Witam po dlugiej nieobecnosci. Mam problem, przebywam obecnie za granica i korzystam tutaj z laptopa firmy Toshiba, ktory zostal zakupiony w media markt. Procesor to Intel Celeron 1.46ghz,448 MB RAM, karta graf ATI RADEON XPRESS 200M Series. Problem jest tego typu,ze raz na jakis czas, a ostatnio przynajmniej 3 razy w miesiacu, dzieje sie cos bardzo dziwnego,z czym nie moge sobie poradzic bo to moj pierwyszy laptop w zyciu. Mianowicie wlaczajac system, nagle wszystko zaczyna sie dziac tak jakby w zwolnionym tempie, windows laduje sie ekstremalnie dlugo, po czym gdy pojawia sie pulpit, slychac melodyjke windowsa w bardzo spowolnionej wersji z przerwami itd, co swiadczy ze juz z samego poczatku wszystko jest przeciazone. Gdy sprawdzam uruchomione procesy zaraz po wlaczeniu systemu,jest ich ponad 50, uzycie procesora praktycznie caly czas wynosi 100%, cokolwiek da sie zrobic dopiero po wylaczeniu polowy tych procesow,a i tak zazwyczaj to jest wyliczanka ktore moge a ktore nie. Zazwyczaj w takich momentach robilismy formata,w tym laptopie jest to o tyle latwe,ze wsadza sie jedna plyte i wszystko dzieje sie samo, automatycznie formatuja sie dyski i wgrywa sie system, jedyne co musi zrobic uzytkownik to wcisnac pare razy enter. Tym razem jednak doszedlem do wniosku ze tak nie moze byc,ze trzeba wymyslec jakies inne rozwiazanie bo formatowanie kompa pare razy w miesiacu to glupota,a zazwyczaj dzieje sie to w najbardziej nieoczekiwanych momentach kiedy mamy np duzo zdjec na dysku,a nie zdazylismy ich zgrac na plyty etc. Z takich przydatnych informacji to korzystamy z bezprzewodowego internetu,ale nie sa sciagane zadne glupoty,wiec ryzyko wirusow jest znikome, system chroni norton antyvirus,z calym protection center. Dyski nie sa przeciazone,jest duzo wolnego miejsca, nie mamy w tym momencie zadnych gier na dysku, jedyne co robimy to sprawdzanie maila,kontakt ze znajomymi na gg,skype etc. Na prawde nie wiem co moze byc powodem takich problemow. JAk tylko wrocimy do Polski to oczywiscie zaniesiemy go do serwisu gwarancyjnego,ale do tego czasu zostalo jeszcze troche,a chcielibysmy korzystac z niego jak najdluzej tutaj. Z gory dzieki za wszelkie wskazowki, wiem ze jest tutaj pare osob ktore znaja sie na rzeczy. Pozdrowienia z Pasiastej Zielonej Wyspy :)

Z tego co udalo mi sie znalezc na necie to Kerio juz nie jest aktualizowany od dluzszego czasu: wiadomosc z 2005 roku o zakonczeniu produkcji kerio. Co powiesz na temat ZoneAlarm ? Bede musial zrobic tak jak mowisz,tyle ze najprawdopodobniej kerio zastapie zonealarmem, do tego sciagne avasta no i internet explorer zastapie Mozilla. Dzieki za rade. ps. Norton wgral sie sam razem z windowsem i tez zauwazylem ze strasznie muli system. Najlepsze jest to ze skanowal wszystko w poszukiwaniu wirusow i bledow i nawet wtedy jak system ledwo chodzil, nadal pokazywal raport ze wszystko jest ok;)

Jestem juz po formacie, avast i Agnitum Outpost Firewall chronia kompa, jako przegladarki uzywam Opery, zobaczymy jak to bedzie :) Maaciek - sprawdzalem bez baterii, bez zmian,bylo dokladnie tak samo. Dzieki chlopaki za pomoc, pozdrawiam. Dinth - nie chce sam niczego usuwac bo sie na tym nie znam, tu masz dwa linki ze zdjeciami calej listy ktora sie pokazala :) sa tego dwie czesci : pozdr

Dinth - jest w miare czysty bo zaraz po formacie :) gorzej by to wygladalo gdybym wlaczyl ten program przed. Jak na razie wszystko smiga,ochrona jest wlaczona, miejmy nadzieje ze bedzie juz tylko lepiej. Pozdrawiam wszystkich serdecznie:) Tylko Cracovia Krakow

No ok Bart, tyle ze ten komp ma pare miesiecy, to jest nowy komputer i w sumie jest wykorzystywany tylko do internetu (gg,mail etc) wiec wiesz,windows nie ma sie czym przeciazyc itd. Malo tego, byl formatowany juz 4 razy od momentu kupna. Wiec cos jest nie tak. Na razie jest po formacie i zainstalowalem wszystkie programy wg wczesniejszych wskazowek,jesli sytuacja sie powtorzy to znaczy ze cos jest nie tak z jakimis podzespolami.