jeszcze jeden cytat Nurka
"z budżetu miasta Tychy zostało jednorazowo wypłacone 150 tys., które poszło na pokrycie zaległości i już ich nie ma NIESTETY"
NIESTETY ????????????????? pozdrawiam prawdziwych przyjaciol z Krakowa :(
-
-
Spekulacje , Transfery Sezonu 2006/2007
tyszanin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jeszcze jeden cytat Nurka
>
> "z budżetu miasta Tychy zostało jednorazowo
> wypłacone 150 tys., które poszło na pokrycie
> zaległości i już ich nie ma NIESTETY"
>
>
> NIESTETY ????????????????? pozdrawiam prawdziwych
> przyjaciol z Krakowa
Hm...a jak miał napisać? "na szczęście już nie mają Tychy kasy"? ;)
Chyba źle zdanie zrozumiałeś.
biała karta jest dożywotnia? To zmień sobie nicka z tyszanin na Hajduga. Faktycznie - dokonałem uproszczenia: "termin ważności białej karty" zastąpiłem słowem "kontrakt". Myślałem, że w Tychach wszyscy są tak mądrzy jak moi koledzy stamtąd i złapią. Widać się myliłem ;)
Sponsoring. o ja cię tego. Każdy zawodnik GKS dostaje po 1,5 nowego melona miesięcznie. Panowie, nie mamy szans na obronę tytułu :D
skoro browar jest największym sponsorem to jak inni mogą dawać większe kwoty?. Wybacz, ale nie kumam
A moje źródło "prasy": to m.in. portal hokej.net (przepraszam hokej24.pl), gazetka wyb (redaktor Todór) i inne uznawane za opiniotwórcze. Taką mam dziwną manię, że zbieram wycinki prasowe lub zrzuty z netu. Nigdy nie wiadomo kiedy się przydadzą. Wiem że tow. Sk. usiłując zatrzeć złe wrażenie jakie na Tyskich kibicach zrobiły dotychczasowe Wasze transfery myśli, że nikt o tym nie pamięta i przedstawia Wam wypaczony punkt widzenia. Niestety są tacy co pamiętają. I będą pamiętać.
A wszystko przez to, że - choć kibice się lubią - działacze i zawodnicy naszych drużyn w przeważającej większości się serdecznie nie cierpią.
Lubię Tyszan i mam tam wielu przyjaciół, ale od czasu jak czytam tyskie komentarze na w/w portalu, to jakbym mniej ich lubił.
i mała rada: jak starasz się krytykować - to rób to rzetelnie. :P
zrozumialem ze zaleglosci nie ma niestety, a zaleglosci to u nas nie ma "na szczescie..." majac w pamieci poprzedni post, widac ze kolega jest nastawiony bardzo negatywnie takze zrozumialem to tak a nie inaczej... chociaz chcialbym sie mylic
BIALA KARTA I KONTRAKT TO DWIE CALKIEM ROZNE RZECZY. Biala karta jest dozywotnia niestety tak to mozna nazwac, dopoki ktos jej nie wykupi... Skowronski tego nie wymyslil, wszyscy sie do tego stosowali, za rok tego nie bedzie na szczescie... coz wiecej mozna napisac chyba tylko KARVIN widzisz a nie grzmisz :)
Co do rzetelnej krytyki... maly przyklad jak Ty komentujesz(krytykujesz) :)
Tyszanin
"Kasa z budzetu miasta to stypendia rzedu 1500 tys miesiecznie na zawodnika, czyli tylko czesc pensji"
Nurek " Każdy zawodnik GKS dostaje po 1,5 nowego melona miesięcznie. Panowie, nie mamy szans na obronę tytułu"
nie da sie inaczej ?
Browar jest najwiekszym sponsorem , a wyrazenie "wieksze kwoty" nie jest odniesieniu do Browaru ( nie napisalem NIZ BROWAR) to takie potoczne stwierdzenie... sorry jak nie kumasz
nie mam zamiaru wszczynać wojny o Sarnika. Bierzcie go sobie. Ale skoro tak domagasz się wykupienia to przypomnij mi proszę za ile to wykupiliście jego "białą kartę" jak przychodził do GKS?
