szkoda tylko ze jeden wyjazd chyba 7 zl..
-
-
Białka... i pozostałe wypady narciarskie
wyjazd 6 zł, karnet 8-15 55zł. Biorąc pod uwagę brak kolejek pojedynczy przejazd z takiego karnetu wychodzi poniżej 4zł. W weekend w Białce na Kotelnicy czas stracony w kolejce moze sięgnąć 30min. żeby wyjeździć karnet trzeba mocno walczyć z czasem ;-) Na orczyku jest ok. ale krótko. A odległość z Cracova ta sama.
Ja w sobotę jadę na Wierchomlę i śmigam oczywiście w czapeczce Cracovii!
DSS: żebo rozwiać wątpliwości... w niedziele jeździłem na Zebrze... nie mówmy o tym dziecinnym czymś co jest obok Zebry z lewej patrząc twarzą na stok, bo to nawet ośla lączka nie jest, a po prawej od Zebry to jest Wysoki Wierch. Na Zebrze było najmniej ludzi, ale mimo wszystko i tak dużo bo autokarami dowiezione dzieciaki. Jedyne co na Zebrze wkurza to brak skipasa i odbijanie karnetu dziurkaczem . Karnet 10 zjazdowy bodajże 12 złotych.
A w sobotę planuje pojeździć na Polczakówce... w Rabce... i chyba to mój ulubiony stok się stanie, ludzi nie dużo - bo autokar pod wyciąg nie podjedzie bo nie da rady przejechać przez mostek, a po za tym wyciąg jest naprzeciwko domku Pani Dementorowej... więc chyba innego wyjścia nie mam. Jak się uda to w niedzielę postaram się obadac jeszcze 2 miejsca Kasina lub Kasinka - ponoć fajny i długi oraz Laskową - po wekeendzie zdam relację czy jest sens polecać.
Z tej zimy jestem zadowolony jedynie z jazdy na Rohacah na Słowacji (okolice Zuberca). Ludzi nie zawiele, chociaż codziennie autokar Antałka przyjeżdża z Krakowa - jedyny minus - dość ciężka ścianka pomiędzy górną a dolną partią stoku - ale nawet jak ktoś jest początkujący to na dolnym wyciągu pojeździ i naprawdę się najeździ - karnet całodzienny 550 koron - naprawdę warto polecić.
Tej zimy zamierzam pojechać jeszcze gdzieś gdzie nie byłem nigdy - na Słowację na Chopok - z opowiadań kolegów z pracy dowiedziałem się że to namiastka nartostrad i wyciągów w Alpach - piękny i zajebisty snowpark z wieloma trasami, długimi i możliwościami zjadów praktycznie nie do przejechania każda trasa jeżdżąc cały dzień - chce pojechać na wekeend i sprawdzić, ale to dopiero w marcu.
ale wam fajno
Dementor - byłem kiedyś w Kasince Wielkiej (chyba o to Ci chodzi ;-) ) i:
długość wyciągu to 1050 m., a długość trasy 1400 m. Wyciąg orczykowy na dwie osoby. Stok nie jest łatwy, ale dla nie których też nie jest trudny. Parking jest obok dworca PKP, i musisz trochę dochodzić pod górę ze sprzętem. Cena jednorazowego wyjazdu to 4 zł. Podaje link do lepszej "charakteryzacji" stoku -> [url]http://www.bsn.pl/?adr=bsn/bsn/trasa[/url]
w sobote wybieram sie do kamiennej laskowej czy jakos tak.. to zdam relacje..
pozdro
Panowie ..polecam kluszkowce....3 trasy..1 ośla łączka 2 zjadowa (trudna acz zapier...sie aż miło);) i jedna długa rekreacyjna gdzie można fajnie poszusować.....a tam jeżdze prawie zawsze w pasiastym moim 2 metrowym szaliku :) a ewentualnie odiwedzam szczawe...Stok Który nazywam ..Wielki Włodek..ponieważ na skarpie w drugiej części trasy gdy jechałem usłyszałem ...kur...włodek ..nic ci niejest ..popatrzyłem sie a tam chop sie wywalił ...a gościu wyj...bał takiego orła że powinien mieć złamany kręgosłup :] pozdrawiam
syn dziewicy-kiedy byles w kluszkowcach?? ja tam siedze juz chyba z miesiac-jak bedzie ktos pasiasty wybierał sie do kluszkowiec to dajcie znac!!
7 dni później
ja ostatnio jeżdziłem na Palenicy. 5 Zwiślakow w barwach spiewających na wyciągu "Zydów pokonamy" tylko wtedy jak jechałem przed nimi w szaliku pasów... żaden h*j nie wydymił ;-) cwaniaki na odległośc. szkoda bo było by co palic na derby;-) Zreszta wieczorem w szczawnicy czesto słychac było śpiewy psiarni . A poza tym to bardzo fajna miejscowośc no i oczywiście słynna PALENICA!
Wiadomość zmieniona (26-02-05 19:30)
pewnie ze fajna a wislaki przyjezdne:-)
hamer- to trza było kasować a nie ............:)
lokalne wislaki sie tak nie obnoszą wiec domniemywam ze to przyjezdna chołota:-)
a zmierzam do tego ze ich nie widzialem wiec kasowac ich nie moglem:-)
JA właśnie dzis nie tak dawno temu wrócilam z Zakopanego;-)
Rozkleiłam...duuuuuuuzo wlepek:D
Bardzo żadko musiałam zdzierac psów;]
A Pasiaczków w szalikach to pełno:]
Pieska w szmacie na głowie widziałam tylko raz:D
Mów jeszcze... mów ... bo coraz ciekawiej piszesz.....
lsd co to za opis?
Cytat jakiejś panny..
Byłem w Zakopanym:
3x szaliki Korony...
1x Lecha..
0x Cracovi..
5x Wisły...
7xczapek Wisły
naszych nie licze...
Staram się tępić wyimaginowaną propagandę na tym forum..
Co do vlepek to rzeczywiście my(Wisła) walczyliśmy z Craxą m.in. na Stsie.. i innych.. ale codziennie robiliśmy obchody i wasze vlepki gineły..
Wasze podpisy sprayem (1) przyznaje był...
ło matko ....strach się bać :)
gts-mordercy vlepek........buahahahahahaha
heheh:) dobre:P
lsd zobaczymy jak bedziesz w zakopcu w wakacje to sie kurwa zesrasz bo wszedzie bedzie CRACOVIA :)
moze sie wyrobie juz na weekend 3 maja:)
4 dni później
Nie wiem czy interesują was jeszcze warunki na stoku czy raczej ilość wlepek i psów na nim ;-).
W dalszym ciągu chcę was namówić na Mosorny Groń w Zawoi. Byłem w środę popołudniu. Od 16 do 21 karnet za 40 zł. Jazda była super bo trasa świeżo wyratrakowana, śnieg zmrożony ale brak lodu i muld. Jak ktoś lubi muldy to pod wyciągiem, w lesie można pokonać kilkaset m tylko po muldach.
Wg mnie dla cracovian lepiej niż w Wierchomli, bo bliżej, a podobna skala trudności. Naprawdę warto.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)