Spokojnie już, spokojnie...
Janusz się pogubił totalnie, stracił kontrolę nad tym co się dzieje w klubie, rż.ną go wszyscy równo!
NIGDZIE nie napisałem , że nie jestem mu wdzięczny za pierwsze lata, aczkolwiek zrobił sobie naszym kosztem reklamę, poudzielał w większości żenujących wywiadów w gazetach a teraz sobie po Świecie lata i gra gitara.
Żeby nie było, niech sobie lata, nawet niech się tam wyprowadzi, ale skoro ma "widzi mi się" sponsorwać PASY , to powinien to robić z głową, albo dać sobie spokój...
W klubie jest totalny bu.rdel, jak ma taką chęć wydawać kasę, to niech zatrudni PROFESJONALISTÓW do rządzenia a sam niech siedzi cicho.
Ktoś napisał o Koronie, że sobie poradziła i my pewnie też byśmy sobie poradzili, z tym ,że do tych starszej daty(tak zakładam) forumowiczów to nie dociera, albo inaczej: za dobrze pamiętają czasy nędzy i biedy, i boją się , że to mogłoby wrócić.Stąd Wasza złość , frustracja i inwektywy w moją stronę.
Ja na Pasy chodzę od 1999 roku , i pamiętam czasy jak nas (małolatów z osiedla) zabierał T. i za kiełbaskę i wstęp na mecz staliśmy w pomarańczowych kamizelkach na "ochronie" przy boisku ( a dokładniej na torze :) ), więc czasy "nędzy" nie są mi obce.
Jeżeli się nic nie zmieni to nie dość, że polecimy z hukiem to jeszcze się prędko (tfu!) nie wygrzebiemy z 1 ligi.
p.s. "Januszek" forma zdrobnienia od imienia Janusz. (Łukasz=Łukaszek, Piotrek=Piotruś),bynajmniej nie pogardliwa
p.s.2 S[b]tary kibolu[/b] , Twój nick świadczy o Twoim wieku, a napisałeś taką napinkę i frustrację jak 15-latek...Czemu bijesz personalnie do mnie? Ja nie jestem osobą publiczną jak Janusz(ek) i nie Twoim interesem jest czy zarabiam 1000 czy 10000 zł i czy jeżdżę maluchem czy Mercedesem.
Mimo wszystko pozdrawiam
-
-
JANUSZ(EK) ODEJDŹ.....z Prezesury!!!
Myślę, że wszystkim nam puszczają nerwy!
Także pozdrawiam!
:)
stary kibol Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> [b]Myślę, że wszystkim nam puszczają nerwy![/b]
> Także pozdrawiam!
> :)
Trzeba taki wątek założyć- pobije rekord w ilości postów ;)
pzdr!
W takim razie proponuję zmienić ton dyskusji i poczekać na wynik forumowego głosowania w innym wątku, choć biorąc pod uwagę fakt w jakim poważaniu ma nas Prezes, obawiam się że znów "wywnętrzamy" się pisząc bardzo, bardzo dyplomatycznie w ...próżnię :(
dlatego zaprośmy oficjalnym listem od organizacji (STC, Opravcy itd ->nie wiem która z organizacji jest najbardziej kompetentna do tego) prezesa Filipiaka na spotkanie albo w charakterze debaty ze spotkanie grupowo zarzad vs kibice (tutaj bylby BURDEL) albo na obiad +rozmowy z szczegółowo przygotowanym programem "co nas boli + propozycje zmian + uzasadnienie". tylko nie wiem jak on to przyjmie podczas bezposredniej rozmowy ze nasza ankieta pokazuje ze nie chcemy go jako prezesa :/. poza tym to jest byznesowy stary wyga więc myślę że przy uzyciu twardych merytorycznych argumentów chętnie podyskutuje. problem w tym czy to coś pomoże. i czy przyjmie zaproszenie.
Wierzynek to dobre miejsce na spotkanie. Jeśli nie, to może jakiś inny lokal np. przy Basztowej?
w wielu krajach np. we Włoszech, właściciel klubu jest też prezesem. Chodzi o trzymanie "lejców", gdy się daje włąsną kasę na klub.
Problem Filipiaka jako prezesa jest BRAK ODPOWIEDNICH ludzi do zarządzania klubu, gdy on sam jest w trasach by zarabiać m.innymi kasę na Cracovię.
