no ja tez wypatrzylem twarze (dokladnie dwie) co to staly w Krakowie w poblizu mnie! Trzeba namierzyc - wyłapać - zneutralizowac !!! :P ;)
-
-
CRACOVIA - PODHALE play off 3 : 4 - temat zbiorczy
Szkoda ze cała Polska nie moze ogladac wszystkich zdjęć z N.Targu mecz 06.03.07 bo były super widoczne spite , rozdarte pastuchy ----usunęli boją sie konsekwencji.Trzeba bedzie na meczu dobrze sie rozgladnąc i "podziekowac" pastuchom jak sie tylko zjawią w Krakowie,wiem ze sie wybierają.Ogladając zdjecia widowni to twarze same mowia za siebie mają prosty ,prymitywny co niektory nienormalny wygląd,nie można znależć tam jednej kulturalnej twarzy-dzicz.Dobrze ze ktoś to dokumentuje.Jak by nie hokej i wielka Cracovia to biedacy w N.Targu umarli by z nudów,my w Krakowie jesteśmy w duzo lepszej sytuacji nie samym hokejem żyjemy!!!!!
10h !!!
Czesc usuneli ale najwiekszego parobka wsrod kozodupcow z ozwarta mordą jak Jacek dupą zostawili!!!
[url]http://www.wojas-podhale.z-ne.pl/zdjecia_inne/galeria/69/2007-03-07IMG_1395.jpg[/url]
o której jest mecz? bo tvp3 jest o 19:25 ale nie wiem czy na żywo
tomo7 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> o której jest mecz? bo tvp3 jest o 19:25 ale nie
> wiem czy na żywo
19:30
galop Napisał(a):
.Ogladając zdjecia widowni to twarze
> same mowia za siebie mają prosty ,prymitywny co
> niektory nienormalny wygląd,nie można znaleść
> tam jednej kulturalnej twarzy-dzicz.
Ja tam sobie czasami z "prostym, prymitywnym gazdą o nienormalnym wyglądzie" lubie siąść pogadać i flaszeczke skręcić.
I górali darze szacunkiem,
qmam, że ta gatka tyczy się wszystkich ludzi gór.
a jak ostatnio, zesmy sobie z gazdą siedzieli, to tak sobie wykombinowalismy ze, "znaleść" to chyba inacej sie pise.
nie wiem czy takiego prostaka k.rwa jak ja z Nowej Huty, wpuszczą k.urwa dzisiaj na hokeja k.urwa
Ja od lat lubię Podhale i kiedyś mu kibicowałem(lata 70-e i walki z Sosnowcem o mistrza Polski). Górale też na ogół to honorowe chłopy. Nie widzę powodu aby z powodu wyczynów pewnej żałosnej grupki kibiców Podhala jechać zaraz po regionie co od wielu lat w pełnej symbiozie z Krakowem żyje.
Khalid bardzo ładnie to napisałeś, mnie troche poniosło.
ale widocznie galop nie chodzi po górach, i nie zna prawdziwych górali o prostym wyglądzie, to prawda, ale czy to wstyd
w kazdym stadzie carna lowca sie znajdzie.to stara prawda.
Ostrożnie z tą antropologią, znam paru ludzi, krakowian co się do NT przenieśli.
A co do Podhala NT to nija 10 rocznica jak pożyczyli Krynicy 8 zawodników, przeważnie reprezentantów na mecz z Cracovią. Przegraliśmy i sekcja wkrótce upadła. Bóg wybacza, Cracovia nigdy!
D.J.Cat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ostrożnie z tą antropologią, znam paru ludzi,
> krakowian co się do NT przenieśli.
> A co do Podhala NT to nija 10 rocznica jak
> pożyczyli Krynicy 8 zawodników, przeważnie
> reprezentantów na mecz z Cracovią. Przegraliśmy
> i sekcja wkrótce upadła. Bóg wybacza, Cracovia
> nigdy!
To prawda tym wyczynem na długie zablokowali szanse na dobrą współpracę
Cracovia-Podhale...
