Dobra i konstuktywna krytyka jest ok.Ale trzeba zachować zdrowy rozsądek.Tu co poniektórym zwyczajnie puściły nerwy.Też mnie denerwowało jak grali z stocznią,sosnowcem .Nic nie wychodziło ,przegrywaliśmy każde niemal wznowienie ,widoczny był brak szybkości , siły.
Niestety jest to cena ciężkich treningów siłowych które maja zaprocentowac w play off .W ubiegłym sezonie też mieliśmy mniej więcej w tym samym terminie kilka tragicznie słabych meczy.
Za to zaprocentowało to w play of w ktorym szczególnie Podhale nie wytrzymało fizycznie grania 3 razy w tygodniu.O tych kilku beznadziejnych meczach nikt nie będzie pamiętał jak drużyna zda test prawdy jakim jest play of.
-
-
Stoczniowiec - Comarch Cracovia god.17.00
potter tylko ze w tym roku Podhale nie musialo juz grac na maxa kilkunastu ostatnich kolejek zeby wogóle w Play-offie zagrac.pozatym Podhale to juz jednak nie ta sama druzyna co jeszcze rok temu.Rajski to nie ten sam bramkarz obrona bardziej skonsolidowana a i atak z duzo wieksza sila razenia,gdyby jeszcze wrócil Kolusz to sila ta jeszcze wzrosnie ...a wiec trzeba zaczekac ,cierpliwie bo play -off to zupelnie inna bajka
Bez przesady z tym Rajskim wesołek.To bramkarz na nasza ligę co najwyżej przeciętny.To nie ta para butów co Radziszewski,Jaworski,Wawrzkiewicz ,Odrobny.Jest tylko taka rożnica że rok temu był tragiczny bo bronił na poziomie co niektórych kolegów z forum grających amatorsko w hokeja.Kolusza tez jakoś się nie boję ,uważam że mamy mimo wszystko zespół dużo lepszy od Podhala.W normalnej dobrej dyspozycji nie powinniśmy z nimi odpaść.A że nie znoszę Podhala od lat chciałbym bardzo by wojas znów był bliski depresji i załamania nerwowego.
Po jednym wysoko wygranym meczu z drużyną, która grała o nic nie można popadać w zachwyt, zwłaszcza że z pewnością są jeszcze w grze mankamenty (główny i najważniejszy to słaba postawa obcokrajowców) ..... Mówiłem przed tym meczem, że wygramy bo po prostu inaczej być nie mogło w sytuacji gdy rywal 2 dni wcześniej zapewnia sobie 3 miejsce i na luzie bez determinacji podchodzi do ostatniego meczu.... Przeciwnie nasi hokeiści, oni walczyli o 1 lokatę, stąd determinacja z ich strony była maksymalna. Tak więc wynik 8-3 można w tej sytuacji uznać za normalkę. Co niepokoi przed play off? Otóż SŁABA POSTAWA OBCOKRAJOWCÓW jak już powiedziałem, którzy według opinii Rohaczka grali niemrawo i zostali ściągnięci z lodu już w 2 tercji.... Ten fakt może świadczyć o tym jak Stoczniowiec poważnie potraktował mecz i mimo znacznego osłabienia wygraliśmy bez problemów mecz. Kto jak kto ma decydować o obliczu drużyny jak nie hokeiści zza wschodniej, czy południowej granicy od których możemy uczyć się hokeja.... Tymczasem zawodzą i tutaj mamy straszną dziurę, która może mieć decydujące znaczenie przed play off.... Jeżeli nie osiągną optymalnej dyspozycji, takiej jakiej wymaga się od takch zawodników to niestety, ale to będzie miało znaczenie w walce o złoty medal.... Z Naprzodem sobie poradzimy bez problemów nawet przy słabej dyspozycji wspomnianych zawodników, ale w kolejnej potyczce (najprawdopodobniej z Podhalem) muszą osiągnąć zdecydowanie wyższą forme od tej którą prezentują....
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)