Bylem,widzialem!!
I coz mam powiedziec.
Cholera Jasna przegralismy.Wogole im nic nie szlo.
Jedyny zawodnik ktory wiedzial po co jest na tym stadionie to Cabaj
-
-
Cracovia Kraków - Amica Wronki 0 - 1
trudno :(
no coz pewnie latwo by bylo mi napisac pare slow krytyki ,ale sobie daruje... Brawa dla Cabaja!
był ktoś z Jasła?
Bylo Jaselko tylko nie wiem w jakiej liczbie.Byla tez Tarnovia
Widziałem w C+. Jak na te warunki b. dobry mecz z obu stron / 90 minut walki / - sprawiedliwszy byłby remis - zabrakło tym razem szczęścia. No i dużo kibiców jak na te warunki / popatrzcie na inne frekwencje / -doping też chyba dobry / z tego co słyszałem w C+ / . Ale ....
Wielkie dzięki piłkarzom za całą rundę.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dla mnie fatalne zmiany... za wczesne... a poza tym Bojarski, Drumlak mogli wejśc naprawde za kogoś innego. Piotrek Giza , którego bardzo cenie ostatnie mecze grał za zasługi. To nie fair. Nie fair dla Przytuły, Citki, Drumlaka, Bojara. Ja chce, zeby było fair.
Jutro na hokej odreagować :-)
DziŚ CraCovia Mecz ZagraŁa no I Q**a prZejebaŁa!!!
Mecz ByŁ DObry, ale przegraliśmy, bez szCzęścia:/ nie BYliŚmy GorSi, TerAz trzeba dziękować PiŁakarzom za CałĄ runde, a przedewszystki Marcionowi Cabajowi ktory bronił, jak w transie:D:D:D...[img]http://members.lycos.co.uk/eddyksc/18_1_107.gif[/img][img]http://members.lycos.co.uk/eddyksc/18_1_107.gif[/img][img]http://members.lycos.co.uk/eddyksc/18_1_107.gif[/img]DajMy Im Czas....To debutanci..!!!!!!!
szkoda wielka szkoda:(
DoMaLLiNo vel. DoGMaT
ttylko pasy
Smutek... Ale duże brawa za całą rundę, za piękną grę! Poza tym, jak mówią, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Może zaowocuje to przemyślanymi wzmocnieniami, które są konieczne!!! A tak przy okazji, to na jakąś godzinę przed meczem na boisku pojawił się Profesor. Ciekawe, do jakich wniosków doszedł, gdy osobiście sprawdził stan murawy?
Qrfa no szkoda szkoda:( Jeszcze to Zagłebie które nas wyprzedziło...ehh:(
Ale brawo bo runda była na prawde piękna!! !!
jak dla mnie jest bardzo OK!!:D miejsce w tabeli mi się bardzo podoba:d więc narzekać niewypada;-)
Trener Amiki - Maciej Skorża
"Nam się o wiele lepiej gra z kontry. Cracovia dzisiaj grała otwartą, ofensywną piłkę, atakowała, a my mamy wykonawców właśnie do takiej gry, do gry z kontry. Ćwiczymy to i " wieć wnioskuje ze taktyka Cracovii była wodą na młyn dla przeciwnika!
jestesmy najlepsi jeb. wisle i stare baby...hahaha na wiosne masiw atak i bedzie dobrze.HEJ PASY GOL PASY GOL.....
Smutny także dla nas epilog - 5 dni później.
==
Dziś zespół z Wronek skompromitował się w meczu grupowym Pucharu UEFA i stracił szanse na awans do fazy pucharowej. Amica - AZ Alkmaar 1:3.
Kibice Amiki chyba już przed meczem nie wierzyli w sukces swojej drużyny, bo na pojedynek z wiceliderem ligi holenderskiej przyszło ich... niespełna tysiąc. Piłkarzy z Wronek do boju zagrzewała grupa około 30 szalikowców. Nie było ich jednak słychać, bo Holendrów na stadionie Amiki pojawiło się ponad tysiąc, a każdy z nich nie żałował gardła. Dwóch ponad 60-letnich sympatyków Alkmaar dotarło nawet do Wronek... rowerami! Zagrali oni nawet w meczu oldbojów Alkmaar - Chrzypsko Wielkie (miasteczko położone niedaleko Wronek). Tu lepsi byli Polacy.
W spotkaniu Amiki z AZ Alkmaar o zwycięstwie polskiej drużyny nie było co marzyć. Holendrzy byli o klasę lepsi, swobodnie rozgrywali akcje, z łatwością zdobywali gole. - Mamy przygotowanych kilka schematów gry na Alkmaar, ale takie mecze nie wygrywa się schematami, tylko walką - mówił przed meczem trener wronczan Maciej Skorża.
Jego zespół grał schematycznie (bynajmniej nie zaskoczyło to Holendrów), ale walki nie było w ogóle. Podczas ostatniego spotkania reprezentacji z Francją piłkarz Heerenveen Arkadiusz Radomski doradzał Skorży, by przeciwko Alkmaar Amica nie grała defensywnie. Tyle że piłkarze z Wronek w pierwszej połowie przez cały czas się bronili. Po raz pierwszy udało im się znaleźć w polu karnym Alkmaar w 25. min - Marcin Kikut szybko został jednak z niego wypchnięty. Dwie minuty później jedyny przed przerwą strzał na bramkę Holendrów oddał Dariusz Dudka, zresztą bardzo niecelny.
Holendrzy próbowali 12 razy, w tym trzykrotnie skutecznie. Po przerwie Amica wreszcie zaczęła atakować - odmieniło ją wejście na boisko Marcina Burkhardta. Piłkarze z Wronek zdobyli nawet gola, a rozochocony trener Skorża posłał do boju drugiego Burkhardta - Filipa - który w sobotę zdobył dla wronczan zwycięskiego gola w meczu z Cracovią. Tym razem nie był w stanie zbawić swojego zespołu.
Źródło: gazeta.pl - Andrzej Grupa, Piotr Leśniowski, Wronki
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)