http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6753753,Nowelizacja_ustawy_medialnej_przepadla_.html
Plus dla PO ( co nie zmienia mojej opinii, że to partia dość słaba , zero wizji zmian w Polsce, reformy finansów i administracji leża , nawet się o nich nie dyskutuje nie wspominając o jakichkolwiek gotowych projektach ).
Jestem ciekawy jak liberałowie z PO tłumaczą podtrzymywanie socjalistycznego wynalazku dopłat do kredytów hipotecznych pod tytułem ''rodzina na swoim'' blokującym spadki cen mieszkań , czyżby wsparcie finansowe kampanii od deweloperów czy tylko podstawowe braki znajomości zasad działania wolnego rynku ( podejrzewam to drugie ) .
-
-
PO wszystkiemu...... czyli.....
7 dni później
http://www.dziennik.pl/opinie/article408948/Zazdroszcze_Grasiowi_stanowiska_dozorcy.html
garry Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Blady Niko Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Jakby Tusk codziennie pił jedną butelkę
> wina
> > mniej, byłoby lepiej dla Polski
>
> Nie wiem czy byłoby lepiej, na pewno wpływy z
> akcyzy byłyby mniejsze.
> Chyba, że pije domowej roboty
>
Popieracie Leppera w spódnicy???
Andrzej Olechowski:
[i]Po głębokim namyśle doszedłem do - bardzo dla mnie trudnego - wniosku, że w Platformie Obywatelskiej nie podołam swojemu wyzwaniu. W partii władzy, chaotycznej i wieloznacznej, partii, która zapomina o swoich celach i obietnicach nie ma miejsca dla mnie i mojego zadania. W takiej partii nie da się uzgodnić i zrealizować ambitnych planów modernizacyjnych, projektów o strategicznej głębi, przedsięwzięć naruszających interesy istotnych grup społecznych. [/i]
Donald Tusk:
[i]List napisał człowiek niespełniony. Pan Andrzej Olechowski odchodzi z Platformy rozczarowany tym, że nie byliśmy w stanie spełnić jego oczekiwań.[/i]
Paweł Graś:
[i]Olechowski faktycznie od prawie dwóch lat się nie udzielał i nie płacił składek.[/i]
Źródła:
11 dni później
Dorota Gawryluk w "Dzienniku" :
[i]Widać, że Paul Rogler darzy Grasia ogromnym zaufaniem. Dzięki temu wiemy, że Graś na pewno nie kradnie, jest rzetelny, można mu zaufać i nie robi imprez, podczas których niszczy się parkiet. Gdybym miała pałac, to chętnie wynajęłabym go właśnie jemu. Podejrzewam, że można mu powierzyć nie tylko dom, ale też pieniądze i samochód.[/i]
W sprawie Grasia zbyt wiele się nie zgadza.
Jest jeszcze gorzej, niż dotychczas myśleliśmy. W Wydziale Ksiąg Wieczystych sądu w Krzeszowicach nikt nic nie wie o umowie między rzecznikiem polskiego rządu Pawłem Grasiem a Paulem Roglerem o użytkowaniu willi, która miała być własnością biznesmena z RFN.
Graś twierdzi wprawdzie, że ma taką umowę, ale nie chce jej pokazać. Nawet jeśli rzecznik rządu Tuska mówi prawdę, to nie informując krzeszowickiego sądu o transakcji "mieszkanie za stróżowanie", nie dopełnił obowiązków.
To nie koniec nieprzyjemnych dla Pawła Grasia ustaleń dziennikarzy "Rzeczpospolitej".
Willa, która - jak twierdzi Graś - miała być własnością niemieckiego biznesmena, według ksiąg wieczystych należy do firmy, która nie istnieje od 20 lat.
Każda z tych kwestii z osobna nie musiałaby niepokoić. Jednak w tej sprawie nie zgadza się zbyt wiele faktów równocześnie. Dotąd zadawaliśmy sobie pytanie, czy to normalne, że rzecznik rządu korzysta z łaskawości biznesmena obcokrajowca.
Teraz pojawiły się kolejne wątpliwości, bo się okazało, iż ważny polityk rządzącej partii nie zainteresował się nawet, do kogo należy dom, w którym spędza wolne chwile, gdy wraca do Krakowa.
Graś twierdzi, że zagranicznego biznesmena poznał w 1989 r.
- Nic nie wiem, by był związany ze służbami - zaznacza.
Wzruszająca prostolinijność i łatwowierność. Czy były koordynator służb specjalnych, a dziś rzecznik rządu, w podobnie swobodny sposób podchodzi do swojej służby państwowej? Czy także tu swoją aktywność opiera na domniemaniach?
