Wobec tego ja to widzę tak, że wyślemy ten list do MKS-u z zapytaniem, czy ta plama musi być tak duża (choć i tak najlepiej gdyby jej nie było wcale). Jeżeli MKS odpisze, to się zobaczy co dalej. List zmieniłem nieco zgodnie z uwagami (chyba) i przoszę znowu o uwagi, ale już w miarę szybko, żeby nię ciągnąć już tego zbyt długo. List 2 ;) : List otwarty do władz spółki Ekstraklasa S.A. My kibice Cracovii, najstarszego klubu w Polsce chcemy wyrazić nasze ogromne niezadowolenie z Państwa decyzji oraz ogromnej ignorancji z jaką mamy do czynienia. Niezadowolenie nasze dotyczy regulaminu strojów, który powoduje ich zeszpecenie i wygląd odmienny od 100-letniej tradycji klubu. Ignorancją jest natomiast podanie błędnej daty powstania naszego klubu na Państwa oficjalnej stronie internetowej. 13 czerwca 1906 roku narodziła się Cracovia, obecnie najstarszy klub w Polsce. Początkowo Akademicki Klub Sportowy Cracovia występował w koszulkach niebieskich. W roku 1907 doszło do fuzji Cracovii z klubem o nazwie Biało-Czerwoni. Pozostawiono nazwę, a barwy przyjęto pasiaste, biało-czerwone, wywodzące się wprost od naszej flagi narodowej. To wszystko działo się w czasie niewoli i nie trzeba chyba nikogo przekonywać jakie miało znaczenie i jaki był tego cel. Barwy te pozostały do dnia dzisiejszego. Zmieniała się jedynie ilość pasów i ich szerokość. Wszelkie inne próby majstrowania przy naszych koszulkach spotykały się z ogromną krytyką. To właśnie dzięki temu teraz mamy barwy, które zna każdy. Najbardziej rozpoznawalne stroje w Polsce. Kto zobaczy z daleka kogoś w biało-czerwonej pasiastej koszulce natychmiast wie, że to jest właśnie Cracovia. Zobaczy nie tylko z przodu, ale również z boku, czy tyłu. Tak jest już od stu lat! Protestowaliśmy nawet wówczas gdy władze klubu chciały wprowadzać pewne zmiany w naszych strojach. Od pewnego czasu stosunki między kibicami, a klubem są coraz lepsze. Klub chcąc, aby kibice byli zadowoleni, przedstawił projekt strojów do oceny i zachęcał nas do pisania uwag. Wszystko zatem byłoby naprawdę wspaniale i stroje byłyby przepiękne, gdyby nie nieszczęście które przyszło ze strony spółki Ekstraklasa S.A. Spółka owa wprowadziła obostrzenia dotyczące strojów. Dzięki tym "innowacjom" koszulki z tyłu wyglądają koszmarnie. Niemal zupełnie znikły charakterystyczne pasy i jest wielka biała plama z numerem. Zawodnik Cracovii z tyłu nie wygląda teraz jak "Pasiak". Czegoś takiego nie było od stu lat. Nie dbając o takie sprawy jak barwy klubowe, jak tradycje klubów, Ekstraklasa osłabia samą siebie. To są elementy które nadają klubom wielkość, niepowtarzalność, urok, szacunek i obowiązkiem Ekstraklasy jest tego przestrzegać. Najbardziej chyba znany plakat o tematyce sportowej w Polsce przedstawia chłopca widzianego od tyłu w pasiastej koszulce, piszącego kredą "CRACOVIA PANY". Nie przekona mnie i chyba nikogo z nas, że to jest konieczne dla lepszej widoczności numeru. Widząc czasami mecze z innych krajów, można się zastanawiać czy mają lepszy wzrok, czy może tam zupełnie inaczej podchodzi się do takich wartości jak stroje klubowe. Dlaczego u nas musi być inaczej i oczywiście gorzej? Podniesienie ręki na nasze pasy jest dla kibiców Cracovii świętokradztwem! Na własne oczy zobaczyliśmy stroje i mogliśmy