Obawiam sie ze mecz byl przez sedziego przekrecony.Nikt normalnie myslacy nie bedzie kupowal meczy w ostatnich kolejkach,a w polowie rundy to co innego.Moze kupowanie to za ostre slowo na polowe rundy,ale przypilnowanie wyniku chyba jest wlasciwe
. . . . . to stara . . . . .
-
-
Ewidentny przekręt!!! Skandal!!!
W meczu Pogoń Szczecin - Cracovia (3-0) decydujące dla losów meczu było 90 sekund między 64 a 65 minutą. Przy stanie 0-0 sędzia najpierw pokazał czerwoną kartkę obrońcy Cracovii Tomaszowi Wackowi, w chwilę potem odgwizdał karnego za faul Sławomira Olszewskiego na Olgierdzie Moskalewiczu w polu karnym i z jedenastki Artur Bugaj zdobył pierwszego gola.
Obie sytuacje były mocno kontrowersyjne, z trybuny prasowych, oddalonej od miejsca wydarzeń o ponad 100 metrów, trudno było wydać jednoznaczną opinię. Dlatego z niecierpliwością czekałem na powtórki zaprezentowane późnym wieczorem w sobotę w Canal+.
Pierwsza sytuacja - na powtórce widać, że Wacek próbuje z tyłu wybić piłkę Drumlakowi i trafia w jego nogę. Faul bezsporny. Czy jednak od razu na czerwoną kartkę? Wśród przepytywanych na tę okoliczność sędziów zdania są podzielone. A więc wszystko zależy od optyki widzenia arbitra. To niedobrze, bo w jednym meczu takie przewinienie karane jest żółtą kartką, w innym od razu czerwoną.
Druga sytuacja - karny dla Pogoni. Powtórka nie pozostawia najmniejszych złudzeń - jedenastka była z "kapelusza"! Bramkarz Cracovii rzucił się pod nogi Moskalewicza, ale nawet go nie dotknął. Napastnik Pogoni wykonał teatralny upadek, poleciał niczym... jaskółka. A sędzia międzynarodowy Grzegorz Gilewski dał się nabrać.
Wideo pokazało także, że Marek Baster niesłusznie otrzymał żółtą kartkę (a jest to jego 4. żółty kartonik, zatem nie zagra przeciwko Aluminium).
Ciekaw jestem, czy zmieni teraz zdanie trener Pogoni Bogusław Baniak, który na konferencji prasowej dosłownie piał z zachwytu, oceniając postawę sędziego. - To najlepszy arbiter, jaki prowadził mecz w Szczecinie. Cóż, kibice piłkarscy przyzwyczaili się już do bardzo kontrowersyjnych wypowiedzi trenera Baniaka. Trenera ponoszą emocje...
W tak zaciętym meczu, dwóch bardzo wyrównanych zespołów, wydarzenia z 64 i 65 minuty miały decydujący wpływ na losy pojedynku. "Pasom", choć bardzo się starały, trudno było w dziesiątkę odrobić straty. A gospodarze niesieni dopingiem ponad 15 tys. widzów, złapali wiatr w żagle, grali z minutą coraz lepiej i zdobyli jeszcze dwa gole. Oceniając drugą połowę, można mówić o ich ewidentnej wyższości.
Czy była szansa na wywiezienie ze Szczecina choćby punktu? Trener Stawowy mówił, że gdyby Piotr Giza w 8 min wykorzystał sytuację sam na sam z Wyparłą, mecz mógł potoczyć się inaczej. Teraz jednak nie ma co gdybać. Trzeba na spokojnie przeanalizować mecz i wyciągnąć z niego wnioski.
