Tu wklejać należy zdjęcia z imprez knajpianych z udziałem naszych pykaczo-kopaczy.
Tylko proszę o świeże i pewne fotki.
Zobaczmy gdzie się bawią.
Bo dość już mam tych plotek że Iksińskiego widziano tu i tu.
Konkrety: fotka + data + nazwa knajpy.
Niech czują nasz oddech na karku...
Jak obowiązki, to obowiązki.
-
-
A tu watek knajpiano-imprezowy
O jakich imprezach w ogóle mówimy.
bieda ino piszczy.
Zdjęcie Radomskiego z wczoraj z Wielickiej.
[img]http://blog.webart.org.uk/__oneclick_uploads/2008/02/bezdomny.jpg[/img]
Na drugim planie samochód Rząsy, na spotkanie wyborcze zapylał. Tylko dlaczego pod prąd?
jeszcze powinny być wątki o pracownikach czyli Tabisz i spólka
Na dobry początek mógłby ktoś wkleić bawiących się marketingowców po przegranym meczu.
a co to w ogole za watek??? co ty z milicji jestes???
bez przesady, to co robia w wolnym czasie to jest ich sprawa, chleją to chleją, co za roznica czy w domu czy w knajpie.
ja zadnego z pilkarzy nie widzialem nigdy w klubie w noc przedmeczowa.
po meczu (i to przegranym nierzadko) owszem.
poza tym pilkarze wchodza do vip roomow, zaden idiota nie bedzie im tam zdjec robil.
no_pain_no_game Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a co to w ogole za watek??? co ty z milicji
> jestes???
>
> bez przesady, to co robia w wolnym czasie to jest
> ich sprawa, chleją to chleją, co za roznica czy
> w domu czy w knajpie.
>
> ja zadnego z pilkarzy nie widzialem nigdy w klubie
> w noc przedmeczowa.
>
> po meczu (i to przegranym nierzadko) owszem.
>
> poza tym pilkarze wchodza do vip roomow, zaden
> idiota nie bedzie im tam zdjec robil.
Troszeczkę się mylisz kolego. Jeśli jesteś profesjonalnym piłkarzem, to nie jest takie "hop siup", że sobie pijesz ile chcesz, co chcesz i gdzie chcesz, zwłaszcza przed ligowymi meczami
Takie z nich VIPy ? :)
No pain, otóż mi zależy, jako kliento-kibicowi na wynikach mojej firmy usługowej. A słyszałem ostatnio, że jej pracownicy się cosik po lokalach włóczą i dlatego niewyspani moje usługi są tylko w 70/90 wykonywane. A i te jakościowo daleko mają ideału. Obiektywny współczynnik: 5/39.
Z milicji?
Mogę być nawet z milicji.
Za starych dobrych lat, gdyby taki jeden z drugim pykacz tulił modrdę do flachy i peta a potem zagrał do 70 minuty, to samorzutne społeczne bojówki by mu skuły koparkę. Tyle.
no_pain_no_game Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a co to w ogole za watek??? co ty z milicji
> jestes???
>
> bez przesady, to co robia w wolnym czasie to jest
> ich sprawa, chleją to chleją, co za roznica czy
> w domu czy w knajpie.
>
> ja zadnego z pilkarzy nie widzialem nigdy w klubie
> w noc przedmeczowa.
>
> po meczu (i to przegranym nierzadko) owszem.
>
> poza tym pilkarze wchodza do vip roomow, zaden
> idiota nie bedzie im tam zdjec robil.
żeby ci żyłka w dupie nie pękła
no_pain_no_game Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a co to w ogole za watek??? co ty z milicji
> jestes???
>
> bez przesady, to co robia w wolnym czasie to jest
> ich sprawa, chleją to chleją, co za roznica czy
> w domu czy w knajpie.
>
> ja zadnego z pilkarzy nie widzialem nigdy w klubie
> w noc przedmeczowa.
>
> po meczu (i to przegranym nierzadko) owszem.
>
> poza tym pilkarze wchodza do vip roomow, zaden
> idiota nie bedzie im tam zdjec robil.
jasne niech pija w wolnych chwilach a pozniej 45 min na boisku nie sa wstanie biegac ...
skad tacy fachowcy jak ty sie wogole biora ? 0 pojecia o profesjonalnym graniu ... no ale ty jestes hoooligan ciebie gra nie insteresuje lepiej zwyzywac kogos od milicjianta ....
no_pain_no_game Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a co to w ogole za watek??? co ty z milicji
> jestes???
>
> bez przesady, to co robia w wolnym czasie to jest
> ich sprawa, chleją to chleją, co za roznica czy
> w domu czy w knajpie.
>
> ja zadnego z pilkarzy nie widzialem nigdy w klubie
> w noc przedmeczowa.
