W. Kliczko 39 lat (rocznikowo) uchodzi teraz za jednego z największych i przez jeszcze pare lat pewnie będzie na szczycie, więc myśle że Adamkowi można dać jeszcze 6-8 lat spokojnie i troche więcej walk niż piszesz. Zobaczymy jak potoczy się jego kariera. Osobiście życze Tomkowi jak najlepiej.
-
-
Adamekvs.Estrada KO czy punkty?
I na tym chce się skupić. Myślę, że on zdaje sobie sprawę z tego ile czasu mu zostało na zapewnienie sobie miejsca w historii. Przez poprzednie lata wyrabiał sobie nazwisko i dominował w dwóch kategoriach wagowych a teraz przyszedł czas na trzecią i miejmy nadzieję, iż uda mu się to. Z Kliczkami na razie nie masz większych szans ale już z Davidem Haye'em jak najbardziej.
Zawodników którzy w okolicach 40 lat nadal prezentują rewelacyjny boks jest bardzo mało. Większość płynie już tylko na nazwisku starając się zarobić jeszcze ile się tylko da. Zresztą Kliczkowie również nie są coraz lepsi tylko coraz słabsi, ale kategoria ciężka przeżywa kryzys, jest mało świetnych, wyrazistych bokserów jak Lennox, Tyson, czy też Holyfield. Postaci takie jak Adamek napewno ubarwią ciężką. Również z całego serca dopinguje Tomkowi i życze mu sukcesów nawet do 50-ki :)
Ja za nim nie przepadam,drażni mnie ta jego pewność siebie przed kazda walka.On jest najlepszy on pokaze jak sie walczy itp itd...Gdyby byl taki super to by Estrade polozyl na deski,a tego nie zrobil.
Rozumiem taki sport tutaj musi czlowiek wiedziec czego chce,ale oby ta jego pewnosc siebie w przyszlych walkach go nie zgubila...
Przepowiadasz przyszłość?
No juz sie pogubilem hehe
Były mistrz świata federacji IBF w wadze cruiser z pewnością nie zachwycił w pojedynku, w którym musiał ciężko pracować przez 12 rund na pokonanie Estrady. Adamek przyjął wiele ciosów od lekko bijącego przeciwnika i wyglądał tak, jakby nie był w stanie ich uniknąć" - pisze o walce polskiego zawodnika ceniony w środowisku pięściarskim serwis eastsideboxing.com.
"Adamek ma szczęście, że Estrada nie ma mocnego ciosu, bo wtedy mógłby zostać zatrzymany przez swojego rywala. Chociaż w niższych wagach Polak uchodził za zawodnika o silnym ciosie, jego uderzenia wyglądały mizernie przy potężnych bombach Estrady".
"Polski pięściarz ukrywał swój brak siły zasypując rywala ciosami, co umożliwiało mu kontrolowanie pojedynku. Ale tak czy inaczej to był bardzo wyrównany pojedynek, w ostatnich pięciu rundach to Estrada wyprowadził więcej ciosów i równie dobrze to on mógł zostać ogłoszony zwycięzcą" - pisze eastsideboxing.com. Autor artykułu o walce Adamek - Estrada był chyba na jakimś innym pojedynku, skoro ocenia go w ten sposób i musiał zasugerować się postawą przeciwnika Polaka, który nawet po wyraźnie przegranej rundzie uśmiechał się i podnosił ręce w górę.
"Adamek przyjął na twarz całą gamę ciosów Estrady, ponieważ blokował wiele uderzeń właśnie twarzą, a nie rękawicami. Estrada zmusił Polaka do obrony w 10. rundzie po tym, jak trafił go prawą ręką. Adamek odpoczął przy linach, ale w 11. i 12. rundzie znów był w opałach, z trudem przetrzymywał co mocniejsze uderzenia swojego oponenta. Estrada w ostatnich dwóch rundach zadawał silniejsze ciosy, ale to nie wystarczyło do zakończenia walki" - pisze amerykański portal, który do napisania tekstu o walce delegował zapewne ślepca na galopującym koniu, jak powiedziałby redaktor Andrzej Kostyra.
"Podsumowując, Adamek wyglądał dość źle. Nie będzie miał szans przeciwko Chrisowi Arreoli, z którym zmierzy się w kwietniu. Zostanie zniszczony, jeśli będzie walczył w taki sposób jak z Estradą. Arreola wydaje się dla niego o wiele za silny, zniszczy go w sześć rund, co najwyżej osiem, jeśli będzie uciekał przed rywalem, ale to wszystko".
