No i prosze, znowu "PO nie jest wprawdzie idealne, ale Kaczynscy sa gorsi". Nie da sie tu na forum napisac 3 zdan o PO zeby ktos nie napisal ze PiS byl gorszy. Czy czasem ktos kiedys takiego nastawienia nie nazywal "polityka nienawisci" ? :) Odnoszac sie do PC, to przynajmniej zdaje sie byla to jedyna partia ktorej nie skompromitowala lista macierowicza. Taki na przyklad Kuron, jakze bliski sercom wszystkich platformersów, jak zobaczył ilu jego ziomów zostało zdemaskowanych to prawie tam odjechal na jakas apopleksje. Mozna znalesc na YT filmiki jak stoi caly czerwony i sapie, ryczy, belkota, szok normalnie. A Kaczynski mogl w tym samym czasie z czystym sercem sie chwalic ze w PC nie ma zadnych bylych agentow.

O to właśnie w polityce chodzi, żeby wybrać z tego co mamy. Dziwisz się, że dale skłonny jestem głosować na PO, to Ci odpowiadam. Jaką mam(y) alternatywę, jeśli nie PO czy PiS. Historycznie czerwoni mi przez kartę do głosowania nie przejdą, ludowcem nie jestem, a reszta to plankton. Jeśli sie wyłoni jaskaś nowa siła, głosząca liberalne poglądy i skupiająca ludzi budzących zaufanie, to się zastanowię. Ale obecnie, gdy krytykujesz jednych, pozwól, że ja będę krytykował tych, których krytykować nie chcesz.

Oj przeciez ja negatywy PiSu tak samo krytykuje jak negatywy PO, wiec nie zarzucaj mi stronniczosci :)

Mnie nauczono wyrażać opiniewraz z uzasadnieniem. Jeśli się dziwisz dlaczego nadal głosuje na PO to ci odpowiadam i uzasadniam, że3byś nie myślał, że jestem zaślepiony, tylko przedstawiam moje motywacje. Jesli nie rozwijasz mysli, ty odczytuję je "Dziwię się, że głosujecie na PO, skoro są takie fajne inne partie" Oczywiście Ty tego nie napisałeś, ale ja tak to odczytałem i dlatego napisałem czemu, nie biorąc PO bezkrytycznie, nadal jestem w stanie na nich głosować. Swoją droga chciałbym, by znalazł się taki wątek, w którym zdecydowani wyborcy danych partii piszą co się im w nich NIE PODOBA, bez wbijania szpilek konkurencji.

Autor: Dinth Data: 06 lut 2009 - 08:53:42 Ja Was nie rozumiem, szczegolnie [b]osob starszych[/b], ktore prawa wyborcze nabyli juz we wczesnych latach 90tych. ales pojechał, to co maja powiedziec Ci, co nabyli prawa wyborcze (no, za komuny teoretycznie wyborcze) wcześniej?? aż mi ciary przeszły, dobrze ze ponoc mlodo wyglądam ;)

Dinth ,leszeczek ja zawsze głosowałem na tzw. demokratów , za czasów młodości czyli jak miałem 18 lat wierzyłem w Jacka Kuronia w wolność i sprawiedliwość. Moja siora starsza głosowała na KLD. Ja oddałem serce Mazowieckiemu którego CENIĘ do dziś. Zapisałem się do Unii Demokratycznej. Przeżyłem tam TRAUMĘ jak w każdej partii. Jak jesteś uczciwy to przegrywasz, to samo jest w PiS i w PO. Tylko różnica miedzy nimi jest jak między historią CRACOVII i GTS WISŁY. = Natomiast -leszeczku widzę że mój liberalizm jest przez PO olewany i jeżeli przejdą te zmiany odnosnie abonamentu TVP to ja mówię oficjalnie: na PO NIE ZAGŁOSUJĘ, zagłosuję na UPR, na POlskę XXI a może na Partię Demokrtyczną co są razem z komuchami, ale jak PO obiecała że nie będzie abonamentu to co to ku rwa jest za pomysł. Na PiS nie zagłosuję nigdy to jest PEWNE.

http://waluty.onet.pl/1912094,wiadomosci.html Strażak Waldek zwariował . Zaczyna się psucie prawa w Polsce .

Vojnar, wiesz coś więcej o tym abonamencie? Nie wiem nic o porojekcie PSL, ani o tym czy była możliwa likwidacja obonamentu w obecnym układzie (prezydent opozycja). Z tego co wiem, jest propozycja by abonament odliczać od podatku, czy od podstawy - zawsze jakiś kompromis. W każdym razie nie ma mowy o jakims nowym podatku jak piszesz wcześniej, bo przypomnę, że taki obowiązek mamy już obecnie. chyba, że czegoś nie wiem, co jest możliwe, bo jak piszę specjalnie się nie interesuję. Widze, że alternatywy wyborcze mamy podobne.