Wybrał Rząsę, całkowitego laika w te klocki, powierzył mu stanowisko i transfery. Wyszliśmy wszyscy na tym, bo Filipiak też, jak bankruci sportowi.
Czy winą jest Filipiaka, że sportowo tak nasze lądowanie wygląda ? Śmiem wątpić. Wywalimy Filipiaka z funkcji prezesa i komu damy lejce ?
Rząsie ? Przecież okazał się "impotentem" w sportowym zarządzaniu pierwszą drużyną. Tabiszowi ? Jemu tylko "słupki" wychodzą, a na parciu na wynik sportowy, zna się jak Filipiak.
Moja propozycja jest taka :
Rząsa - WYPAD !!! Mielcarski na stanowisko dyrektora sportowego, z szerokim zakresem obowiązków do odbudowy klubu pod kątem wyników sportowych na każdym szczeblu.
Filipiak może być prezesem klubu i patrzeć na Cracovię nawet z Karaibów.....
No ja też bym sponsora nie wyrzucał bo bez niego rzeczywiście będzie cienko. Swoją drogą wg mnie Wierzynek jest kiepską restauracją, przynajmniej tak zapamiętałem ten lokal z czasów kiedy jeszcze nie był sprezentowany (o ile mam dobre informacje)... Swoją drogą zawsze mnie zastanawiają biznesmeni z naszego rodzimego rynku, ci osiągający wielkie sukcesy na skalę krajową. Milionowe majątki, próby rozkręcenia i ekspansji na rynki zagraniczne, często z jakimś tam powodzeniem. Byłem pracownikiem już kilku firm, w porównaniu z Comarchem w sumie małymi, ale dość znanymi w Krakowie. Nie będę pisał jakie to firmy, by nie oczerniać, bo moje odczucia są czysto subiektywne. Otóż w każdej firmie schemat jest zawsze taki sam. Jest jakiś produkt, grupa produktów, usługi, z zewnątrz to wygląda zawsze profesjonalnie, ładnie opakowane i w ogóle super. Czysty PR i marketing. A w środku? Bajzel, lipna organizacja pracy, łamanie praw pracowniczych, minimalizacja kosztów (w końcu firma ma zarabiać) i sprzedawanie czegoś po zawyżonych w stosunku do kosztów wytworzenia cenach (w końcu firma ma zarabiać). Jeśli się nie da bo jest duża konkurencja to zawsze kosztem pracowników. Niejedne rozmowy do mnie dotarły jak orzynani są kontrahenci, najemcy, klienci, pracownicy i wynikające z tego chichy jaki to ja jestem dobry. Wyobrażenia boleśnie zderzyły się z rzeczywistością. Jasne, że jest grupa pracowników, o których się dba, chucha na nich i dmucha, przestrzega praw, daje bonusy czy pieszczeni kontrahenci i klienci. Ale jeszcze nie spotkałem się z firmą która by działała całkowicie czysto, z profesjonalnym zarządem, zatrudniała tylko ludzi kompetentnych. Nie twierdzę, że takich nie ma, być może są. Naprawdę się dziwię jak niektóre firmy potrafiły się tak rozrosnąć i osiągnąć takie obroty i zyski skoro od wewnątrz to wygląda zazwyczaj marnie. No, ale ja nigdy nie byłem pracownikiem najwyższych szczebli zarządzających i odpowiadających za strategię i działalność danej firmy. Do mnie docierają jakieś wycinki i strzępy wałów i wypaczeń w organizacji firmy. Może profesor Filipiak ma rzeczywiście żyłkę do takich firm jak COmarch, w końcu ponoć zaczynał od przysłowiowego zera, ale zarządzanie Cracovią to przykład partactwa i nieudolności najwyższego sortu. Tak przynajmniej to wygląda po efektach z zewnątrz. No, ale mając Comarch i pozycję multimilionera nawet wtopienie iluś milionów nie boli tak bardzo jak szaraczka utracenie całej miesięcznej pensji. U nas dziadostwo i partactwo jest niemal w każdej firmie. Z większymi abstrakcjami spotkałem się tylko u Włochów i Greków, tam to dopiero potrafią mieć bajzel. Na pewno wtopiona kasa boli profesora, ale widać że jego mowy kłócą się całkowicie z rzeczywistością. No chyba, że plan jest głębszy i po kilku latach dziadostwa będą laury.
