jak w temacie......:)!
-
-
Cracovia-Podbeskidzie 3:0 no comments
Pieknie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wychodzi na moje trener Stawowy jest WIELKI tu nie ma żartów!
PASY WRACAJĄ DO EKSTRAKLASY!!!!!
Jest pięknie... ale nie popadajmy w huraoptymizm bo teraz mamy 2 bardzo trudne mecze...
Brawo Pasy!!!
CCCCCCCCCCCRRRRRRRRRRAAAAAAAAAACCCCCCCCCCCOOOOOOOVVVVVVVVIIIIIIIIIIIIIAAAAAAAAA
HEHE
Cracovia XXX lecia
NIC DODAĆ,NIC UJĄĆ...
Cracovia 4ever #1!
Ekstaza. Piąta kolejna wygrana. A możeby zmienić trenera. He, he. Dowcip dedykowany malkontentom.
Ze strony głównej :
"trener Borecki będzie musiał zmienić swoje zdanie na temat DREAM TEAMU Stawowego. "
May dream Team :D
jak na razie to Borecki będzie musiał szukać klubu a jego zdanie mam w ....
Aktualności
2. liga: Świetna passa Cracovii trwa
04.10.2003 16:26 (aktualizacja 16:29)
Piąte z rzędu zwycięstwo odniosła w rozgrywkach 2. ligi piłkarskiej Cracovia. W 11. kolejce podopieczni Wojciecha Stawowego pewnie pokonali w Bielsku tamtejsze Podbeskidzie 3:0.
Krakowianie byli zespołem znacznie dojrzalszym, a gole zdobywali po strzałach: Makucha (38. min), Bani (77. min) oraz Barana (85. min).
Po zdobyciu prowadzenia Cracovia nieco się cofnęła i przeczekała ataki gospodarzy, który nasiliły się szczególnie na początku II połowy. Goście wyprowadzali kontry i po jednej z nich podwyższyli prowadzenie, definitywnie przesądzając sprawę wyniku.
Wbrew obawom nie doszło do żadnych burd kibiców, a fani z Krakowa w liczbie 500 zajęli cały sektor na obiekcie w Bielsku.
Źródło: INTERIA!
"Wbrew obawom nie doszło do żadnych burd kibiców, a fani z Krakowa w liczbie 500 zajęli cały sektor na obiekcie w Bielsku."
szacunek chlopaki,oby tak dalej...nie moglem byc cialem ale duchem 100%
JESTESMY NAJLEPSI
gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kibiców Cracovii było znacznie więcej!!! I to nie tylko dlatego, że oceniam ich na 600-700 osób w sektorze, ale na trybunie krytej, gdzie siedziałem było bardzo wielu kibiców z Krakowa!!! Po meczu około 200 z nich stało długo na głównej trybunie i oklaskiwało piłkarzy.
Przed meczem doszło do nieprzyjemnego zgrzytu. Miejscowi ochroniarze nie chcieli wpuścić na trybuny profesora i Misiora...
Jak tak dalej pójdzie to w 2006 na stulecie zdobedziemy mistrza i zagramy
w lidze mistrzów.