Ale to nie zmienia faktu. Takie świństewka robią poszczególni ludzie...nie mozna po wszystkich za to "jechać". Podhale od lat jest z Krakowem związane a i Cracovia ma tam wielu kibiców. Niektórzy nawet na naszym forum pisują.
Nigdy nie zapomne jak przygodnie poznany na imprezie w Zakopanem góral chcąc sprawić mi przyjemność odezwał się "ależ pięknie wasza Wisełka z Lazio grała" . Gdy wyraziłem zdumienie ,że nic o tym nie wiem a do tego jestem Cracoviakiem chłop niemal cały wieczór za mną chodził i przepraszał za mimowolnie sprawioną przykrość - jakby nie było gościowi...
mija 10 rocznica....tak to fakt,zdarzylo sie. ale nie mozemy zapominac tez, o i tych innych faktach,czasach,kiedy mielismy problemy ze skompletowaniem dwoch piatek,to kto nam wtedy pomagal? unia?
ja do Gorali tez nic nie mam .lubie ich i szanuje,spedzilem tam kilka nie zapomnianych chwil.mam tam wielu znajomych i przyjaciol,a ze jest kilku debili i cos tam wykrzykuje,no coz..waga meczu,andrealinka swoje robi,ale chyba w kazdym klubie tacy sie znajda..
ale nie rozmywajmy tematu..
bo powiedza ,ze sie cykamy i piszemy hymny pochwalne na ich czesc:)
Finał w rękach bramkarzy Cracovii i Podhala
mibi2007-03-08, ostatnia aktualizacja 2007-03-08 21:51
Nerwy, emocje, walka do końca - tak będzie wyglądał dzisiejszy siódmy mecz ComArchu/Cracovii z Wojasem/Podhalem. - To będą dwie godziny, które zadecydują o całym sezonie obu ekip - zapowiada napastnik Podhala Martin Voznik, który jeszcze rok temu grał w Cracovii.
Fot. Mateusz Skwarczek / AG
Wyremontowane lodowisko przy ul. SiedleckiegoHokej
Najwięcej zależy od bramkarzy. - Na pewno któryś z nich będzie bohaterem dnia - nie ma wątpliwości Leszek Laszkiewicz, najlepszy napastnik Cracovii.
Między słupkami "Pasów" pewnie stoi 26-latek Rafał Radziszewski. To głównie dzięki niemu ekipa Rudolfa Rohaczka nie wypadła jeszcze z walki o mistrzostwo Polski. W drugim meczu w Nowym Targu i czwartym w Krakowie "Radzik" bronił w nieprawdopodobnych sytuacjach, gdy jego koledzy z pola mieli słabsze chwile. Radziszewski nie dał się takim tuzom, jak Jarosław Różański (najskuteczniejszy zawodnik ligi), Marian Kacirz czy Milan Baranyk.
Tomasz Rajski z "Szarotek" jest o cztery lata młodszy od bramkarza Cracovii i w porównaniu do zeszłego sezonu zrobił kolosalny postęp. Nie puszcza już do siatki krążka po lekkich strzałach oddawanych spod bandy, nie łatwo zmusić go do położenia się na lodzie i odsłonięcia górnej części bramki. Interwencje "Konia" pomogły Podhalu w wygraniu pierwszego i szóstego spotkania (w obu nie puścił gola). Ale Rajski w minioną niedzielę zaliczył też mecz, o którym zechce zapomnieć. Na cztery strzały puścił trzy gole i trener zmienił go na Marka Batkiewicza. W drugiej tercji wrócił i jeszcze puścił czwartego gola.
L. Laszkiewicz szanuje bramkarza rywali: - Chyba pan nie widział powtórki z tych goli, jakie Rajski wtedy puszczał - strofuje dziennikarza. - Przy drugim był rykoszet, a pozostałe padały po drugiej, trzeciej dobitce. Ileż może ich bronić bramkarz?!