je ocenić niedawno, w czasie sparingu z GKS Bełchatów. Mamy nadzieję, że maksymalnie szybko, a już w ostateczności w czasie rundy wiosennej gdy na naszym stadionie zawitają m. in. Wisła i Legia spodziewamy się że zobaczymy naszych piłkarzy już we właściwych, PASIASTYCH koszulkach. Takich w jakich zespół występuje już od 100 lat. Bylibyśmy również wdzięczni gdyby sędziowie wykazywali zrozumienie dla takich spraw, jak tradycyjne stroje klubu i zezwalali na grę piłkarzom Cracovii w pasiastych strojach podczas meczów wyjazdowych. Wręcz obowiązkiem spółki zajmującej się rozgrywkami i promowaniem futbolu winno być pilnowanie tradycji, a nie jej zwalczanie. Kolejna sprawa, to data powstania naszego Klubu. Na oficjalnej stronie internetowej spółki Ekstraklasa S.A. przy Cracovii widnieje data powstania - 01.08.1906 r.!!! Żywimy nadzieję, że jest to niedopatrzenie, które natychmiast zostanie poprawione. Niedopatrzenie które i tak absolutnie nie powinno się przydarzyć. Za datę powstania klubu przyjmujemy ten moment gdy możemy udowodnić ponad wszelką wątpliwość, że klub już istniał. Mimo więc, że w Krakowie w piłkę grano już pod koniec XIX w., to powstanie Cracovii liczymy od pierwszego udokumentowanego wydarzenia potwierdzającego ten fakt. Tą datą jest 13 czerwca 1906 r.!!! Wówczas w gazecie "Nowa Reforma" ukazało się ogłoszenie mówiące, iż organizuje się klub piłkarski i w tym dniu o godz. 5 po południu chętni do wstąpienia mogą przyjść w umówione miejsce. To jest zatem data powstania Cracovii. Wszyscy kibice "Pasów" doskonale ją znają i wydawałoby się, że powinny to tez wiedzieć władze spółki zajmującej się piłkarskimi rozgrywkami. Po wojnie władze komunistyczne z wiadomych względów zabraniały mówić o starszeństwie Cracovii względem innych klubów w Polsce. Informacje takie były usuwane ze wszelkich wydawnictw klubowych. Data powstania Cracovii była niemal informacją zakazaną! Nie chcę twierdzić, że te czasy powracają, bo zakładam oczywiście, ze było to niedopatrzenie z Państwa strony, ale takie coś nie powinno mieć miejsca i należy to natychmiast poprawić. Data powstania Klubu i nasze stroje stanowią dla nas wartości bezcenne o które mamy obowiązek dbać. To również nasza powinność wobec wielu już pokoleń ludzi związanych z Cracovią. Nie możemy się zgodzić na praktyki zmierzające do niszczenia tych wartości. Dlatego liczymy, że władze Ekstraklasy podejdą ze zrozumieniem do tego problemu i wkrótce zawodnicy Cracovii wybiegną na boiska w naszych ukochanych pasach, bez szpecących i będących niezgodnymi ze 100-letnią tradycją plam oraz, że błędna data powstania najstarszego w Polsce Klubu zostanie natychmiast poprawiona.

Ja specjalnie im nic nie pisałem, a nawet sprawdzałem czy nie poprawili dzisiaj, zeby im trochę przywalić i wysłać dwie sprawy w pewnym "pakiecie" pokazując przy okazji ich nierzetelność. Teraz wszystko legło w gruzach....

No oczywiście, ale to miał być pretekst do pokazania ich nierzetelności mediom (list otwarty...) przy okazji może ktoś by gdzieś wspomniał o tym słówko, iż kibice walczą o stroje i o poprawienie daty powstania najstarszego klubu w Polsce, bo na stronce jest podana ta sama którą ma inny krakowski klub itp. ;) Teraz "okazja" minęła... No trudno, trzeba znowu zmieniać list...