Mecz w Szczecinie pokazał, jak wielką stratą był brak w obronie zawieszonego za kartki Kazimierza Węgrzyna. Dwa proste błędy przydarzyły się zazwyczaj pewnemu A. Baranowi (w 65 min stracił piłkę w środku boiska, poszła kontra i efektem był karny dla Pogoni, w 75 min nie upilnował po rzucie wolnym Parzego). Sporo zastrzeżeń budziło rozgrywanie przez "pasy" szybkiego kontrataku, brakowało tego ostatniego, precyzyjnego podania (dotyczy to zwłaszcza Makucha).
Mimo porażki "pasy" są nadal w ścisłej czołówce. Do końca rundy 4. kolejki, tylko od postawy graczy Cracovii zależy, na którym miejscu zakończą pierwszą rundę. A układ gier mają sprzyjający (Aluminium i Tłoki u siebie, ŁKS, Szczakowianka na wyjeździe), tymczasem najgroźniejsi rywale grają między sobą (Bełchatów z Zagłębiem i Pogonią, Pogoń z Zagłębiem, Zagłębie z Radomskiem), a więc ktoś musi stracić punkty.
(AS)
PS Autorem znakomitego długiego podania w 8 min do Gizy był Skrzyński, a nie Kubik.
źródło:dziennik polski
W tym watku mnie jeszcze nie bylo. Nie mam zamiaru z wami znowu walkowac spraw jakie mialy miejsce po 60 minucie bo to nie ma sensu.
52 minuta faul na Drumlaku - bezsporny i juz inaczej sie toczy mecz... bo jest 1:0 i Pogon na fali.
Zastanawiacie sie za co Baster dostal "zoltko" - byl gwizdek sedziego, a Baster gral sobie w najlepsze (ruszyl na bramke Pogoni) sedzia gwizdnal drugi raz Baster sie odwrocil ... i teraz tylko domysly ... musial cos do niego powiedziec. A nie dal mu po tym zachowaniu (atak na sedziego) czerwonej bo po prostu nie. Jakby za to mial dostac czerwona to Blekitni powinni mecz skonczyc (lub raczej nie skonczyc) w 5-6. Co chwile sie tak zachowywali.
Cracovii - pilkarzom naleza sie brawa rowniez za to, ze do konca zachowywali sie z klasa i nie popadali w histerie/paranoje i nie bylo w ich zachowaniu zlosliwosci typu "koszenie".
Itsme, zastanawiający jest w Twoim ostatnim poście brak oceny decyzji podyktowania karnego.. jako wierny fan portowej jedenastki z pewnością oglądnąłeś powtórki w TVP aby ostatecznie rozwiać wątpliwości.. moim zdaniem karny był zupełnie z kapelusza, wypada pogratulować Moskalewiczowi cyrkowo-aktorskich umiejętności.. chyba przyznasz mi rację..
idąc dalej tym tropem myślenia, gdyby tego karnego nie było to Cracovia by się nie posypała.. a gdyby się nie posypała to byście tego meczu z Pasami nie wygrali..
pozdrawiam
pewnie się niektórym przyjaciołom z forum narażę, ale UWAGA ZASADNICZA:
- zaczyna mnie denerwować sytuacja, że wszystkie nasze porażki w II lidze (Stasiak, Jagiellonia, Pogoń) tłumaczymy po pierwsze działaniami czarnej mafii, a dopiero po drugie naszymi niedostatkami
dla równowagi 1:
- ciekawi mnie dlaczego opinie po wygranych meczach przez Pogoń są tak jednoznaczne w ocenie pracy sędziów (Jagiellonia, Błękitni, my) .... to chyba jednak nie przypadek
dla równowagi 2 (jako naoczny świadek wydarzeń i po obejrzeniu relacji tv):
- w pierwszej połowie nie było "karnych" ani za faul (bo go nie było, była próba wymuszenia - czemu nie było żółtej kartki?) a Baster nie zagrał ręką
- jeżeli był karny dla Pogonii, to ten na początu drugiej połowy. jeżeli go sędzia nie odgwizdał, to czemu Drumlak nie dostał żółtej kartki za próbę wymuszenia?
