w teledysku Słowo na ulicy są urywki z manifestacji Cracovii z 2001r.
-
-
Polski Hip-Hop [temat zbiorczy :) ]
Jak powiedział DNL_KKS, mają znajomych z Cracovii i oficjalnie zawsze się do tego przyznawali. Masz rację Zakapior, że są urywki z Basztowej, ale to nic nie znaczy, po prostu ukazanie ulicznej walki z policją, czyli w ich stylu. Wyłączam się z tej dyskusji, nie lubię Firmy, ani ich dresiarskiego rapu! Wrócę do dyskusji jak skończy się temat składu słynącego z "JP propagandy".;)
zakapior nie tylko w tym kawałku...
w teledysku "brat" typ na monte paraduje w koszulce Cracovii...
Bobson, nie na Monte, tylko w Tarnowie. Miałem zakończyć tą dyskusje, ale musiałem sprostować.:)
ktoś tam mówił ze hip hop to muzyka ponad podziałami. Oglądałem ostatnio wywiad z Peją który mówił że w Warszawie ludzie chodzący w koszulkach SLU są "ściągani" z ulic własnie przez to że on jest kibicem Lecha. Zapowiedział też że nie ma zamiaru juz grać koncertów w WWA bo juz pare razy go wyzywali i nie ma zamiaru ryzykować.
a propos firmy jeszcze. Czytałem kiedyś wywiad z Bosskim, w którym mówił że bardzo sie cieszy jak na koncerty przychodzą ludzie z Cracovii, to dość stary wywiad firma nie była wtedy jeszcze tak znanym składem. Na Prądniku Czerwonym(tam mieszka Bosski) był swego czasu wrzut JEBAĆ FIRME, ponoć własnie przez klubowe sympatie. Teraz to jest oczywiste ze sie od tego odcinają, inaczej musieli by zrezygnować z koncertów w Krk i jeszcze w paru innych miastach, nie mówiąc o tym że spadła by im znacznie sprzedaż płyt, koszulek i innych gadzetów. Marketing. Tylko to sie dziś liczy, prywatnie to może i oni są kibicami ale jako raperzy to juz nie :) troche to śmieszne no ale cóż. Przypomniał mi sie jeszcze Zetek który jest bodajże z Ruczaju, kiedys cos tam nawijał o wiśle a teraz na jego stronie internetowej pisze że on nie jest kibicem :)
sorry ze tu.
ma ktos na dysku ten skladak z podkaldem hipotonii hta ??? kurcze na youtube bylo ale non stop to wyrzucali :/ jakby co to priv
Kamil_Cracovia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Miszczu2007 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Nawet gdyby kibicowali to marketingowo lepiej
> się
> > nie przyznawać.
> > A ten nowy kawałek ma okropny bit, jak ze
> starej,
> > zepsutej kasety magnetofonowej.
>
> Molesta jawnie przyznaje się do kibicowania Legii
> i jakoś nie narzekali na słabą sprzedaż swoich
> albumów. HH jest ponad podziałami i liczy się
> kto jak tworzy, a nie komu kibicuje. Jakby w
> Krakowie był jakiś skład, kibicujący Wiśle,
> ale tworzyłby coś na poziomie to nie widzę
> przeszkód by nie słuchać tego.
>
>
>
Oj bardzo się mylisz, chłopaki z Firmy międzyinnymi z tego powodu odcieli się od kibicowania. A drugie dno jest takie że mieli duże kłopoty z niektórymi osobami z powodu "rzekomemu kibicowaniu Cracovii, dlatego woleli jasno postawić na swoim i niemieszać spraw kibicowskich.
A walić tą całą Firmę, w Krakowie liczy się tylko Gramy Fair ekipa i kilka świetnych podziemnych składów! Peace!:)
Kamil dla kazego składu jest miejsce na scenie...
Kamil_Cracovia - jakie podziemne składy masz na myśli?
Polski rap jest do bani i mimo, iż jestem lokalnym patriotą chełpiącym się wszystkim co krakowskie to uważam, że nasza scena jest jedną ze słabszych w Polsce. Generalnie nie ma czym się jarać.
Peerzet jest z Krakowa (a przynajmniej teraz tu nagrywa), nielegal Hipocentrum z ubieglego roku miazdzy. Zajebista plyta i kazdemu kto nie sluchal goraco polecam.
http://peb.pl/albumy-hip-hop-rap-r-b/316777-rapidshare-peerzet-hipocentrum-2008-a.html
Bobson, masz rację, dla Meza i Verby też jest miejsce na scenie.;)
DSS, napisałem, że chodzi mi o GF ekipę czyli DSN, Wysoki Lot, Intoskynator i tarnowski ZPTU (polecam!). Jeszcze jest wiele mniej znanych krakowskich składów, które tworzą coś ciekawego moim zdaniem. Piszesz, że [i]"Polski rap jest do bani..."[/i], zawsze możesz słuchać tego zza oceanu.;) Może faktycznie Kraków, jak na tak duże miasto jest ubogi w koncerty HH i inne takie akcje, ale już patrząc na przestrzeń całej Polski to nie wygląda to tak tragicznie. Ale teraz to i tak jest lipa w porównaniu do pamiętnych lat '90.
Z resztą temat wielokrotnie wałkowany...
6 dni później
Polski rap nie jest do bani, tylko tacy są Polacy, że muszą na wszytko narzekać. Ja sobie nie wyobrażam słuchać zagranicznego rapu (oprócz od czasu do czasu dla bitu) bo i tak nie wiem o czym nawijają.
to przestan uciekac z anglika :P
Zagraniczny rap jest nie tylko po angielsku. Tam jeszcze coś zrozumiem, ale dużo jest mowy slangowej, której nie znam po angielsku.
wiadomo, przeciez krece beke ;) dobranoc panstwu
Kamil jesli przyjac ze Mezo i Verba to ta sama branża to siur...
DNL podpisuje sie pod tym co napisales w ostatnim poscie ;)
Hipocentrum - plyta z tupetem , zajebisty techniczny rap,panczlajny takie ze plyty slucham z usmiechnieta morda ;)
Ja nie lubie tekstów "HH ponad podziałami", bo podam prosty przykład. W gimnazjum miałem "kolege" psa z podgórza i co się zaczynała jakaś akcja to on do mnie z ręką i tekstem "Firma JP"...
Nie chce wiedzieć kogo ktoś słucha; ważne za kim jest i co ma w sercu :)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)