HYPERION MKSC: lubie to! +sam chyba lepiej bym tego nie ujął :)
Filipiak przecież powiedział że nigdy nie zrezygnuje z prezesowania w Cracovii, dlatego jedynym wyjściem jest sprzedanie Klubu, oczywiście jak nie będzie szło czyli będziemy po za ekstraklasą bez szans na wejście.
Bo tylko wtedy generał się znudzi sportem i będzie chciał opchnąć towar.
Podpisuje się pod postem kolegi IANA rękami i nogami!!!.Jak wiele razy spieramy się i prowadzimy ze sobą ciete polemiki tak teraz mogę ci kolego szczerze POGRATULOWAĆ TRAFNOŚCI I CELNOŚCI POSTA!!!.
Rząsa imponetnem sportowym ?Dobre kolego ,dobre !!!! I bardzo trafne!!!!!!!
Ja tylko dołoże 3 grosze -zrobił bardzo dobrą robotę dla gts.Nawet najbardziej nienawidzący nas pies wiślacki nie byłby wstanie ściągnąć do klubu gorszego śmietnika w temacie ,,transfery''
Naprawdę na niebywały poziom nieudolnosci trzbea było się wznieść, aby w tak słabej lidze i z takimi mozliwościami finansowymi, na 36 możliwych punktów.....zdobyc 4. To naprawdę jest sztuka i dobry moment na szczerą i długą fefleksję nad dotychczasowym sposobem zarządzania klubem.
To nieudolność profesora jako prezesa Cracovii nadaje się do księgi GUNESA..
Kategoria nakłady finansowe -efekty sportowe.4 punkty na 36 możliwych do zdobycia to wynik nie do pobicia.
PROFESORZE czy nie wstyd ci przed kibicami?.Doprowadziłeś kibiców Cracovii do skrajnej depresji ,przygnębienia i poczucia wstydu!!!.To twoja decyzja zastąpienia Oresta Dyzmą spowodowała ten stan .
To twoja bierność pozwoliła dyźmie do ,,trenowania ''Cracovii przez 10 meczy.
Profesorze Filipiak jak by każdy z nas kibiców był na pana miejscu mając takie możliwości finansowe to by zrobił wszystko NIE LICZĄC SIĘ Z KOSZTAMI BY NAPRAWIĆ SWÓJ BŁĄD I BY CRACOVIA NIE SPADŁA Z EKSTRAKLASY.
CZAS POKAŻE CZY MASZ JAJA I JESTEŚ CZŁOWIEKIEM HONORU czy okażesz się tak jak ktoś cię już nazwał ,,kretynem dekady''
potter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Profesorze Filipiak jak by każdy z nas kibiców
> był na pana miejscu mając takie możliwości
> finansowe to by zrobił wszystko NIE LICZĄC SIĘ
> Z KOSZTAMI BY NAPRAWIĆ SWÓJ BŁĄD I BY CRACOVIA
> NIE SPADŁA Z EKSTRAKLASY.
Potter, aby tego dokonać należy być Pasiakiem, a nie [b]byznesmenem[/b]-opowiadaczem :(
No już tak nie gadajcie. Równie poprawną reakcją może być reakcja Cacka ,który pracowicie odbudował Widzew po spadku w 2-ej lidze a z konieczności aż 2-a razy awansował.
Tak naprawdę i Filipiak i Cacek dają pieniądze. Róznica między nimi jest taka ,że Cacek przyjmuje do Widzewa kompetentnych ludzi , którzy dodatkowo bardzo dbają o atmosferę.
A o ile Januszek jest do przyjęcia to WON jest bez sensu. Kolego Rozrabiaka nie dasz rady ani nikt z nas odbudowac Pasów po ogromnie realnym obecnie spadku. Zwłaszcza ,że trzeba będzie drogich przepłacanych kopaczy jak Saidi Radomski Goliński Wsiluk dalej opłacać...