"Adamek zrobiły lepiej wracając do wagi cruiser. Wygląda na tłustego i wolnego, gdy waży 100 kilogramów i nie jest pięściarzem wagi ciężkiej. Przeciwko mniejszym ciężkim może walczyć dobrze, ale przeciwko potężnym i mocno bijącym zawodnikom takim jak Arreola i bracia Kliczko nie ma szans - zostałby zmieciony z ringu" - pisze o polskim pięściarzu eastsideboxing.com.
I wszystko na ten temat
estrada to typ boksera ktorego trudno ciezko znokautowac... gosc nie z peirwszej łapanki i żelaza sczena ,wiec juz nie wymyslaj.. Adamek jest bardzo dobrym bokserem a ja tego taktyka w tej walce polegała na punktowaniu goscia..(a nie porywanie sie motyka na słonce) waga ciezka to juz same swinie pancerne jeden cios i kaplica ;) . zreszta ciesze sie ze dalej prowadzi go Andrzej Gmitruk mysle ze przy tym trenerze Adamek moze daleko zajsc w tej kategori wagowej.
najblizszy sprawdzian to Arreola i wydaje mi sie ze bedzie wybitnie ciezko !!!!!
Ja na boksie się nie znam, więc zadam dwa , być może idiotyczne, pytania.
1. Które federacje są najbardziej cenione i dlaczego? Chodzi tylko o aspekt finansowy?
2. Dlaczego najbardziej prestiżowa jest najcięższa kategoria? Walki w lżejszych zawodników wydają mi się ciekawsze - szybsze, praca nóg, wymiana ciosów, punktowanie itd.
1. WBC i IBF - przynajmniej tak mi sie wydaje
2. Największe pieniądze
gentlemen Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> 2. Dlaczego najbardziej prestiżowa jest
> najcięższa kategoria?
ano pewnie dlatego ze mistrz najcięższej kategorii spokojnie by dojebał mistrzom wszystkich niższych kategorii wagowych :) poza tym w boksie chodzi o bicie, silne bicie a duzi chłopcy biją najsilniej ..
Na tym filmie widać jak dużo daje szybkość w boksie. Spasiony Arreola był skazany na pożarcie, do tego warunki Kliczki (o głowę wyższy).
Gdyby Adamkowi udało się przejść Arreole ( a jest to do zrobienia) to mógłby boksowac najwyżej z Davidem Haye'm bo Kliczko by go zjadł.
z hayem to moze niedlugo walczyc vip z big brothera i nie mowie oczywiscie o najamnie hehe :)
o januszu dzieciole chyba tez nie ;)
67 dni później
Zbliża się kolejna walka Adamka tym razem z Arreolą.
Znawcy boksu w Stanach, Adamkowi nie dają większych szans.
Jakie są wasze opinie?
Na pewno to będzie najcięższa walka Adamka w jego karierze. Czy jest bez szans, nie sądze.
garry Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zbliża się kolejna walka Adamka tym razem z
> Arreolą.
> Znawcy boksu w Stanach, Adamkowi nie dają
> większych szans.
To dziwne, bo u booków Adamek jest faworytem
Tomek musi się dużo ruszać i jak najmniej boksować w półdystansie. Arreola dość szybko się męczy, jest ciężki i z każdą kolejną rundą będzie coraz wolniejszy, ale w przeciwieństwie do Estrady ma niezłą petardę w łapie i lepiej się na nią nie nadziać. Jeżeli Adamek solidnie przepracował okres przygotowawczy to o ile dotrwa do 7,8 rundy to może nawet znokautować Arreole w końcówce. To będzie ciężka walka.
W tym dniu jeszcze walczy kostecki mam nadzieję że też wygra. Adamek spokojnie da radę na pkt.
Boks: Gala w Gdyni, Gala w Gdyni - waga półciężka:
00:40 Dawid Kostecki - Giulian Ilie
[b]Boks: Gala w Ontario, Gala w Ontario - waga ciężka:
Tomasz Adamek vs Chris Arreola
[u]25.04.2010[/u] - [u]Polsat SPORT / POLSAT GODZ. 3:00[/u][/b]
Kostecki to śmierdziel, brudas z Resovii. Niestety wygra swoją walke bez problemu.
jak szmaciarzowi daja co chwile typow pod niego to co sie dziwić. Z niecierpliowsciia czekam ,az sie trafi chłop ciut lepszy od niego i bedzie dziekuje do widzenia z cyganskim pomiotem
Zaraz idę spać . Budzik już nastawiony na 3:00 .
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)