[quote]Radny Platformy Obywatelskiej Paweł Bystrowski znany z krytyki krakowskiego MPK teraz będzie się sądzić z jego prezesem. Dlaczego? Bo ten ujawnił, że Bystrowski jeździł na gapę. Radny najpierw zaprzeczał, w końcu się przyznał, ale i tak idzie do sądu... Awantura wybuchła na ostatniej sesji rady miasta. Julian Pilszczek, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, oburzony wypowiedzią Bystrowskiego o nieudolnym zarządzaniu spółką, powiedział z mównicy: - Te oskarżenia miałyby sens, gdyby ich autor nie zalegał z mandatami za jazdę bez biletu. Te słowa do żywego poruszyły radnego Bystrowskiego. - Upoważniam pana do ujawnienia moich danych osobowych. Nie pozwolę, by ktoś bezpodstawnie oskarżał mnie o jazdę na gapę - ripostował radny. Ale jak się okazało słowa Pilszczka wcale nie były bezpodstawne. Radny rzeczywiście zalegał z opłatą za dwa mandaty wystawione 11 i 8 lat temu. Napisaliśmy też o tym w "Gazecie". Wczoraj radny karę uregulował w siedzibie MPK. Na tym zamieszanie się jednak nie skończyło. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Bystrowski poinformował, że teraz sprawa znajdzie swój finał w sądzie. - Jeszcze dziś złożę odpowiednie zawiadomienie w prokuraturze - zapewniał wczoraj Bystrowski. Zdaniem radnego prezes MPK naruszył jego dobra osobiste. - Chodzi nie tylko o pomówienie, ale także o groźby karalne - tłumaczył. W jaki sposób Pilszczek miał grozić Bystrowskiemu? - Chciał porozmawiać ze mną później na korytarzu. Gdy odpowiedziałem, że tylko w towarzystwie mojego prawnika, zdenerwował się i rzucił, że "wiem gdzie mieszkasz" - relacjonował. Zdaniem radnego sprawa świadczy o próbie zamknięcia mu ust przez MPK. - Według mojej wiedzy te mandaty już dawno uległy przedawnieniu. Jako osoba prywatna nie zapłaciłbym ich, ale sprawowanie stanowiska publicznego sprawia, że musiałem to zrobić - oświadczył i dodał, że uregulowaną karę traktuje jako "wolny datek na rzecz MPK". W końcu zapewnił, że nadal będzie bacznie przyglądał się działaniom zarządu miejskiej spółki. - Ciągle twierdzę, że MPK zarządzane jest nieudolnie. Świadczy o tym również to zajście. Wątpię by prezydent aprobował quasi-ubeckie metody działania prezesa - komentował. Zupełnie inaczej wszystko widzi sam Pilszczek. - Jakie to było pomówienie, jeżeli Bystrowski w końcu zapłacił zaległe kary? - pyta. Twierdzi także, że w żadnym wypadku nie groził radnemu. - Na korytarzu zapytałem o jego adres, bo chciałem być pewien, że powiadomienia były wysyłane pod ten właściwy - wyjaśnia "Gazecie". - Zresztą to ja i cała firma czujemy się obrażeni. Nie będę siedzieć spokojnie, gdy ktoś obrzuca błotem jedno z najlepiej ocenianych przedsiębiorstw komunikacyjnych w Polsce - podkreśla. Jak myśli radny - komentarz Stanisława Mancewicza Ostrzegałem już kiedyś, że radny Bystrowski jest osobnikiem dziwnym, i że można się po nim spodziewać niejednego. Ten działacz Platformy Obywatelskiej - przypomnę - zorganizował nie tak dawno cholernie kosztowne i beznadziejne obchody Wiktorii Wiedeńskiej i nosił się publicznie z różnymi, równie niemądrymi pomysłami. Oczywiste, nikt z łona jego partii nie powstrzymywał go ani wtedy, ani dziś, bo dziś radny Bystrowski dodał pieprzu życiu publicznemu po raz kolejny. Tym razem za pomocą ważnego epizodu z własnego życiorysu. Okazuje się, że Bystrowski jeździł tramwajami na gapę. MPK ma na to stosowne papiery, które trzyma od lat i teraz je wyjęło. Jeżdżenie na gapę zdarzyło się niemal każdemu i, doprawdy, nie byłoby w tym niczego poza zwykłym wstydem, gdyby nie zaskakujące zdania, które przy okazji Bystrowski postanowił wygłosić. O na przykład takie: "Nie pozwolę, by ktoś bezpodstawnie oskarżał mnie o jazdę na gapę". Czy myślicie drodzy obywatele i wyborcy, że radny Bystrowski może nie znać znaczenia słowa "bezpodstawnie"? Jak się okazuje można zostać bezpodstawnie radnym PO, bez znajomości tego słowa i wielu innych. Ciekawsza jest jednak inna jego opinia, brzmiąca niemal jak życiowa dewiza: "Według mojej wiedzy te mandaty już dawno uległy przedawnieniu. Jako osoba prywatna nie zapłaciłbym ich, ale sprawowanie stanowiska publicznego sprawia, że musiałem to zrobić". Według mojej wiedzy, mandaty powinien płacić każdy, ale nie to jest istotne. Ważne jest to, jak radny Bystrowski pojmuje bycie osobą prywatną i tym samym publiczną. Można się domyślać, że gdyby przypadkiem radny Bystrowski przestał być radnym, uznałby że może bezkarnie łamać prawo, choćby to było prawo stanowiące o karach za jazdę na gapę. Mamy jako obywatele dwa wyjścia, wybierać Bystrowskiego do końca życia, by ustrzec państwo i samorząd przez stratami, bądź nie wybrać go już nigdy. Taka alternatywa jest nią tylko z pozoru. Radny Bystrowski bowiem czuje się bezkarny w obu rolach - publicznej i prywatnej. Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków[/quote] Tacy kretyni w tym PO sa

