http://galeria.pasy.org/index.php?cat=9

No cóż... Budowa robiona jest na zasadzie :..."jest do wydania 5 mln złotych..." Czy ktoś jeszcze wierzy w zakończenie remontu do 4, czy nawet 10 grudnia? Oby skończyło się w tym roku...

Nawet nie ma się co spieszyć przed końcem roku wypada nam tylko 1 mecz u siebie,więc nech robią spokojnie ale dokładnie żebyś my nie zginęli pod zawalonym dachem np.

ja wierzę i mam nadzieję że klub poprosi o zamiane gospodarza( za listopad i polowe grudnia) i w grudniu zagramy wiecej meczy u siemie

No ćóż... Jeszcze miesiąc. Moim zdaniem mają skończyć do 10-ego i kropka. A jak nie, to kary umowne im naliczyć. Zastanawiam się też, czy zakończenie remontu, oznaczać będzie jednaocześnie zamrożenie tafli.... Pzdr.:Leesior

" Drugi etap modernizacji będziemy chcieli przeprowadzić w przyszłym roku. Pieniadze na ten cel zamierzamy pozyskać ze środków Unii Europejskiej - informuje wiceprezes Tabisz." źródło : DP

No to cały artykuł z dzisiejszego Dziennika Polskiego : Wzmocnione lodowisko. Jeżeli dopisze pogoda, to zgodnie z planem - czyli 10 grudnia - zostanie zakończony pierwszy etap modernizacji lodowiska przy ul. Siedleckiego. Hala wypięknieje z zewnątrz. Pieniądze na modernizację wnętrza zamierza się pozyskać z funduszy unijnych. Z powodu inwestycji zlikwidowano część punktów handlowych, zlokalizowanych wokół lodowiska. - Najtrudniejsze prace związane z modernizacją hali lodowiska są już na ukończeniu. W ich trakcie wykonano m.in. około pięciu tysięcy przyspawań nowych elementów. Obecnie kładziony jest nowy dach. Pozostanie jeszcze instalacja nowych ścian hali. Zdaniem wykonawców są to już łatwiejsze prace. Jeżeli więc tylko nie będą przeszkadzać warunki atmosferyczne, to remont powinien się zakończyć w wyznaczonym terminie - mówi Jakub Tabisz, wiceprezes MKS Cracovia. Przypomnijmy, że lodowisko jest własnością miasta, a zarządza nim MKS Cracovia. Na tym obiekcie swoje mecze rozgrywają hokeiści Cracovii, którzy są aktualnie mistrzami Polski. Z powodu przebudowy hali muszą oni obecnie grać poza Krakowem - Cracovia miesięcznie płaci około 30 tys. zł za wynajem obiektu w Katowicach i przejazdy drużyny. Na otwarcie lodowiska przy ul. Siedleckiego czeka również młodzież szkolna. Pierwotnie jego modernizację planowano rozpocząć w czasie wakacji. Miasto dość późno zdecydowało się jednak na przeniesienie pieniędzy na ten cel z funduszy zarezerwowanych na przebudowę stadionu Cracovii, która została zablokowana protestami. Przed wakacjami trudno było już znaleźć chętnych na przeprowadzenie modernizacji lodowiska. W końcu zgłosiła się firma Mostostal Kraków SA. Inwestycja ruszyła na początku września. Z budżetu miasta przekazano na nią 5 mln zł. Dodatkowe 400 tys. zł pozyskano z Ministerstwa Sportu. Prace rozpoczęto od rozbiórki starych elewacji hali oraz dachu. Następnie oczyszczono, zakonserwowano i zabezpieczono antykorozyjnie istniejące konstrukcje stalowe oraz wprowadzono elementy stalowe wzmacniające konstrukcję lodowiska, a także dodano konstrukcje wchodzące w skład nowych elewacji. Instalacja ich ścian ma zakończyć modernizację. Obecnie lodowisko zostało pokryte nowym dachem w około 70 procentach. Przez cały czas trwają również prace związane z malowaniem nowej konstrukcji. Na teren budowy są też już zwożone elementy nowej elewacji. Z powodu przebudowy lodowiska wyburzono punkty handlowe mieszczące się pomiędzy elementami żelbetowymi konstrukcji hali od strony ul. Siedleckiego. W to miejsce wprowadzone zostanie przeszklenie mające doświetlić hall wzdłuż projektowanej trybuny. Z początkiem tygodnia zamknięto część murowanych kiosków handlowych mieszczących się od strony placu sąsiadującego z Halą Targową, a także kioski ulokowane między lodowiskiem a nasypem kolejowym. - Kioski handlowe musiały zostać czasowo zamknięte ze względów bezpieczeństwa. Montaż elementów elewacji planujemy rozpocząć od strony tych kiosków, tak by można było je jak najszybciej ponownie uruchomić - zapewnia Wiesław Sowa, kierownik budowy. Po modernizacji mają też zostać przywrócone punkty handlowe funkcjonujące w hali lodowiska. Zostaną one zlikwidowane na stałe dopiero w czasie drugiego etapu jej modernizacji. Ma on obejmować prace wewnątrz obiektu. Zaprojektowano m.in. trybuny dla nieco ponad 2,5 tys. widzów. Wszystkie miejsca mają być siedzące. - Drugi etap modernizacji będziemy chcieli przeprowadzić w przyszłym roku. Pieniądze na ten cel zamierzamy pozyskać ze środków Unii Europejskiej - informuje wiceprezes Tabisz. (TYM)