- karnego za "nibyfaul" Olszewskiego na Moskalewiczu - ewidentnie nie było!
- faul Wacka był - ale nie był to ani faul taktyczny ani złośliwy...w związku z tym - powinna być żółta
- w II połowie sędzia gwizdał tak, by nie skrzywdzić gospodarzy
Chyba wyszlo boiskowe cwaniactwo po prostu . Troszke rutyny presja publicznosci obawy policji i inne takie .
I juz sedzia jest w stresie no bo przeciez ma caly mecz byc bezbledny ( kiedy polska norma sa po 3-4 bledy znaczne , mnostwo malych czasami jakis karny albo 2 , czasami jakiegos karnego albo 2 nie zobaczy )
Jezeli chcial dyktowac jedenastke mogl to zrobic wczesniej i zapewno byloby mniej kontrowersji wiec zabawne sa tematy spiskow :D
Niestety nieszczesciem polskich sedziow jest ogolne spoleczne potepienie ich postawy moralnej a nikt nie patrzy ze jezeli od 20 lat slabi ucza slabych w koncu musi nadejsc moment kiedy ich umiejetnosci zbliza sie do poziomu krytycznego jak to sie dzieje ostatnio w Polsce.
A jednak !! :)
Czwarty mecz z rzędu Pogoń gra w przewadze , tylko pogratulować dobrego wybierania czarnych , którzy są "w formie".
Itsme napisał(a):
> Cracovii - pilkarzom naleza sie brawa rowniez za to, ze do
> konca zachowywali sie z klasa
Masz zupełną rację!
Piłkarze Cracovii to przeciwność szczecińskich(piotrcowskich) piłkarzy.
Można powiedzieć dwa skrajne bieguny.
Tacy dwaj
Do listy można by dopisać Piast Gliwice, którego kibice gremialnie pomstowali na arbitra po zeszłotygodniowym meczu.
A czy to przypadek? Mam nadzieję że tak choć...
przeciez tydzien temu to pogon grala w 10 ale rozumiem jeden z wielu ze dla ciebie brak jednego zawodnika rownierz jest przewaga . Prawdziwy matematyczny mozg z ciebie :D
z felietonu "Po-ligon" Roberta Błońskiego na stronie 7 ogólnoposkiego dodatku sportowego Gazety Wyborczej:
"Co tam panie w II lidze?
Liderem Pogoń Szczecin, która w meczu na szczycie pokonała 3:0 Cracovię. Szkoda tylko, że pierwszego gola strzeliła z karnego, którego nie było. Olgierd Moskalewicz efektownym szczupakiem przeskoczył nad bramkarzem Sławomirem Olszewskim, a międzynarodowy sędzia Grzegorz Gilewski dał się nabrać. PZPN powinien ukarać obu - Moskalewicza i Gilewskiego"
od siebie dodam, że Błońskiego o pasiaste sympatie posądzić w żaden sposób nie można, to pierwsza jego wzmianka o Cracovii, którą pamiętam.. Ponadto to pierwszy i bardzo poważny głos w ogólnopolskiej prasie stwierdzający jasno, że karnego NIE BYŁO, Błoński sugerujeza to karę dla symulanta Ola i sędziego. Nie muszę już nic dodawać.. czyta to cała Polska.. Szczecin również :))))
pozdrawiam
hhhhm a czyzbys przed chwilą nie założył tematu z tym cytatem!?!?
