Renmaister- kto to jest Piotrowski, to wiemy doskonale. Ale kim jest PiotrKowski, którego koszulkę miałeś wylicytować? ;)
-
-
Głupie pytania.
aaa Piotrowski
to czemu wcześniej pisaleś o jakimś Piotrkowskim?
ehhh no pomyliłem się o jedną literkę przepraszam :)
na jakim serwisie mogę sobie wygenerować takiego maila jak piszą w tym artykule: http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/325506,jak-pawel-dostal-prace-w-tvp-wystarczyl-e-mail-od-prezydenta-do-prezesa.html ???
Załóż sobie na jakimkolwiek serwerze. Jak ktoś jest debil, to łyka takie posty.
Na przykład pedałki z tęczowej trybuny łyknęły niepodpisanego posta wysłanego z adresu tylkocracovia@o2.pl . W ślad za pedałkami pewien publicysta-idiota uważał, że mail wysłany z takiego konta posiada taką samą wagę jak mail wysłany z ...@tylkocracovia.pl . Wszechświat i głupota ludzka są niezmierzone.
W sumie wystarczy prosty skrypt w php na kilka linijek i zamiast z @o2.pl mail wyglada na wyslany z @tylkoCracovia.pl
wykupujesz jakas domene np www.nazwisko.pl do 90 % domen masz darmowe konta pocztowe ktore beda widoczne jako (twojanazwa)@nazwisko.pl tak wiec przy trafnej nazwie mozna szarych uzytkownikow netu latwo robic w jajo.
właśnie rmszar chodzi o to czy można na jakimś serwisie wygenerować sobie taki adres np:
jżs@tylkocracovia.pl
i każdy mail wysłany na ten adres trafi do tego kogoś, kto sobie założył w tymże serwisie bez np. wiedzy admina tylkocracovia.pl
nie mam na myśli zakładania na onetach, o2, gmailach itp.
wiLLu: nie chodzi mi też o to bym domenę wykupywał, zastanawiam się poprostu czy w artykule jest jakieś przekłamanie czy też rzeczywiście jest taka możliwość jak opisali, bo jak by tak było to można by np. wygenerować: boguslaw.cupiał@comarch.pl czy też antoni.macierewicz@agora.pl
pół na pół
jest bardzo prosta możliwość wysłania maila z np. dementor@tylkocracovia.pl, ale nie ma takiej możliwości, aby ustawić przekierowanie z dementor@tylkocracovia.pl na dementor@o2.pl
zastanawiające, że nic nie piszą o ewentualnym odpisywaniu, a na maila z kancelarii prezydenta wypada przecież odpisać
123 dni później
ja mam głupie pytanie. czym grozi kupno bitego auta. bo tak sie zastanawiam ciągle. wiadomo, że jak bity to mniej warty bo części nie oryginalne, to wymieniane itp itd, jak z kazda inna rzecza. ale czym tak naprawde grozi i czy istnieją jakies niebezpieczeństwa albo czy wiąże się to z jakimis konsekwencjami, kosztami, które trzeba będzie ponieść ze względu na coś?
hm?
Metal nie jest jak kości, nie będzie mocniejszy bo zgnieceniu i naciąganiu. Wszystko zależy od stopnia bicia.
no tak ale zalozmy ze auto bylo mocno bite, rozumiem ze w przypadku kolejnego podobnego wypadku bede bardziej narazony
zależy czy chcesz osobówke czy busa :D
to temat glupie pytania a nie glupie odpowiedzi ; ]
To jak rozumiesz to co się głupio pytasz? hehehe
Jak trafisz jakąś fajna limuzynke po pośle co przydzwonił w barierki po pijaku to nie będzie tyle stresu przy dzwonie.
i co to tylko tyle czy az tyle. bo tak patrze po tych wszystkich ludziach ktorzy jezdza i sprawdzaja te samochody z przyrzadami do pomiaru grubości lakieru, że zaczynam sie zastanawiac czy to naprawde tak bardzo istotne. owszem lepiej miec auto niebite tak jak używane spodnie bez łaty na kolanie. tylko czy jest cos wiecej.
mam okazje dlatego pytam
Wszystko zależy jak bardzo bite faktycznie, dla bezpieczeństwa. reszta to za jakiś czas inny odcien wyblakłego lakieru i większe możliwości korozji. Jak ci nie przeszkadza ze szpara przy klapie silnika z lewej ma 5mm a z prawej 8mm to żaden kłopot.
no dobra w kazdym badz razie dzieki
Santo, najważniejsza jest geometria.
Czasami nawet mało poważnie wyglądający dzwon spowoduje to, że auto będzie zostawiało 4 ślady.
Taki samochód absolutnie nie nadaje się do jazdy.
Generalnie, jeśli potencjalna fura dostała dość mocno z boku - odpuść temat.
Moim zdaniem najlepszą opcją na kupno auta w dobrej cenie jest zakup lekko pukniętego z przodu lub z tyłu.
Z reguły wydasz zdecydowanie mniej niż za "bezwypadek", który najczęściej nim wcale nie jest :) , naprawę wykonasz za stosunkowo niewielkie pieniądze, nawet na oryginalnych częściach, a do tego będziesz miał pewność, że auto będzie bezpieczne (tzn: złoży się tak, jak to przewidzieli konstruktorzy) w przypadku - odpukać - potencjalnego dzwona.
ktos nim swego czasu wpadl do rowu o ile mnie pamięc nie myli
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)