wyniki dwumeczów:
[b]Cracovia[/b] - Korona 1:0 i 3:0
Górnik Zabrze - [b]Lechia[/b] 2:0 pd 2:1 i 0:2
[b]Stal Mielec[/b] - Pogoń 1:0 i 3:0
Hetman - [b]Lubin[/b] 0:5 i 1:5 (czy to Lubin taki dobry, czy Hetman taki słaby?)
[b]Bełchatów[/b] - UKP Zielona Góra 2:0 i 4:1
[b]AON[/b] - Zawisza 0:0 i 3:0
Naki - [b]Jagiellonia[/b] 1:2 i 0:2
Rodło - [b]Amica 0:1[/b] i 2:1 (Awans Amiki dzięki bramce na wyjeździe)
wyniki będą uzupełniane w miarę znalezienia :)
Pary półfinałowe:
Cracovia - Lechia
Stal M. - Zagłębie Lubin (up, dobrze, że nie trafiamy ani na jednych ani na drugich ;)
Bełchatów - Jagiellonia
Amica - AON
-
-
Juniorzy CRACOVII - temat zbiorczy
Pierwszy mecz połfinałowy 1 lipca (sobota) o 17.00 3w Wieliczce. Tym razem nie będzie zmiłujsię (no może RBP< ipswich czy napinacz będą usprawiedliwieni ;)
ech szkoda, że pierwszy mecz gramy u siebie :(
no szkoda, bo mnie nie bedzie w Kraku :(
jeszcze Ferenc jest za granicą
Niestety nie pamiętam z jakimi numerami grali zawodnicy Cracovii.Najmniejszym zawodnikiem na boisku był pomocnik Marcin Żurek, który pod względem technicznym jest zawodnikiem wyróżniającym się w Cracovii.( Bardzo dobrze wykonuje rzuty karne).Stąd jego porównanie do Pawła Zegarka.
Wracając do gry drugiej linii. Ponieważ często oglądam mecze juniorów to mam pewną skalę porównawczą. Pisząc o niezbyt udanym występie miałem na myśli głównie to, że Żurek i Dynarek potrafią grać o wiele lepiej.
Dali się trochę "stłamsić" zawodnikom Korony, lepszym fizycznie. Należało trochę więcej grać piłką," rozklepać ich", a to Ci zawodnicy potrafią bardzo dobrze.
Stąd też w środkowj strefie wizualną przewagę posiadała Korona.
O tym, kto był lepszy jak zwykle decyduje wynik. 3-0 dla Cracovii jednoznacznie wskazuje na wyższość Cracovii.
SACRA CRACOVII
wiecie moze gdzie bedzie rozgrywany turniej fnalowy ???
skład z wczorajszego meczu:
Nowicki - Kozieł (57. Hejnar), Łuczak, Urbański, Bruzda - Wrona, Dynarek(73. Martynus), Żurek (62.Klich), Tomkowiak (73.Guzik), Dzwonek (49. Żuławiński), Obrzut (62. Snadny)
Turniej Finałowy rozgrywany jest w Zielonej Górze :)
teraz gramy z Górnikiem Zabrze , dopiero zwycięzca tego dwumeczu zagra w turnieju fianłowym
Ruczi Cracovia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Turniej Finałowy rozgrywany jest w Zielonej Górze :)
nie ma się z czego cieszyć. To daleko. Jakby był w jakimś Łostrowcu, Tarnowie czy Częstochowie to możnaby wyskoczyć. Do Zielonego Góra za daleko
Ruczi raczej cieszy sie, bo i tak tam bedzie :]
ale będzie musiał sam dla siebie prowadzic doping ;)
a z kim zagramy - na razie nie wiadomo:
[i]Decyzją Prezydium Wydziału Piłkarstwa Młodzieżowego PZPN, pierwszy mecz Lechii Gdańsk z Górnikiem w ramach 1/8 Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych został uznany jako walkower dla zabrzan. Z uwagi na wniesiony przez Lechię sprzeciw oraz przywołanie wielu faktów, nie branych pierwotnie pod uwagę, sprawa zostanie jeszcze raz przeanalizowana i finalny werdykt poznamy w poniedziałek.[/i]
Do turnieju finałowego naszych juniorów czekają 2 arcyważne meczei łatwo napewno nie będzie :]
CRACOVIA - KORONA KIELCE 3 (2)- 0
Bramki: Dzwonek 5, Wrona 20, Obrzut 50. Sędziował M. Rogalski z Katowic. Żółte kartki: Łuczak - Gruszka (zawodnik z ławki rezerwowych). Widzów 150. W pierwszym meczu 1:0 i awans "Pasów" do 1/4 finału MP juniorów młodszych.
