Baylay Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Najbardziej za 3 ligą tęsknią Ci , którzy na > Kałuży nie postawili wtedy nogi. Wielcy honorowi > kibice. Odejście trenera to dla nich koniec świata > bo nie wiedzą nawet , że to nie pierwszy trener w > historii tego klubu. Wypierdolmy sponsora > (SPONSORA i INWESTORA a nie hobbystę w rodzaju > Ptaka czy Klickiego) a wszystko się ułoży. Będzie > fajnie. Będą bliskie wyjazy (na które większośc z > tych płaczkow i tak nie będzie jeździc) , będą > egzotyczne drużyny na Kałuży i może nawet pójdą na > mecz raz w sezonie. Ciągle słyszę , ze gdyby nie > Filipiak to mielibyśmy stu lepszych sponsorów. > Ludzie , zastanówcie się co wy za bzdury > wygadujecie. Wszyscy wiemy , że Filipiak nie jest > idealny. Ale NIE MA ALTERNATYWY. Pomijam już > drobny fakt ile temu gosciowi zawdzięczamy bo > zdaniem niektórych gówno mu zawdzieczamy. > Znajdźcie lepszego zamiast @#$%& głupoty. > Na temat Tabisza się nie wypowiadam bo go nie > znam. Tak naprawdę to 90% ludzi wypowiadających > się na forum na jego temat nie zna faceta a mimo > to , jeździcie po nim jak po łysej kobyle. Może > macie rację , ja tego nie wiem... mylisz się i to bardzo.

Steam Roller- o co Ci chodzi konkretnie??

strzelam że o tabisza.

steam-roller Napisał(a): ------------------------------------------------------- > tak marcin_ksc, masz rację - atmosfera nie ta. > > Winni są wszyscy i Tabisz i Lasota i Filipiak i > Stawowy (kolejność nieprzypadkowa > > Winni jesteśmy także my, kibice. _________________________________________ > Zanim napadniemy na tego, czy owego, popatrzmy w > lustro i zadajmy sobie pytanie: co ja zrobiłem aby > atmosferę poprawić? > > odpowiedź brzmi: nic. > ???????????????????????????????????????

Lubiłem Stawowego ale tez miałem dużo zastrzeżeń do jego pracy. Napewno dużo mu zawdzięczamy, ale daleki jestem od stwierdzenia że wszytko to dzięki niemu, bo tak napewno nie było. Zawsze uważałem że nie ma ludzi niezastąpionych dlateo nie zamierzam zbytnio przejmować się tą dymisją., dla mnie to kolejne wydarzenie w historii Cracovii. Piłkarze musza być profesjonalistami i umieć grac z innym trenerem.

Belex Napisał(a): ------------------------------------------------------- > "Na ostatnim prowadzonym przez popularnego Stawa > treningu nieco oberwało się wszystkim zawodnikom > Pasów. Trener miał do nich pretensję o brak > solidarności z ukaranymi i fakt, że na te kary > powinni się złożyć wszyscy zawodnicy Pasów. Tego > zabrakło, czego trener - wierzący w jedną wielką > rodzinę Cracovii - nie mógł przeboleć." > Po przeczytaniu tego tekstu można dojść do wniosku, ze Stawowy złożył rezygnacje bo piłkarze okazali się mało solidarni. Trenerze zawodników krótko trzymać wtedy na pewno okazali by się solidarni. Już pisałem, że najbardziej zawodników to potrafił przed meczem Filipiak zmotywować, Zeby była jasność, że zmieniam zdanie, mimo wszystko Stawowego uważam za dobrego szkoleniowca, ale wytknąć zawsze mu coś można. I jeszcze jedno, układ prezes-trener, jeżeli będzie sukces np. mistrzostwo to nasze wnuki za 50 lat przeczytają tak "Za prezesury Filipiaka kiedy trenerem był "X" CRACOVIA zdobyła mistrzostwo Polski" taka będzie kolejność.

Ferencvaros: o zdrowy rozsądek marcin_ksc: Baylay sie nie myli. Sytuacja nie wygląda ani tak czarno jak przedstawia Craco i Company, ani tak biało jak przedstawia Filipiak i Company. I dlatego trzeba zachować spokój. Czas leczy rany. a jak chcesz trzecioligowej atmosfery - Hutnik zaprasza :)

byłem na Hutniku 2 razy jak graliśmy z nimi.

Panowie troche spokoju najbardziej winie piłkarzykow bo pokazali jacy są solidarni Stawowy ciągle ich bronił nastawiał za nich głowe a oni wypieli na niego dupe i dłowa poleciała największym skandalem jest pieprzenie przez Wojtka i zawodników głupot do prasy przecież nie można srać we własne podwórko na całym świecie są za takie zachowanie kary ale nasze święte KROWY myślały że ciągle im się uda że Filipiak im zawsze będzie kary anulował aż wreszcie balon pękł myśle że jeszcze kilku grajką powinno podziękować albo solidnie ich zmobilizować do pracy dla dobra CRACOVII Druga wielka wada to wojna między Stawem a Mikulskim moim skromnym zdaniem teraz PASY powinien trenować Albin!!!

