piłka nożna to jest taka dziwna dyscyplina ,że nawet teoretycznie i praktycznie najsilniejszy zespół przegrywa z bardzo słabym przeciwnikiem.......można tu podać wiele przykładów ....Cracovia po dzisiejszym przegranym meczu Arki -współczuje- ma nie tylko nadzieje ale też dużą szanse na pozostanie w ekstraklasie i tą szanse nie tylko powinna wykorzystać ale wykorzysta,
a kto inaczej myśli to kiep i kwita...........
-
-
Wisła - Cracovia 15.05.2011 godz. 14:45
pytanie czy jesteśmy tacy słabi będąc w czołówce tabeli na wiosnę > boisko zweryfikuje
Sewir Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> pytanie czy jesteśmy tacy słabi będą w
> czołówce tabeli na wiosnę > boisko
> zweryfikuje
na wiosnę Cracovia plasuje się w czołówce i dlatego szanse na wygraną są duże i co jest bardzo ważne ,wiara w siebie ,którą piłkarze mają jest coraz większą.........a to widać po ich grze...................
do boju Cracovia.................
Nie było mnie pare godzin bo musiałem strzelić kilka zimnych stoutów, ale już jestem i jak widze ominęla mnie interesująca dyskusja ;)
Oneb JA PIE.RDOLE...............ale pewnie i tak zrozumiesz to na swój sposób
Przetrwać z parchami pierwsze 25 minut.
Potem twardą nieustępliwa grą,powoli ich odsuwać od naszego pola karnego i nastepnie nękać kontratakami.
Nikt nie powiedział ,że będzie łatwo, ale dobrą stroną naszej drużyny jest to ,że jest mocno odświeżona (bez kompleksu rzeki) i mam nadzieje nie przegramy meczu już w szatni.
napinacz- Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie było mnie pare godzin bo musiałem strzelić
> kilka zimnych stoutów, ale już jestem i jak
> widze ominęla mnie interesująca dyskusja ;)
> Oneb JA PIE.RDOLE...............ale pewnie i tak
> zrozumiesz to na swój sposób
napinacz ; każdy rozumie na swój sposób..............
licze na zwyciestwo chociaz bedzie bardzo ciezko!
na te chwile lech 0:0 z rzeką 53minuta a korona 1:0 z lechią :)
w Niedziele Polowanie na psy !! 3 pkt bedzie !!
oneb jestem młody, ale zastanawiam się czy nie starszy od Ciebie. Żeby ktoś tak kropkował to widziałem ostatnio (chyba) w podstawówce, a może i wcześniej? Wykłócasz się nie wiadomo o co, ubliżasz osobom zacnym i szanowanym na tym forum, przez co wykazujesz swój brak wiedzy na temat obecnej tutaj "hierarchii". Zamiast cieszyć się z wczorajszego bardzo ważnego zwycięstwa wprowadzasz niekorzystną atmosferę.
Żeby uniknąć OFFtopu.
Mam nadzieję, że Cracovia nie zapomni od wczoraj jak się gra w piłkę :P
Po dzisiejszym meczu rzeki z Lechem zaryzykuje stwierdzenie ze derby co najmniej zremisujemy.
Przy tak słabo grającym Lechu,(tzn stojącym na boisku z tzw. elementami przesuwania na boisku) Wisla stworzyła sobie może dwie niezłe okazje do zdobycia bramki...
Pewne jest to iż burki rzucą sie na nas od samego początku....i to oni bedą prowadzic grę, co uważam za duży plus bo jak dobrze wiadomo z kontry potrafimy grać najlepiej. Plusem jest też to ze np. dobrze przykryty Melikson(agresywna gra przy nim) staje sie przeciętniakem ligowym, Patrycja chocby na ostatnich derbach pokazała ze zjada go trema przed derbowa, do tego dochodzi Sobolewski, który wg mnie prezentuje sie coraz gorzej,(mniej odbiorów piłki w srodku pola)....Nie widzę za to słabego ogniwa w formacjach defensywnych, powiem więcej wg mnie wisla ma teraz chyba najlepszą obronę z dobrym golkiperem na czele, lepszą niż ta z Glowackim i Baszczynskim...i na pewno trzeba uważac na Kirma i Genkowa, który umie dobrze ustawiac sie w polu karnym.
Ale my mamy Juriego...jestem dziwnie spokojny. Będzie dobrze!
coraz bardziej wierzę w wygraną Cracovii z Wisłą..........dzisiejsza przegrana Korony to mala rewolucja i tak po następnej kolejce może być tak..........
Korona -- 31
Polonia --30
Cracovia-29
Arka ------28
może być?
To dziwne, co piszesz. Ja wprawdzie meczów rzeki nie oglądam, ale wszyscy, których znam, a temetem się zajmują, twierdzą, że właśnie obrona (z wyłączeniem bramkarza) jest u nich najsłabsza.
No cóż, zobaczymy co da się ugrać.
Oby moja zapowiedź, że jeszcze liczni uznają, że ten sezon nie był taki zły, się sprawdziła:)
To jest moje zdanie:) a piszę tak bo uważam, że przy agresywnej grze naszych zawodników formację ofensywne wisly będą wyglądały bardzo blado(Gornik, a w szczególności Sląsk to pokazał.)