Zagrano na dobrze przygotowanej płycie stadionu wielickiego Górnika. "Pasy" czuły się tam jak u siebie i nic dziwnego, że stosunkowo szybko przesądzone zostały losy rywalizacji. Ściślej zaś już po 20 minutach było wiadomo, że kielczanie "nie podskoczą". Po pierwsze bowiem Cracovia grała dobrze i mądrze. Po drugie Korona zaprezentowała się nadzwyczaj mizernie jeśli chodzi o futbolowe abecadło. Po trzecie wreszcie niektórzy z kieleckich nastolatków mieli kłopoty nawet z... koordynacją ruchową. Ale jak usłyszeliśmy, w Koronie podstawowym kryterium przydatności są... warunki fizyczne. Czy tylko w Koronie? Pamiętając o licznych niedostatkach kieleckich juniorów nie można deprecjonować sukcesu podopiecznych trenera Piotra Góreckiego. Prawdą jest bowiem, że tak się gra, jak przeciwnik pozwala. A "Pasy" nie pozwoliły gościom na wiele. Prezentując się obiecująco we wszystkich formacjach. Z kolei niżej podpisanemu najbardziej podobali się Urbański w obronie oraz Obrzut w ataku. Pierwszy interweniował zwyczuciem i spokojem, sprawnie też kierował poczynaniami kolegów. Drugi zaś zaprezentował inklinacje do gry kombinacyjnej, ponadto zaliczył asystę i sam pokazał się w roli egzekutora. Już w 5 minucie Cracovia była na plusie. Po odbiorze w środku pola posiadaczem piłki stał się Dzwonek. Wbiegł więc spokojnie na prawą stronę pola karnego i tam, mimo asysty obrońcy, sprytnie uderzył lewą nogą w lewy, długi róg. Gol, jak to się mówi, niby z niczego, ale nic to, gdyż była to przede wszystkim bardzo mądra bramka. W 20 minucie rezultat podwyższył Wrona wykorzystując sytuację sam na sam. Strzelec otrzymał zaś kapitalne podanie od Obrzuta, godne wytrawnego ligowca. W 31 minucie odnotowaliśmy pierwszy strzał gości, kiedy Kal uderzył z rzutu wolnego, jednak Nowicki paradą wybił piłkę na kornera. Kolejne ofensywne akcenty przyjezdnych miały miejsce dopiero w samej końcówce gry, ale wtedy "Pasy" myślami były już raczej... przy kolejnym rywalu. Natomiast w 50 minucie świetną akcją, po wcześniejszym odbiorze piłki w bocznych okolicach środka płyty, popisał się Obrzut. Dynamicznie wbiegł w pole karne, zostawił za sobą atakującego go obrońcę i oddał mierzony strzał obok bramkarza. Ponadto miały "Pasy" kilka innych okazji strzeleckich, ale... nie wybrzydzajmy. Po prostu niech zawsze strzelają "tylko" po trzy gole.
to jak to jest z tą sobotą w Wieliczce? I juniorzy grają z Zabrzem i seniorzy? Żeby tylko ktoś nie wpadł na genialny pomysł i nie kazał młodzieży grać w południe...
szybkilopez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ruczi raczej cieszy sie, bo i tak tam bedzie :]
będzie jak awansuje:)
Jestem o tym przekonany :)
nasi potencjalni rywale to zwycięzcy par :
Stal M. - Zagłębie Lubin 1:2 i
Bełchatów - Jagiellonia
Amica - AON 5:3 i
stawiam na Lubin, Jagiellonię i Amicę
jedną z wielu rzeczy, które są przyczyna ZŁA w rodzimej piłce nożnej, czymś co mnie bardzo niepokoi...CO?
ale najpierw pytanie:
Ile meczy w 2006 roku musiała rozegrać Legła by dobyć tytuł mistrzowski? [b]Prawidłowa odpowiedż: 13[/b]
No to kolejne pytanie: Ile meczy musieliby w 2006 roku rozegrać juniorzy młodsi Cracovii (czyli w sumie dzieciaki 16-17 letnie) by zdobyć tytuł mistrzowski? [b]Prawidłowa odpowiedź: 20[/b]
w dodatku częstokroć rozgrywanych "w najgorszych warunkach pogodowych, na murawie wcześniej "wydeptanej" przez juniorów starszych....
.... i dokończenie zdania poczatku: TO LIGOMANIA DZIAŁACZOWSKA
PRECZ Z LIGAMI: trampkarzy i juniorów, wymuszania na tych chłopcach "wyniku"
nadal nie wiemy z kim zagramy półfinał:
[i]PZPN nie przyzna walkoweru juniorom młodszym Górnika Zabrze za mecz z Lechią.
Mecz rozgrywany w Kolbudach, który został przerwany w 43. minucie z powodu rzęsistej ulewy, [b]zostanie dokończony w Zabrzu. To kontrowersyjna decyzja, gdyż to gdańszczanie byli gospodarzami pierwszego, przerwanego spotkania[/b]. Mecz rozgrywano w Kolbudach z powodu braku odpowiedniego boiska w Gdańsku. Ponieważ jednak po ulewie działacze nie potrafili znaleźć boiska zdatnego do gry, spotkania nie dokończono, a zabrzanie pojechali do domu.
Teraz rywalizacja zapowiada się bardzo ciekawie. Lechia wygrała w Zabrzu 2:0. W przerwanym meczu było 1:0 dla Górnika. Jeśli gdańszczanie przez 37 minut (w kategorii wiekowej do lat 17 mecz trwa 80 minut) utrzymają wynik lub nie przegrają wyżej niż jedna bramką, awansują do 1/4 Mistrzostw Polski.
Cała ta sytuacja odbije się jednak na budżecie klubu, bo za mecz w Zabrzu ma zapłacić gdański klub. Mecz odbędzie się w środę, 28 czerwca.[/i]
Swoją drogą czemu mecz przerwany pod Gdańskiem ma być kontynuowany w Zabrzu? I czemu bramki strzelone w nim przez zabrzan będą się liczyć jako "na wyjeździe"? Paranoja.
i już wszystko jasne. Ze strony Lechii:
[i]W dokończonym meczu fazy 1/8 Mistrzostw Polski juniorów młodszych Lechia Gdańsk pokonała Górnika Zabrze. W regulaminowym "dokańczającym" czasie gry zabrzanie wygrali 2:0 strzelając jedyną dzisiaj bramkę z dyskusyjnego rzutu karnego. Pierwszy mecz przerwano w 43 min. przy stanie 1:0 dla zabrzan.
W dogrywce swoją wyższość udowodnili gdańszczanie, a bramkę dającą awans uzyskał Adam Ostęp.
W następnej rundzie biało-zieloni zagrają z Cracovią. [/i]
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (4 użytkowników)
Goście (4)