http://www.dziennik.krakow.pl/pl/sport/pilka-nozna/1150521-eksperci-odradzaja-klichowi-transfer-do-vfl-wolfsburg.html,0:pag:2,0:pag:1#nav0 to większy artykuł w Dzienniku Polskim.

http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/Pilka-nozna/Aktualnosci/Nieoficjalnie-Dawid-Krieger-blisko-Cracovii Krieger blisko Cracovii

http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/Pilka-nozna/Aktualnosci/Nieoficjalnie-Krzysztof-Nykiel-blisko-Cracovii Nykiel 1 nogą w Cracovii.

http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/2011/06/14/mateusz-klich-pikarzem-vfl-wolfsburg/ Klich w Wolfsburgu.

Na 90minut piszą, że Nykiel podpisał z nami umowę. Obrońca Krzysztof Nykiel podpisał umowę z Cracovią. Bliski przejścia do krakowskiego klubu jest także pomocnik Dawid Krieger. Nykiel ostatnie cztery i pół roku spędził w Ruchu Chorzów. W zakończonym sezonie Ekstraklasy rozegrał 18 spotkań i strzelił jedną bramkę. Wcześniej występował m.in. w Unii Janikowo, Polonii Warszawa i Radomiaku Radom. Krieger urodził się 26 maja 1989 roku. Mierzy 186 centymetrów wzrostu i waży 78 kilogramów. Jest wychowankiem Jastrzębia Bielszowice, z którego przeszedł do Górnika Zabrze. Od lipca 2007 roku jest piłkarzem niemieckiego zespołu FC Energie Cottbus. Grał w rezerwach tego klubu.

Za stroną główną Rucha: "Nykiel w Cracovii" http://www.ruchchorzow.com.pl/?page=articles-top-story&article_id=9411&article_category=13&category=top-story "Krzysztof Nykiel grał w Ruchu przez 4,5 roku. Na Cichej pojawił się przed rundą wiosenną w sezonie 2006/2007. Obecny kontrakt obrońcy ,,Niebieskich" obowiązuje do końca czerwca 2011 roku. W nowym sezonie będzie reprezentował barwy Cracovii. "

Sportowefakty: Krzysztof Nykiel opuszcza Ruch. Działacze Niebieskich chcieli z obrońcą przedłużyć umowę, której 28-latek jednak nie podpisał. Jak poinformowali chorzowianie, piłkarz w nowym sezonie zagra w Cracovii.Krzysztof Nykiel nie przedłuży kontraktu z Ruchem. Zawodnik zdecydował się odejść z klubu po zakończeniu dotychczasowej umowy. Przy Cichej defensor występował od wiosny 2007 roku. Ostatnie pół roku piłkarz spędził głównie na leczeniu kontuzji kolana. Do gry wrócił dopiero w końcówce rundy. - Nie możemy nikogo uszczęśliwiać na siłę i zmusić do gry w Ruchu Chorzów. Złożyliśmy Krzysztofowi konkretną propozycję, na którą przystał. Kontrakt był już gotowy do podpisania, ale Krzysztof w ostatniej chwili wycofał się i wybrał inny klub. Pozostaje mi tylko życzyć mu powodzenia w nowej drużynie - powiedział na łamach oficjalnej strony klubu dyrektor Ruchu Mirosław Mosór. Jak poinformowali działacze chorzowian, Nykiel w nadchodzącym sezonie będzie reprezentował barwy Cracovii.

Charles de Gol będzie musiał wyjechać z Polski Żaden klub z polskiej Ekstraklasy nie zgłasza się po króla strzelców I ligi Charlesa Nwaogu. Napastnik Floty Świnoujście przymierza się zatem do wyjazdu za granicę. - Gdybym miał wybierać, to zdecydowałbym się na Niemcy, bo tamte kluby są solidniejsze. Z polskiej Ekstraklasy nie miałem propozycji. O zainteresowaniu Lecha czy [b]Cracovii[/b] wiem tylko z gazet - tłumaczy w "Super Expressie". Na 20-letniego Nigeryjczyka wołają Charles de Gol, od nazwiska francuskiego przywódcy Charles'a de Gaulle'a. W sezonie 2010/11 strzelił 20 goli w 31 meczach. W ostatnim meczu sezonu z ŁKS popisał się nawet hat trickiem. Nwaougu dobrze się czuje we Flocie i ma kontrakt do 30 czerwca 2012 roku, ale w Świnoujściu dłużej miejsca nie zagrzeje Brać,brać,brać :P