Wersja "wybrakowana", ale jakoś coraz mniejszy mam animusz do pisania już. Zresztą tylko wywaliłem teksty o dacie, bo i tak dzisiaj nie mam czasu na nic innego ): List otwarty do władz spółki Ekstraklasa S.A. My kibice Cracovii, najstarszego klubu w Polsce chcemy wyrazić nasze ogromne niezadowolenie z narzuconego przez Państwa regulaminu strojów, który powoduje ich zeszpecenie i wygląd odmienny od 100-letniej tradycji klubu. 13 czerwca 1906 roku narodziła się Cracovia, obecnie najstarszy klub w Polsce. Początkowo Akademicki Klub Sportowy Cracovia występował w koszulkach niebieskich. W roku 1907 doszło do fuzji Cracovii z klubem o nazwie Biało-Czerwoni. Pozostawiono nazwę, a barwy przyjęto pasiaste, biało-czerwone, wywodzące się wprost od naszej flagi narodowej. To wszystko działo się w czasie niewoli i nie trzeba chyba nikogo przekonywać jakie miało znaczenie i jaki był tego cel. Barwy te pozostały do dnia dzisiejszego. Zmieniała się jedynie ilość pasów i ich szerokość. Wszelkie inne próby majstrowania przy naszych koszulkach spotykały się z ogromną krytyką. To właśnie dzięki temu teraz mamy barwy, które zna każdy. Najbardziej rozpoznawalne stroje w Polsce. Kto zobaczy z daleka kogoś w biało-czerwonej pasiastej koszulce natychmiast wie, że to jest właśnie Cracovia. Zobaczy nie tylko z przodu, ale również z boku, czy tyłu. Tak jest już od stu lat! Protestowaliśmy nawet wówczas gdy władze klubu chciały wprowadzać pewne zmiany w naszych strojach. Od pewnego czasu stosunki między kibicami, a klubem są coraz lepsze. Klub chcąc, aby kibice byli zadowoleni, przedstawił projekt strojów do oceny i zachęcał nas do pisania uwag. Wszystko zatem byłoby naprawdę wspaniale i stroje byłyby przepiękne, gdyby nie nieszczęście które przyszło ze strony spółki Ekstraklasa S.A. Spółka owa wprowadziła obostrzenia dotyczące strojów. Dzięki tym "innowacjom" koszulki z tyłu wyglądają koszmarnie. Niemal zupełnie znikły charakterystyczne pasy i jest wielka biała plama z numerem. Zawodnik Cracovii z tyłu nie wygląda teraz jak "Pasiak". Czegoś takiego nie było od stu lat. Nie dbając o takie sprawy jak barwy klubowe, jak tradycje klubów, Ekstraklasa osłabia samą siebie. To są elementy które nadają klubom wielkość, niepowtarzalność, urok, szacunek i obowiązkiem Ekstraklasy jest tego przestrzegać. Najbardziej chyba znany plakat o tematyce sportowej w Polsce przedstawia chłopca widzianego od tyłu w pasiastej koszulce, piszącego kredą "CRACOVIA PANY". Nie przekona mnie i chyba nikogo z nas, że to jest konieczne dla lepszej widoczności numeru. Widząc czasami mecze z innych krajów, można się zastanawiać czy mają lepszy wzrok, czy może tam zupełnie inaczej podchodzi się do takich wartości jak stroje klubowe. Dlaczego u nas musi być inaczej i oczywiście gorzej? Podniesienie ręki na nasze pasy jest dla kibiców Cracovii świętokradztwem! Na własne oczy zobaczyliśmy stroje i mogliśmy je ocenić niedawno, w czasie sparingu z GKS Bełchatów. Mamy nadzieję, że maksymalnie szybko, a już w ostateczności w czasie rundy wiosennej gdy na naszym stadionie zawitają m. in. Wisła i Legia spodziewamy się że zobaczymy naszych piłkarzy już we właściwych, PASIASTYCH koszulkach, takich w jakich zespół występuje już od 100 lat. Bylibyśmy również wdzięczni gdyby sędziowie wykazywali zrozumienie dla takich spraw, jak tradycyjne stroje klubu i zezwalali na grę piłkarzom Cracovii w pasiastych strojach podczas meczów wyjazdowych. Wręcz obowiązkiem spółki zajmującej się rozgrywkami i promowaniem futbolu winno być pilnowanie tradycji, a nie jej zwalczanie. Stroje stanowią dla nas wartości bezcenne o które mamy obowiązek dbać. To również nasza powinność wobec wielu już pokoleń ludzi związanych z Cracovią. Nie możemy się zgodzić na praktyki zmierzające do niszczenia tych wartości. Dlatego liczymy, że władze Ekstraklasy podejdą ze zrozumieniem do tego problemu i wkrótce zawodnicy Cracovii wybiegną na boiska w naszych ukochanych pasach, bez szpecących i będących niezgodnymi ze 100-letnią tradycją plam. Kibice Cracovii

Tak samo zrobili u sąsiadów. Mieli datę 1906-08-01 (czyli tą co my....), a teraz mają tylko rok 1906 (czyli tak jak my...). Wygląda to tak, jakby bardzo im zależało na tym, żeby nie podawać kto jest starszy. Zupełna paranoja.