mam nadzieje ze to w przyszlym roku to nie bedzie tak jak w tym we wrzesniu

Gazeta Wyborcza: Zanosi się na poślizg przy modernizacji lodowiska Cracovii Piotr Jawor Kiedy w Krakowie otwarte zostanie po remoncie lodowisko przy Siedleckiego? Dziś hala wygląda tylko trochę lepiej niż słynny szkieletor koło ronda Mogilskiego. Sądząc z zaawansowania robót, wykonawcy mają tylko teoretyczną szansę dotrzymać terminu 10 grudnia. Na otwarcie lodowiska czekają zawodnicy ComArchu/Cracovii oraz łyżwiarze amatorzy. Na razie wszyscy mogą korzystać tylko z małej tafli, a nie jest ona w stanie pomieścić wszystkich chętnych (tak jest w przypadku dzieci, które odrabiają tam lekcje wf.). Gorzej, że łyżwiarze mają za mało miejsca do przebierania się. Zdarzało się, że uczniowie musieli robić to na pobliskim parkingu. Niecierpliwie wyczekują także kibice: przez remont nie mogą oglądać drużyny mistrzów Polski, bo "Pasy" swoje mecze rozgrywają w Katowicach. Denerwują się także kupcy, których stanowiska handlowe mieściły się przy hali, ale z powodu remontu zostały zburzone. Zgodnie z umową lodowisko, którego remont rozpoczął się z początkiem września i kosztuje miasto 17 mln zł, miało być oddane do użytku 10 grudnia. Przetarg wygrał Mostostal Kraków SA. Co prawda, po starej blasze na budynku nie ma już ani śladu, ale nowej obudowy też nie widać. A do pokrycia jest 11 tys. m kw. - Zdążyć na czas będzie bardzo trudno. Firma musi liczyć na dobrą pogodę, a o tej porze roku o to niełatwo. Na domiar złego teraz dzień jest bardzo krótki i trzeba byłoby pracować na dwie zmiany, a do tego potrzebne są przenośne lampy - wymienia fachowiec z branży. - Jedno jest pewne: jeśli chcą zdążyć, muszą pracować na wariackich papierach, bo czasu jest bardzo mało - dodaje. Przed obłożeniem obiektu specjalnymi płytami warstwowymi firma musi jeszcze pomalować konstrukcję. Później będzie trzeba przerobić lewą część trybun, bo ma tam powstać stanowisko spikerskie. Lokalizacja hali nie sprzyja przyspieszeniu prac: od samego początku fachowcy narzekają na ciężki dojazd przez bardzo wąską ulicę Siedleckiego. Ruch utrudnia dodatkowo pobliski plac targowy. Dość tułaczki mają już hokeiści. Na każdym kroku podkreślają, że dojazdy są dla nich równie męczące jak treningi. Jeśli remont miałby się przedłużyć, zeszczuplałaby także kasa Cracovii. Nie dość, że "Pasy" muszą płacić za dojazdy i wypożyczenie hali w Katowicach, to jeszcze zostałyby pozbawione wpływów z meczów, które miały być rozegrane w Krakowie. A w tym sezonie Cracovia ogląda każdą złotówkę z kilku stron, zanim ją wyda. Klub ma bowiem w planach obronę mistrzowskiego tytułu, ale budżet niewiele różni się od ubiegłorocznego. Pismo nosem wyczuł jeszcze przed rozpoczęciem remontu trener hokeistów Czech Rudolf Rohaczek. - Psychicznie jestem przygotowany na to, że we własnej hali rozegramy dopiero play-offy [czyli w... marcu]. To taki czeski wariant. Mam jednak nadzieję, że remont zostanie ukończony na czas - uśmiechał się jeszcze sierpniu. Jak na razie ze zwinnością alpinistów kilku malarzy odświeża konstrukcję. Na parkingu przed halą w gotowości stoją już dwa dźwigi oraz pokaźna ilość płyt przygotowanych do montażu. Czy zdążą? Cracovia zakazała fachowcom udzielania mediom informacji. A rzecznik prasowy klubu Krzysztof Wasyliszyn uspokaja: - Ekipa zapewnia, że zakończy remont w terminie.

17 milionów za remont? Coś chyba redaktor pokręcił...

Pan Jawor dał kolejny popis żenującego poziomu dziennikarstwa sportowego w Polsce... skąd się panu panie Jawor wzięło 17 milionów? a inna sprawa że pan JAwor to na lodowisku chyba nie był :) no i ten "fachowiec z branży" - żałosne - jak pan nie wiesz co napisać o lodowisku to pan nie pisz...

chyba mu 17 mln z 5 pomylily,a swoja droga mam nadzieje ze sie wyrobia z ta hala, sprzydalo by sie zobaczyc druzyne w tym roku na wlasnym lodowisku

ale pierdolenie.. Jawor pisze to co mu sie wydaje, a nie to co jest,nie ma zadnego potwierdzenia ani z klubu ani z Mostostalu.. Zawsze jest tak ze wszystko robi sie na ostatnia vchwile i najdłuzej traw przygotoanie, konsertwacja, zalozenie płyt pojdzie jak z platk :)

klub powinein zarzadac sprostowania od Jawora niby taki szczeguł a teraz ludzie beda mysleli huja zrobili a kosztowąło to az 17 milionow :/ odnosnie prac remontowych to ogladałem je przez chwile wczoraj i nacale szczescie nie znam sie na remontach ale według mnie powinni robic rez w niedziele przynajmniej zeby juz ta sciana od targowiska była gotowa a juz to bedzie lepiej wygladac bo wiadomo sporo robia tzn wykonuja prace które nie rzucaja sie tak w oczy a taka blacha z jednej stronki by ten wizerunke znaczaco zmieniły i przyokazji kilka osob uspokoiło :)

Ściany szczytowe pójdą szybko. Ale dwie podłużne będą się montować bardzo długo.

.