Bo o ile się nie mylę jest wychowankiem Sosnowca, a po drodze grał jeszcze bodajże w KTH. A skoro mieliście go za darmo to domaganie się za niego pieniędzy można określić jednym słowem, którego nie użyję, bo chciałbym jeszcze kiedyś pojechać na Wasze lodowisko z fajną knajpką ;)
Na tej samej zasadzie Woźnicki nie miał prawa domagać się od Was kasy za wychowanków Naprzodu. Zapłaciliście, ale to wcale nie znaczy, że każdy musi tak samo postępować.
a 1500 tys. to dla mnie zawsze było jest i będzie 1500 000 pln, czyli 1,5 mln. A to tylko CZĘŚĆ PENSJI :)
... karte Sarnika dostalismy w zamian za splate dlugow jakie mial wobec Piotrka Sosnowiec i odbylo sie to za jego zgoda... Zaglebie nie dostalo od nas nic bo bylo zadluzonym klubem. TAk bylo i pisze Ci to uczciwie. Dlatego nigdzie wczesniej nie pisalem ze to jest moralnie fair rzadac za niego kase, tylko ze jest to zgodne z prawem, a to roznica. Moim zdaniem takie zachowanie Skowronskiego jest po czesci podyktowane sposobem w jaki Sarnik i Slabon zostali nam podebrani. A kto pamieta ten wie ze od samego poczatku ta sprawa nie toczyla sie w cywilizowany sposob. I tak jest do teraz.
I wlasnie odnoszac sie do przykladu z Woznickim , zaplacilismy bo takie sa poki co ZASADY. One sa takie ostatni sezon... ale jeszcze obowiazuja.
zostali wam "podebrani" bo sami chcieli odejść, gdyż im nie płaciliście. Skoro kierujemy się ZASADAMI, to może zawsze, a nie tylko wtedy, gdy nam jest wygodne, nespa?
tak Ty wiesz oczywscie, ze im nie placilismy... od kilku ladnych lat mamy zaleglosci wobec swoich graczy, ale jak to powiedzial Slusar "prezes jest slowny i zawsze wyplaca wszystko" chociaz chcialbym aby takich opoznien nie bylo... (przypominam ze obecny prezes wzial klub po Bialozycie w wielkich dlugach i nie uciekal sie do gloszenia upadlosci i i zalozenia nowego klubu tylko splacal ten dlug)
dalsze pisanie z Toba nie ma chyba sensu, pozdrawiam
mam nadzieje ze jutro sie ktos ( Karvin ? ) odniesie to tego..
widzę, że coś mnie nie lubisz. I zarażasz mnie tym stanem w drugą stronę. :P
Ciekawe tylko, czemu tak nie walczycie o Słabonia, którego historia jest identyczna, lecz nie był tak niemądry, że oddał swoją kartę w ręce działaczy.
Zdanie Karvina w temacie chętnie zobaczę, choć obawiam się, że akurat w temacie GKS i Areczki może być lekko subiektywny ;)
PS: żebyś nie zrozumiał mnie źle - na koniec powiem, że wcale nie uważam, że Z. jest całkiem cacy, a Sk. całkiem be (be to jest Kaziu W. :). Niemniej nie lubię przegięć. A prawda niestety w tym przypadku ma dwie strony: i Tyską i krakowską. I zapewne leży pośrodku
Obiektywnie mówiąc
wg. przepisów PZHL Biała Karta (obowiązująca jeszcze przez rok) jest świadectwem definitywnej przynaleźności klubowej zawodnika - więc kol. Tyszanin ma rację w tym względzie że wg chorych ale obowiązujących przepisów PZHL GKS ma prawo się domagać kasy za Piotra. Inna sprawa to zesżłoroczny motyw z kontraktem - GKS Tychy w osobie pana prezesa Skowrońskiego w zeszłym sezonie powiedział że wypożyczy Sarnika do Cracovii kiedy ten podpisze kontrakt z GKS - w obawie oczywiście przed prawem Bosmana.
Reasumując - ponieważ PZHL żyje w średniowieczu więc sytuacja kiedy zawodnik nie ma kontraktu ze swoim obecnym klubem (bo np. nie chce on z nim go podpisać, albo nie mogą się dogadać co do warunków) i nie może odejść do innego bez zgody jest jak najbardziej możliwa
Co do wykupienia Parzyszka i Gonery - śmiem twierdzić że przez to teraz jest tak kretyńska sytuacja transferowa w Polsce - Kazio W. zobaczył że można wydębić kasę i za jego przykładem poszedł Marek K. i inni - no i teraz jest popieprzona sytuacja...
Jak GKS uzyskał kartę Sarnika to po prostu nie wiem - więc się nie wypowiadam, ale nie sądzę żeby to było takie proste jak przedstawia to Tyszanin, za długi to my też go chcieliśmy wykupywać - ale pan Skowroński na to nie psozedł
co do zaległości wobec tyskich hokeistów - powiem tak są zawodnicy którzy nie mają szczęścia być ulubieńcami zarządu jak Artur Ślusarczyk... i oni tacy optymistyczni względem zarządu nie są...