>
> po meczu (i to przegranym nierzadko) owszem.
>
> poza tym pilkarze wchodza do vip roomow, zaden
> idiota nie bedzie im tam zdjec robil.
Chyba cip-roomow. Z nich takie vipy jak ze mnie kosmonauci
Bravo klaros wielu się do wątku przymierzało, a teraz wreszcie jest. Ja do tych rzemieślników w koszulkach Naszego Klubu już straciłem szacunek. Niech się wezmą do roboty i zapier... , a nie siedzą po klubach.
Ha, to od tej pory zamiast chodzić po nocach po mieście i pić, to będę chodzić po mieście po nocach i pić "z misją" ;)
Tylko najpierw muszę potrenować, nie tyle chodzenie i picie, ile rozpoznawanie stosownych twarzy w różnym stanie upojenia (mojego, nie ich, ich to inna sprawa). Może jakaś seria szkoleń grupowych, flaszka, slajdy, czasomierz, co ćwiartka na głowę i powiedzmy półtorej godziny robimy test ;)
Totalna inwigilacja! :)
Niech się oglądają za siebie, ajk balety będą wyczyniać.
Niesportowy tryb życia to już jest samo kładzenie się spać po 23:00
Jeszcze niewyspany biuralista walnie ze dwie kawy i jakoś pojedzie przy komputerze.
A sportowiec? Sen regeneruje nie tylko mózg - mięśnie też...
Klaros, uwielbiam cię ale ten wątek to pomyłka, naprawdę są ciekawsze tematy niż to gdzie piłkarz X wypił piwo czy drinka albo poskakał na parkiecie disco, wiadomo że piją, wiadomo że nie oni jedni, szczerze mówiąc zawsze pomijałem pseudosensacyjne newsy ile to nie wypił Ronaldinho, kogo to nie bzyknal, itd. jak dla mnie piłkarz Cracovii może być nawet po butaprenie ale na boisku ma prezentować się dobrze (podobno butapren tego nie wyklucza), piłkarza weryfikuje postawa na boisku, a nie w knajpie, a jak widać po Cracovii nasi są słabi zarówno jako imprezowicze jak i abstynenci
Ro Man - fachowcy (że tak to ogólnie ujmę) twierdzą, że pić może każdy i pije każdy w każdej lidze, ale wśród zawodników polskiej ekstraklasy balangi sieją dużo większe spustoszenie w organizmach piłkarzy niż u zawodników Bundesligi czy Premier League. Nie dlatego, że w Polsce piją więcej. To w Anglii piją więcej, ale tam są tak wytrenowani, że to im zabiega max 10%, które nadrobią w ciągu trzech dni treningów, a u nas to jest połowa ich wytrenowania.
Co do tego no pain no game, to tutaj taki piewca wolności, a do Radomskiego się przyjebał, że jeździ taksówką na treningi :D
Piłkarze(w większości)pili i pić będą.Jak będą wiedzieli,że ktoś "na nich poluje"to będą pić po domach...Zawsze sobie znajdą miejsce.
Ostatnio Bąk mówił o piciu.I np.taki El Hadji Djouf kiedyś wróci o 5 rano z balangi i prosił kolegów by go kryli na odprawie przedmeczowej,spróbowali udało się.Wieczorem w meczu walnął Hat-tricka,wtedy nikt nawet nie pomyślałby żeby się na niego srać.
Więc niech robią co chcą ale niech grają na poziomie przynajmniej takim jak ich ZAROBKI!!!!Bo ZAROBKI naszych kopaczy w Polsce są OGROMNIE nieadekwatne do poziomu wyszkolenia kopacza!!!
dopoki sa wyniki, to niech se robia co chca. jak nie ma, trzeba przedsiewziac srodki zaradcze.
TEFAL Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ostatnio Bąk mówił o piciu.I np.taki El Hadji
> Djouf kiedyś wróci o 5 rano z balangi i prosił
> kolegów by go kryli na odprawie
> przedmeczowej,spróbowali udało się.Wieczorem w
> meczu walnął Hat-tricka,wtedy nikt nawet nie
> pomyślałby żeby się na niego srać.
> Więc niech robią co chcą ale niech grają na
> poziomie przynajmniej takim jak ich ZAROBKI!!!!Bo
> ZAROBKI naszych kopaczy w Polsce są OGROMNIE
> nieadekwatne do poziomu wyszkolenia kopacza!!!
Poaza tematem ale musze dodać, że ten cykl artykulów Bąka to poprostu dno i żenada. Próba podrobienia wąstatego półgłówka z warszawskiego brudna. Jak bardzo się trzeba sk u r w ić żeby mówić o takich rzeczach głośno.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)