Inicjatywa Arka
Jednym z dokonań tego młodego stowarzyszenia jest sponsoring żółto-niebieskiej papugi Ania. Co miesiąc na konto gdańskiego zoo wpływa pewna sumka, będąca wyrazem podziwu dla żyjącego w nieświadomości ptactwa za "dozgonną wierność barwom". To jakby riposta na równie pomysłową inicjatywę sympatyków Lechii, którzy opłacają w Oliwie fokę, namiętnie zjadającą śledzie...
- Dla nikogo nie chcemy być wrogiem, pragniemy pracować na dobry wizerunek klubu - mówi Dominik Ruszkiewicz, członek-założyciel i pierwszy prezes "Inicjatywy Arka". - Do złych rzeczy nie trzeba namawiać, dobre należy propagować. Świadomość organizacyjnych ograniczeń gdyńskiej spółki wywołała w nas ambicję zostania zewnętrzną agendą reklamową. Pracujemy właśnie nad rozbudową oficjalnego portalu internetowego, nad szerszą prezentacją multimedialną. Zorganizowaliśmy więc dla 350 osób wyjazd na mecz z Pogonią, wcześniej rozdając na stadionie 6000 ulotek zachęcających do wspólnego, sportowego dopingu w Szczecinie. Przed każdą grą w Gdyni przeprowadzamy akcje plakatowania. Za sukces przypisujemy sobie również postęp obyczajowy na trybunach, ograniczenie wulgarnych przyśpiewek. Nie chcemy, aby coś takiego odstręczało osoby, które przychodzą na stadion po raz pierwszy. Arka jest ideą skierowaną do dzieci i ich dziadków, do plebsu i elit, jeśli można tak powiedzieć.
No, dosyć już tego. Rozpędzonego kolegę Dominika trudno zatrzymać. Jest tak zaangażowany, że nawet wkręcił w Arkę firmę Idromec, której jest przedstawicielem. Włoski producent pomp wodnych do samochodów wykupił tzw. pakiet żółto-niebieski i został sponsorem II-ligowców. W przyszłości może zobaczymy jego nazwę na koszulkach seniorów.
Stowarzyszenie działa od wiosny br., zdążyło już wesprzeć trampkarzy Arki w wyjeździe na turniej do Krakowa, dofinansowało eksapadę 14-latków na turniej w Dortmundzie. - W myślach jesteśmy już Barceloną, ale żeby do tego doszło na jawie, musimy budować podstawy, krok po kroku - mówi młody prezes.
Kolejne koncepcje wykluwają się z dnia na dzień, najważniejsze i najbliższe realizacji dotyczą wsparcia finansowego małych arkowców z ubogich rodzin oraz programu przygotowywanego z myślą o szkołach. "Inicjatywie" marzą się lekcje z udziałem znakomitości związanych z klubem i zaplanowane wizyty uczniów na meczach ligowych, a dzieciaki wcale nie miałyby siedzieć w najgorszych sektorach. Stowarzyszenie czerpie wzorce od Lecha i Cracovii, gdzie bliźniacze przedsięwzięcia zakończyły się sukcesem. Grupa spotyka się raz w tygodniu. Pozyskanie do współpracy wszystkich kultur kibicowskich pozwoliło jej zyskać mocniejszy głos w rozmowach z szefami klubu. 60 członków co miesiąc wpłaca składkę, od 50 do 100 zł, na konto wpływają pojedyncze darowizny, a prezes SSA przystał na to, aby złotówka z każdego biletu trafiała na fundusz wzbogacający oprawy spotkań. Tego interesu też pilnuje "Inicjatywa".
- Każdy wydatek jest ewidencjonowany, dbamy o środki pirotechniczne, flagi - mówi Ruszkiewicz. - Podczas pucharu z Katowicami goście zrobili takie show, że szczerze im pogratulowaliśmy. Nie chcemy być gorsi. Na mecz z Ruchem, wielkim klubem, z którym Arka nie grała od bardzo dawna, przygotowujemy niezwykły pokaz. Zapewniam, że stać nas na więcej niż kilkadziesiąt rac, których dym powoduje przerwanie meczu. Więcej jednak nie zdradzę...
źródło: Głos Wybrzeża
p.s. jest jakieś zwierzę w biało-czerwone pasy? tylko nie "piesek" pustynny.. proszę..
-
-
Inicjatywa ARKA
Oooooooo.... RoMan wrócił......
pzdr
widac goscia, nie ma co..
:O
hehe
pozdro
wojtas
Dominika mam przyjemnośc znać osobiście i fajnie że taki artykuł powstał:-)
Witam
Moze...przemalujemy zebre:-)?
nie wiem czy wiecie ale nasza G100 miała swój udział nie tylko jako "wzorzec" przy powstawaniu I.A. ...
również statut stowarzyszenia powstawał na podstawie naszego ...
i jeszcze jedna wspólna cecha ...
Axe i Domino mają identyczną posturę ...
i funkcję ...
:-)
pozdro Arkowcy !
pozdro - a jak tam rejestracja?
A pomysł zrodził się w pociągu jadącym z kibicami do Olsztyna, gdy dwa sąsiednie przedziały były pacyfikowane przez policję w kaskach zomo z orzełkami bez korony. Pomyśleć, że mamy 21 wiek ;)
Pozdrówki (zwłaszcza dla G100 oddział BP ;) )!
To może pasiasta rybka ;)
[img]http://www.arka.hat.pl/_zmiany/ryba.jpg[/img]
proporcje pasków nie za bardzo - ale liczy się gest - pozdro Slavoy
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)