gary Napisał(a): ------------------------------------------------------- > I jeszcze jedno co do tego, że nigdy nie będzie > tak jak było. Nigdy nie będzie tak jak było ale w > latach 1982-83. Kto był na ostatnim meczu II ligi > w sezonie 1981/82 na meczu CRACOVIA-RAKóW ten wie > (dla przypomnienia 3:0) Po każdej bramce murawa > boiska wyglądała jak w czasie mszy pojednania. Pół > stadionu na boisku i z powrotem na trybuny. Ludzie > się autentycznie cieszyli i kochali. > Do atmosfery z meczu z Polkowicami to nawet mi się > nie chce pisać jak to się ma. > Gary ile Ty miałes wtedy lat ,że tak to zapamięłeś? Obstawiam koło 8-u;) [co oczywiście żadną złośliwością nie jest...] Mecz był z Gwardią Szczytno. Na trybunach porównywalna ilość jak na Polkowicach. Na boisko wpadli( -śmy też wbiegłem) z środka obecnego C kibice w liczbie ze 100-200 osób . Na desperackie apele porządkowych i reszty kibiców ,że sędzia może przerwać mecz i nici z awansu wszyscy wrócili...po 2-0 już tylko jednostki skoczyły przez (niską wtedy barierkę) po 3-0 w zasadzie nikt! (taka była samodyscyplina). Co innego po meczu, większość chyba wyszła tunelem ze stadionu:) Mecz z Polkowicami to nie był jeszcze awans ale jako świadomy uczestnik obu wydarzeń twierdze ,że fajniej jednak było na Polkowicach 4-0 . 1. Lokomotywa i doping całego stadionu (w 1982 się mało dopingowało) 2. Wynik to było zaskoczenie ogrania Gwardii zaś spodziewał się każdy. ps: to nie był ostatni mecz sezonu;) - był przedostatni:)

A weszłaby raz a dobrze Cracovia II do trzeciej ligi, i skończyłyby się tęskne jęki niektórych. Na Wielicką Niedźwiedź by zajechał i radość znowu byłaby wielka.

Romper Stomper Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Motyka to się nadaje do IV-ligowej Garbarnii, > Mikulski też mi nie odpowiada. > Szkoda że Smuda nie jest wolny : ( No Smuda to z Lubina nie odejdzie napewno. Chyba, że Go nowi decydenci pogonią. Co do tematu, to jest lekki szok. Zarówno okoliczności jak i czas (zaraz liga). Trenera Stawowego uważam za zdolnego szkoleniowca, czemu wyraz dawałem już na forum. Nie wiem czy Pan Filipiak podąża słuszną drogą? Gdzieś zaginęła pasja i ludzie po drodze. A może osiągnął już swój cel? Wg mnie tak. Ciekawe jak będą funkcjonować zawodnicy? Nie życzę Wam źle ale puchary to raczej nie wiosną Panowie. Życzę spokoju. Może się dobrze ułoży..

Khalid, miałem troche więcej niż 8, głowę bym dał że mecz był z Rakowem, pewnie masz racje. Dobrze, że wynik pamiętam :D Wiara z szampanami, na meczu korki strzelały, teraz to jest niemożliwe, i oczywiście wyjście po meczu tunelem. Co do ilości osób na boisku nie ważne ile, wtedy wydawało mi się,że wszyscy, musiałem być nieźle rozpalony. Gwardia Szczytno jak to brzmi dumnie, nawet nie pamiętam, że taki zespół był. Co do ilości porównywalna ilość jak na Polkowicach, chyba troche przesadziłeś.

Łysenko-gwoli ścisłości -naszym rezerwom gdyby awansowali do trzeciej ligi wyjazd do Niedźwiedzia napewno by nie groził- Wszak Lks ,,Bear ''przed spadkiem z A klasy się musi teraz obronić ( z powodu reorganizacji w najlepszym wypadku w A klasie -czyli teraz w szóstej lidze a za pół roku w siódmej- zostanie :-) Ale Zabierzów,Stróże,Gorzyce itp. czekają...

Nic sie nie martwcie panowie bo profesor rozmawia już z Trapattonim :) To chyba godny następca !!!!!!!!!

Wiem, ale to był taki metaforyczny "Niedźwiedź". Jako ucieleśnienie tęsknot niektórych forumowiczów. :) Chociaż ja się wcalę nie dziwię, że koledzy tęsknią. Tyle, że oni nie wzdychają za III ligą, jak im się wydaje. Łza im się w oku kręci na wspomnienie misiorowych czasów przełomu.

To se ne vrati? -Obym się mylił. Może niektórym niewsmak ,lecz ja sie wolę do pierwszoligowego ''syfu'' przyzwyczajać... - A atmosfera? Choćby smrodek miał być ,nikt mnie nie przekona że lepiej do Biłgoraja czy Kańczugi jechać ,niż dajmy na to do Płocka ,Lubina czy Bełchatowa, nie wspominając o Gdyni ,Kielcach ,Poznaniu...

Na razie to wiemy tyle że Staw zrezygnował a władze rezygnacje przyjęły. Wniosek jest prosty, jak by nie chciał to by tego nie zrobił i był jak Henryk K. (gdyby go "proszono" o odejście) ale moim zdaniem NIKT GO NIE ZWOLNIŁ TYLKO KOLEŚ SAM NAWIAŁ OD NAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Zobaczył jak wypadlismy w sparingach z, nie czarujmy się, cieńkimi zespołami i nawiał. Ot takie jest moje zdanie. Może w poniedziałek dowiemy się czegoś więcej.

a zresztą niech się dzieje wola boska. co ma być to będzie. zamast świętować stulecie to mamy "bałagan"

Re: STAWOWY ODSZEDL!!! Autor: AlexMateczny (IP zapamiętane) Data: 11 lut 2006 - 14:07:37 Panowie jeszcze nie odszedł.Będzie dobrze.Kończcie te dyskusje bo prasa żeruje na nas. ------------ Tylko nie to!!!!!!!