Bez zbędnego biadolenia.
[b][u]Do boju Cracovia![/u][/b]
-
-
JKH GKS Jastrzębie vs Cracovia | Piątek, 27.01.2012, godz. 18:00
GRAMY Panowie, gramy a my spiewamy Hej, Pasy gol, Pasy goool...
To będzie niezwykle ciężkie spotkanie, szczególnie że gramy na ternie rywala. Już raz tam ulegliśmy 5:4, ale też udało nam się tam wygrać. Ze wszystkich zespołów z czołówki mamy chyba najbardziej korzystny bilans z tym niewygodnym przeciwnikiem. Po wczorajszej sensacyjnej porażce mam obawy, ale mimo to wirze, że zrehabilitują się nam pewnym zwycięstwem nad JKH GKS.
Wybiera się ktoś (oprócz hokeistów i sztabu szkoleniowego) do Jastrzębia? :)
Ja planowałem wyjazd, ale wypadła mi przeprowadzka.
Ale wiem, że znajomi Pasiaki jadą!
Gdyby ktoś z Szanownych Forumowiczów wybierał się do Jastrzębia to proszę o informację na PRV :)
Jedziemy bez Immonena. Ponoć wstrząs mózgu.
W 34. kolejce PLH JKH GKS Jastrzębie będzie chciał przerwać serię dwóch porażek z rzędu. Zadanie to nie będzie łatwe, bowiem na "Jastor" zawita aktualny mistrz Polski - Comarch Cracovia, która również przegrała dwa poprzednie spotkania.
Ciężkie chwile przeżywają hokeiści JKH GKS Jastrzębie. Walczący o awans do fazy play-off jastrzębianie przegrali poprzednie dwa spotkania z bezpośrednimi rywalami w walce o czołową czwórkę. Najpierw zostali pokonani na własnym lodowisku przez Unię Oświęcim, a w ostatniej kolejce przegrali 3:5 w Tychach z tamtejszym GKS-em. Z pewnością jednym z powodów słabszych wyników są absencje w zespole. W dalszym ciągu niezdolny do gry jest najlepszy zawodnik - Richard Kral, który ma na swoim koncie 42 punkty w klasyfikacji kanadyjskiej. Pod dużym znakiem zapytania stoi również występ Marcina Słodczyka i Patryka Koguta, którzy od kilku dni trenowali na lodzie, jednak decyzja odnośnie ich występu zapadnie przed samym spotkaniem.
Pewni awansu do fazy play-off nie mogą być również zawodnicy z Krakowa, którzy nad piątym w tabeli GKS-em Tychy mają tylko cztery punkty przewagi. Podopieczni Rudolfa Rohaczka, podobnie jak ich piątkowi rywale, także przegrali dwa ostatnie mecze. Najpierw ulegli w Sanoku liderowi tabeli, a w 33. kolejce sensacyjnie przegrali przed własną publicznością z "czerwoną latarnią" ligi, MMKS Podhale Nowy Targ, 4:5. Dwie porażki z rzędu przytrafiły się "pasom" po raz pierwszy w trwającym sezonie, zatem piątkowe spotkanie będzie świetną okazją dla obu zespołów, do przełamania niekorzystnych pass. W osiągnięciu tego celu na pewno nie pomoże swoim partnerom z zespołu Nick Sucharski, którego występ jest wykluczony. Do składu po kontuzji barku wraca natomiast Aron Chmielewski oraz Łukasz Sznotala i Adrian Kowalówka, którzy nadrabiali zaległości w przygotowaniu fizycznym i nie wystąpili w potyczce z Podhalem.
W bieżącym sezonie oba zespoły spotkały się cztery razy, i bilans jest korzystniejszy dla Cracovii. Krakowianie wygrali trzy spotkania (10:3 i 5:4 w Krakowie oraz 5:3 w Jastrzębiu), natomiast JKH GKS zwyciężył tylko raz (w Jastrzębiu 5:4). W piątym starciu ciężko jednoznacznie wskazać faworyta i zwycięstwo którejkolwiek z drużyn nie powinno być niespodzianką.
Piątkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 18, a sędziować je będą jako główny Włodzimierz Marczuk oraz na liniach Sławomir Szachniewicz i Wojciech Moszczyński.
źródło: sportowefakty.pl
Immonen miał podejrzenie wstrząsu mózgu jednak okazało się, że nie ale mimo to dostał dziś wolne.
co znaczy wstrząs mózgu? wypadek na treningu?
Słaboniowi zęby wybili i grał dalej. Leszek grał z usztywnionym palcem, a tu jakieś śmieszne wymówki :) byle zapalenie skarpetki i już wolne. Niema rywalizacji :(
A ja pamiętam, jak po jednym ze starć w meczu z Podhalem, Immonen z trudem się podniósł i przez moment wydawał się, że się ponownie przewróci, bo słaniał się na nogach - pewno to wtedy...
dostał w szczękę od młodego. Chyba barkiem.
Po pierwszej 0-0. Macie jakies info ?
no mamy przewagę:)
a Tychy prowadzą z Unią.
Czyli 0:0 dla nas ? :)
Relacje są na głównej i na hokej.net.
Nasi pogromcy z ostatniego meczu przegrywają sobie 1:2 z Sosnowcem....
PS. Cholera - co się stało, że Firefox mi błędów pisowni nie wyświetla na tym forum - jakiś czas temu wyświetlał - coś gdzies trzeba ustawić ?
Niestety 1:0
O żesz ku - 2:0:(
Wyszedłem na chwilę, wracam i 0:2... :(
Błąd Raszki - ależ mamy tych bramkarzy, co drugi mecz (średnio) to któregoś błąd. Są w formie...
Orzeszku !!! :(
robi się niedobrze na lodzie...i nerwowo w tabeli...ale jeszcze krążek w grze.
W tabeli ciekawie jest nie od dziś i w tym miejscu warto przypomnieć, że w najbliższą niedzielę (29.01.2012) gramy u siebie z Unią, a we wtorek (31.01.2012) przyjeżdża do Nas GKS Tychy!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)