W energy lipa jak nie wiem!! Reklamuja sie ze jakie to nie jest a taka mała klitka!! udzie w kapturach dresach a czasem sie zdarzy w sandałach!! Byłem raz jak mnie nie wpuscili do Epsilony za punkt 6 czy 8 regulaminu to pojechalismy!! Zeby nikogo nie skłąmac byłem tam 40 min ut bo lipa!!
-
-
Imprezy :]
NIeeeeee tylko nie ENERGY,
Przecież to się równa z Doniem i jego przestrzenią!!!
Nie znacie sie ludzie, enegy pixy i tanczenie czego mozna chciec wiecej?
"Nie znacie sie ludzie, enegy pixy i tanczenie czego mozna chciec wiecej?"
Moze dobrej zabawy brakuje? :)
Ale jaja !!! narobiliscie mi smaka i chyba tam bede jezdził w piatek i w sobote
.A czy to jest otwarte codziennie?? prosze napiszcie bede wdzieczny!!
nawet chyba sobie meczyk odpooszcze byle tam byc i bawic sie a przy tym krzyczec o mojej ukochanej Cracovii !!! SOOPER !!!
Energy, Epsilon i co tam jeszcze jest to sofcik. Ja raz na czas lubie sobie do Jaworzna udeżyć. Wzmocnić sie rożnymi trunkami i nie tylko i przez 8h nie schodzic z parkietu, a rano po powrocie walnąc sie na jakies łoże puścić chmurke i zasnąć błogim snem. I nie interesuje mnie to kto tam przeważa bo jeszcze nigdy nic o piłce tam nie słyszałem, a jedyny mankament, a może nie, to kolejka do pisuaru zeby tych kropelek kilka wycisnąć i pogadać 5 minut stojąc nad nim.
Nie byłem na Ranierim wiec jak ktos miał przyjemnośc byc to prosze o małe info jak to po zmianach jest bo jak fotki widziałem to troszke mnie zmierziło. Jednak gdy nadejda sprzyjajace okoliczności sam sprawdze
Dj Jan Maria Rokita : Sluchaj.....pixy sa mi nie obce bo zdarzylo mi sie wziac pare razy....ale rozumiesz slowo umiar?? W tym momencie jesli idziesz na jakakolwiek impreze i nie skolujesz sobie pixa....to nie pobawisz sie...bo nie potrafisz sie zajawic na impre.....rozkmin sobie to bo zaczyna sie robic niebezpiecznie jesli potrafisz tylko na chemii jechac na imprezce. Co do Energy..z tego co wiem to 14-latki raczej nie.....ale 16-ek jest tam od groma a ze nacpane to kleja sie do kazdego....a na dluzsza mete taka panna jest oblesna.
=Rew=.....widze ze sluchasz jakiejs konkretniejszej nuty..:D A co powiesz na Schranz??
tak na marginesie do DJa JMR: Schranz i odmiany Core`ow(np. speedcore,terrorcore) to najciezsza nuta techniczna obecnie istniejaca.....a ja potrafie sie bawic do takiej "sieczki" na 2 browarach a w glowie mam pelny chillout (tak jakbym zjadl pixa)......bo ja sie potrafie bawic za.ebiscie bez dopalaczy....i to sie liczy!!
Hee Jaworzno ostatni weekend miesiaca!!:)
SnakE KSC ja odpowiem bo dj j.m.r to ja tylko sobie nicka zmienilem
Ja sie juz nie umiem bawic bez szoszołów bo jak bylem 2 razy bez niczego to tylko siedzialem i praktycznie nic, ale tylko chcialem sprawdzc jak to bedzie bez niczego. Co do tego ze sie nie bawie bez niczego to nie zaluje bo mi na pixach naprzyklad jest lepiej i sie nie mecze. Jeszcze co do umiaru to kiedys wziolem orawie 4 naraz to juz zle widzialem na oczy i chodzilem jak mumia bo balem sie ze sie przewroce, ale i tak sie wyjebalem ;[
A co do samego energy to jezdze tam od wakacji 2003 i wtedy bylo fajnie, ale odkad zrobili busy to sie straszne bydlo zrobilo :/
Aha bylbym zapomnial to jedzie ktos do tego energy w poniedzialek albo 2 kwietnia w sobote bo tez tam bede [img]http://i139.exs.cx/img139/3469/rotfl5kv.gif[/img]
Snake KSC podziwiam Cie i gratuluje wytrwalosci ja jezdzilem przez dwA lata do Energy i sie bawilem na samym alk i bylo dobrze ale odkaz zjadlem dropsa to mam podwojna fantazja i lepsze wrazenia :) ale na dluzsza mete to jest nie do przyjecia w ten piatek zaliczylem na Lexy K -paul grube loty zwidy leki itp. nie radze jesc wiecej niz 2 .