Nie taki diabeł straszny jak go malują:)
Sabaki maja duzy potencjal jak na nasza lige wiec nawet grajac pyte zawsze im cos tam wpadnie, Visnia od pierwszej minuty i gra na kontre to klucz do sukcesu. Byle nie stracic szybko bramki...
No i masz rację przyjacielu, nie wiem, ale dzisiejszy mecz z obydwu stron to po prostu tragedia.
Lech nic nie gra i nie grał od początku tej rundy tak, że to żadne zaskoczenie ale kurw..m dobre fragmenty się zdarzały. Lech pokazał, że wystarczy przykryć żydka i pograne z przodu. Obronę mamy na chwilę obecną o wiele solidniejszą niż Lech u którego kolejną bramkę spieprzył Arboleda. U nas kimś takim jest Jarabica, no ale miejmy nadzieję że po ostatnim, kolejnym odpale w Bytomiu, na boisku się szybko nie pojawi.
Lech nic nie strzelił bo z przodu nie miał żadnego szybkiego piłkarza. Kiełb? dajmy spokój, przy Visnakovsie czy Saidim jest wolny jak czołg.
Mecz jest jak najbardziej do wygrania.
Przestrzegam przed hurraoptymizmem.
Remis w tym meczu będzie dla nas dużym sukcesem i przybliży nas
do upragnionego celu jakim jest utrzymanie.
zgadzam się z powyższym
nie wyciągałbym daleko idących wniosków z meczy polskiej ligi wogle
a już elektryzujących meczy, jak Wisła-Lech tym bardziej
nasze spotkanie jest bardzo ważne dla wszystkich z zasady,
dla nas ważne w kontekście utrzymania,
im ewentualna porażka nie przeszkodzi w mistrzostwie,
o czym mogą pomyśleć te wszystkie wynalazki z Bułgarii, czy Estonii w razie naszego gola, czy dwóch
ale mecz meczowi nierówny, forma kompletnie nierówna, ani u nas, ani u nich
lepiej "keep low profile", czyli się nie nadymać,
bo po meczu, niezależnie od wyniku, czekają nas 3 mecze w 14 dni,
czyli zabójcza dawka dla naszych profesjonalistów
i lepiej kontrolować psychikę
i nie dać się rozpraszać
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To dziwne, co piszesz. Ja wprawdzie meczów rzeki
> nie oglądam, ale wszyscy, których znam, a
> temetem się zajmują, twierdzą, że właśnie
> obrona (z wyłączeniem bramkarza) jest u nich
> najsłabsza.
>
Ichni problem z obrona jest taki, ze dobrych obroncow maja dokladnie czterech, jesli choc jeden wypadnie, to maja spory problem (vide bodajze mecz z Gornikiem). Szkoda ze nikt z nich nie wypadl za kartki (o ile sie nie myle) na mecz z nami.
A ja to się nawet paradoksalnie cieszę, że nikt nie wypadł. jak zawodnicy rywali powypadają ze składu, to jakoś zawsze tak jest, że naszym nie wychodzi mecz. Nie ma co liczyć, że ktoś będzie osłabiony, trzeba się maksymalnie sprężyć i mecz można wygrać, a przynajmniej nie przegrać, choć oczywiście będzie ciężko.
I o takie myślenie chodzi;...........
Saidi Ntibazonkiza: -
Przed Wami Derby, najważniejszy mecz dla Waszych kibiców. Pamiętasz te ostatnie?
- Pewnie że pamiętam, zmarnowałem wtedy dwie okazje, przegraliśmy 0-1 u siebie. Ale derby to zawsze derby. Myślę że zagramy dobry mecz. W tych meczach jest zawsze dodatkowa motywacja. Mamy ją my bo walczymy by nie spaść z ligi i oni bo są blisko tytułu mistrzowskiego, nigdy nie wiesz co się stanie. Wiemy, że możemy wygrać, pokażemy to, co mamy najlepszego, bo to bardzo ważny dla nas mecz.
Mateusz Klich:-
Czy to ma oznaczać, że wybieracie się na Wisłę "wyluzowani"?
- No pewnie, że tak! Nie można się "spinać", bo wtedy nic nie wychodzi. Wiadomo, że Wisła jest ciężkim przeciwnikiem, ale to są derby i każde derby rządzą się swoimi prawami. To zupełnie inny mecz niż gra z Polonią Bytom, czy z jakimkolwiek innym zespołem. Ta rywalizacja jest dla nas bardzo ważna, można powiedzieć, że to jest bardzo ważne starcie dla wszystkich mieszkańców Krakowa. Do takiego meczu podchodzi się całkiem inaczej.
Arkadiusz Radomski: --
Za kilka dni kolejny mecz ligowy - derby - które zwłaszcza dla kibiców mają szczególne znaczenie. Czy jest szansa, aby na Reymonta pojechała również ta lepsza wersja zespołu, którą znamy z meczów przy ulicy Józefa Kałuży?
- Oczywiście, że jest szansa, aby podtrzymać dobrą passę. Najważniejszą sprawą w meczu z Wisłą będzie to, abyśmy nie stracili pierwsi bramki. To na pewno będzie pierwsze założenie. Wierzę w to, że to nam się uda, że zespół będzie coraz lepiej funkcjonował. Myślę, że jesteśmy w stanie wygrać z Wisłą.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)