Panowie zapomnieliście o niepodyktowanym karnym na Drumlaku !!!!!! O tym że batata nie strzelił bramki będąc w takiej samej sytuacji jak Drumlak sam na sam z Olszewskim. Pogoń mogła wam strzelić więcej bramek.Widać było brak Węgrzyna w waszej lini obrony.Ja stwierdzam obiektywnie że wasi grali dobrze ale w 2 połowie gdy na boisku pojawił się Drumlak to mieliśmy nad wami ogromną przewagę już przed czerwoną kartką dla waszego zawodnika i brawki dal Pogoni były kwestią czasu.Sędzie wypatrzyłby wynik meczu gdyby mecz zakończył się 1;0 dla Pogoni.Ale pogoń wygrała 3:0 a mogła jeszcze wyżej!!!! Chyba nikt mi nie powie że Parzy i Drumlak teżstrzelili nie słusznie bramkę!!! Co do czerwonej kartki dla waszego zawodnika to był taki sam faul jak w meczu Wisły w Holandi gdzie sędzia za dwa takie faule wywalił 2 zawodników Holenderskich.Poprostu wasz zawodnik nie miał szans sięgnąć piłkę a trafił prosto z tyłu Drumlaka co mogło się źle skończyc dla niego .Bądźcie obiektywni i myślcie o następnych meczach waszej craxy i o dopingu dla waszych chłopaków.Na wiosnę My przyjedziemy do was i zobaczymy jak będzie. Pozdrawiam wszystkich fanów Cracowi-Kibic Pogoni!!!!
Ro Man w tylu watkach sie juz na temat tamtych sytuacji wypowiadalem ze nie bede w tym - co zreszta zaznaczylem. Po niedzielnej powtorce zdania nie zmienilem.
W Radomsku Pogon stracila bramke po problematycznym karnym i jakos nikt nad Pogonia nie plakal.
Co do gry w przewadze, czy to wina Pogoni ze zawodnicy druzyn przeciwnych ich fauluja ? Wedlug wszystkich druzyn zaden pilkarz nie zasluzyl na czerwona kartke. To co mecze sa tak czyste, a wykartkowania wynikaja ze zlosliwosci sedziow ? Nie badzmy smieszni.
Mecze Pogoni:
- Aluminium - bez kartek
- LKS - bez kartek
- Tloki - bez kartek
- Szczakowianka - bez kartek
- Polar - czerwona dla Polaru (druga zolta)
- Ceramika - bez kartek
- Ruch - bez kartek
- Radomsko - bez kartek
- Arka - bez kartek
- Jagiellonia - czerwona dla Jagi (druga zolta)
- Blekitni - bez kartek
- Piast - czerwona dla Pogoni
- Cracovia - czerwona dla Cracovii
Reasumujac 3 czerwone dla przeciwnikow 1 dla Pogoni. Czy to jest takie dziwne jezeli wezmie sie pod uwage ze gracze Pogoni sa dobrze wyszkoleni technicznie ?
Jeden z wielu to glownie Jaga popadala w histerie, a ty juz celujesz w tym przeinaczajac fakty - co wlasnie tobie udowodnilem. A juz ten 4 mecz pod rzad to wielkie lol dla ciebie.
Dodam jeszcze ...
... dyskawalifikacja 2 h przed meczem jednego z najlepiej grajacych pomocnika Pogoni Matlaka jest rowniez spiskiem Pogoni wraz z PZPN przeciwko Cracovii. Wtedy kiedy w zasadzie koncepcja gry jest ulozona dyswalifikuje sie zawodnika.
Baal 'mózgu' przewaga w sensie współpracy z sędziami , z którymi nikt nie wygra.
Itsme napisał(a):
> Jeden z wielu to glownie Jaga popadala w histerie, a ty juz
> celujesz w tym przeinaczajac fakty - co wlasnie tobie
> udowodnilem.
?
Zupełnie nie rozumiem.
Kto , kiedy popadał w histerię? Kiedy przeinaczyłem fakty? I wogle co mi udowodniłeś , bo nie mam bladego pojęcia?
Szeger pytań , dzięki za olśnienie :)
bosh..smieszni jestesvie i tyle!
Po 1sze w tv wszystko wyglada pieknie, ale na stadionie kazdy widzial faul na olku wlacznie z sedzia. Czemu nic nie wspomniales o faulu na Drumlaku? Gdyby waszego tak pchnal to byscie zrobili tyle szumu....