Hee miazdzy mnie to jak mozna powiedziec ze zle sie bawi bez kolek... wiadoe lepiej hee ale jaka jest potem przyjenosc z zabawy?? ze dojdziesz do siebie jak wyjdziesz z klubu i zabardzo nie pamietasz co sie dzialo jak miales dobra faze... powiem Ci ze jak zjadłes prawie 4 naraz to jestes prze kolo bez kitu...
Impreza na alku jest dobra ale tez hee zeby nie była taka zeby nie pamietac...
Zjadlem i mi sie trzeslo wszystko przed oczami i wyrznolem a tyle dobrze ze bramkarz nie widzial bo by bylo pewnie nie milo :/
.
Fenomen,Tpk:powiem wam cos......pixy potwornie mocno podnosza cisnienie we krwi....jeden,dwa dropsy jednemu nic nie zrobia...ale drugiemu wytna wala...bo owy gosc moze nie wiedziec ze ma slabsze serce od reszty....jaki z tego moral...gosc schodzi na zapasc w przeciagu paru minut. Pozatym pixy silnie uzalezniaja....ja tak mialem. Poszedlem na impreze schranzowa,bylo git,do momentu gdy z panna nie poklucilem sie przez smsy...wypilem 3 bronki i nic...zero...nawet najmniejszej fazy nie mialem...kompletna zwala....no to musialem sie jakos "na sile" nakrecic by chciaz przez chwile nie myslec o niczym innym jak o imprezie. Wzialem pigule. 20 minut i faza tak maksymalnie pozytywna ze lepiej byc nie moglo. Mialem takiego kopa energetycznego,jakbym wypil cala zgrzewke Redbulli. Potem przyszla kolejna impra....wyszedlem na parkiet po piwie i co??.....zonk.....jakbym stracil mozliwosc zabawy!! No to pix i po sprawie. Teraz dziekuje Bogu ze jak poszedlem na kolejna impreze, nikt poprostu nie mial tego gowna i nie mial kto zalatwic. Mialem niesamowite cisnienie...ale sie powstrzymalem. Potem na nastepna impreze nie poszedlem by mnie cisnienie nie zlapalo. Ludzie...wole sie spic...i nawet poheftac..niz wpieprzac chemie....ona zabija po cichu.
Dziwne nie wiem czy to jest to samo ale ja mam arytmie (a ta choroba ma cos z sercem) ale nie wiem czy to grozne bo mi sie nie chcialo robic badan i ajkos zyje. Jak jestem w jakims klubie to na piwach sie bawic nie umiem ale i tak jest git
ps. Pozdro dla zielarzy, aptekarzy, chemikow po studiach medycznych ;]
Raz w miesiacu..., ale dobrze!!! Tylko KANTY w Jaworznie.
Zgadza sie TPK......arytmia + pixy=mozliwe zejscie...............a tego nie zycze ci.......bo wierz mi.....wezmiesz dla przykladu jeszcze 100 razy pigule.....i nic ci nie bedzie.......i pomyslisz ze nagadalem ci bzdur......ale ten 101 moze byc juz ostatni....bo na przyklad dany pix bedzie blednie zrobiony co sie zdarza i bedzie wiele razy silniejszy od reszty tego samego typu...... organizm za kazda wzieta pigula uodparnia sie i trzeba wziac wiecej by dobrze sie bawic. Moral z tego taki ze wezmiesz np. 8....zjadles 7 i jest super ale ta 8 moze byc "trefna".....a dalej to nie chce pisac co moze sie stac. Wiem tez ze pixy maja bardzo mieszany sklad i tak na prawde prawie kazda tabletka rozni sie od siebie...nawet jezeli obie pixy maja taka sama nazwe. I tak naprawde nigdy nie wiesz co bierzesz...bo nie wiesz co jest w srodku...w tym wypadku to "lepiej" sie spisuje hera....przynajmniej wiesz ze HERA a nie nie wiadomo co....dlatego TPK...przestrzegam cie.....uwazaj co robisz i nie przesadzaj...
Jedna Zasada od kumpla ktory poprostu sie od tego uzaleznil: jezeli wchodzi jakas dziwna faza....halucynacje...leki....odrazu lec do klopa...sheftaj sie bo to troche pomoze i glowa pod kran z zimna woda na conajmniej 10 minut...TEN CHLOP SAM MI TO POWIEDZIAL:"ZIOMEK ALBO NIE BIERZ ALBO JAK JUZ WZIALES I STALO SIE CO STALO TO ZROB TO CO CI MOWIE....BO TO CI MOZE URATOWAC ZYCIE!!" wez to pod uwage...POZDRO!!
A czy był ktoś w Apogeum w Trzyciążu?
SnakE KSC...
Schranz.. doobre :D na tym mozna sie grubo zajawić czasami :P a tak to Qlimax no i oczywiscie niemiecka nutka ;) (Rob Mayth !,Ziggy X,Tune Up itp)
hehe....no proste....Hardstyle zawsze i wszedzie.. Qlimax,Defqon,In Control....no tam to ja moglbym sie bawic...heh...tylko trzeba czasu i pieniedzy ale kiedys tam poimprezuje!!!!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)