Cracovia straciła Mateusza Klicha, ale powoli odrabia straty na rynku transferowym. Jest już niemal pewne, że "Pasy" zasili Krzysztof Nykiel, prawy obrońca, który grał przez ostatnie 4,5 roku w Ruchu Chorzów. We wtorek przechodził testy medyczne i teraz czeka tylko na podpisanie umowy. - Jestem dogadany z Cracovią, umowa ma obowiązywać przez trzy lata - mówi Krzysztof Nykiel. - Obecnie przebywam w mojej rodzinnej Łodzi i czekam na podpisanie umowy, bo formalnie, do 30 czerwca, kiedy kończy mi się kontrakt, jestem jeszcze piłkarzem Ruchu. Piłkarz debiutował w ekstraklasie w 2005 r. w Polonii Warszawa, a potem w najwyższej lidze grał już regularnie przez cztery lata w Ruchu, choć wiosną rzadko pojawiał się na boisku. Czy nie obawiał się przyjść do zespołu, który trzy lata z rzędu broni się przed spadkiem? - Nie, byłem bardzo zainteresowany ofertą z Krakowa, zwłaszcza że wielu ofert nie miałem - mówi prawy obrońca. - Pojawiła się propozycja z ŁKS-u, ale mało konkretna. W Ruchu dawałem z siebie wszystko przez ostatnie sezony, ale Cracovia zaproponowała mi przenosiny do niej i na to przystałem. Sądzę, iż mimo że Cracovii nie wiodło się ostatnio tak, jakby wszyscy sobie tego życzyli, ta drużyna ma perspektywy. Zawodnik nie rozmawiał jeszcze z trenerem Szatałowem, ale wkrótce będzie ku temu okazja. Piłkarza nie martwi, że na razie Cracovia się osłabiła, tracąc Klicha, a o następcach jeszcze nic nie wiadomo. - Okienko transferowe dopiero niedawno się otworzyło - mówi. - Na pewno będą jakieś ruchy kadrowe. Zresztą nie wypada mi komentować tych spraw, bo to nie leży w mojej gestii. Nie jestem jeszcze formalnie piłkarzem "Pasów". Czy stawię się na pierwszym treningu? Tak... w Chorzowie 20 czerwca, chyba że do tego czasu mój transfer zostanie już sformalizowany. Nykiel ma duże szanse na to, by wywalczyć sobie miejsce na prawej stronie defensywy, choć na razie ma konkurentów w postaci Łukasza Mierzejewskiego i Andraża Struny, do których można jednak mieć sporo zastrzeżeń za prezentowaną formę. Mierzejewski wprawdzie dostał nawet powołania od selekcjonera Franciszka Smudy, ale w meczach z Argentyną i Francją nie zagrał ani minuty. Z kolei Struna jest młodym zawodnikiem i warto w niego inwestować. W środę poznański szpital opuścił trener Jurij Szatałow i pod jego wodzą Cracovia rozpocznie przygotowania 20 czerwca. źródło gazeta krakowska

