczów. I nie piszcie mi tu o magicznych "300" , bo w biznesie liczy się każdy na trybunach. Jak będziecie-my płacić za karnety najtańsze po 500 zł, wtedy będziemy se w 1000 (hohoho) osób - tatusiów, wujków,dziadków- wprowadzać nawet dzieci do gry.
Sukces drużyny daje kasę albo nie daje, a nie roczniki urodzenia...
mknacylopez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ejże, kogo miał wprowadzać z roczników 84,85
> czy 86?
Szczoczarza
Szczoczarz za bardzo lubił gorzałę...
kkk_84 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> mknacylopez Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Ejże, kogo miał wprowadzać z roczników
> 84,85
> > czy 86?
>
>
> Szczoczarza
I jego wprowadzał przecież :) http://www.90minut.pl/kariera.php?id=4850
jest konkretna data kiedy to Stawowy ma zrobić konferencje o budowie drużyny?
ramsey Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jest konkretna data kiedy to Stawowy ma zrobić
> konferencje o budowie drużyny?
Właśnie też o tym dziś pomyślałem. Miała być w tym tygodniu a jutro już piątek? Chciałbym posłuchać o tych wielkich planach.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)