Widzów moim zdaniem ok. 6 tys w tym około 1000 naszych. Tak to wyglądało przynajmniej z mojej perspektywy a siedziałem pierwszy raz z w sektorze gdzie byli kibice gospodarzy (oczywiście nie z szalikowcami Podbeskidzia:)) Było to ciekawe doświadczenie bo mogłem zobaczyć jak widzą naszą drużynę kibice drużyny przeciwnej. Powiem, że wszyscy patrzyli z podziwem na naszych, twierdząc nawet, że to jedna z lepszych drużyn, która kiedykolwiek gościła w Bielsku. Non stop mogłem usłyszeć komentarze typu: k...a ale chodzą, graja długą piłę, grają z pierwszej piły, są szybsi od naszych, lepsi pod każdym względem, nasi nie istnieją, nie oddali strzału na bramkę. Nic tylko mogłem być dumny. A nasi zagrali naprawdę rewelacyjnie biorąć jeszcze pod uwagę fakt w jakich warunkach toczył się mecz (non stop deszcz). Zdziwił mnie post Icka, który napisał, ze w1 połowie nasi mieli 3 poprzeczki bo przecież nie było ani jednej. Ten strzał Nowaka to trafił w zewnetrzny słupek, ale piłka i tak by nie wpadła bo bramkarz stał przy tym słupku i kontrolował. Kolejny wspaniały gol Makucha chyba z 35 metrów (piłka po koźle dostała takiego przyspieszenia, że bramkarz zgłupiał) Wogóle w pierwszej połowie nasi mieli zdecydowaną przewagę a Podbeskidzie nie istniało. W drugiej połowie mecz pozornie wyrównał się, a to dlatego, że nasi chcieli wciągnąć Podbeskidzie na swoja połowę i skontrować. Nieprawdą jest, że Podbeskidzie uzyskało przewagę i że sędzia coś kombinował. Tylko przez moment mieli 3 rzuty rożne z rzędu (chyba jeden lewy i dlatego pretensje do sędziego). Później również ładny gol Piotrka Bani (wolej z półobrotu). Widać, że ma kopyto i potrafi z każdej piłki uderzyć. Od tego momentu zaczyna sie popis naszych jak w meczu z KSZO. Później Arek Baran po pieknej akcji podwyższa głową na 3-0 (PIERWSZY JEGO GOL W BARWACH CRACOVII - GRATULACJE) a póxniej mogły paść nastepne (min setka Szczoczarza). Doping rewelacyjny (200% tego co na Kałuży). Momentami można było odnieść wrażenie, że gramy u siebie. Cóż, nie chce mi się wierzyć, że nasi tak grają. To juz kolejny mecz w którym przeciwnikowi nie pozwalają na nic a ten nie potrafi nawiązać walki. Z taką grą mamy ekstraklasę na 90%. Tylko czy utrzymamy taka formę przez cały sezon oto jest pytanie???
Jeszcze jedno. Najbardziej nielubianym przez sympatyków Podbeskidzia pilkarzem w naszej drużynie był dzisiaj Kazek Węgrzyn. Troche mu się oberwało.
a mnie strasznie wkurwialy wiesniaki z BB na otwartej trybunie ... najpierw nas wyzywali a potem spiewali mistrz mistrz wisla mistrz... a po jedej dobrej akcji pod koniec wiekszosc zaczela sie drzec "cer ra med" ... oni juz sami nie wiedza komu kibicują BKS, TS Podbeskidzie czy SYRAMED :P
A ilosc naszych oraz gra i wynik no comment!! :D
Widac bylo ze nasi chcą wykorzystac ten padający deszcz... i sie udalo!! :DD
Witam!
Nie pamietam zeby ktos na odkrytej spiewal "wisla mistrz", nie jestesmy fan klubem wisly-a to ze jakis dziadek zaspiewal cos takiego to juz swiadczy o jego intelignecji, nie generalizowalbym...mlyn napewno tak nie zaspiewal.
Uwazam Was za bardzo fajna ekipe-ktora potrafi sie cieszyc ze zwyciestwa i z sercem dopinguje swoj zespol-to widac, swietna zabawa na koncu meczu. Pojedyncze bluzgi ktore pojawialy sie miedzy mlynami to chyba standard. Sami dobrze wiecie kto zaczal- "strzelcie k...m gola" nie przysporzylo wam sympatykow wsrod naszych kibicow a uwierzcie ze niektorych trzeba trzymac na smyczy zeby nie skonczylo sie na jednym wielkim festiwalu bluzgow. Jestesmy mloda ekipa Ultras i daleko nam chocby do Was ale prosze nie nazywajcie nas wiesniakami bo niekoniecznie nim czuje sie np ja. Nie mamy tez nic wspolengo z ekipa z BKS-u, ktora byla na stadionie i raz chyba zaspiewala "zaglebie sosnowiec" po waszym ataku slownym na zaglebie. Nazwa ceramed istniala od poczatku - dlatego spiewamy wlasnie tak wiele piosenek z wyrazem "ceramed", dopiero jakis czas temu nastapila zmiana nazwy na TS Podbeskidzie.
Szacunek dla Was za atmosfere, szkoda tylko ze nie bylo zadnej oprawy.
Na codzien studiuje w krakowie i bylem juz na Waszym meczu, sercem jestem jednak w Bielsku Bialej.
pozdr
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)