Tu jednak jeszcze coś napiszę. Jazda od Tomka. Większość z was to nikomu nie znane osoby. Sami trenerzy bez pojęcia i przy piwku. Sami znawcy co nigdy nic nie zdziałali. Co z wyjątkiem gadania zrobiliście dla Cracovii??? Tomek ma pasiaste serce i to co robi, robi tylko z miłości. Może wszystko nie działa tak jak byśmy chcieli ale gość wkłada w to całe swoje serce i nie pozwolę abyście go szmacili ile się tylko da. Miejce trochę klasy. Trzymaj się Tomek!!! I pamiętaj, że to ciężka sprawa. Raz idze dobrze a raz źle. A wy idźcie do Cracovii i przedstawcie swoje CV. I wasz program reform. Jak twierdzicie że wszystko jest takie złe i takie niedobre to sami się tym zajmijcie. I przestańcie pierniczyć o debatach itd. Cracovia to nie partia ani związek zawodowy. To firma. Gdyby nie Filipiak to byśmy dalej ogldali piłkę na śmieciowisku bo tak trzeba nazwać stadion który był wcześniej. A derby z Hutnikiem przy syfie by były dla nas wyzwanie nie do przejścia. (O ile by jeszcze były derby... bo swego czasu zastanawiano sie nad wycofaniem zespołu z rozgrywek) A wy profesjonaliści zbieralibyście kasę na baraki bo nie byłoby czym za nie zapłacić. Zamknąć ten dziwaczny temat. Potter ty już tyle się tu o wszystkim nagadałeś że weź się facet za działanie. Nie myl społeczniactwa i pieniactwa z działaniem. Weź się za prawdziwe działanie. Zamiast pić piwo napisz CV i idź do klubu. Przedstaw pomysły i powiedz jeszcze skąd będziesz brał na nie kasę a nie ciągle bij pianę na forum wyzywając wszystkich od dyzmów i niedojdów. Kim ty jesteś w porównaniu z takim Rząsą, Nie chę cię obrazić bo nic o tobie nie wiem ale kim??? Ile już zrobiłeś dla Cracovii, ile (jeśli) jej dałeś??? Już raz chciałeś stać pod spikerką i organizować wiece jak w PRL-u ale to nie PRL. To prawdziwy świat, prawdziwi ludzie, prawdziwe pieniądze które nie wydaje się jak się jak chce bo aby wydać to trzeba najpierw mieć z czego. I tak jak w prawdziwym świecie nie zawsze spełniają się nasze sny. Tylko płaczesz i płaczesz razem z kilkoma śpiewakami. ZAMKNĄĆ TEN TEMAT O JEST ON OBRAZĄ DLA PRAWDZIWYCH PASIAKÓW
Khalid,
Pozytywna atmosfera to wg mnie ok 50% sukcesu. [b]Każdy, ale to każdy w Klubie[/b] począwszy od osób sprzątających, poprzez ochronę, pracowników administracji i osoby wydające posiłki - powinien mieć w głowie, a przede wszystkim w słowach jeden [b]WSPÓLNY CEL[/b] - CRACOVIA nie spadnie, ale z czasem sięgnie po najwyższy tytuł .
Kto ma taką atmosferę zbudować ?
Prezesa nie ma, bo zarabia na fanaberie Tomka i Kuby i kolejny system managerski
Tabisz ciągle naburmuszony - oprócz pracodawcy, którego w konia robi - nie znam osoby, która by chłopinę lubiła.
Dyrektor "trampkarz"
Madeja ...:D
Pani Maria - zresztą już po "temacie"
Kolega Kuby listonosz Szarliński?
Trampkarze z 99?
Trampkarze z 98?
Pracownicy firmy "JAKO"
Chłop z gumowymi obwarzankami z 3 ligi
Może Małecki?
Kto? Pytam serio - kto?
Brawo dla Pana Caldera, masz więcej IQ niż reszta tu piszących w sumie. Oby więcej takich pasiaków.
Temat do wywalenia z 2 powodów:
istnieje wątek: Wnioski do Profesora...
po drugie nazwa wątku jest chamska i obraźliwa,
no chyba, że nastał taki poziom kultury, którego i tak nie zaakceptuję, że można zakładać tematy np:
ROZRABIACZEK WON....z Forum!!!
czy
POTTEREK WON...z Forum!!!
i zarówno rozrabiaka, jak i potter będą uważali, że wszystko jest ok.
Alko, potraktuj to z ;) Wątek jest faktycznie skopiowany, ale jakby czasem serwer padł to przynajmniej "coś" zostanie ;)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)