Tychy nie mają tragicznej sytuacji finansowej - ale moim skromnym zdaniem klub przeinwestowuje - gra trochę na kredyt...
pozdrawiam serdecznie
KSC&GKS
Ps. Nadal twierdzę że odejście Sarnika to żadna tragedia - szczerze mówiąc tylko jeden ubytek mnie zmartwił a był to Voznik - reszta ubytkow mnie nie zmartwiła
Ps2. Tyszanin dalej będziecie nazywać Sarnika panienką? - wiem zlośliwy jestem - ale to z sympatii ;)
i jeszcze jedno. Nie mam nic przeciwko płaceniu za graczy, ale [b]tylko[/b] za graczy, którzy zostali wychowani przez dany klub, lub pozyskani przez ten klub za pieniądze. I tak to reguluje najgorsza zmora Kazia W. i Marka K. - czyli prawo Bosmana.
A przy białej karcie - dochodzi do chorej sytuacji, gdy zarabia się na kimś kogo wcześniej się podkradło za darmo.
Ale może ten rok jeszcze wytrzymamy. Chyba, że Zenio i Kazio za rok wpadną na jakiś pomysł aby na 2 dni przed wejściem Bosmana u.d.u.p.i.ć to prawo (bez pytania o zgodę klubów). Po nich się można wszystkiego spodziewać.
A ja dalej twierdze że sprawa Sarnika wcale nie jest przesądzona na nie .Białe karty i niewolnictwo jest sprzeczne z prawem ,szczególnie unijnym i przy oddani sprawy do sądu i międzynarodowego arbitrażu sprawę mamy wygraną.Bezprawnie Tychy pobrały od nas za wypozyczenie zawodnika do którego nie miały żadnych praw -ICH PRAWA BYŁY BY WTEDY JAK BY TAM MIAŁ PODPISANY KONTRAKT.
Także teraz jak poszła sprawa na ,,noże''powinniśmy wnioskować o dyskwalifikację Sarnika i domagać się rekompensaty finansowej z tytułu zerwania z nami 3 letniego kontraktu.Trzeba raz na zawsze skończyć z grabarzami hokeja jak wożnicki ,kostecki czy Skowroński.O podpisaniu ???kontraktu z tychami nie pisze nikt .Portal hokej net juz by wiedział o tym.Karwin jesteś najbardziej w temacie daj info czy podpisał czy to kaczka dziennikarska.
Karvin, mimo wszystko my bylismy teraz ( jestesmy?) mniej zadluzeni niz Zaglebie wtedy... gdy Sarnik do Nas przychodzil. Na tej samej zasadzie przyszedl do nas zreszta Jarek Kuc.
Co do nazywania Sarnika panienka... ( jesli faktycznie bedzie u nas gral ) nie mam nic na usprawiedliwienie kibicow, łaska kibica... wiadomo. Tak jest jednak wszedzie. O ile mi wiadomo wszysycy zawodnicy dostaja kase nie tylko Slusar. Nie ma zawodnika wobec ktorego bylaby jakas zalegla kasa przez dluzszy okres czasu, miedzy innymi dzieki temu Bagis,Kuc, Belica graja wciaz u nas. Chociaz za rok mozliwe ze wszyscy zagraja u Was.
Karvin,Nurek pelna zgoda ze przepisy sa chore, ale cierpliwosci juz ostatni sezon. Po co sie sprzeczac ? Przeciez sprawa Sarnika nie jest jakims wyjatkiem.
Nurek, sytyuacja Slabonia nie jest identyczna, bo Slabon przyszedl razem ze Slusarem z KTH... i Slabon byl w posiadaniu swojej karty juz wtedy.
Potter, gdyby sprawa z sadzeniem byla taka prosta to mysle, ze juz rok temu Cracovia by sie na to zdecydowala. Ale nie ma sprawy my mozemy oddac kase za Sarnika, dostaniemy wtedy za Bagisia, Gonere i Parzyszka... wyjdziemy na plus tak czy inaczej.
Pretensje sa do Skowronskiego, ale on sam placil w takiej sytuacji wiec sam tez chcialby pieniadze. Mysle, ze kazdy prezes by tak zrobil.
Piszcie co chcecie ale ja wiem swoje i to racja jest po stronie Tychów. Jestem obiektywny. Nie kibicuje żadnej z wymienionych drużyn. Proszę Panie Nurek nie wtrącac się między wódkę a zakąskę dobrze? Co ma Sanok i powiększenie ligi do Sarnika i sporu między Tychami a Krakowem? Nie róbmy jaj. I jeśli Panie Nurek Pan tylko powołuje się na Gazety, to szczęśc Boże, powodzenia.