I jak to możliwe, że - choć są w Polsce mechanizmy sprawdzania kandydatów na wysokie stanowiska - Paweł Graś, podtrzymując dziwaczne relacje mieszkaniowe z Paulem Roglerem, mógł równocześnie obejmować kolejne funkcje państwowe? Wszak willowe perypetie Grasia powinny już dawno znać służby specjalne prześwietlające życiorysy kandydatów do rządu.
Jeśli służby takiej wiedzy nie miały - powinniśmy zacząć się martwić o ich kondycję. Jeśli zaś służby ostrzegały, ale Donald Tusk zlekceważył ich ostrzeżenia, bo swojemu współpracownikowi ufa bezgranicznie - niepokoić musi nonszalancja pana premiera.
Źródło: Rzeczpospolita - Piotr Semka
Czy ja dobrze kumam.
Rzecznik rządu RP jest cieciem kamienicy niemieckiego szpiega.. tfu biznesmena?
[i]Graś tłumaczył, że na mocy umowy o świadczeniu wzajemnym opiekuje się nieruchomością w zamian za możliwość nieodpłatnego zamieszkiwania.[/i]
http://www.rp.pl/artykul/2,333747_Gdzie_jest_umowa_Grasia.html
Lepiej byc cieciem Niemca niż akwizytorem Belzebuba z Torunia :P
http://www.dziennik.pl/polityka/article416976/Sejm_nie_obcial_pensji_chlopcom_ministra.html
POjebani!!!
Trzeba było mieć dobrze n asrane by prawie dwa lata temu na tych PO jebów głosować !
Merytoryczne posty-oczywiście jak na PiSiorków
a druga strona odpowiada równie merytorycznie :)
Rydwan merytorykę i podsumowanie to ja tu szykuję na dwa lata rządów palikotów niesiołów i karpiniuków. Poczekaj do jesieni.....
Pisiorek
To by się zgadzało- na jesien moze cos wymyslisz
Marcinku
PiS juz rozliczono:)
Wisła-Makkabi 2-1 29-X-1921
Drugie z rzędu przyjacielskie zawody w obecnym sezonie między powyższemi druzynami [...] Przed rozpoczęciem zawodów wręczyła Makkabi Wiśle wspaniale haftowany proporzec, poczem nastąpiło uczczenie dwóch graczy Makkabi
Marcinek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
>
> Może zacznij od rozliczenia PIS-uaru....
Julcia Pitera rozliczyła już dawno PIS. Przygotowała pewien raport którego za cholerę nie chciała nikomu pokazać. W nim były pewne informacje obciążające PIS np. kupno dorsza za całe 8,80 pln!
z PO-wcami się tak dyskutuje jak dawniej z komuchami :D - patrząc po mediach ,ta sama szkoła ,te same podręczniki od propagandy ;)
Inny rozmówca z otoczenia Lecha Kaczyńskiego: - To prawda, że prezydent nie spotyka się z ambasadorami, bo go nudzą. Nie lubi oficjalnych spotkań. Na przełomie maja lub czerwca było planowane spotkanie prezydentów w Neapolu. Lech Kaczyński miał w nim uczestniczyć. Ale na kilka dni przed spotkaniem stwierdził, że nie pojedzie, bo zbliża się długi weekend. A wiadomo, że weekendy prezydent najbardziej lubi spędzać w Juracie.
więcej http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6837682,Kownacki__Pozegnanie_z_Palacem_.html
To dla tych, którzy rządowi, a konkretnie Tuskowi zarzucają lenistwo.
Konkretnie podpisuję się pod cytatem z biblii przytoczonym przez Marcinka
myślałem, że pęknę ze śmiechu
PS1. ja nie jestem "Pisowcem"
PS2. jeżeli będą oferować konkurencyjne ceny to każdy mądry człowiek rozważy wRodzinie, chyba że będzie głupim POwcem
PS3. układy, które montowały twór zwany PO od jakiegoś roku poważnie rozmyślają o demontażu tegoż oraz wepchnięciu klinem nowego organu do podtrzymywania pewnej władzy, kręcenia lodów i pilnowania, aby pewne ważne fakty pozostały w wiedzy określonego kręgu ludzi
tak więc ten cały teatr marionetek jakim jest PO kończy powoli tournee bo grupa kuglaży szykuje nowe laleczki
Marcinku
Przegrałbyś zakład;)
Wisła-Makkabi 2-1 29-X-1921
Drugie z rzędu przyjacielskie zawody w obecnym sezonie między powyższemi druzynami [...] Przed rozpoczęciem zawodów wręczyła Makkabi Wiśle wspaniale haftowany proporzec, poczem nastąpiło uczczenie dwóch graczy Makkabi
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)