Każdy facet czasami musi sobie radzić bez kobiety w domu,jest ciężko,ale chyba dajemy radę.Chodzi tu o gotowanie,dla nieletnich pewnie gotuje Mama,ale co zrobić kiedy Mamy nie ma w domu, a my jesteśmy głodni? Albo co zrobić gdy Żona wyjedzie a my chcemy jeść? Piszcie tu jakie macie przepisy,jak sobie radzicie,co gotujecie? Itp. Coś co raczej nie zajmuje dużo czasu i coś co można przyrządzić bez wielkich zdolności kulinarnych. Ja mam pare takich rzeczy,napiszę o nich później.Pewnie zacznie kolega Fiore,z ktorym razem zakładamy ten temat i bedziemy pilnowac zeby wasze przepisy na byly trujące :) Kobiety takze moga sie wpisywac jesli maja jakies konkretne przepisy:) Pozdro all! Czekamy na wasze kulinarne cuda:)
Lippi&Fiore
-
-
Kącik Kucharek ;)
:) tak, więc zaczynajmy :)
ja zacznę wkrótce... od kiełbasy, ale teraz muszę iść do ubikacji po jej spożyciu :)
ja lubie robic lososia w dzwonkach na kwasno, kupujesz dzwonki, maczasz je przez 24h w soku z cytryn (takim zriobionym z prawdziwych cytryn a nie z kartonu) nastepnie smazysz na masle, na gore dzwonka kladziesz mnostwo natki pietruszki, wyciskasz na to cytryne, szczelnie domykasz przykrywka i niech sie to dusi przez 15 min na srednim ogniu, nie trzeba ryby przewracac, gotowa do spozycia od kopa :)
Panowie! No tak w końcu kiedyś przyjdzie ten czas kiedy bedzie trzeba samemu zrobic sobie coś do jedzenia :D:D:D zostawiam Wam przespis na kotlecika w bułce tartej - mysle że nie będziecie mieć z tym żadnych problemów :)
Tak więc potrzebna Wam bedzie jedna pierś z kurczaka (no czywiście jeżeli gotujecie tylko dla siebie ). Trzeba ja umyć i oczyscic z różnych farfocli.
Następnie na jednym talerzyku trzeba przygotować zwykła mąke , na drugim bułke tarta a na trzecim jajko rozbełtane z sola i pieprzem.
Oczyszczoną pierś solimy i pieprzymy z dwóch stron , potem obtaczamy w ja w mące następnie w jajku i na sam koniec w bułce tartej i od razu dajemy na rozgrzany olej i smarzymy.KONIEC :D
Smacznego !
hmmm... chyba już wiem co dzisiok mam na obiad :D
a mnie zawsze panierka nie przylega do pieprzonego kotleta :)
co z tym zrobic ;) ?
Hmmmm może wez ja jakoś mocniej przygnieć do kotleta . . .:D:D:D a tak poważnie to nie wiem czemu Ci nie przylega.Moze nastepnym razem bedzie ok.
Liptoon
moje menu jak jestem sam:
rano - jajecznica z kefirem
obiad- zupka knorra pomidorowa lub rosół
kolacja - parówki z piwem
Wszystko razem nie zajmuje wiecej niż 10 minut i jest więcej czasu na siedzenie w sieci;-)
Jak nie zapomne to kupuje talerze i sztućce jednorazówki by czasu na mycie garów (jak ja tego nienawidzę) nie marnować
ps: ale i tak w zasadzie chodzę do restauracji , pizzeri czy McShita słusznie uważając ,ze robienie posiłków to strata czasu;-)
No to ja napisze "mój" przepis,nie wymaga on ani wielkiej ilości czasu,ani też wyszukanych składników,a można się fajnie najeść w szybkim czasie.