Więc sprawa wygląda tak:
Najpierw Tychy z Krakowem ustalili że Cracovia WYKUPI Sarnika definitywnie i w tym czasie gdy Sarnik myślał że będzie na stałe zawodnikiem Cracovii - PODPISAŁ 3 LETNI KONTRAKT Z CRACOVIĄ - jednak kluby zmieniły decyzję i TYLKO dogadały się co do ROCZNEGO wypożyczenia. A 3 LETNI KONTRAKT ZOSTAŁ. Więc to jest troche zagmatwane, ale jest tak jak napisałem. I wbrew 3 letniemu kontraktowi KTÓRY JEST NIE WAŻNY, Sarnik nadal jest zawodnikiem GKS Tychy. I teraz od klubów zależy czy się dogadają czy nie.
Pozdrawiam.
tyszanin - różni zawodnicy u Was grali przez ostatni okres czasu ;) I z tymi zaległościami nie jest tak różowo...
są zawodnicy którzy już nie grają w Tychach a na mecz z GKS się przykładają szczególnie...
a tak wogóle to pewnie że nie ma się co sprzeczać - i zresztą tego nie robię :)
Belica jakby miał grać u nas to już by tak było - po sezonie Wasz ulubieniec szukał pracy gdzie indziej - piszę tak bo kiedyś będąc w Tychach usłyszałem zdanie "Ślusar nigdy od nas nie odejdzie - bo jest związany z Tychami" Przy całej sympati to zdanie mnie bardzo rozśmieszyło - zawodnicy już od dawna nie czują przynależności klubowej...
I tak jak napisałem w świetle chorych przepisów PZHL Tychy mają rację
wogóle inną kwestią jest zdrowy rozsądek
a tak przsy okazji powtarxzam
gdyby nie ugięcie się GKS przed absurdalnymi żądaniami Unii przy Parzyszku i Gonerze to teraz byłoby zapewne normalniej w śwcie transferowym polskiego hokeja...
Doskonale kolego z Tych to ująłeś .Woźnicki bezprawnie sprzedał wam zawodnikopw do ktorych nb nie miał żadnych praw.To tak jak byś sprzedal np nie swoje mieszkanie.Obowiiazują nas przepisy miedzynarodowe czy się to komuś podoba czy nie .Jesteśmy krajem należącym do unni europejskiej i czy sie komuś podoba czy nie musimy sie dostosować do ogólnych przepisów.
Dlatego uważam że oddanie sprawy do sądu pracy w Polsce i do władz hokejowych IHF sprawę wyjasni jednoznacznie.woźnicki ,kostecki czy wasz prezes Skowroński nic tu nie wskurają będą musieli sie pogodzić z werdyktem.Co do Sarnika to sprawa jest znacznie bardziej skomlikowana przez podpisanie 2 kontraktów z nami 3 letniego i teraz z wami(choć żadne hokejowe źródło nie potwierdza tego).Hokeista będzie sporo kasy Cracovii oddać .Jeśli się nie dogadają hokeiscie grozi dyskwalifikacja bo zapewne nasi działacze nie popuszczą.
Czekam na potwierdzenie przez wiarygodne źródła czy Sarnik z wami podpisał.Jeśli tak wyjścia mamy 2 .1. dogadają się kluby i zawodnik z klubem 2.Sprawa trafi do sądu i skończy się dyskwalifikacja zawodnika.Za Sarnikiem nie będę rozpaczał bo to nie jest profesjonalista i co rusz wycina nowe numery.
W tym roku bez porozumienia z klubem kiedy inni trenowali i wylewali siódme poty na treningach on w najlepsze bawił się na wakacjach.Należało by go zastapić dobrej klasy hokeistą i odebrać kase od zawodnika i Tych.
Zgoda co do tej przynaleznosci klubowej, licza sie glownie pieniadze. Kazdy zawodnik po sezonie szuka lepszej pracy. Przyklad Jakubika :) ktorego tez kiedys tu cytowales jest najlepszy. Natomiast sa zawodnicy ktorym zmiana barw klubowych przychodzi ciezej i trzeba by im zaoferowac duzooo lepsze warunki zeby zminili barwy.
Natomiast Tychy raczej nie mialy wyjscia, P i G nie graliby u nas dzis... dosc powiedziec ze dwa inne kluby juz robily pod nich podchody wtedy.
A tak w ogole, to dopoki strona GKSu Tychy nie poinformuje o tej sprawie to jest to na razie plotka.
Ps. Wlasnie sprawdzilem plan sparingow, gramy ze soba trzy razy...
01.08.2006 (wtorek) GKS Tychy - Cracovia Kraków
03.08.2006 (czwartek) GKS Tychy - Cracovia Kraków
04.08.2006 (piątek) GKS Tychy - Cracovia Kraków
Cracovia nie ma nic do gadania czy Sarnik podpisze w Tychach czy nie. Kontrakt 3 letni jest NIEWAŻNY gdyż Sarnik jest zawodnikiem Tychów.
Jeszcze dodam że Sarnik nie podpisał kontraktu w Tychach bo jest na wakacjach i wraca 15 lipca.
Pozdrawiam.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)