co dzień jakiś pełokwiatek wyrasta. Cholera poparcie może spaść.

Pakistan będzie ci się śnił po nocach ryży bałwanie.

pasy22 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Pakistan będzie ci się śnił po nocach ryży > bałwanie. No tak.........Jaruś Kaczyński by go odbił osobiście,ewentualnie wysłałby nieustraszonego Edgara.

Kaczyńscy rozumieli przynajmniej że najskuteczniejsza dyplomacja to brutalna siła, a nie jakieś włażenie w dupe (i to terrorystom)

Jaruś Kaczyński ma jaja i swoje zdanie. Pakistan będzie ci się śnił po nocach ryży sprzedawczyku!

pasy22 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Jaruś Kaczyński ma jaja i swoje zdanie. post miesiąca

no i wyraziłeś swoją opinię. Poczytaj newsy ,może jeszcze bardziej poprawisz sobie humor. Pakistan ryży pamiętaj Pakistan!

albo wiesz , co będziesz szukał, podam Ci na tacy: http://www.tuskwatch.pl/index.php/2009/02/05/ale-czarus-z-tego-tuska/

Pasiasty, spóść z tonu. Obniżasz poziom dyskusji. Czy ktoś o twoim preziu mówi "tłusty pedale". I NIE MIESZAJ DO POLITYKI SPRAW, KTÓRE Z POLITYKĄ NIE SĄ ZWIĄZANE. Przypomnil mi, bo nie pamiętam, za którego to rządu wybraliśmy sie do Afganistanu.

Ok leszeczek od teraz suche linki o pracy rządu. Tylko kurcze nie wiem co ma Afganistan do Pakistanu. Bo ja o Pakistanie pisałem.

Czy Donald Tusk w poprzedniej kadencji był człowiekiem bardziej pracowitym niż obecnie? Pozwoliłem sobie przypomnieć : W latach 2005-2007 Donald Tusk wygłosił 18 wypowiedzi. Oto całokształt działalności Tuska w sejmie V kadencji: - dobra rada: jak głosować na marszałka - ekspose Marcinkiewicza jest be - prośba o 2 godziny przerwy - zwołać konwent - powołanie komisji bankowej jest be - zamiast komisji bankowej komisja ds szantażowania dziennikarzy - rozwiązać sejm - protest przeciwko uchwalaniu ordynacji do rad gmin - prośba o sprostowanie wypowiedzi - ekspose Kaczyńskiego jest be - zwołać konwent - sprostowanie wypowiedzi - rozwiązać sejm - odwołać Leppera - Komorowski na marszałka - zwołać konwent - rozwiązać sejm Analiza wypowiedzi wskazuje że: - liczba zgłoszonych ustaw - 0 - liczba zgłoszonych poprawek do ustaw - 0. - uczestnictwo w 2 komisjach: wypowiedzi - 0 - Interpelacji - 0 - Oświadczeń - 0 Jednak to nie był przypadek . Ten człowiek jest wielkim zagrożeniem dla mojego kraju.