No no Madrale! Myslicie ze te same argumenty zadzialaja w druga strone? Z czystej ciekawosci pytam...
-
-
Pasy a życie małżeńskie
Anneke jak Twoj facet nie chce isc na mecz to normalnie jakis nie chlop albo Wislak.
Anneke powiedz, że jak nie idzie na mecz to nie bedzie .... :) Nie to jednak nie najlepszy sposób. Powiedz mu, że ty idziesz na mecz, a jak on nie chce to nic nie szkodzi. Mieszkanie jest do wysprzątania i to nic, że własnie był przeciąg przy zamkniętych oknach i kwiatek zlecial ze stolika :)
Piotrze
Ja swoją dziewczynę zabierałem na mecze jeszcze w trzeciej lidze. Przeżyła dzięki mnie niezapomniane chwile awansów dwóch!! Żebyś widział ją, kiedy krzyczała z całych sił: "Cracovia!! Cracovia!!". Najbardziej jednak podoba jej się, kiedy po strzelonej przez Baniowego bramce, cały stadion w odpowiedzi na wezwanie spikera krzyczy: "Bania!! Bania!! Bania!!". Myślę, że dlaczego tak jest nie muszę tłumaczyć, bo nazwisko Piotra się kojarzy niedwuznacznie :-). Sama zaproponowała, żeby święcić wielkanocny koszyk na stadionie. Dla pełnego obrazu dodam, że mój przyszły szwagier jest zagorzałym wiślakiem :-). Teraz, kiedy mieszakmy razem, nie mam najmniejszego problemu, żeby, nawet kiedy są jakieś ważne rzeczy do zrobienia, wyjść na mecz. Najlepszą więc dla Ciebie rzeczą jest zabrać lubą połowicę na jakiś fajny mecz, żeby złapała bakcyla. Odradzam derby ze zrozumiałych względów :-)
Ja na szczescie nie jestem w takiej sytuacji. Za mloda jestem zeby sie bawic w zycie malzenskie. Chcialam tylko pokazac ze takie dylematy moga miec miejsce i w druga strone. Dzieki za odzew w tej sprawie.
Pamiętaj Piotrek "jak nie Ty Kachne to Kachna Ciebie". Albo od razu zdrowo ułożysz stosunki domowe albo Ci baba będzie latami bzyczeć za uchem przy okazji każdego meczu...
w sprawach fundamentalnych - takich jak mecze Cracovii, czy ew. inne hobby życiowe-
kobitom odpuszczać NIE WOLNO.
no niezle moja tylko czasem pojeczy ze slecze przed tv i meczyk ogladne na ktorym zreszta bylem :)
dla kobiety to może byc problem... proponuje drobną sztuczkę psychologiczną: powiesz "To tylko (dla nas AŻ) mecz, pomyśl sobie: mógłbym chodzic na jakieś dziwki (lub alkohol i dziwki) a tak jesteś pewna, że jak mnie nie ma w domu, to jestem z ukochaną (Cracovią) i moimi kumplami (hehe) więc nie możesz czuć się opuszczona i zazdrosna. Śmieci wyrzuce jak tylko:
A) wrócę z meczu
B) rozkminię tabelę
C) przestudjuje wszystkie doniesienia prasowe i interneoowe o danej kolejce
D) Obejżę wszystkie skróty meczów i megazyny tylu LIGA+
E) Obejżę ponownie mecz w powtórce
F) Skonsultuję ostatni mecz z kolegami telefonicznie
G) Ochłonę
H) Odpocznę
A tak w ogóle to powinnaś mi byc wdzięczna, że się nie szlajam z jakimiś tanimi szmatami, tylko mam hobby. Jak CI się nie podoba to wiesz gdzie sa drzwi. Koteczku podziel moją pasję a Twoje problemy znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki :)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)