Środkowy Podhala, który przed rokiem zdobył mistrzostwo z Cracovią, Martin Voznik ma swoją teorię dotyczącą piątkowego starcia o wszystko: - Obydwa zespoły miały już sześć meczów na to, by udowodnić swoją wyższość, i nikomu się to nie udało. Po prostu są godne siebie i obydwa zasługują na miejsce w finale. W siódmym meczu wygra ten, do kogo uśmiechnie się szczęście w postaci, np. szybko strzeli gola. Wierzę, że fortuna będzie po stronie Podhala, bo w całym sezonie zasłużyliśmy na grę w finale.
Faworytem zdaje się być jednak Cracovia, która gra u siebie i ma jeszcze inną przewagę nad "Szarotkami" - górale ostatnio mniej strzelają, w trzech meczach zdobyli tylko trzy bramki. "Pasy" - dziewięć. Na dodatek podhalanie w tej serii nie zdołali wygrać dwóch meczów z rzędu. - Najwyższa pora to przełamać - mobilizuje kolegów napastnik górali Krzysztof Zapała.
L. Laszkiewicz nazywa dzisiejsze spotkanie "najważniejszym w sezonie". - Nie ma się co oszczędzać. To mecz o wszystko - podkreśla. - By w nim wygrać, ciężko pracowaliśmy od lata. Zwycięży ten, kto opanuje nerwy i strzeli pierwszego gola. Prowadzenie oznacza przewagę psychologiczną. Nie wolno też łapać kar.
Początek meczu o godz. 19.30.
Mówią trenerzy
Rudolf Rohaczek
ComArch/Cracovia
Nie ważne, kto jest papierowym faworytem. Trzeba grać swoje, zapomnieć o tym, co było. To jest mecz o wszystko dla wszystkich. Musimy jeszcze poprawić koncentrację, choć przesadzić też nie można, żeby ręce się nie trzęsły.
Wiktor Pysz
Wojas/Podhale
Zadecyduje psychika, bramkarze i forma dnia. Kto opanuje szybciej sytuację, ten wygra. Byle tylko sędzia nie przeszkadzał w grze. Życzymy mu tak dobrej pracy, jaką ostatnio pokazał w Nowym Targu Grzegorz Porzycki.
not. mb
mnie pomalu juz roznosi :) ....
volker0 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> mija 10 rocznica....tak to fakt,zdarzylo sie. ale
> nie mozemy zapominac tez, o i tych innych
> faktach,czasach,kiedy mielismy problemy ze
> skompletowaniem dwoch piatek,to kto nam wtedy
> pomagal? unia?
> ja do Gorali tez nic nie mam .lubie ich i
> szanuje,spedzilem tam kilka nie zapomnianych
> chwil.mam tam wielu znajomych i przyjaciol,a ze
> jest kilku debili i cos tam wykrzykuje,no
> coz..waga meczu,andrealinka swoje robi,ale chyba w
> kazdym klubie tacy sie znajda..
> ale nie rozmywajmy tematu..
> bo powiedza ,ze sie cykamy i piszemy hymny
> pochwalne na ich czesc
debil to sobie do lustra powiedz! I uwazaj bo sie utopisz w wazelinie albo w owczym gownie! Spiewalem i bede spiewal na nich bo sa najwiekszymi szmaciarzami w polsce pod wzgledem honoru! Zakompleksione dupki a ty sie ponizasz piejac pochwaly na ich czesc wstyd mi za Ciebie! Goscie wywieszaja sobie szmate GTSu a Ty jezcze ich bronisz! malo Ci dowodow na ich szmaciarstwo w ostatnich dniach?
ales mi pojechal Misio Pasie...ladnie:) co do debili ,mialem na mysli tych.ktorzy szkodza..
czy sie ponizam? chyba nie..daleko mi do tego i do wazelinowania rowniez..
Jeszcze tylko 3 godziny !!!
CRACOVIA
Juz nie wytrzymuje napiecia! kurwa.mac wychodze z domu ide na browara jeszcze i jade pod lodowisko ! Volker0 - sorki ale naprawde tak to wyglada ( przynajmniej po 4 piwach :P )
sam jestem po trzech Debowych,a gdzie do konca...:)
tylko spokojnie panowie , spokoj nas ratuje , a mecz , cooooz , historia lubi sie powtarzac w finale CRACOVIA i GKS
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)