Piotr Giza - jeden z najlepszych piłkarzy w historii Cracovii, uczestnik mistrzostw świata, ostatni zawodnik z legendarnej drużyny, która awansowała z III ligi do Ekstraklasy - odchodzi z Cracovii. Piotr Giza trafił do Cracovii latem 2002 roku w chwili, gdy trener Wojciech Stawowy rozpoczynał budowę zespołu, który w ciągu dwóch sezonów awansował z ówczesnej III ligi do Ekstraklasy. Popularny "Gizmo" od razu stał się czołową postacią najlepszej drużyny Cracovii w ostatnich dziesięcioleciach. Znakomite występy w lidze sprawiły, że Piotr Giza zadebiutował w reprezentacji Polski i znalazł się w kadrze na mistrzostwa świata w Niemczech w 2006 roku. Rok później trafił do Legii Warszawa, gdzie rozegrał 66 spotkań i strzelił 8 bramek. Po trzyletnim pobycie w Legii wrócił w połowie ubiegłego sezonu na pół roku do Cracovii w której barwach rozegrał 84 mecze w Ekstraklasie zdobywając 16 bramek. Łącznie w Ekstraklasie Piotr Giza zagrał do tej pory 150 meczów i zdobył 24 bramki. Wydawało się, że odejście Mateusza Klicha do Wolfsburga będzie oznaczało przedłużenie kończącego się 30 czerwca kontraktu Piotra Gizy z Cracovią, ale piłkarz tuż po zakończeniu sezonu ustalił w rozmowie z trenerem, że rozstaje się z klubem. - Z Piotrkiem Gizą rozmawialiśmy po zakończeniu sezonu i już się pożegnaliśmy - powiedział dla Terazpasy.pl trener Jurij Szatałow . http://terazpasy.pl/index.php/cr_site/Pilka-nozna/Aktualnosci/Piotr-Giza-rozstaje-sie-z-Cracovia

Wszystko wskazuje na to, że w nowym sezonie nadal będzie występował w Cracovii Mateusz Bartczak. - Rozmawiamy z zawodnikiem i wszystko jest na najlepszej drodze - mówi dla Terazpasy.pl trener Jurij Szatałow . Niespełna 32-letni Mateusz Bartczak przyszedł do Cracovii w przerwie zimowej ubiegłego sezonu. Doświadczony defensywny pomocnik, który w Ekstraklasie rozegrał dotąd aż 260 spotkań wystąpił wiosną w 10 ligowych meczach Cracovii. 30 czerwca Bartczakowi kończy się półroczny kontrakt z Cracovią, ale trener Jurij Szatałow nadal chce mieć tego piłkarza w swoim zespole. - Ja jestem za tym, aby Mateusz Bartczak przedłużył kontrakt z Cracovią. Rozmawiamy z zawodnikiem, wszystko jest na najlepszej drodze. Myślę, że Mateusz zostanie z nami na kolejny sezon - twierdzi trener Szatałow.

http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/cracovia_ma_nowego_obronce Nykiel na 3 lata http://terazpasy.pl/index.php/cr_site/Pilka-nozna/Aktualnosci/Krzysztof-Nykiel-na-trzy-lata-w-Cracovii

[b]Kilku zawodników odejdzie z Cracovii[/b] Spośród trzech piłkarzy, którym z końcem czerwca kończą się kontrakty, klub toczy rozmowy tylko z jednym - defensywnym pomocnikiem [b]Mateuszem Bartczakiem[/b]. Po wypełnieniu kontraktów z Cracovią definitywnie rozstają się [b]Piotr Giza[/b] i słowacki napastnik [b]Pavol Masaryk.[/b] - [b]Marcina Krzywickiego[/b] będziemy chcieli gdzieś wypożyczyć - mówi Szatałow, który nie widzi miejsca w zespole również dla kilku innych zawodników. - Czterech piłkarzy dostało wolną rękę do poszukania sobie nowych klubów - dodaje. Zdaniem szkoleniowca Cracovię powinni opuścić trzej obrońcy: Słowak [b]Marián Jarabica[/b] oraz pozyskani zimą dwaj piłkarze z Bośni i Hercegowiny, stoper [b]Vule Trivunović[/b] i lewy obrońca [b]Bojan Puzigaća.[/b] Czwartym piłkarzem, który otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu sobie nowego klubu, jest zmagający się z przewlekłą kontuzją skrzydłowy [b]Mariusz Sacha.[/b] http://www.90minut.pl/news/159/news1597913-Kilku-zawodnikow-odejdzie-z-Cracovii.html

W DP. J.T. informuje ,że rozbieżności finansowe z Koroną są tak duże ,że jak narazie o transferze Niedzielana nie ma co mówić.