Smiac mi sie chce czytajac te wasze posty..ahh wielki skandal w Szczecinie zakompleksione krakusy
Co do karnego. Oczywiscie Moskalewicz nabrał naszego międzynarodowego arbitra , ale szczerze mówiąc nie czapiałbym się tego ażtak bardzo. Olo zrobił to bardzo sprytnie i właściwa ocena sytuacji była bardzo trudna. Sędzia nie miał powtórek telewizyjnych. Musiał podjąć decyzję w ułamku sekundy i podjął niewłaściwą. Bywa... Większe pretensje należy mieć o czerwoną kartkę bo ta sytuacja ustawiła mecz. Wackowi należało sie "żółtko" , ale sędzia najwyraźniej sie przypalił.
Jeśli chodzi natomiast o wypowiedzi Baniaka to najlepiej dać sobie spokój z komentarzami. Gdyby sytuacja była dokładnie odwrotna , wtedy na 100% usłyszelibysmy o fatalnej postawie arbitra...
Do Itsme:
Dwoma meczami dyskwalifikacji ukarany został piłkarz Pogoni Szczecin Grzegorz Matlak. Jest to kara za wybitnie niesportowe zachowanie tego zawodnika podczas meczu z Błękitnymi Stargard Szczeciński. W 71. minucie tamtego spotkania Matlak uderzył w twarz zawodnika drużyny przeciwnej. Zdarzenie to umknęło uwadze arbitra, jednakże zgodnie z przepiasmi Regulaminu Dyscyplinarnego w przypadkach szczególnie ciężkiego przewinienia podlegającego karze wykluczenia z gry Wydział Dyscypliny PZPN może wymirzyć karę na podstawie zapisu video.
to wg Ciebie pilkarze Pogoni winni mieć przyzwolenie na lanie po mordzie przeciwnika?
NO I MA KTOŚ JESZCZE WĄTPLIWOŚCI???A WIĘC PODSUMUJMY........
1)TOMKOWI WACKOWI NIE NALEŻAŁA SIĘ CZERWONA KARTKA
2)KARNEGO EWIDENTNIE NIE BYŁO(W PRZYPADKU WĄTPLIWOŚCI ŚLEDZIKI PROSZONE SĄ O OGLĄDNIĘCIE MATERIAŁU TELEWIZYJNEGO)
3)BASTEREK NIESŁUSZNIE DOSTAŁ ŻÓŁTĄ KARTKĘ(KTÓRA WYKLUCZA GO Z UDZIAŁU W NASTĘPNYM MECZU)
PODSUMOWUJĄC-SĘDZIA NAS EWIDENTNIE PRZEKRĘCIŁ......I NIECH ŚLEDZIKI NIE PISZĄ ŻE NIE UMIEMY PRZEGRYWAĆ......
JEST JASNE ŻE PTAKOWIA BĘDZIE WSZELKIMI MOŻLIWYMI SPOSOBAMI DĄŻYĆ DO CELU(CZYTAJ AWANSU)..........
PANOWIE GILEWSKI I BANIAK("FANTASTA") NIECH SIĘ MOCNO STUKNĄ ŁEPETYNKAMI........
Martinez nie bede z toba polemizowal bos prostak i cham.
tacy dwaj - nie nie twierdze, ze ma sie tolerowac takie zagrywki, ale mecz z Blekitnymi byl dwa tygodnie temu, a dyskwalifikacja dociera 2 godziny przed meczem do siedziby klubu (czy tez 5 co nie ma znaczenia). Przeciez trener ma juz wtedy wszystkie warianty gry poukladane, a tu sru zawala sie plan. To nie jest oczywiscie wina Cracovii ale daje przyklad jak mozna manipulowac faktami.
jeden z wielu - sorry zrozumialem ze mowiac o grze w przewadze masz na mysli 11 na 10, szczegolnie ze w tym watku walkowany jest temat czerwonej kartki, a nie o innej rownie wydumanej przewadze
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)