Potrawa nazywa się "jajka na szynce" a dlaczego to dowiecie sie za chwile:)
Składniki :
- 3 jajka (dla głodomorów więcej)
- 3 plastry szynki ( -- || -- ) (jak ktoś ma to może być boczek)
- pieprz , sól
- masło do rozgrzania na patelni
Stawiamy patelnie na ogień,dajemy na nią łyżkę masła,czekamy aż się rozgrzeje,kiedy masło się już rozpuści,kładziemy na patelnię wcześniej przygotowane plastry szynki,czekamy az sie troszke przypieką, obracamy je na drugą stronę i wtedy rozbijamy na nie jajka,robcie to ostroznie zeby to miało ręce i nogi:) Wtedy posypujemy calosc solą i pieprzem i co ważne! przykrywamy patelnie pokrywką (najlepiej przezroczysta) i grzejemy to na dosc duzym ogniu.Potrawa jest gotowa gdy białko zasłoni żółtko,czyli cale jajko bedzie wygladalo jak jedno wielkie białko,a żółtko bedzie ukryte. Wtedy delikatnie przekladamy calosc na talerz,mozemy jeszcze przyprawic dla smaku i jemy :) z chlebkiem lub bułeczką. Możecie kontrolowac potrawe podczas smazenia,sa dwie wersje : z żółtkiem takim lejącym się i takim twardym,zalezy jak kto lubi. Mam nadzieje że chociaż jedna osoba sprobuje mojego przepisu.Życzę SMACZNEGO!
zacznijmy od jajecznicy a la fiore :)
budzę się rano .... głodny... :D
patelnia... powoli zaczynam ją rozgrzewać (stawiam na ogień !) .... wrzucam masełko... okropnie dużą jego ilość (jebać cholesterol) ..... następnie wkrajam gigantyczną ilość szynki, boczku oraz kiełbasy ....jajka.... najlepiej dla takiego smoka jak ja 3-5 :) ....wbijam odrazu po dwa - jedno w jedną łąpę, drugie w drugą ... następnie.... szukam talerzy, widelcy, czajnika [ niedawno się przeprowadziłem - jakieś dwa latka ;-)) ] .... pomidory wyjątkowo pokrojone w kostkę i .... ogórki :) ....wrzucamy.... a teraz dwie najlepsze rzeczy .... wrzucamy ser żółty i kromkę ( lub więcej, jeżeli na to nam pozwala objętość patelni :D) chleba ciornego ( tj. ciemnego :P) ....
herbata się zrobiła....siadam majestatycznie w moim ulubionym miejscu... sól i świeży pieprz... po chwili rozkoszuję się ciągnącym serem ;-))
no to tyle :)
następna część poradnika : "Posiłki dla ubogich" wkrótce...
POZDRAWIAM i SMACZNEGO !
Wiadomość zmieniona (29-12-04 14:16)
a ja nie umiem , nie lubie i nie chce sie nauczyć gotowac........bleee...
Wiadomość zmieniona (29-12-04 15:03)
a Ja bede mia dzisiaj na obiadek przezemnie zrobione a wiec tak:-)
Zalewajke Krakowska na drugie ziemniaczki perre i kotlet cote z pieczarkami
i i do tego sórówka z buraków:D
a nie bede sie rozpisywał jak sie to robi bo mi sie nie chce:D
ja preferuje jogur z chlebem ewentualnie ryż z czmyś(np. ze smietaną i cukrem) itd,itp...
Ja częto jem Spaghetti takie jak podał Rebbe... tylko zwykle nie chce mi się dodawać mięsa... i sosu podgrzewać oraz używam oliwy z oliwek :)
Nie wiem czemu ale zawsze zapominam posolić jajecznicy :|
heheh ja jestem Skarbem dla Kobiet (skromność) bo jestem Kucharzem;-)
Bardzo prosiłbym o sensowne wpisy w tym temacie !
PRZEPISY !
OPISY !
To jest sensowny wpis bo skończyłem szkołe gastronomiczną i jestem dyplomowanym kucharzem a po technikum zostałem technikiem technologi zywienia.
więc co nieco si znam na szamce;-)
a polecam to co zawsze:pierogi ruskie i pivko>>>genialne w swojej prostocie;-)
Wiadomość zmieniona (29-12-04 16:15)
a na kolację :
kiełbaska- ciach, ciach, ciach
i wrzucamy na patelnkę na masełko...
jajeczka brzdęk, brzdęk, brzdęk
i wlewamy na kiełbaskę...
szczypioreczek - ciach, ciach, ciach
i posypujemy jajeczniczkę...
i mniam, mniam, mniam
PS Też zapomniałem posolić ;)
no to produkuj !
i "przepisy" zamieszczaj
nie chodziło mi o ten wpis ...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)