[url=http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/cracovia_rozwiazala_kontrakt_z_derbichem]Cracovia rozwiązała kontrakt z Derbichem[/url]

Tego chyba też jeszcze nie było: [url=http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/masaryk_odchodzi_z_cracovii]Masaryk odchodzi z Cracovii[/url]

Kurowski też odchodzi http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/kurowski_odchodzi_z_cracovii

Jarabica zagra w Bułgarii [url=http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/jarabica_zagra_w_bulgarii][Cracovia.pl][/url]

W Cracovii rozpoczęły się wielkie porządki Władze nie chcą wyrzucać pieniędzy w błoto, a klub przestaje być przystanią dla przeciętnych graczy. - Wolę mieć wąską kadrę, ale na wyższym poziomie - zapowiada trener Jurij Szatałow Przed rozpoczęciem sezonu 2010/2011 Rafał Ulatowski, ówczesny trener krakowian, miał do dyspozycji 33 piłkarzy. Dzięki temu Cracovia mogła pochwalić się najszerszą kadrą w ekstraklasie, ale liczba zawodników nie przekładała się na jakość zespołu, który rozpoczął rozgrywki od sześciu porażek z rzędu. Czyszczenie szatni, czyli z 33 odchodzi 18 Między innymi dlatego jesienią przy Kałuży doszło do rzadko spotykanej sytuacji - krakowianie przesunęli aż pięciu sowicie opłacanych piłkarzy do drużyny Młodej Ekstraklasy. - W ostatnich dwóch latach źle dobieraliśmy zawodników i trenerów. To wszystko się nawarstwiało i trzeba to uporządkować - mówił zimą Janusz Filipiak, prezes Cracovii. Jego współpracownicy wzięli sobie te słowa do serca i nie tylko zaczęli zarabiać na sprzedaży piłkarzy, ale znaleźli też oszczędności na liście płac. W ciągu roku z grona 33 graczy klub opuściło aż 18. 10 z nich zgodziło się na rozwiązanie kontraktów za porozumieniem stron (w większości przypadków krakowianie musieli im za to płacić), a z pięcioma nie przedłużono wygasających umów. W czwartek Łukasz Derbich i Sebastian Kurowski dołączyli do m.in. Radosława Matusiaka czy Michała Golińskiego. W kolejce do rozwiązania umów czekają jeszcze Krzysztof Janus, Przemysław Kulig i Marek Wasiluk, których klub chętnie by się pozbył. Wszyscy zostali skreśleni przez Szatałowa i trenują z ME. Zakładając, że Cracovia płaci piłkarzom średnio 20 tys. zł miesięcznie, to w dłuższej perspektywie rozstanie z kilkunastoma zawodnikami, którzy nie znaleźli uznania w oczach trenera, może się okazać zbawienne dla jej budżetu. Zwłaszcza że spółka jest zadłużona wobec sponsora na 18 mln zł. Mateusz Bartczak ma przedłużyć umowę W poniedziałek, gdy krakowianie rozpoczną przygotowania do nowego sezonu, na zajęciach powinno stawić się ok. 20 piłkarzy. Wśród nich znajdą się m.in. Bośniacy Bojan Puzigaca i Vule Trivunović oraz Słowak Marian Jarabica, którzy też są na cenzurowanym, oraz Marcin Krzywicki, kandydat do wypożyczenia. Wszystko wskazuje na to, że kontrakt z Cracovią przedłuży za to Mateusz Bartczak. Doświadczony defensywny pomocnik wiosną szybko wywalczył miejsce w składzie i jeśli tylko był zdrowy, decydował o poczynaniach drużyny. - Nie chcę zapeszać, ale raczej zostanę w klubie. O innych ofertach nie chcę mówić. Czy żona się zgodziła na przeprowadzkę do Krakowa? Jakoś sobie poradzimy z tym problemem - uśmiecha się 31-letni defensywny pomocnik. Sprawa ma się rozstrzygnąć w przyszłym tygodniu. Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków

"Pasy" spotkają się dziś na pierwszym treningu po trzytygodniowych urlopach. Na zajęciach zabraknie wypożyczonego do tej pory do GKS-u Katowice Krzysztofa Kaliciaka. - W sobotę dowiedziałem się, że trener nie chce mnie sprawdzać. Mam sobie szukać klubu na wypożyczenie - przyznał Kaliciak, którego umowa z Cracovią wygasa z końcem 2013 roku. źródło: Dziennik Polski