Ja kiedyś przeczytałem dobrą książkę po której rzuciłem palenie na jakieś 3 miesiące i nie paliłbym dalej gdyby nie feralna impreza :P Jeżeli ktoś jest zainteresowany nią mogę wysłać na maila tytuł to "Easy Way"autorstwa Allen Carr. Pozdrawiam
-
-
Mam problem z paleniem...
Polecam Tabex Nie pale już 2 miesiące :) Paliłem ponad 10 lat
34 dni później
mija 8 dzień walki z #%#%@#% , pierwsze 3 dni to była masakra !!!!!! dalej wk... e i rozdrażnienie jest na wysokim poziomie ale do fajek nie ciągnie , żrę pestki dyni i słonecznika , w aptece kupiłem magnez z witaminą b6 , najgorsze oprócz stanu nerwowego jest pulsowanie naczyń przy skroniach , palenie zwęża naczynia a nikotyna przyspiesza tętno , jak się odstawia to chyba taki objaw jest bo na pewno na nadciśnienie chory nie jestem....
Jakby tak podrożały 100% to bym tego świństwa nie wziął już do ust.;) A tak poza tym to ja rzucam, ale przez niektórych nie mogę (m.in. PZPN, PZHL).;)
podrożało 100 % pamiętam jak w klasie maturalnej kupywałem Pall Mall po 4,5 zł teraz kupuje po 8,95 zł;/
Skoro z "problemem" palenia usiłuje się walczyć przy pomocy czynników finansowych, to powinny być dotacje unijne dla rzucających ;)
dokładnie też polecam tabletki tabex (na receptę) 5 dzień nie palę i wogóle mnie nie ciągnie do papierosów
31 dni później
byłem na biorezonansie drogo 120 zł ale już ponad tydzień nie palę więc prawie się zwróciło :)
palić mi się nie chce... więc działa, ale podchodze sceptycznie bo czasem mam chwile załamania ale póki co wygrywam:)
Gdzie można skorzystać z takiego biorezonansu?
karmelicka 57 lub 27 bio-max na necie znajdziesz tel trza sie umowic najpierw:)
silna wola Panowie , silna wola:):):):)
a jak to wygląda ten bio? co robią itp? aha i jeszcze kontroluj wagę jak wygląda po tym bio?
No to musisz spalić papierosa którego kiepujesz i wrzucasz peta do kapsułki który babka Ci dała.Dajesz jej to, ona wkłada to do urządzenia.Pózniej daje Ci dwie kule które trzymasz w rękach i opaskę na głowę, oczywiście podłączone są z tym "urządzeniem" 20 minut tak siedzisz trzymając te kule z opaską na głowię i nie palisz :D przynajmniej na mnie tak zadziałało.Bo czasami w pierwszym dniu chce się jeszcze jarać.Aha i po zabiegu trzeba wypić 1.5L wody niegazowanej żeby wylać toksyny z palenia.
czary mary, hokus pokus ...
7 dni później
ja miałem mocniejszą kurację gdyż drugie 20 minut mialem opaskę na szyi i brzuchu no i te jak to Dinth określił czary mary dają tyle, że 3 tydzien mija a ochota na papierosa jest żadna! nie pale nie mam ochoty i jestem szczęsliwy:) no może po większej ilości piwka miałem małą ochotę ale szybko ją zwalczyłem:) waga? nie zwracam az tak na nia uwage ale musze przyznac ze w poczatkowej fazie było ok ale później miałem parę dni żarłoctwa:) naszczęście się opamiętalem i zaczełem zwalczać nadmiar jedzenia, a paleniem sie nie zajmuje wogóle bo nie mam na nie ochoty...
na podtrzymanie rezultatów i walkę z tym gównem polecam rower......przez dzień i zaraz po przebudzeniu wytrzymuję bez trudu i nawet o tym nie myślę , co wieczór to kryzys i co wieczór jazda rowerem ale taka konkretna.....i to jest dobre , bo raz że organizm się czyści z tego syfu to naprawdę po takiej wycieczce sama myśl o zapaleniu napawa obrzydzeniem , magnez zażywam dalej.....
ja jeśli nie pracuje wieczorami lub nie pije browarków to staram się biegać
9 dni później
ja juz probowalem roznych sposobow...niektorzy mowia silna wola??ale czy zawsze pomaga mi w tym przypadku nie pale przez 8 godzin w robocie czasami 1,5 paki fajek...a po robocie pake..probowalem juz naprawde wielu sposobow i na kazdym sie wylozylem..
Ja paliłem około 7 lat, jak chciałem rzucić, to spiłem się niemiłosiernie i wypaliłem bodajże paczkę fajek przez wieczór... Następny dzień ok, kac jak zwykle, nie chce mi się palić, drugi dzień już zaczyna się jazda, najgorzej wieczorem, ale jakoś się tam zmotywowałem i zacząłem biegać czy robić cokolwiek... Jak już był hardkor to brałem tabakę, ale tak żeby nie popadać z nałogu w nałóg:) Wiadomo piwo bez fajki inaczej smakowało na początku itd. Ale teraz jest wszystko ok i nie musiałem płacić za jakieś plastry czy coś.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)